Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 23:13



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 życie zakonne? życie małżeńskie? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So cze 01, 2013 19:30
Posty: 9
Post życie zakonne? życie małżeńskie?
Kiedyś bardzo chciałam wstąpić do zakonu jednak wyszło tak, że w końcu poszłam na studia. Przez pierwsze dwa lata nieustannie myślałam o zakonie. Jeździłam na różne dni skupienia, rekolekcje. W pewnym zakonie siostry chyba mnie nie polubiły, choć tego w ogóle nie odczułam bo to był naprawdę wspaniały czas spędzony w bliskości Boga. Jednak kiedy chciałam przyjechać kolejny raz siostry mi grzecznie odmówiły argumentując, że ich duchowość nie jest dla mnie odpowiednia. Później stopniowo coraz mniej myślałam o zakonie aż spotkałam pewnego mężczyznę. Kiedyś pojechaliśmy na pielgrzymkę, odmawialiśmy w kościele różaniec, a on do mnie powiedział "chodź uklęknijmy przed ołtarzem". Klęczeliśmy na stopniach ołtarza przed obrazem Matki Bożej i wtedy po raz pierwszy pomyślałam, że jeżeli kiedykolwiek mam mieć męża to właśnie takiego, z którym będę mogła uklęknąć do modlitwy.

Sama nie wiem jaką drogę wybrać. Od kiedy pojawił się w moim życiu ten mężczyzna wszystko się zmieniło, ale pamiętam też o tym co było wcześniej. Nie wiem czy on coś do mnie czuje czy nie, na razie to tylko kolega chociaż niektórzy dopatrują się czegoś więcej.


So cze 01, 2013 20:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49
Posty: 994
Post Re: życie zakonne? życie małżeńskie?
Musisz modlić się do Ducha Świętego o rozeznanie Twojej drogi. Na forum raczej nikt Ci nie odpowie na pytanie co masz zrobić.

_________________
http://www.pompejanka.info


So cze 01, 2013 21:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: życie zakonne? życie małżeńskie?
Przeczytałem to co napisałaś Nadia00 już jakiś czas temu. Trudne masz wybory. Zgadzam się z przedmówcą że o doradzanie tutaj trudno, mogłoby być ono szkodliwe. Choć nie wiem czy oczekujesz porady, czy raczej chciałaś się podzielić tym z kimś. Zaciekawiła mnie ta wzmianka o siostrach które odmówiły Ci. Nie zrobiły tego chyba bez podstaw, zatem czemu ich duchowość nie jest dla Ciebie dobra?
A co do tego kolegi, to z czasem na pewno wszystko się wyklaruje. Na dziś nie musisz wiedzieć. Na tym polega przygoda z Bogiem, oraz przygoda z drugim człowiekiem. Jeśli okaże się że oboje chcecie czegoś więcej, to trudno uznać że to wbrew Bogu. A może jednak zakon? W jednym i drugim przypadku chyba dobrze byłoby zawczasu rozeznać co jest tą drogą. Wydaje mi się że chodzić z chłopakiem i nie mieć pewności czy na następny dzień nagle z nim nie zerwiesz, bo zechcesz wybrać zakon, byłoby nieuczciwe. Podobnie z zakonem, choć jednak serce faceta jest chyba bardzie czułe.

_________________
Pozdrawiam
WIST


So cze 01, 2013 22:36
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 01, 2013 19:30
Posty: 9
Post Re: życie zakonne? życie małżeńskie?
WIST napisał(a):
Przeczytałem to co napisałaś Nadia00 już jakiś czas temu. Trudne masz wybory. Zgadzam się z przedmówcą że o doradzanie tutaj trudno, mogłoby być ono szkodliwe. Choć nie wiem czy oczekujesz porady, czy raczej chciałaś się podzielić tym z kimś. Zaciekawiła mnie ta wzmianka o siostrach które odmówiły Ci. Nie zrobiły tego chyba bez podstaw, zatem czemu ich duchowość nie jest dla Ciebie dobra?
A co do tego kolegi, to z czasem na pewno wszystko się wyklaruje. Na dziś nie musisz wiedzieć. Na tym polega przygoda z Bogiem, oraz przygoda z drugim człowiekiem. Jeśli okaże się że oboje chcecie czegoś więcej, to trudno uznać że to wbrew Bogu. A może jednak zakon? W jednym i drugim przypadku chyba dobrze byłoby zawczasu rozeznać co jest tą drogą. Wydaje mi się że chodzić z chłopakiem i nie mieć pewności czy na następny dzień nagle z nim nie zerwiesz, bo zechcesz wybrać zakon, byłoby nieuczciwe. Podobnie z zakonem, choć jednak serce faceta jest chyba bardzie czułe.


Co do tych sióstr to myślę, że nie chodziło im o duchowość ile raczej o pewien incydent. Myślę, że mogło się nie spodobać siostrom to, że przekroczyłam klauzurę chociaż było to za przyzwoleniem jednej z sióstr. Bo nie sądzę by jakaś siostra mogła wiedzieć czy to odpowiednia duchowość dla mnie czy nie bo nie rozmawiałam wtedy o takich sprawach z żadną siostrą.

No właśnie jak go nie zranić? I jak jednocześnie przekonać się czy on jest tą odpowiednią osobą? Pierwszy przypadek wymaga rozluźnienia więzi, a drugi lepszego poznania. A ja już teraz widzę, że jak nie możemy się spotkać w weekend to mu trochę przykro.


N cze 02, 2013 11:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: życie zakonne? życie małżeńskie?
A Tobie jest przykro, też tęsknisz?

_________________
Pozdrawiam
WIST


N cze 02, 2013 12:08
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 01, 2013 19:30
Posty: 9
Post Re: życie zakonne? życie małżeńskie?
Trochę tak.


N cze 02, 2013 12:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: życie zakonne? życie małżeńskie?
Ja nie chcę się bawić w psychologa, bardziej pogadać. Rozumiem że jemu zależy, lubi Cię. Jestem ciekaw czy Ty też go lubisz, czy bardziej na razie podziwiasz. Wiadomo że pewne rzeczy mogą się dopiero rodzić. Na pewno nie dowiesz się co z tego będzie, jeśli nie dasz mu szansy. Jeśli chcesz to staraj się tam samo jak on. Może nawet pogadaj z nim o tym dylemacie, oczywiście nie tak otwarcie, ale o pragnieniach jakie masz.

_________________
Pozdrawiam
WIST


N cze 02, 2013 13:03
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 01, 2013 19:30
Posty: 9
Post Re: życie zakonne? życie małżeńskie?
Lubię go, od samego początku go lubiłam. Ale ja właśnie w ogóle się nie staram. To zawsze on dzwoni, chce się spotkać, gdyby nie jego inicjatywa to ta znajomość pewnie dawno by się zakończyła. Już kiedyś ten temat został poruszony, ale powiedziałam mu tylko, że nie wiem jaką chcę wybrać drogę życia.


N cze 02, 2013 15:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: życie zakonne? życie małżeńskie?
Nie wiem jaką jesteś osobą. Ale osobiście sądzę że jeśli chcesz utrzymać tą znajomość, to warto dać mu znać o tym. Może jesteś nieśmiała i dlatego inicjatywa jest jego, może lubisz jak facet ją ma... Nie istotne, wystarczy jakiś drobny znak, czyn, gest, słowo aby poczuł że doceniasz to co robi, albo zwyczajnie dajesz się wyciągnąć i to na ile tylko czas pozwala Ci. Jeśli tego chcesz oczywiście. Bo jeśli nie to może warto oszczędzić jego czas.

_________________
Pozdrawiam
WIST


N cze 02, 2013 18:37
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 01, 2013 19:30
Posty: 9
Post Re: życie zakonne? życie małżeńskie?
W sumie to zawsze on dzwonił, mi na początku w ogóle nie zależało na tej znajomości, kiedy pierwszy raz do mnie zadzwonił to poza tym jak ma na imię to nie wiedziałam o nim nic. I tak sobie dzwoni do tej pory. Pewnie jakby przez kilka dni się nie odezwał to i ja bym zadzwoniła. A chyba to, że razem spędzamy tyle czasu jest najlepszym dowodem, że dobrze się czuję w jego towarzystwie, że zależy mi na tej znajomości.


N cze 02, 2013 20:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: życie zakonne? życie małżeńskie?
Jeśli poświęcasz mu czas to zapewne odbiera to dobrze. Nie wiem jaki to typ faceta. Ale inicjatywa, nawet mała nic Cie nie będzie kosztować, szczególnie że sama chcesz też tego kontaktu. Ale to tylko moja rada. Rozeznasz i postąpisz jak uznasz. Co do całego problemu, to chyba trzeba czasu i rozeznania. Mam tylko nadzieję że unikniesz sytuacji w stylu - dobrze mający się związek przerwany nagle przez impuls powołania.

_________________
Pozdrawiam
WIST


N cze 02, 2013 20:13
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 01, 2013 19:30
Posty: 9
Post Re: życie zakonne? życie małżeńskie?
Do związku to jeszcze daleka droga bo jak pisałam to tylko kolega i jak na razie nic nie wskazuje na to, żeby miał być kimś więcej.


Pn cze 03, 2013 18:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: życie zakonne? życie małżeńskie?
Ano ok, może być daleka droga, choć wiesz, to wiele zależy od waszej chęci, granice wyznaczacie wy. To może się stać i za miesiąc. Pytanie czy chcecie. Nie wiem też czy zwykły kolega tak tęskni za koleżanką.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn cze 03, 2013 21:39
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 01, 2013 19:30
Posty: 9
Post Re: życie zakonne? życie małżeńskie?
Wiesz to jest dość dziwna relacja. Z jednej strony on robi dla mnie bardzo dużo, żeby mi było prościej wygodniej, żeby mi się nic nie stało. A z drugiej strony nie zachowuje się jak zakochany mężczyzna a przynajmniej nie chce tego pokazać.


N cze 09, 2013 20:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: życie zakonne? życie małżeńskie?
A jak według Ciebie zachowuje się zakochany mężczyzna? Albo jak on powinien się zachowywać?

_________________
Pozdrawiam
WIST


N cze 09, 2013 21:03
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL