zielona_mrowka napisał(a):
Niższe Seminarium Duchowne to zwyczajnie szkoła średnia dla młodzieży męskiej, z internatem zakończone maturą.
Wyższe - to studia teologiczno-filozoficzne dla młodych mężczyzn kończące się dyplomem, w trakcie których przyjmuje się święcenia - najpierw diakonatu potem po zakończeniu nauki - prezbiteriatu.
chyba prezbiteratu
diakonatu - święcenia niższe
prezbiteratu - hm nieraz nazywane wyższymi, ale myślę, że bardziej właściwe jest określenie średnie
po diakonacie, pomaga się prezbiterom w czynnosciach liturgicznych, jest się nadzwyczajnym szafarzem Komunii Świętej, moze się błogosławić małżeństwa, chyba też udzielać namaszczenia chorych, itp.
Po świeceniach prezbiteratu jest się takim normalnym już księdzem (jak np. ksiądz proboszcz), który może sprawować wszystkie czynności liturgiczne - sprawować Mszę Świętą z większością obrzędów, udzielać większość sakramentów (z wyjątkiem tych zarezerwowanych dla biskupa) i większość posług kapłańskich
Najwyższe święcenia kapłańskie to święcenia biskupie - po których jest się następcą apostołów (pełna władza kapłańska), biskup może udzielać wszystkich sakramentów, w tym także odpuszczać grzechy zagrożone hm tzw. exkomuniką biskupią (np. po aborcji), egzorcyzmować itd. Władza biskupia na terenie diecezji w której posługuje (w innych diecezjach jest wymagana zgoda odpowiednich władz kościelnych np. ordynariusza miejsca)
Chierarchia zależności przedstawia się następująco - diakoni pomagają prezbiterom, którzy odpowiadają przed swoim biskupem (żaden dziekan niema dla kapłana żadnej władzy), biskupi jako osoby z wyższymi święceniami podlegają bezpośrednio papieżowi (biskup pomocniczy tylko pomaga biskupowi ordynariuszowi)
Po każdym rodzaju święceń jest się księdzem (ks. dk; ks. i ks. bp)
Zgodnie z decyzją zapadła podczas Soboru nie pamiętam już którego do święceń trzeba być przygotowywanym i odbyć formację w Seminarium Duchownym. Jednak coś jakiś czas temu słyszałem że jakiś starszy pan odkrył (troche późno) powołanie kapłańskie i chyba biskup zwolnił go z seminarium (a miał tam jakies studia teologiczne chyba), ale nie jestem pewien (być może coś źle zrozumiałem)
Jeśli chodzi o Niższe Seminarium Duchowne to myślę, ze po takim łatwiej będzie się dostać do Seminarium właściwego, tam gdzie jest dużo powołań jest straszna selekcja (np. w Przemyślu oprócz rozmowy kwalifikacyjnej są egzaminy wstępne z wiedzy religijnej i jeszcze kilka innych egzaminów np. ze śpiewu, literackie i takie tam, a niektórzy podczas rozmowy niezostają dopuszczeni nawet do egzaminów a co dopiero przyjęci do Seminarium).
Wyższe Seminarium Duchowne to właśnie studia wyższe - wg systemu nauczania jednolite magisterskie, zakończone uzyskaniem tytułu księdza (po święceniach oczywiście, ale wg systemu nauczania ksiądz to tytuł równorzędny z magistrem, podobnie jak lekarz medycyny), 6 - letnie podczas których realizuje się program teologiczno - filozoficzny oraz odbywa formację ...
Oczywiście odbycie Seminarium nie jest równoznaczne z wyświęceniem (o tym kogo wyświęcić a kogo nie, decyduje biskup)
Mała uwaga - po wyświęceniu kapłan otrzymuje prawo do odprawiania Mszy Świętej (oczywiście wg prawa kanonicznego), i to co sie dzieje w Polsce, chodzi mi o decyzję Episkopatu Polski ogłoszoną po tym jak papież Benedykt XVI zezwolił na odprawianie Mszy Trydenckiej bez zgody biskupa, w której w wyraźny sposób sprzeciwiono sie decyzji papieża każąc kapłanom uzyskiwac zgodę na taką Mszę - jest poprostu bezprawne, i kapłan może odprawić Mszę Trydencką a gdyby jaki biskup się przyczepiał to wystarczy wysłać skargę do Watykanu (podobno Watykan już groził wyklęciem nieposłusznych biskupów)