Autor |
Wiadomość |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
Re: Patrzenie na nagość
macrum napisał(a): Czy ogladanie pornografii, ale tylko ogladnie, ktore nei konczy sie masturbacja, to grzech ? Jesli tak, dlaczego ? Tak, to jest grzech. Jest to grzech ciężki. Cytuj: KKK 2354: Pornografia polega na wyrwaniu aktów płciowych, rzeczywistych lub symulowanych, z intymności partnerów, aby w sposób zamierzony pokazywać je innym. Znieważa ona czystość, ponieważ stanowi wynaturzenie aktu małżeńskiego, wzajemnego intymnego daru małżonków. Narusza poważnie godność tych, którzy jej się oddają (aktorzy, sprzedawcy, publiczność), ponieważ jedni stają się dla drugich przedmiotem prymitywnej przyjemności i niedozwolonego zarobku. Przenosi ona ich wszystkich w świat iluzoryczny. Pornografia jest ciężką winą. Władze cywilne powinny zabronić wytwarzania i rozpowszechniania materiałów pornograficznych. http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIII-2-2.htm Warto zwrócić uwagę na określenie aktów płciowych, rzeczywistych lub symulowanych. Oznacza ono, że za pornografię należy uważać także jej rozmiękczoną wersję, czyli tzw. erotykę.
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
Pt gru 30, 2011 12:00 |
|
|
|
|
marcepan
Dołączył(a): Wt maja 03, 2011 18:57 Posty: 108
|
Re: Patrzenie na nagość
Kris88 napisał(a): Kiedyś modląc się do Boga, przedstawiłem Mu tą sprawę z patrzeniem na kobiety - mówiłem Mu w modlitwie, że nagie kobiety mnie podniecają i że nie rozumiem czemu to jest grzechem skoro mi to sprawia przyjemność i prosiłem Go, żeby mi pokazał jak On patrzy na te sceny z filmów porno bo przecież też je widzi, a pewnie ma inne reakcje niż ja. No i chwała Panu, Bóg jest Wielki, uwalnia nas gdy do Niego się zwracamy Od tamtej chwili zmieniło się moje patrzenie, spadły mi klapki z oczu i zobaczyłem, że te kobiety z tych filmów wcale nie są podniecające, one są nagie - ogołocone, a ich serca i dusze splamione. Zamiast podniecenia, pojawiło się u mnie obrzydzenie. Nie oglądam filmów pornograficznych, ale chyba wiem, co się w nich znajduje - pokazane w nich jest, jak ludzie uprawiają seks, albo się masturbują, albo uprawiają pieszczoty erotyczne. Tak, też uważam to za wulgarne i odpychające, a oglądanie tego zapewne doprowadziłoby do poważnych strat psychicznych i moralnych. Ale ja nie pytałem o filmy pornograficzne, bo tutaj sytuacja jest dla mnie oczywista. Kris88 napisał(a): Swoją drogą, gdy częściej zwracamy się do Pana to On coraz bardziej nas przemienia i jak otwieramy Mu nasze serca to coraz bardziej przesiąkamy Duchem Świętym i nie chce się później przeklinać, patrzyć na przemoc... wydajemy wtedy owoce: 'Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie' Gal 5,22 Tak, też tak myślę. Kris88 napisał(a): A jak to jest z pożądliwością i grzechem?... 'pożądliwość, gdy pocznie, rodzi grzech, a skoro grzech dojrzeje, przynosi śmierć.' Jak 1,15 To by oznaczało, że pożądliwe patrzenie na kobietę oznacza chęć wykonywania z nią seksu/pieszczot erotycznych? Albo fantazjowanie erotyczne? piok333 napisał(a): Warto zwrócić uwagę na określenie aktów płciowych, rzeczywistych lub symulowanych. Oznacza ono, że za pornografię należy uważać także jej rozmiękczoną wersję, czyli tzw. erotykę. Nie wiem, na czym miałoby polegać symulowanie aktów płciowych. Na wykonywaniu obleśnych gestów? Czy może chodzi tutaj o filmy/zdjęcia pornograficzne, ale animowane? Tak, czy inaczej - nie o to pytam. W sytuacjach ewidentnych mam rozeznanie. Chodzi mi o sytuacje, które są trudniejsze do moralnego sklasyfikowania.
|
Pt sty 20, 2012 21:34 |
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Patrzenie na nagość
Tak, pożądliwe patrzenie to jest to, o czym piszesz.
Symulowanie polega na tym, że aktorzy faktycznie nie odbywają stosunku, tylko widz ma takie wrażenie. Jak w wielu filmach. Jednak idiotyczne byłoby przełączanie kanału na co drugim filmie sensacyjnym, bo się para znalazła w łóżku. To przypomina zasłanianie oczu dzieciom. Znowu trzeba mieć własne wyczucie w danym przypadku.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pt sty 20, 2012 22:20 |
|
|
|
|
niewazny12
Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19 Posty: 1245
|
Re: Patrzenie na nagość
Vacarius napisał(a): Ja myślę ze niepatrzenie na nagość jest czymś złym. To przez to ze ludzie noszą ubrania powstają przeróżne zboczenia i dewiacje. Gdyby ludzie chodzili nago i wszyscy od małego przyzwyczajaliby się do nagości. To ludzie nie pragnęliby tak na tą nagość się gapić. Nie byłoby pornografii i wielu innych złych rzeczy. U mnie też powstawały tego rodzaju przemyślenia. Jak często pojawiają się tego typu pomysły?
_________________ Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.
|
Pt lip 29, 2016 11:18 |
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Patrzenie na nagość
piok333 napisał(a): Cytuj: KKK 2354: Pornografia polega na wyrwaniu aktów płciowych, rzeczywistych lub symulowanych, z intymności partnerów, aby w sposób zamierzony pokazywać je innym. Znieważa ona czystość, ponieważ stanowi wynaturzenie aktu małżeńskiego, wzajemnego intymnego daru małżonków. Narusza poważnie godność tych, którzy jej się oddają (aktorzy, sprzedawcy, publiczność), ponieważ jedni stają się dla drugich przedmiotem prymitywnej przyjemności i niedozwolonego zarobku. Przenosi ona ich wszystkich w świat iluzoryczny. Pornografia jest ciężką winą. Władze cywilne powinny zabronić wytwarzania i rozpowszechniania materiałów pornograficznych. http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIII-2-2.htm Warto zwrócić uwagę na określenie aktów płciowych, rzeczywistych lub symulowanych. Oznacza ono, że za pornografię należy uważać także jej rozmiękczoną wersję, czyli tzw. erotykę. Bez przesady. W pornografii jest stosunek lub jego symulowanie, natomiast w erotyce mamy jedynie widok gołej dziewczyny.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Pt lip 29, 2016 13:55 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Patrzenie na nagość
A w erotyce jego sugerowanie.
|
Pt lip 29, 2016 14:06 |
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Patrzenie na nagość
sapper napisał(a): A w erotyce jego sugerowanie. Goła dziewczyna to jedynie goła dziewczyna. To nie musi sie odrazu kojarzyć z seksem. W końcu jak w telewizji oglądam program o gotowaniu, to przecież od tego nie zachciewa mi sie gotować, nawet nie mam ochoty żeby cokolwiek zjeść.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
So lip 30, 2016 11:53 |
|
|
glejt
Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38 Posty: 624
|
Re: Patrzenie na nagość
A co mówił Jezus? Bo mówił bardzo radykalnie. "(27) Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! (28) A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. (29) Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. (30) I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła. (31) Powiedziano też: Jeśli kto chce oddalić swoją żonę, niech jej da list rozwodowy.
(Ew. Mateusza 5:27-31, Biblia Tysiąclecia)
_________________ [color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]
|
Pn sie 22, 2016 17:31 |
|
|
glejt
Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38 Posty: 624
|
Re: Patrzenie na nagość
Chodzi o to, że to umysł jest sprawcą tego o czym myślimy i czego pożądamy. I jak to pokazywało zdjęcie zasłoniętej arabki gdzie widać tylko część twarzy z oczyma to umysł będzie sobie dopowiadał resztę. Umysł fizyczny będzie też porównywał , czego miłość nie czyni. To dlatego tak łatwe przekraczanie sfery intymnej jak to dzieje się w obecnych czasach powoduje większe poczucie zagrożenia. Gdzie u dziewcząt pojawiają się anoreksja czy bulimia w pędzie do utrzymania doskonałej sylwetki ciała a u chłopców pogoń za "masą" mięśniową aby być lepszym od innych. A przecież miłość nie porównuje i akceptuje nas takimi jacy jesteśmy choć chciała by nam ułatwić abyśmy byli lepsi ( niekoniecznie fizycznie ale zdrowotnie).
_________________ [color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]
|
Pn sie 22, 2016 17:39 |
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Patrzenie na nagość
glejt napisał(a): A co mówił Jezus? Bo mówił bardzo radykalnie. "(27) Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! (28) A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Czyli trzeba przez całe życie nie odczuwać pożądania.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Pn sie 22, 2016 20:24 |
|
|
Augustynka
Dołączył(a): Śr sie 10, 2016 8:24 Posty: 27
|
Re: Patrzenie na nagość
glejt napisał(a): A co mówił Jezus? Bo mówił bardzo radykalnie. "(27) Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! (28) A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. (29) Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. (30) I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła. (31) Powiedziano też: Jeśli kto chce oddalić swoją żonę, niech jej da list rozwodowy.
(Ew. Mateusza 5:27-31, Biblia Tysiąclecia) Dokładnie: nic dodać, nic ująć! Przypomina mi się w tej chwili scena z Nowego Testamentu. Piotr rozpoznaje nad Jeziorem Genezaret Jezusa i wkłada na siebie szatę, albowiem prawie był nagi....Z szacunku dla Pana ją nakłada! Ta scena przychodzi mi na myśl w wielu okolicznościch życia...
|
Wt sie 23, 2016 8:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|