Wyobrażenia erotyczne a grzech
Autor |
Wiadomość |
zagubiona_21
Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23 Posty: 806
|
Re: Wyobrażenia erotyczne a grzech
Moim zdaniem jak ktoś jest świadomym i dorosłym człowiekiem to chyba nad seksem i jakby to było powinien się jednak chyba czasami zastanowić, oczywiście nie po to, abo doprowadzić do podniecenia. Poza tym naszym życiem rządzą też często hormony i naturalne zachowania biologiczne, które nie podporządkowują się naszym "moralom" . Kościół posiada jakieś zasady odgórnie ogólnie ustalone prawa, ale one powinny być elastyczne, Jezus w NT nad sztywnymi regułami stawia miłość do Boga, do siebie, do bliźniego. Po owocach poznaje sie czy czyn był dobry;) Nie mówię, że autor nie popełnił grzechu, ale po co od razu tak ostro grzech i to ciężki, duchowni też nie są nieomylni, poza tym moga czegos nie zrozumiec, nie doslyszec, spowiadający moze źle wytlumaczyć... trzeba kształtowac sumienie i w nim wraz z Bogiem rozeznawac. Poza imo błędy grzechy uczą kształtują. Powiedzmy obrazowo z Bogiem łączy nas nić, ktora zostaje zerwana przez grzech. Spowiedź sprawia, że na nitce powstaje supełek, a wiec nić staje sie krótsza jesteśmy bliżej Boga. Moze zostane skrzyczana, ale wydaje mi sie ze zaliczenie czasem dna bardzo dobrze robi;) Moja refleksja po czytaniu tego forum ludzie nad tymi wszystkimi zasadami jest MIŁOŚĆ, Bog chce naszej miłości chce uwielbienia, za nasze grzechy to On juz ponad 2000 lat temu umarł, a spowiedź jest dla naszego dobra. Bóg chce być kochany miłościa uwielbienia pełnej oddania, akceptacji ( wg autorów urzekającej podobnie jak kobieta). to chyba offtop... przepraszam ale tak samo spod palcow mi wyszlo
_________________ Szukaj mnie Bo sama nie wiem już Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
|
Śr gru 30, 2009 21:03 |
|
|
|
|
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
Re: Wyobrażenia erotyczne a grzech
zagubiona_21 napisał(a): Kościół posiada jakieś zasady odgórnie ogólnie ustalone prawa, ale one powinny być elastyczne Nie powinny być elastyczne w znaczeniu umożliwiające czynienie zła, ale powinny być elastyczne w znaczeniu brania różnych okoliczności (np. łagodzących) pod uwagę. I takie są. Dlatego np. w ocenie ciężaru grzechu liczy się stopień świadomości zła, dobrowolność, itd. zagubiona_21 napisał(a): trzeba kształtowac sumienie i w nim wraz z Bogiem rozeznawac. Także w oparciu o nauczanie Kościoła, który jest prowadzony przez Boga, jak nam obiecał.
_________________ Piotr Milewski
|
Śr gru 30, 2009 21:16 |
|
|
zagubiona_21
Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23 Posty: 806
|
Re: Wyobrażenia erotyczne a grzech
Oczywiście, o to mi chodziło, chyba nie trzeba kazdego słowa tłumaczyć dokładnie w nawiasach;) myśle, ze kazdy umie czytac ze zrozumieniem, no dobra większość;) chodziło mi o to, ze czesto te reguly zasłaniaja Boga, grzech został odkupiony nie może stac wyżej od MIŁOŚCI;)
_________________ Szukaj mnie Bo sama nie wiem już Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
|
Śr gru 30, 2009 21:35 |
|
|
|
|
Adamek
Dołączył(a): Pn maja 22, 2006 4:20 Posty: 264
|
Re: Wyobrażenia erotyczne a grzech
Przypomina mnie się tu pewna bajka o dwóch mnichach: "Szli kiedyś sobie przez bród i na drugiej stronie rzeki spotkali piękną niewiastę. Jeden z nich niewiele się zastanawiając wziął ją i przeniósł przez rzekę, następnie wrócił do swojego towarzysza i poszli dalej. Po pewnym czasie (dłuższym) jednak ten drugi nie wytrzymał i zapytał: Czy nie miałeś nieczystych myśli, jak ją przenosiłeś przez tą rzekę?! Na to ten mu odpowiedział: Owszem, ale ja zostawiłem tą dziewczynę po drugiej stronie rzeki, a ty nadal ją niesiesz..."
Nie przypominam sobie, by Chrystus dzielił grzechy na ciężkie i lekkie... ale uczył przebaczać wszystkie. Co nie znaczy, że nie jestem zwolniony z rozeznawania dobrego i złego...
PS: Pragnę by seks w moim życiu był czysty, wtedy naprawdę ma smak...
_________________ Wszystkie rzeki płyną do morza, a morze wcale nie wzbiera;
|
Śr wrz 29, 2010 11:56 |
|
|
BladzacyAniolek
Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42 Posty: 566
|
Re: Wyobrażenia erotyczne a grzech
Adamek napisał(a): Nie przypominam sobie, by Chrystus dzielił grzechy na ciężkie i lekkie... Jeśli ktoś spostrzeże, że brat popełnia grzech, który nie sprowadza śmierci, niech się modli, a przywróci mu życie; mam na myśli tych, których grzech nie sprowadza śmierci. Istnieje taki grzech, który sprowadza śmierć. W takim wypadku nie polecam, aby się modlono. Każde bezprawie jest grzechem, są jednak grzechy, które nie sprowadzają śmierci. 1 List Św. Jana 5,16-17
_________________ My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me. My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.
|
Śr wrz 29, 2010 13:43 |
|
|
|
|
Adamek
Dołączył(a): Pn maja 22, 2006 4:20 Posty: 264
|
Re: Wyobrażenia erotyczne a grzech
Całe szczęście, że mamy spowiedź...
_________________ Wszystkie rzeki płyną do morza, a morze wcale nie wzbiera;
|
So wrz 01, 2012 19:57 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|