Witam, mozę napisze na początku czemu taki temat . Byłem w tym roku na pielgrzymce na Jasną Górę i jak to pielgrzymka można sporo wynieść a można i nic nie wynieść. Jedno zdanie tam do mnie dotarło podczas czytania ewangeli „Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie”. Słyszałem to już wiele razy ale dopiero dotarło do mnie ,żę to możę być prawda, chyba Bóg by nie kłamał. Nie ukrywam ,żę jest to dla mnie duża szansa na lepsze Zycie bo narazie do zbawienia mam bardzo daleko . Nie szukam osób które by klepały się po plecach i wspólnie się pocieszały dlatego nie należę do żadnych wsólnot. Ja widzę to tak ; Krótka piłka chcemy mieć lepsze życie , rozwiązywać problemy, to musimy się razem Zgodnie modlić. Jeśli Bóg mówi że da wszystko to da i nie mam zamiaru marnować życia bo nie chciało mi się poprostu poprosić. Zycie da wszystko ile mamy odwagę wymodlić i coś w tym jest. O i ważne chciałbym się modlić z facetami nie z kobietami - dłuższa rozkmina nie chcę się rozpisywać . Czy to ważne czy nie mam 23 lata jak do czegoś było to potrzebne o i mieszkam w warszawie
pozdrawiam

Ja tylko napiszę, że masz dziwne podejście...

Pozdrawiam
duzo cynizmu ,cwaniactwa ,arogancji "odczytalem " w Twoim poscie "staszek150" , z tymi bede sie modlil a z tymi nie , jak sie pomodle to napewno Bög mi da lepsze zycie , wygodniejsze , bogatsze , moze troche kasy na fajne ciuchy lub fajne auto itp, tak mozna odczytac z Twego postu.
WIESZ CO TO JEST MODLITWA ?; WIESZ JAK SIE NALEZY MODLIC ?

Biblia " möwi" jak sie nalzy modlic , - Mat 6. 5-8

5 A gdy się modlisz, nie bądź jako obłudnicy; albowiem się oni radzi w bóżnicach i na rogach ulic stojąc, modlą, aby byli widziani od ludzi; zaprawdę powiadam wam, iż odbierają zapłatę swoję. 6 Ale ty, gdy się modlisz, wnijdź do komory swojej, a zawarłszy drzwi swoje, módl się Ojcu twemu, który jest w skrytości; a Ojciec twój, który widzi w skrytości, odda ci jawnie.

7 A modląc się, nie bądźcie wielomówni, jako poganie; albowiem oni mniemają, że dla swojej wielomówności wysłuchani będą. 8 Nie bądźcież tedy im podobni, gdyż wie Ojciec wasz, czego potrzebujecie, pierwej niżbyście wy go prosili

Mat 7, 7-11

Proście, a będzie wam dano, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a będzie wam otworzono. 8 Każdy bowiem, kto prosi, bierze; a kto szuka, znajduje; a temu, co kołacze, będzie otworzono. 9 I któryż z was jest człowiek, którego prosiłliby syn jego o chleb, izali mu da kamień? 10 A prosiłby o rybę, izali mu da węża? 11 Jeźli wy tedy będąc złymi, umiecie dary dobre dawać dzieciom waszym, czemże więcej Ojciec wasz, który jest w niebiesiech, da rzeczy dobre tym, którzy go proszą"

I CO TY NATO staszku 150 ?

Jeżeli to nie jest akcja werbunkowa do jakiejś sekty, to najprościej zrobisz staszku150, jeśli będziesz chodził na msze. Tam jest pełno osób, które się wspólnie zgodnie modlą.

bardzo spłycasz rolę wspólnot-poznałeś od środka choć jedną?..czy tylko miałeś okazję na jednym spotkaniu być i obserwować?.
Bo mi się wydaje,ze to właśnie wspólnoty odegrają bardzo znaczącą rolę w rozprzestrzenianiu się wiary

Ło matko, a coście tak zgodnie napadli człowieka? W równoległym wątku w sąsiednim dziale dziewczyna wyzywa wierzących od hipokrytów i bzdurności ale z nią chcecie podejmować dyskurs. A tu człowiek szuka ludzi do wspólnej modlitwy i od razu takie chóralne potępienie? Nie rozumiem. Toć pisze że chce się modlić coby życia nie marnować. Chyba dobrze, nie? To, że woli z facetami nie znaczy od razu że chce się modlić o obfitość chętnych panienek...

Może warto czasem najpierw zapytać o co biega? Czy tak od razu na stos?

spoko-ja tego stosu nie podpale ;p

Daj mi namiary na taką wspólnotę gdzie się klepią po pleckach i prawią sobie komplementy. No i co to za "dłuższa rozkmina", że z kobietami to nie. Nie ma takich wspólnot świeckich żeby kobiet nie było. Zakonu szukasz czy co ?

No no jednak ludzie ciekawe istoty, lubią sobie dopowiadać... Skąd wiecie ,że chce się modlić o kasę , albo jak ktoś napisał o panienki? A może chcę się modlić za moją matke która ma raka , albo się dowiedzieć czy Bóg chce ,żebym pojechał na akcje humanitarną Albo się modlić żeby się poprostu zbawić- faktycznie same głupie powody... Nie jestem TAK DOSKONAŁY w modlitwie jak niektórzy z was co piszecie ,może kiedyś będe.. ale wiem jak bym napisał ,że w końcu wiem jak się modlić byłbym kłamcą. A zkąd wiecie czy akurat taka modlitwa Bogu by się nie podobała - w tym momenie to Wy jesteście trochę śmieszni pisząc jak kto ma się modlić . Ten koleś co wszedł na drzewo bo był mały a chciał zobaczyć Jezusa ( zapomniałem jak się nazywał) wcale nie poszedł do synagogi ale wlazł na drzewo - na bank smiali się z niego i mówili ,że robi z siebie frajera a jednak Jezus kupił to, spodobał mu się koleś który działał prosto ale szczerze . To może napiszcie czemu Bogu to się nie spodoba jak TAK BARDZO dobrze Go znacie.
Co do wspólnot faktycznie poleciałem trochę nie znam wszystkich ,żeby wrzucać do jednego wora-sory jak kogoś uraziłem cześć

każdy człowiek ma swój własny "szlak" modlitewny-nie am gorszej ,czy lepszej modlitwy--jest tylko nie wykorzystana w pełni,.nie rozwijana.
ale odrzucanie kogoś ze względu na płeć?..dlaczego?

wiesz renata155 wsumie to nie odrzucam jak komuś taka modlitwa by pasowała luz , napisałem ,że wolał bym bez płci pięknej bo myślę ( możliwe ,że się mylę) ,że są pewne sprawy na które faceci i babeczki inaczej patrzą - nie mówię gorzej lub lepiej poprostu inaczej. Może kiedyś zmienię zdanię i przyznam Ci rację .
jeszcze napiszę czemu taki rodzaj "mobilnej modlitwy " byłby moim zdaniem dobry. Opowiadał mi znajomy jak jego siostra była w ciąży i miała komplikacje poważne ,lekarze powiedzieli że dzieciak umrze a w najlepszym razie będzie upośledzone. Ziomek nie myśląc długo napisał wszystkim znajomym ,żeby się modlili (szacun za odwagę) no i dzieciak jest zdrowy.
Pomyślałem ,że może właśnie to jest to każdy w innym miejscu a modlimy się za kogoś. Kto wie może ktoś z nas będzie miał podjąć ważnął decyzje czy nie warto poprosić ludzi aby pomodlili się ,żeby decyzja była właściwa?? Tak, mszy nic nie zastąpi ale myślę ,że każdy ma w ciągu np.tygodnia chwile gdzie Duch Święty by mocno się przydał.
Strasznie nie lubię pisać na forach dlatego już nic nie dodaję . Ten pomysł który się zrodził w mojej bani raczej nie pochodzi od złego ( chyba nie zależy mu na tym ,żeby ludzie wspólnie modlili się o zbawienie ) ale to Bóg chyba szepnoł coś mi do ucha - bo On lubi eksperymenty . A jeśli się mylę to cóż samo się rozpadnie.
Jak na moich wywodach kogoś uraziłem to napewno nie było to zaplanowane. Jestem uparty chłopak i jak tutaj pomysł się nie podoba cóż szukam dalej może ktoś gdzie indziej zechce spróbować. Dzięki za zaangażowanie w temat
pozdrawiam cześć!

staszek150

Nie ma w Twojej okolicy wspólnoty modlitewnej, do której byś mógł dołączyć i tam się wspólnie modlić?

Nie zawsze (jak to z forami choćby) lepiej zakładać znowu nowe rzeczy. Czasami lepiej znaleźć dobre dla siebie miejsce w tym, co już jest.

I Tak nie rozumiem dlaczego modlic sie tylko z facetami???

Pozdrawiam
"staszek150" czy Ty aby napewno chcesz sie modlic?

Jesli tak to byc moze znajdziesz tu cos dla siebie :

http://adonai.pl/modlitwy/

pozatym wierz mi, rozmowa z Bogiem sam na sam jest wspanialai daje wiele satysfakcji,
jesli wolisz sie modlic w okreslonej grupie to mysle ze znajdziesz to co Ci odpowiada i ludzi ktörych szukasz.
powodzenia
http://www.youtube.com/watch?v=4Se__tb- ... re=related