Błogosławionego Nowego Roku 2017!

Błogosławieństwa Bożego życzę w Nowym Roku 2017, a reszta będzie dodana

potwierdzam intencje jak w zeszlym miesiącu

mamy rok fatimski czyli do stu lecia objawien 131 dni , 20 godzin , 51 minut i 19 sekund .

A o której dokładnie godzinie 13 maja to było?

Spóźnione życzenia noworoczne dla Was Kochani: niech Boża Dziecina błogosławi Wam każdego dnia, niech w rozpoczętym roku 2017 Bóg obdarzy Was łaską silniej wiary, bezgranicznej nadziei i cierpliwej miłości <3 Terezjuszu spóźniona ale potwierdzam obecność w grupie za siebie i Agnes, w intencji dziękczynnej za wszystkie otrzymane łaski

Kooool, ostatni czas nie bardzo obfituje w wolne chwile.. ale pamiętam, że pytałaś i wciąż zastanawiam się jak ująć w słowa te swoje doświadczenia..
Ciąża była dla mnie niesamowitym czasem. Choć mam już dwójkę dzieci ciągle zastanawia mnie i zachwyca dar życia, jaki Bóg dał człowiekowi. W pierwszej ciąży nie mogłam uwierzyć w swój stan, że to we mnie rozwija się nowe życie. Myślałam, że to przejściowe, że oswoję się z tą nową dla siebie sytuacją.. ale to moje zadziwienie trwało całe 9 miesięcy, a po porodzie nabrało nowego wymiaru. Patrzyłam na to swoje narodzone dziecko i nie mogłam uwierzyć, że jest naprawdę moje.. Że Bóg powołał do życia to maleństwo i oddał je w moje ręce, pod moją opiekę - dostałam je w prezencie, raz na całe życie. Wielki dar i wielki sprawdzian miłości. Ta moja radość mieszała się nieco z niepokojem świadomości, że spoczywa na mnie ogromna odpowiedzialność: że to maleństwo zdane jest całkowicie na mnie (i męża oczywiście), że wszystko, co zrobię pozostawi ślad bo moje słowa i gesty ukształtują nowego człowieka. Czułam w sercu, że mam ogromne pragnienie by dać z siebie wszystko co najlepsze.. Druga ciąża przebiegała w bardzo podobny sposób, podobne doświadczenia duchowe dotykały moje serca. Mój mąż przechodził przez podobny stan. Oboje zgodnie stwierdziliśmy, że posiadanie dzieci jest największą radością jaka nas spotkała w życiu. Nic nie przyniosło nam podobnej radości, jak rodzicielstwo (mimo wielu trudnych chwil, jakie wiążą się nierozłącznie z ciążą, porodem, opieką nad niemowlęciem i wychowywaniem dziecka). Gdybym miała ująć w jednym zdaniu nasze doświadczenia powiedziałabym: zachwyt nad tajemnicą życia. Zachwyt. Który udziela się też innym członkom rodziny i zacieśnia więzi. Tego zachwytu życzę każdej kobiecie i każdemu mężczyźnie, którzy wybrali życie w małżeństwie
Jeszcze raz dziękuję Wam, każdemu z osobna, za modlitwę za mnie/za nas, za przesyłane życzenia i gratulacje.

Tak Zachwyt Odpowiedzialność Niedowierzanie Szczęście Strach A może trema A potem patrze na takiego małego człowieka i nie mogę uwierzyć ze niby "czesc" nas a jednak zupełnie odmienny kompletny człowiek.
Chciałam ponowić swoją prośbę o adresy mailowe na priv jeśli ktoś jeszcze chce zobaczyć owoc naszej modlitwy

@beti2503
Bardzo Ci dziękuję beti2503 za poświęcony czas, świadectwo życia, refleksję radości oczekiwania i piękno duchowego zachwytu.
Pozwól, że się czepie jednego słówka, bo sam niedawno zrozumiałem różnicę.

Drodzy rodzice, nie używajcie w stanie brzemiennym wątpliwej myśli w słowie "ciąża", które kojarzy się z czymś ciężkim, ciężarem, dołującym...
To jest słowo podprogowe o nowym życiu - króla kłamstwa .
Stan Błogosławiony. Owoc małżeńskiej Miłości. Pobłogosławiony przez Boga nowym życiem dzięki współudziale człowieka matki i taty z poziomu natury dla nowego ducha stworzonego z Miłości do czynienia Dobra przez Stwórcę. W takim sformułowaniu, nie musimy nic więcej mówić, a już mamy gotowe wyznanie Prawdy Wiary.
Mam nadzieję, że i wy drodzy Przyjaciele Najświętszej Maryi Panny, Królowej Różańca Świętego w pełni zrozumiecie różnicę i uwrażliwicie się na ten sprytny trik.

Litania do Matki Bożej Brzemiennej
http://bernardyniskepe.com/index.php/li ... rzemiennej

a słowo "brzemienna"?

no,nie zawsze małżeńskiej
mnie osobiście nie przeszkadza "ciąża",ale nie lubię określenia "ciężarna".
Określenie Brzmienna też można odebrać negatywnie.Brzemię to coś co jest trudne do zniesienia,ciężar.

Słowo Biblijne, do uniesienia z Bogiem.
Ciężarna słowo świeckie, licz na siebie bądź innych ludzi.

Wiele jest takich świeckich papug: kapłan-psycholog, św.Mikołaj-mikołajki krasnalki, Boże Narodzenie-magiczne święta choinki, karpia, konsumpcjonizm. Ofiara Mszy Świętej - uczta. Św. Barbara - barbórka, obżarstwo i pijaństwo. Miłość - miłość własna, zmysłowa. Kościół Modlitwy - stadion, galeria, kino, arena. Bóg - humanizm. Jezus Wojownik - obojętność. Dom na skale Prawa Boże - dom na piasku prawa stanowione przez zmiennego człowieka.

Kilka takich porównań dla uwolnienia rozumu od kłamstw 'papug' coraz głośniej nadających.

Skąd takie info o tzw świeckich papugach ? pierwszy raz to słyszę.
Co do "ciąży" to jako kobiecie w ogóle mi nie przeszkadza takie określenie i nie czuję się jakoś szczególnie upokorzona.To normalne słowo,używane chyba od zawsze.Nie ma nic grzesznego w użyciu tego słowa.

Co do Św Mikołaja czy Bożego Narodzenia to się zgadzam.To przyszło z USA razem z Coca Cola na przykład.Jednak wole Mikołajki niż Dziadka Mroza czy Czarownice Befane

Przepraszam za spóźnienie oczywiście potwierdzam

beti2503 gratuluję

Wesołego po świętach i szczęśliwego nowego roku

Moi Drodzy. Potwierdzam obecność w Grupie