Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 19:00



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 "Nieczyste sprawy" przed ślubem 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 0:15
Posty: 473
Post Re: "Nieczyste sprawy" przed ślubem
w którym miejscu niby myślę tylko o sobie? to że chce żeby było nam przyjemnie i wynika to z miłości? jak ona mnie ciągle odtrącała czy nie myślała tylko o sobie?

_________________
„Nie to jest miłością co czujesz, a to co postanawiasz.”


Wt sty 15, 2013 14:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 04, 2012 18:10
Posty: 65
Post Re: "Nieczyste sprawy" przed ślubem
oczywiscie, ze jestes egocentrykiem. pod pozorem milosci dobierasz się do niej przed ślubem, popełniasz grzech i nie widzisz w tym problemu.

Cytuj:
A to petting już nie jest grzechem? "A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa" Mt 5,28

dokładnie! dziewczyno powiedz mu, że jeżeli ma jakies wątpliwości niech otworzy Biblie, tam ma wszystkie odpowiedzi. jezeli nie wie rozumie dlaczego się sprzeciwiasz może zastanów się nad dojrzałością tego związku?


Wt sty 15, 2013 14:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 0:15
Posty: 473
Post Re: "Nieczyste sprawy" przed ślubem
ja nie jestem wierzący, jaki to grzech jesli robi sie to z milości w slubie czy bez, srednio mnie interesuje co ksiądz ma na ten temat do powiedzenia i dla mnie to jest dziwne to ze mnie tak odtracała zwyczjnie było mi przykro, jednakowoż doceniam to bardoz ze ona nigdy przedmna z nikim tak daleko sie nie posuneła i bardzo mi sie to podoba,

_________________
„Nie to jest miłością co czujesz, a to co postanawiasz.”


Wt sty 15, 2013 15:00
Zobacz profil
Post Re: "Nieczyste sprawy" przed ślubem
Skoro jesteś pewny uczuć do niej, to dlaczego jej się nie oświadczysz? Byłby to ukłon dla jej zasad, a jednocześnie ona by nie czuła wyrzutów sumienia przez długi czas.
Tym bardziej, że jesteście razem od dłuższego czasu...


Wt sty 15, 2013 17:14
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8670
Post Re: "Nieczyste sprawy" przed ślubem
nokia napisał(a):
w którym miejscu niby myślę tylko o sobie?

W tym, że nakłaniasz ją do łamania jej zasad. To niedojrzałe zachowanie. Jeśli jest się w związku z kimś wierzącym, to akceptuje się zasady wiary tej osoby albo nie zaczyna się takiego związku. Nie ma tu nic szczególnego do wyjaśniania.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt sty 15, 2013 17:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 23, 2012 18:52
Posty: 278
Post Re: "Nieczyste sprawy" przed ślubem
Nokia skoro jesteś raczej niezaangażowany religijnie to dla twojego sumienia jest wszystko jedno czy współżyjecie czy nie. A widzisz dla twojej dziewczyny już nie, a w kwesti wyrzutów sumienia nie ma kompromisów.Twoja dziewczyna musiałaby po prostu zmienić poglądy. Rozumiem że pragnąłeś seksu, to jest normalne, jednak dlaczego jeszcze nie mogłeś poczekać?Piszesz że czułeś się odrzucony ale przecież seks to nie wszystko w miłości, przecież czułość chyba była, czy nie? A skoro juz troche ze sobą jesteście to czemu się nie pobierzecie? skoro tak trudno się w tak waznej sprawie porozumieć to może nie jesteście dla siebie?


Wt sty 15, 2013 17:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 0:15
Posty: 473
Post Re: "Nieczyste sprawy" przed ślubem
Inka_1 napisał(a):
Nokia skoro jesteś raczej niezaangażowany religijnie to dla twojego sumienia jest wszystko jedno czy współżyjecie czy nie. A widzisz dla twojej dziewczyny już nie, a w kwesti wyrzutów sumienia nie ma kompromisów.Twoja dziewczyna musiałaby po prostu zmienić poglądy. Rozumiem że pragnąłeś seksu, to jest normalne, jednak dlaczego jeszcze nie mogłeś poczekać?Piszesz że czułeś się odrzucony ale przecież seks to nie wszystko w miłości, przecież czułość chyba była, czy nie? A skoro juz troche ze sobą jesteście to czemu się nie pobierzecie? skoro tak trudno się w tak waznej sprawie porozumieć to może nie jesteście dla siebie?


Nie wyobrazałem sobie dłuzej ignorowania własnych potrzeb, mam dziewczyne czemu mam robic to samemu itd. pozatym do pełnego stosunku nie doszło miedzy nami tlyko pieszczoty ja ja nie zmuszam do tego

_________________
„Nie to jest miłością co czujesz, a to co postanawiasz.”


Wt sty 15, 2013 17:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 23, 2012 18:52
Posty: 278
Post Re: "Nieczyste sprawy" przed ślubem
Cytuj:
mam dziewczyne czemu mam robic to samemu

Dla mnie to nie jest powód do rozpoczęcia współżycia w związku, chyba nie tylko o zaspokojenie potrzeb seksualnych chodzi ale i o cos wiecej. Dziewczyny chyba nie masz dla seksu?Co oczywiście nie oznacza że seks jest nieistotny w związku, bo też jest bardzo ważny.Ale nie mozna patrzeć na to egoistycznie, że:" ja muszę bo mam potrzeby".Pewnie twoja dziewczyna tez ma te potrzeby bo zapewne nie jest aseksualna, tylko chodzi o odpowiedni czas.


Wt sty 15, 2013 18:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 0:15
Posty: 473
Post Re: "Nieczyste sprawy" przed ślubem
Inka_1 napisał(a):
Cytuj:
mam dziewczyne czemu mam robic to samemu

Dla mnie to nie jest powód do rozpoczęcia współżycia w związku, chyba nie tylko o zaspokojenie potrzeb seksualnych chodzi ale i o cos wiecej. Dziewczyny chyba nie masz dla seksu?Co oczywiście nie oznacza że seks jest nieistotny w związku, bo też jest bardzo ważny.Ale nie mozna patrzeć na to egoistycznie, że:" ja muszę bo mam potrzeby".Pewnie twoja dziewczyna tez ma te potrzeby bo zapewne nie jest aseksualna, tylko chodzi o odpowiedni czas.

to czy to ze 2 soboby sie kochaja sa ze soba juz dlugo jest złym powodem?

_________________
„Nie to jest miłością co czujesz, a to co postanawiasz.”


Wt sty 15, 2013 19:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 03, 2009 12:01
Posty: 164
Post Re: "Nieczyste sprawy" przed ślubem
A ile macie lat? Może czas pomyśleć o ślubie?

_________________
.........................................................................

simplex et idiota


Wt sty 15, 2013 22:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 23, 2012 18:52
Posty: 278
Post Re: "Nieczyste sprawy" przed ślubem
Nokia miłość jest wystarczającym powodem ale tak to wcześniej napisałeś jakby nie tylko o to chodziło, i jakby twoje potrzeby seksualne były najważniejsze, one są ważne owszem, ale poglądy twojej dziewczyny też sa ważne, i macie dylemat. Tyle że twoja dziewczyna też napewno chce seksu tylko chce to opóźnić w czasie.To dlaczego nie pomyślicie o ślubie skoro i tak chcecie być do końca zycia razem.
Ja osobiście uważam że w takich sprawach powinno się mieć podobne poglądy.


Wt sty 15, 2013 22:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 0:15
Posty: 473
Post Re: "Nieczyste sprawy" przed ślubem
ona jest uległa, małymi kroczkami i mówienie do wszytkiego z reguły mi sie udaje ja przekonać, niestety jest też podatna na gadanie innych i jak ktos ja nastawi przeciwko mnie to robi np. bezpodstawne awantury a jak wszytko wyjasnie jej to przyznaje mi racje potem

_________________
„Nie to jest miłością co czujesz, a to co postanawiasz.”


Śr sty 16, 2013 9:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 23, 2012 18:52
Posty: 278
Post Re: "Nieczyste sprawy" przed ślubem
No to powiem ci że troche ją wykorzystałeś, a dokładnie jej uległość. To jednak nieuczciwe.


Śr sty 16, 2013 12:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38
Posty: 366
Post Re: "Nieczyste sprawy" przed ślubem
nokia napisał(a):
jestem w dlugim zwiazku (...) wiem ze to z nia chce spełnic reszte zycia i jest moja jedyna mam nadzieje ze ja dla niej też
To dlaczego się z nią nie ożeniłeś, tylko wybrałeś łamanie jej zasad?


Śr sty 16, 2013 12:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 23, 2012 18:52
Posty: 278
Post Re: "Nieczyste sprawy" przed ślubem
Nokia jeszcze jedno mnie naszło, ja rozumiem że masz potrzeby, nikt nie jest z kamienia, krew nie woda jak to mówią. Ale skoro jesteście w długim związku i nie jesteście najmłodsi to nie rozumiem długiego odkładania ślubu. Nie jestem za długim narzeczeństwem. Chyba że dla kogos ślub nie jest taki ważny, są ludzie którzy go nigdy nie wezmą przeciez. Ale chyba dla was jest ważny?


Śr sty 16, 2013 12:59
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL