Frater - dogmaty Kościoła (bo o nie Cię tylko proszę) są jawne, ZAWSZE.
Dlatego skoro "dogmat o różnej szczęśliwości" był ogłoszony to proszę odpowiedz na pytanie, kto, kiedy i gdzie go ogłosił.
Tak jak np.
Dogmat o nieomylności papieża – dogmat ogłoszony w roku 1870 na soborze watykańskim I w konstytucji dogmatycznej Pastor aeternus (Konstytucja o Kościele Chrystusowym). Dogmat ten odnosi się do tzw. nauczania ex cathedra. Nieomylność papieża należy rozumieć jako bezbłędność w sprawach wiary i obyczajów, nie zaś w sprawach codziennych.
Dogmat o Niepokalanym Poczęciu NMP - 8 grudnia 1854 r. bullą Ineffabilis Deus Pius IX ogłosił dogmat mający rangę uroczystego nauczania wiary.

Dlatego proszę Cię, jeśli jest to dogmat, a nie część niebezpiecznej dla niewybranych wiedzy tajemnej napisz gdzie, kiedy i przez kogo został on ogłoszony. Czy to takie trudne?

Natomiast sam osobiście bez wiedzy tajemnej wierzę w to, że szczęśliwość w niebie jest różna, choć na ogół się z Fratrem nie zgadzam.

Niewatpliwie, wiedzy posiadanej z Sakramentu Pokuty nikt ci nie poda.
Kazda inna wiedza "trzymana pod kluczem" NIE JEST NIEZBEDNA DO ZBAWIENIA; A MOZE BYC SZKODLIWA: i nie nalezy sie nia nawet chwalic
Czyzbys frater insynuuowal, ze znasz cala wiedze o poszczegolnych duszach (jezeli takowa w ogole istnieje)? Ze korespondecje papiezy czytales? I ze moze blogoslawiony papiez Jan Pawel II i papiez Benedykt XVI klamali w sprawie oredzi z Fatimy? Bo cala prawde znasz tylko ty i "wybrani"?
Pisz smialo dalej. to sa kolejny dowody na to, ze od zdrowej wiary katolickiej jestes coraz dalej

Moge napisac co mysle? Jest to kompletna bzdura, ze dogmaty pojawialy sie znikad, i nagle ot, tak "sa do przeczytanie w internecie". Bez uzasadnienia, bez podania zrodla ogloszenia, ale nalezy w nie wierzyc pod kara ognia piekielnego.
Tak, to moze szatan dzialac, ale nie Kosciol Katolicki.
A wystarczyloby sie przyznac, ze wiedzy i wyksztalcenia brak i tylko w necie umiesz szukac i wierzysz we wszystko co znajdziesz i co ci sie podoba.



O jakiej "wiedzy" piszesz? Tej tajnej o duszach? Ale my ciebie o to nie pytamy. Pytamy o dogmaty, w ktore wierzysz, a nie wiesz skad i czy w ogole sie wziely.

@gacjan: niewatpliwie w niebie ludzie beda w rozny sposob szczesliwi, tak jak i tu sa rozni. Watpie jednakc, czy bedziemy nawzajem swoje "stopnie szczesliwosci" w ogole porownywac i to z wielu powodow. Chocby dlatego, ze jezeli wszyscy bedziemy w pelni szczesliwi, to sposob i rodzaj szczesliwosci innych bedzie dla nas nieporownywalny.
Ale jezeli nawet jest to dogmat, to kompletnie dla zbawienia nieistotny, a uzasadnienie jest w ktoryms z moich wczesniejszych wpisow.
No i znajomosc, badz nie tego akurat dogmatu (jesli istnieje) nie ma nic wspolnego z liberalizmem, czy konserwatyzmem. Tak jak konserwatyzm w wierze (co by on poza wiara Jezusowi Chrystusowi i Jego Kosciolowi) nie oznaczal, nie jest przepustka do nieba i to na jego najwyzszym poziomie.

Skoro mówimy o umieszczeniu dogmatu w czasie i przestrzeni, tutaj są przetłumaczone dokumenty Soboru Florenckiego, razem z dokładną datą i miejscem. Nas interesuje sesja 6, punkt 15.



Trzeba by jeszcze przeanalizować kontekst i intencje ojców soborowych, ale na pierwszy rzut oka, jest to stwierdzeni jak najbardziej celowe. Nie wiem natomiast kto ten tekst redagował i tłumaczył. Jeżeli kogoś interesuje dalsze badanie tego dogmatu, to będę wstanie zweryfikować ten tekst najwcześniej po przyszłym weekendzie.



Z tym to się akurat zgadzam, bo nic konstruktywnego już tu chyba nie osiągniemy.

Gróźb ani tych bzdyr o libraraliźmie ( gdzie tu miejsce na podział liberlizm – konserwatyzm? ) komentowac mi się nie chce.


Jakby kogoś wątpliwości naszły, jak katolicy dochodzą do wszelkich szczęśliwości w niebie, to może warto przypomnieć na zakończenie.

Tyle, ze frater, to nie ty ten "konstruktywny" wniosek napisales.
Ty go wytlusciles, powiekszyles, zeby wygladal na twoj. Wstydzilbys sie.

No i jakby nie patrzec, nijak sie ma do poziomow nieba, ktore nam wmawiales.

Widzę, że faktycznie ta dyskusja (?) z Fratrem nie ma sensu. Tajemna wiedza dla wybranych, która nijak się ma do ducha Ewangelii.

Nad czerwonym kolorkiem napisane jest takie coś;
Silgar napisał(a):
Ja tylko wytłuściłem to czerwonym kolorkiem



Naprawdę wierz mi Kael najbezpieczniej będzie zamknąć ten temat.

A o Poziomach to gdzieś `między wierszami` w jakimś temacie napiszę. Ten temat ma wiele niebezpiecznych obszarów, a ja nie mam tyle czasu na kontrolowanie tego. I naprawdę wiele jest tematów, o których lepiej nie wiedzieć za dużo. A tam, gdzie może z tego wyniknąć dobro to gdzieś to podam. Tu finał jest wystarczająco dobry i nic więcej dodawać tu nie potrzeba.

Jak się temat utrwali, a będziecie chcieli dążyć Wysoko do Nieba w swoich Sercach, to na pewno będę o tym poinformowany.

Możemy też tak zrobić, ze jak chcecie to o Poziomach pogadamy, ale postawimy tu czerwoną kreskę
_____________________________________________________________________________

o taką i niema tu poniżej już żadnej dyskusji o Dogmatach, bo jak będzie to frater zniknie z tego tematu, a jak nie będzie to będzie mówił o Poziomach w Niebie i takie tam fajne rzeczy, które chcecie usłyszeć.


Umowa stoi?

Fajne rzeczy to sobie na bajki na dobranoc opowiadaj.
Tu nie ma dyskusji o dogmatach, tutaj są tylko pytania, na które nie odpowiadasz.
Znikaj z tego tematu i nie tylko tego, nie będę płakał za Tobą.

Jedną odpowiedź już mamy, czekam na inne głosy .

O liberalnym podejściu do życia i świata też napiszę, by wiedzieć co trzeba wyplemić z własnego życia.

Ale zostaliście Dotknięci Fizycznie przez PANA JEZUSA, wszyscy także Ty Fullerku , tego się nie da zmyć więc nie masz się co szorować


pamiętajcie środy, piątki i Niedziele Poświęcamy BOGU
jak komuś się nudzi za fratrem to znajdziemy się w Kontemplacji Męki PAŃSKIEJ, w której mamy dużo wspólnego z św. Pawłem z Tarsu i św. o. Pio i św. Franciszkiem i św. Faustynką i wieloma innymi

http://religijne.wrzuta.pl/audio/8CAuMAmYR0W/

Jak ktoś chce to w codziennej Kontemplacji Męki Pańskiej, a piątek się niebawem zaczyna bo ta Droga na skróty na najwyższy Poziom Nieba się w tym zawiera, ale jeszcze do tego musicie …
wielu wstaje przed 4 rano Modlić się , możecie jak macie czas i ochotę ...

Stoi.
Proszę teraz pisz wszystko co masz napisać.
A innych użytkowników proszę o pohamowanie się i niezmienianie tematu wątku. Zróbcie przysługę Fraterowi, mi i innym obserwującym temat. On napisze to czym chciał się podzielić, a wy poćwiczycie się w pokorze. Nic prostszego to tylko forum internetowe.

@sharp7, a jak typujesz? Kiedy frater napisze?

Jezeli boi sie pisac o dogmatach, bo mu udowodnilismy, ze nie ma o nich pojecia, to myslisz ze wda sie w wymiane pogladow o poziomach nieba???

Zreszta przeczytaj jeszcze raz, co i jak sam frater pisze






@frater, a kto ciebie poinformuje? Ten sam duch, ktory ci powiedzial, ze mój system rozumowo liberalny się zawalił? To mu nie wierz!