Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 18, 2024 22:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
 Wątpliwości sumienia 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N sty 29, 2017 12:31
Posty: 1
Post Wątpliwości sumienia
Witam,
Pytanie do osoby duchownej
Na początek proszę przeczytać moją historię:
Mieszkam w Anglii, każdy kto miał styczność z emigracją wie że wiele osób na emigracji żyje „po swojemu”. Ja wraz z moją żoną żyjemy blisko Pana Boga i uczęszczamy na nabożeństwa do kościoła. Mamy znajomych Polaków, którzy przygotowują się do małżeństwa (chcą zawrzeć je w kościele katolickim) i do tej pory w kościele byli tylko kilka razy, wybiórczo , co którąś niedzielę. Chodzą po to (do czego się przyznali) żeby otrzymać od księdza „papierek” do ślubu. Ponieważ jeżdżą do kościoła (jeśli już w daną niedzielę idą) z nami starałem się wytłumaczyć im ,że takie postępowanie nie jest dobre. Od momentu jak zapytali czy mogą z nami zabierać się do kościoła często gdy mają lenia (msza jest rano) wymawiają się błahymi powodami np.: niewyspanie lub wymyślają kłamstwa typu „sąsiad miał imprezę grał głośno muzykę i nie mogli zmrużyć oka” aby tylko nie jechać na mszę ale też nie stracić kontaktu z nami bo jesteśmy im potrzebni by ich do kościoła transportować (nie posiadają samochodu). Wiem, że powinienem jako katolik ich napomnieć o grzechu i to zrobiłem przeprowadziłem z nimi konkretną rozmowę podczas której wyjaśniłem że jest to bez sensu a oni nie dość że grzeszą to jeszcze narażają się na świętokradzkie przyjęcie ślubu (oni nie widzą w sobie żadnych grzechów, nawet nie wiedzieli że nie mogą przystępować do spowiedzi ponieważ mieszkają razem i nie mogą otrzymać rozgrzeszenia!!! A są to Polacy którzy jak większość z nas mieli religię w szkole i na nią uczęszczali, są także po naukach przedmałżeńskich… Po naszej rozmowie wyglądało to tak, że zrozumieli naszą troskę o ich zbawienie i obiecali ,że do kościoła zaczną chodzić regularnie, zrozumieli także kwestię spowiedzi. Jednak w kolejną niedzielę znowu nie dali rady wstać bo poimprezowali i po raz kolejny wymyślili jakieś głupie wytłumaczenie aby tylko nie stracić możliwości kontaktu z nami ponieważ po tamtej rozmowie powiedziałem im że albo jeżdżą regularnie albo my ich nie bierzemy bo nie bawimy się w chodzenie w kratkę i robienia sobie żartów z wiary… I teraz zrodziło się pytanie czy gdy kolejny raz nas zapytają o możliwość transportu do kościoła mamy ich zabrać czy już nie? Nie chcemy być wobec nich wyrocznią ale też chcemy dbać o nasze sumienie. Co robić?


N sty 29, 2017 12:43
Zobacz profil
Post Re: Wątpliwości sumienia
Ale dlaczego masz ich do kosciola nie zabrac?
Tyle, ze nie musisz ich pytac czy jada. Albo sa o umowionej godzinie przy samochodzie, albo jedziecie sami.

To jest ich zycie i to spowiednik/ksiadz z ktorym musza miec rozmowy przedslubne, powinien im powiedziec co i jak. Ty juz im powiedziales, ale przeciez nie ty odpowiadasz za grzechy swojego otoczenia.
Wlasnych dzieci nie upilnujesz.

Dobrem jest, ze planuja sakrament malzenstwa. Zlem, no coz, jasne co jest zlem, ale kazdy ma wlasna droge do Pana Boga, a oni wlasnie wyrwali sie spod kontroli otoczenia w Polsce i nie dojrzeli do wiary osobistej. Moze przygotowanie do malzenstwa, albo chrzest dzieci, beda takimi kolejnymi etapami dojrzewania?

A osob duchownych tu praktycznie nie ma. Moze bramin kiedys zajrzy.
Jakbys koniecznie chcial opinie duchownego, to ... zapytaj na miejscu.


N sty 29, 2017 14:14
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Re: Wątpliwości sumienia
A co chcesz osiągnąć odmową zabrania na Mszę? Jakie dobro?

PS. Przed udzieleniem sakramentu odbędą spowiedź przedślubną, więc sakramentu nie zawrą świętokradzko. Wobec planowanego za kilka dni ślubu otrzymają rozgrzeszenie. I miejmy nadzieję, że drogę do Boga odnajdą. Ale nie stanie się to dzięki przymusowi...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Cz lut 09, 2017 10:52
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL