Jestem 49 letnim mężczyzną nie mającym dotąd kontaktów seksualnych z
kobietami.Jestem z tego powodu szczęśliwy ale samotny.Kontaktów
seksualnych nie podejmuję głównie z powodów religijnych.Nie chcę
kobiet namawiać do grzechu.Nie zmierzam kobiet traktować
instrumentalnie,jak lalki i przedmioty.Na pierwszym miejscu jest u mnie
Pan Bóg,po Nim kobiety,potem seks. Z powodu,że jestem sam i nie
uprawiam seksu mam duże problemy w miejscu zamieszkania i pracy.
Ludzie mówią przy mnie,że spokojnie bym współżył seksualnie,od razu,w
parę sekund,wystarczy żebym spytał się,powiedział,miałbym pełno kobiet
itp. Ludzie wyzywają mnie od debila,idioty,mungoła itp. Mówią,że
powinni mnie zabić,chcę żeby mnie zabito, powinni mnie skopać,powinni
mnie zwolnić z pracy, powinienem dostać wpierdal dlatego,że pracuję.
Brak tolerancji wielu ludzi mnie przeraża.Świadczy to,że seks wywołuje
dużo złych emocji.Ludzie mający kontakty seksualne przed i
pozamałżeńskie i pozbawieni zasad moralności chrześcijańskiej są
najmniej tolerancyjni.Seks traktują jak rozrywkę i zabawę.Seks taki
prowadzi do chorób przenoszonych drogą
płciową,zdrad,aborcji,niechcianych dzieci,demoralizacji itd..Denerwuje
ich to,że ktoś z powodów religijnych może nie mieć seksu z
kobietami.Trudno mi pojąć jak ludzie będący ojcami i matkami mogą
uważać,że powinni mnie zabić.Jakie wartości moralne przekażą oni swoim
dzieciom?Jak oni wychowają swoje dzieci?Dla tych ludzi ludzie mniej
sprawni intelektualnie i fizycznie nie są warci życia.Nie można
zmuszać innych ludzi do pozamałżeńskich związków seksualnych.Wydaje mi
się, że ludzie nie lubią mnie za lubienie kobiet mimo nie uprawiania z
nimi seksu.Wielu mężczyzn do tego byłoby niezdolnych. Jestem grzecznym
i spokojnym człowiekiem. Szczęście duchowe wyżej cenię od szczęścia
seksualnego. Lubię rozmawiać z kobietami dobrymi,miłymi, uczciwymi i
religijnymi.Urodę wewnętrzną kobiet wyżej stawiam od urody
zewnętrznej. Chciałbym nawiązać listownie lub telefonicznie kontakty z
samotnymi kobietami religijnymi mającymi podobnie do mnie problemy.
Najlepiej,żeby to były kobiety aseksualne albo stawiające wyżej
wartości duchowe od cielesnych. Interesują mnie kobiety
samotne,religijne i szczęśliwe mimo,że nie uprawiają seksu.Na stronach
internetowych o kobietach aseksualych czytałem o mężczyznach co
uważają,że nie powinny one żyć. Jestem osobą wierzącą i uważam,że
każdy człowiek zwłaszcza ten nieszczęśliwy i niezrozumiały przez
innych jest bardzo potrzebny.Każdego człowieka Pan Bóg kocha i każdy
człowiek musi godnie nieść przez swoje życie ten krzyż,który mu On
powierzył.Nie każdy ma powołanie do tego aby założyć rodzinę i mieć
dzieci.Ale prymitywni i ograniczeni ludzie tego nie rozumieją.Oni
potrafią tylko się bawić seksem w chorych związkach seksualnych.
Proszę o odpowiedź i pomoc.Proszę podać telefon pod jaki mam się
skontaktować.
Arek

Obracasz się w towarzystwie takich chamów, czy piszesz o jakichś wypowiedziach z Interetu? Zawsze istnieje jakiś odsetek wyjątkowo ograniczonych ludzi, więc nie ma sensu skupiać się na ich słowach i traktować ich poważnie.

A jak Ty się czujesz? Cierpisz na jakieś dolegliwości, w stylu Zespołu Aspergera, czy raczej wszystko jest w porządku? Gdybyś akurat miał Zespół Aspergera, najlepiej byłoby znaleźć forum dla osób z tym problemem oraz poradnię psychologiczną.

Nie wiem, jaki numer telefonu miałby Ci ktokolwiek podać. Z tego, co pisałeś, poleciłbym poszukać odpowiadających Ci kontaktów z kobietami na chrześcijańskich portalach randkowych. Niewykluczone, że kogoś znajdziesz.

Czuję się dobrze.Tylko źle się czuję z tym jak
niektórzy ludzie traktują innych ludzi i jak patologicznie
wypowiadają się i zachowują się.

Myślę kolego, że zamiast być dumnym ze swojej czystości i rozgadywać o tym na lewo i prawo to powinieneś być bardziej skromny.
Wszystkiego dobrego.

Każdy stanie na Sądzie Ostatecznym.Pan Bóg zna moje myśli,czyny
i możliwości najlepiej.Trudno mi się tłumaczyć przed osobami które mnie nie znają.Każdy ma swoje problemy duchowe.Moje kłopoty wzięły się między innymi z tego powodu,że jestem za bardzo skromny.

Rzuciłem tylko tekstem, jeżeli uważasz, że nie mam racji to ok. Słowo przeciw słowu i poza te słowa w Internecie nie wyjdziemy. Tak czy siak, ku Panu Bogu! Wszystkiego dobrego kolego!

Czy Twój problem nie jest czasem problemem głębszym? Piszesz że nie podejmujesz współżycia przedmałżeńskiego, ale raczej nic nie powinno stać na przeszkodzie do zapoznania kobiety i zaproponowania jej małżeństwa, po prostu.

Być może jesteś aseksualnym mężczyzną, być może mężczyzni mają większe trudności w przyznaniu sie do tego. Jest forum dla osób aseksualnych, tam znajdziesz kobiety i mężczyzn z podobnym problemem.

Poza tym, dziwny jest ten Twój post. Wygląda nieco na rodzaj ogłoszenia towarzyskiego, tym bardziej że niemal żądasz numeru telefonu od kobiet które przecież nic nie wiedzą o Tobie i nie znają Cię.

Niektórzy ludzie traktujący się w związkach seksualnych instrumentalnie
i przedmiotowo tak samo traktują ludzkie życie.Ja szanuję ludzkie życie
i szanuję kobiety.Nie chcę kobiet traktować instrumentalnie i bawić się
Nimi jak lalkami.Bandyci,degeneraci,złodzieje,rozpustnicy,alkoholicy,pedofile,gwałciciele itp. mają prawo żyć,a człowiek skromny,pracowity,niechcący
współżyć seksualnie z kobietami musi być zabity.
Wielu mężczyzn uważa,że kobiety są do seksu.Ja wolę z kobietami
rozmawiać niż uprawiać seks.

"Szlachet­ny człowiek wy­maga od siebie, pros­tak od innych."


François de La Rochefoucauld
"Czego jest najmniej w miłostkach, to miłości."

"Pierwszym i podstawowym prawem każdego człowieka jest prawo do miłości.
Każdy człowiek, który przychodzi na świat, ma niezaprzeczalne prawo do ludzkiego ciepła i miłości."
Phil Bosmans

Tim Guénard
"Żeby być mężczyzną trzeba mieć jaja. Żeby być człowiekiem miłości, trzeba mieć jeszcze większe."

Jean Cleveland
"Prawdziwa miłość to nie popęd ciała, lecz poryw serca."

Tadeusz Gicgier
"Ci, którzy traktują miłość jak sport, mają na ogół mierne wyniki."

Wiesław Myśliwski
"Kogo dzisiaj stać na miłość. Łóżko i nic więcej."

Bosmans
"Nigdzie nie kupisz szczęścia, miłość daje je gratis."

Milan Kundera
"Miłość nie wyraża się w pragnieniu uprawiania seksu, lecz w pragnieniu wspólnego snu."

Święty Bernard twierdził w Sermones in Cantica canticorum że: "Żyć bez przerwy z kobietą i zachować wstrzemięźliwość, to większy cud, niż wskrzesić zmarłego".

Dlaczego przywiązujesz wagę do wypowiedzi jakichś psycholi i idiotów? Zwykle to nikogo nie obchodzi i nie ma powodu, aby obchodziło.

Na świecie żyje ponad 7 mld ludzi. Zawsze znajdzie się ktoś, kto powie coś skrajnie głupiego. Po co mamy o tym rozmawiać?

Zbanowali mnie na kilka lat, ale na szczęście już wróciłem!
Więc zaczynajmy



No chyba nie myślisz że mówią to na serio?
Na własnym przykładzie wiem, że ludzie gadają różne rzeczy, i to co mówią (szczególnie w tych kwestiach) rzadko kiedy jest prawdą.
Nie raz spotkałem się z tym że niby wszystkie mnie chcą, a tak naprawdę to nikt mnie nie chce, a całe to gadanie to tylko takie gadanie żeby gadać, nic więcej.



Miałbyś żone i dzieci, to też by tak wyzywali, ta sytuacji w której jesteś nie ma z tym związku.



Wszystko do czegoś tam prowadzi, w sumie mógłby w ten sam sposób jak ty, mówić choćby o jedzeniu, bo przecież nadmiar jedzenia może prowadzić do przeogromnej ilości chorób, więc po twojemu to by trzeba było już w ogóle nie jeść?
Znam wielu ludzi którzy żyją w luźnych związkach, i powiem ci że jakoś im to nie zaszkodziło.



Nic nikogo nie denerwuje, to tylko takie gadanie.



Może zakonnice?



To widzę że ty niesiesz swój krzyż!
I jaka nagroda w tym Niebie ma cie spotkać, że chce ci się ten twój krzyż nieść?

Dlatego, że aruner musi na co dzień zadawać się akurat z tymi, którzy mówią skrajnie głupie rzeczy.

Wpis jest trochę niejasny. Pod koniec jest napisane, że te wypowiedzi dotyczące kobiet aseksualnych, o których jakiś inteligent stwierdził, że nie powinny żyć, były zamieszczone w Internecie. Wcześniej natomiast jest to ujęte tak, jakby autor wątku spotkał się na żywo z podobnymi wypowiedziami skierowanymi do niego.

Coś tu wydaje mi się poplątane.

Czy Ty aby nie przesadzasz?
W takim razie osoby należące do ruchu RCS / jak i wszystkie osoby żyjące w celibacie i czystości musiałyby być prześladowane. Może ktoś wyrazić zdziwienie, zaskoczenie, ale nie coś takiego co Ty tutaj wypisujesz. Groźby śmierci?



A może po prostu zapoznaj kobiete i ożeń się, jaki jest Twój problem właściwie? Impotencja? Aseksualizm?

Wypadało by być szczerym pod tym względem jeśli dyskusja ma zmierzać do jakiekokolwiek celu.



Poważnie? Mam wrażenie że to przesada Twojej wypowiedzi.



Miałbyś wiele kobiet? W parę sekund? Wyglądasz jak George Clooney i jeteś bogaty tak jak on? Bo widzisz, kobiety nie lecą na każdego osobnika który nosi spodnie, ktoś nagadał ci strasznych głupot.



Aha, i to wszystko z tego powodu że jesteś pięćdziesięcioletnim prawiczkiem? No wybacz, ale to jest chyba już jakieś Twoje wyobrażenie. Mogliby co najwyżej się zdziwić, lub nawet nieco pośmiać, ale poważni ludzie w pewnym wieku po prostu przechodzą nad czymś takim do porzadku dziennego. Przesadzasz, moim zdaniem.



Masz pewien stopień upośledzenia intelektualno - fizycznego? Może to jest powód że niektórzy ludzie mówią w taki sposób do Ciebie, ale czy to są poważni ludzie w takim razie? Trudno jest uwierzyć w aż taki stopień nietolerancji. Może to Ty po prostu wszystko wyolbrzymiasz i przypisujesz każde zachowanie jako przejaw niechęci do Ciebie z powodu Twojego dziewictwa.



W takim razie szukaj takich kobiet na odpowiednich portalach, istnieje forum dla osób aseksualnych. Zaloguj się tutaj, rozejrzyj się, spróbuj coś napisać. Masz tam wątek - szukam partnerki / partnera. To chyba największe i raczej jedyne takie forum.
http://pl.asexuality.org/

Mnie najbardziej poplątane wydaje się to, że aruner w ogóle był "w obowiązku" dzielić się relacjami ze swojego życia seksualnego z kolegami z pracy. Osobiście nigdy mi nie było dane w gronie współpracowników ani słuchać, ani zdawać takich relacji. Chyba że to kwestia środowiska.

Zamiast się chlubić ze swojej czystości seksualnej i gadać o tym na lewo i prawo to proponuję koledze arunerowi trochę pokory i taki fragment Ewangelii:

Tak i wy mówcie, gdy wykonacie wszystkie dane wam nakazy: "Jesteśmy sługami bezużytecznymi. Wykonaliśmy to, co było do wykonania jako nasz obowiązek"".