Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 19, 2024 13:28



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Wegetarianizm, weganizm 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Wegetarianizm, weganizm
felek27 napisał(a):
Wolałbyś być kopnięty w tyłek, czy zjedzony?

A Ty wolałbyś być humanitarnie zastrzelony kulką w głowę (nawet się tego nie spodziewając) a potem zjedzony czy torturowany?

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Śr lis 29, 2017 19:31
Zobacz profil
Post Re: Wegetarianizm, weganizm
Andy72 napisał(a):
A Ty wolałbyś być humanitarnie zastrzelony kulką w głowę (nawet się tego nie spodziewając) a potem zjedzony czy torturowany?

To przestań jeść mięso, bo kupując je opłacasz tych wszystkich "niehumanitarnych zbroniarzy".


Śr lis 29, 2017 19:56

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Wegetarianizm, weganizm
Jem mięso ale podziwiam wegetarian, którzy nie jedzą

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Śr lis 29, 2017 20:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01
Posty: 1342
Post Re: Wegetarianizm, weganizm
avva napisał(a):

Biblia wyraźnie pozwala na jedzenie zwierząt i wyraźnie zakazuje zabijania ludzi. Bohaterowie biblijni i sam Jezus jedli zwierzęta. Ale wtedy odbywało się to bez sztucznego zapładniania ssaków dla mleka, bez tuczenia zwierząt czymkolwiek tylko po to żeby więcej zarobić i nie wyglądało jak holokaust. Zabijali, by się zasycić, dziś zabijamy by zarabiać i resztki wyrzucić.

"25 Gdy wejdziesz do winnicy swego bliźniego, możesz zjeść winogron do syta, ile zechcesz; lecz do swego koszyka nie weźmiesz. 26 Gdy wejdziesz do zboża bliźniego swego, ręką możesz zrywać kłosy, lecz sierpa nie przyłożysz do zboża swego bliźniego." Ks. Powtórzonego Prawa

Wtedy odbywało się to przez podrzynanie gardła tasakiem, co nie zawsze kończyło się śmiercią zwierzęcia. Ubój rytualny, mówi Ci to coś?
To, że coś nie jest zakazane, nie znaczy od razu, że jest dobre. Postacie biblijne także zabijały ludzi, czy to znaczy, że zabijanie ludzi jest dobre?

Biblia opisuje dawne czasy, wiele ludów nie uprawiało ziemi, często mogli przeżyć dzięki jedzeniu mięsa, np. z kradzionych trzód. Jednak dziś mamy inne czasy, w sklepach jest mnóstwo produktów. Nie musisz biec do lasu polować na dzika, żeby przeżyć. To Ty decydujesz, czy zabijasz dla własnej przyjemności (dla smaku) czy nie. Nie istnieje coś takiego jak "humanitarne zabijanie", to oksymoron. Istotą zabijania jest niehumanitarność.

A z tym Jezusie to nie taka prosta sprawa, gdzieś czytałem, że te jego rozmnażane "ryby" to był rodzaj jakiegoś placka. ;)

ErgoProxy napisał(a):
No i fajnie. Ale generalnie wiadomo przecież, co ci młodsi bracia potrafią sobie robić nawzajem i że w ich świecie raczej nie ma przebacz. Dlatego ze współczuciem względem wilka, który pożera, byłbym ostrożny.

Wilk pożera, bo jest głodny. Działa instynktownie. Ale to też nie jest reguła, przykładowo, dobrze karmiony skalar nie powinien atakować małego neonka.
Człowiek ma rozwiniętą samoświadomość, podejmuje czyny zależnie od swojej woli. Jak myślisz, czy ktoś zamyka lwa w więzieniu, gdy zaatakuje człowieka?

Cytuj:
Co najwyżej można się odwoływać do starszeństwa, że człowiekowi jakoś wstyd się zachowywać jak rodzeństwo smarkate.

Otóż to. Im większa mądrość i świadomość, tym większa odpowiedzialność.

Cytuj:
Z drugiej strony jednakowoż, czy nie należy hodować w organizmie np. prątków gruźlicy? Czy prątki nie mają prawa do życia? A idąc dalej, każda komórka jest autonomicznym organizmem żywym, takim pierwotniakiem, co sobie przeewoluował. Czy wy wiecie, ile istot rozpuszczacie żywcem w kwasie konsumując pokarmy roślinne? Te komórki nieszczęsne – one krzyczą milczeniem.

Do odczuwania bólu niezbędne są nerwy.

bert04 napisał(a):
Mogę sobie wyobrazić taki rozwój, w którym - jeżeli pokarm roślinny będzie starczał do wyżywienia ludzkości*, to coś podobnego zostanie wpisane na temat uśmiercania zwierząt (innych niż człowiek). Ze jeżeli jest niepotrzebne do przeżycia, to należy zrezygnować.


*czytałem wyliczenia, że już dziś by teoretycznie starczał, jednak mi biega o techniczne możliwości i pewną konieczną infrastrukturę w temacie.

W praktyce wygląda to tak, że hodowla mięsa jest niezwykle nieefektywna oraz zła dla środowiska. Pomyśl ile samej wody trzeba zużyć, by uzyskać tonę mięsa. Jeżeli porównamy to np. z uprawą soi... przy stale rosnącej liczbie ludności przejście na wegetarianizm to kwestia czasu.


Andy72 napisał(a):
Człowiek ma prawo zabijać i jeść zwierzęta, a nie nad nimi się znęcać.

A właściwie to dlaczego tak? Przecież zabicie jest gorszym czynem niż znęcanie się. Jeżeli ktoś zabiły Ci rodzinę i wytłumaczył Ci, że przecież się nad nimi nie znęcał, oznaczałoby, że uczynił dobrze?
Zabijanie jest złe, chyba, że czynisz je w samoobronie.

_________________
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog
https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage


Śr lis 29, 2017 20:20
Zobacz profil
Post Re: Wegetarianizm, weganizm
ARHIZ napisał(a):
Do odczuwania bólu niezbędne są nerwy.

Czy do wygenerowania poznającego podmiotu niezbędny jest mózg?

ARHIZ napisał(a):
Nie istnieje coś takiego jak "humanitarne zabijanie", to oksymoron. Istotą zabijania jest niehumanitarność.

No więc właśnie. A jednak prątki na sobie szczepisz, żeby Twoje białe krwinki mogły je sobie pomordować, ucząc się w ten sposób mordowania innych, dzikich prątków. Uważaj, kiedy rzeźbiąc w absolutach przechodzisz z poglądem do granicy. ; )


Śr lis 29, 2017 20:46

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Wegetarianizm, weganizm
Tak. Do "wygenerowania poznającego podmiotu" niezbędny jest mózg.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Śr lis 29, 2017 20:50
Zobacz profil
Post Re: Wegetarianizm, weganizm
Ale ja nie mówię o komputerach teraz.

ARHIZ napisał(a):
Zabijanie jest złe, chyba, że czynisz je w samoobronie.

Aha. A jeśli mamy sytuację jak z tymi biednymi prątkami, że obie strony zabijają w samoobronie? Prątek do życia potrzebuje płuc ludzkich, a że je demoluje – taki ma metabolizm na chwilę obecną. Czy należy prątkom tłumaczyć biochemicznie, zamiast uciekać się do prymitywnych, rzeźniczych, dziewiętnastowiecznych metod?

Czy jest rzeczą etyczną prątka wziąc pod mikroskop i przebudować go w nieszkodliwą lub mniej szkodliwą odmianę? Czy tak czynić należy?


Śr lis 29, 2017 21:01
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01
Posty: 1342
Post Re: Wegetarianizm, weganizm
ErgoProxy napisał(a):
Aha. A jeśli mamy sytuację jak z tymi biednymi prątkami [...]

W przypadku braku wolnej woli, braku jakiejkolwiek samoświadomości i braku jakichkolwiek konstruktów myślowych nie ma mowy o etyce. Równie dobrze możemy rozważać "grzech" lawiny, która zasypała ludzi. Zabójczej błyskawicy też raczej nie postawisz przed sądem (nawet, jeśli ją jakoś złapiesz do akumulatora).
Tak więc daj spokój prątkom.

Cytuj:
Czy do wygenerowania poznającego podmiotu niezbędny jest mózg?

W sensie, czy meduza czuje ból? Nie wiem, ale jeżeli coś posiada nerwy, lepiej profilaktycznie założyć, że tak. Dzięki temu unikniemy wielu nadużyć typu: a teraz poderżniemy gardło cielakowi, bo to tylko głupie zwierzę.

_________________
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog
https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage


Śr lis 29, 2017 21:52
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Wegetarianizm, weganizm
Moim zdaniem meduza jeśli ma jakąś świadomość, to ma w o wiele mniejszym stopniu niż człowiek czy cielak. Ale z drugiej strony ma w o wiele większym stopniu niż superkomputer przechodzący test Turinga.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Śr lis 29, 2017 22:00
Zobacz profil
Post Re: Wegetarianizm, weganizm
ARHIZ napisał(a):
Tak więc daj spokój prątkom.

Rzekłeś. Tylko żeby potem się nie okazało.

ARHIZ napisał(a):
W sensie, czy meduza czuje ból? Nie wiem, ale jeżeli coś posiada nerwy, lepiej profilaktycznie założyć, że tak. Dzięki temu unikniemy wielu nadużyć typu: a teraz poderżniemy gardło cielakowi, bo to tylko głupie zwierzę.

Poczekaj. Powiedziałeś, że zabijanie jest niehumanitarne z zasady. Teraz okazuje się, że kluczowym kryterium jest odczuwanie bólu. Czyli że można coś/kogoś pozbawić życia, o ile będzie to bezbolesne?

I jeszcze jedna rzecz. Powiedziałeś, że mięso jedamy dla smaku. Co to jest: smak? To jest narzędzie instynktu, którego człowiek wszak nie jest pozbawiony. Jeżeli dana potrawa człowiekowi smakuje, to widać jest on do jej spożywania ewolucyjnie predestynowany. *) Czy etyka polega na zabijaniu w sobie instynktów? Czy bez instynktów da się trwać?
____________________
* Tak, wiem; istnieją słodkie trucizny. Cóż, ewolucja zawsze pracuje na odwal-się. : )


Śr lis 29, 2017 22:05

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Wegetarianizm, weganizm
Co innego zabijanie a co innego dawanie cierpienia: ludzkiej blastuli nie zabijamy choć nic nie czuje. Człowieka który cierpi i błaga o śmierć nie zabijamy choć niezabijaniem dajemy cierpienia.
Życie zwierzęcia nie ma tej godności, można je zabijać ale nie dawać im takich cierpień jak to robi się w hodowli przemysłowej drobiu - pobożny i łagodny z natury człowiek zdolny jest do każdego bestialstwa, jeśli przy tym może zarobić trochę hajsu - jak właściciele ferm drobiu czy zakładów futrzarskich.
TAK . Etyka polega na zabijaniu w sobie instynktów.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Śr lis 29, 2017 22:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01
Posty: 1342
Post Re: Wegetarianizm, weganizm
ErgoProxy napisał(a):
Poczekaj. Powiedziałeś, że zabijanie jest niehumanitarne z zasady. Teraz okazuje się, że kluczowym kryterium jest odczuwanie bólu. Czyli że można coś/kogoś pozbawić życia, o ile będzie to bezbolesne?

Jeżeli mamy byt pozbawiony nerwów, którymi odbiera bodźcce, np. kamień, to jego zabicie nie jest czymś złym, choć sam akt destrukcji możemy rozpatrywać negatywnie (dlaczego został zniszczony). Krewetka, czy nawet meduza, posiada "narzędzia" do badania świata, jest w nim osadzony. Nie mamy prawa przerywać ciągłości tego badania bez konkretnego powodu (np. zagrożenie naszego życia). Zresztą zabijemy to zwierzę wbrew jego woli, to też o czymś świadczy. Chciałbyś umrzeć bezboleśnie? (zakładam, że jesteś w miarę, emm, zdrowy).

Cytuj:
I jeszcze jedna rzecz. Powiedziałeś, że mięso jedamy dla smaku. Co to jest: smak? To jest narzędzie instynktu, którego człowiek wszak nie jest pozbawiony. Jeżeli dana potrawa człowiekowi smakuje, to widać jest on do jej spożywania ewolucyjnie predestynowany. *) Czy etyka polega na zabijaniu w sobie instynktów? Czy bez instynktów da się trwać?

Idąc tą logiką powinniśmy jeść frytki i hamburgery oraz w ogóle się nie ruszać. A lubienia wiele smaków jesteśmy nauczeni i instynkt nie ma tu nic do rzeczy.
Ale tak, etyka może polegać na "zabijaniu" pewnych instynktów. Przykładowo, nie zabiorę Ci Twojego laptopa tylko dlatego, że sam chcę go mieć. Ba, nawet Cię z tego powodu nie zabiję. Nie będę Cię nawet gwałcić.
Tylko pamiętaj, że człowiek ma w sobie różne cechy, różne atawizmy. Pokaż małemu dziecku surowe mięso albo każ mu zabić jakieś zwierzę. Jak się zachowa? Rzuci się ochoczo?
A potem daj mu jakieś dobre owoce. Instynkt, panie, instynkt.


Andy72 napisał(a):
Moim zdaniem meduza jeśli ma jakąś świadomość, to ma w o wiele mniejszym stopniu niż człowiek czy cielak. Ale z drugiej strony ma w o wiele większym stopniu niż superkomputer przechodzący test Turinga.

Meduza nie ma samoświadomości.

Andy72 napisał(a):
Co innego zabijanie a co innego dawanie cierpienia: ludzkiej blastuli nie zabijamy choć nic nie czuje. Człowieka który cierpi i błaga o śmierć nie zabijamy choć niezabijaniem dajemy cierpienia.

Skazanie na cierpienie to skazanie na cierpienie.
Lepiej usunąć zarodek bez nerwów niż pozwolić na życie ciężko kalekiemu dziecku, bo wtedy wybierzemy mniejsze cierpienie.
Jeżeli człowiek błaga o śmierć i nie można mu pomóc, należy mu pomóc, bo wybierzemy mniejsze cierpienie.
Zadawanie cierpienia, pozwalanie na nie, jest złe.

Cytuj:
Życie zwierzęcia nie ma tej godności, można je zabijać ale nie dawać im takich cierpień jak to robi się w hodowli przemysłowej drobiu - pobożny i łagodny z natury człowiek zdolny jest do każdego bestialstwa, jeśli przy tym może zarobić trochę hajsu - jak właściciele ferm drobiu czy zakładów futrzarskich.

Dlaczego życie zwierząt nie ma tej godności? Dlaczego można je zabijać? Czy jeżeli stwierdzę, że nie masz tej godności, mogę Cię zabić?

_________________
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog
https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage


Śr lis 29, 2017 23:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1531
Post Re: Wegetarianizm, weganizm
ARHIZ napisał(a):
Jeżeli człowiek błaga o śmierć i nie można mu pomóc, należy mu pomóc, bo wybierzemy mniejsze cierpienie.


Łatwo napisać, w praktyce różnie bywa.
Piszesz pomóż, zrobiłbyś to? Czekaj, wystarczy że zapytam o samo przychylenie dla bliskiej osoby..
To delikatny temat, nie rozumiem jak można go ot tak zwyczajnie wepchnąć pomiędzy meduzy :roll:

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Cz lis 30, 2017 1:36
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Wegetarianizm, weganizm
Ja nie chciałbym się znaleźć w sytuacji , gdzie muszę cierpieć i nie mogę liczyć na eutanazję, bo oznaczała by ona że po śmierci będzie jeszcze większe cierpienie.
Więc zgodnie z teorią, człowiek nie koń, nie można mu ulżyć cierpieć śmiercią, ale gdy widzi się historie osób, które wybrały eutanazję, to tam było niewyobrażalne cierpienie, o wiele większe niż te które doprowadzają do samobójstw. Podczas gdy samobójstwa nie są zakazane, to eutanazja jest.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Cz lis 30, 2017 1:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1531
Post Re: Wegetarianizm, weganizm
"Andy72"
Nie chodzi o samą eutanazję, bo można o niej podyskutować...ale w temacie o uboju zwierząt, cierpieniu meduz i insektów?
Żeby nie było, każde cierpienie jest bolesne, "insekta" też.. ;-)

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Ostatnio edytowano Cz lis 30, 2017 2:02 przez Saqura, łącznie edytowano 1 raz



Cz lis 30, 2017 1:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL