Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 16:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
 Problem z wiarą 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn maja 13, 2013 15:04
Posty: 2
Post Problem z wiarą
Witam, mam 25 i postanowiłam tutaj napisać, gdyż mam problem z wiarą. Moja wiara jest bardzo powierzchowna i nikła. Niby chodzę w każdą niedzielę do kościoła, ale jest to bardziej z przyzwyczajenia niż z potrzeby. Z rodziną mam nie najlepsze relacje i wyrządziłam im wiele przykrości. Nie umiem chyba ich kochać, bo sama czuję się nikomu niepotrzebna. Często się zastanawiam dlaczego Bóg pozwala aby ludzie cierpieli. Sama nie jestem szczęśliwa ale nie potrafię się szczerze zwrócić do Boga o pomoc. Nie czuję chyba Jego obecności. Do spowiedzi chodzę 2-4 razy w roku i na dodatek za każdym razem mam poczucie, że źle się wyspowiadałam. Poza tym mam obawy, że kiedyś przystąpiłam do Komunii z grzechem ciężkim (pewności nie mam), dlatego zastanawiam się czy czasem nie popełniłam świętokradztwa i moje spowiedzi były nieważne gdyż nie powiedziałam nigdy o tych obawach księdzu. Na dodatek zdarzyło mi się popełniać ten sam grzech świadomie i wiedząc że robię źle. Czy może to oznaczać popełnienie grzechu przeciwko Duchowi Świętemu? Boję się potępienia, a jednocześnie nie umiem tak prawdziwie wierzyć.
Teraz będzie Boże Narodzenie, a ja nie odczuwam radości z tego powodu. Mam iść do spowiedzi, ale nie wiem czy potrafię szczerze się wyspowiadać i powiedzieć o tych wcześniejszych obawach.
Czy ktoś z Was miał kiedyś podobnie? Jak sobie z tym poradzić?


Pt gru 22, 2017 22:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Problem z wiarą
"Boję się potępienia, a jednocześnie nie umiem tak prawdziwie wierzyć."

Jesli nie wierzysz to dlaczego boisz sie potepienia ?
Napisz sobie na kartce to co wyzej, idz do spowiedzi i wyspowiadaj sie ze wszystkiego, rowniez z tego grzechu ktory uwazasz za ciezki jak rowniez z tego powtarzanego swiadomie i juz ?
Nie wiem czego sie obawiasz, czy myslisz ze reszta spowiadajacych sie takich grzechow nie popelnia ?
Twoj ksiadz slyszal to samo dziesiatki jesli nie setki razy, a grzesznikow z grzechami stokrac ciezszymi od twoich jest cala masa, np ja z zona zyjac w konkubinacie ( bez slubu koscielnego ) od 30 lat i cudzolozac w calym tym czasie :).


Pt gru 22, 2017 22:52
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Problem z wiarą
Grzech ciężki popełnia się tylko przy pełnej świadomości. To znaczy, że jeśli nie jesteś pewna, czy coś, co zrobiłaś jest grzechem ciężkim, wtedy nie liczy się jako grzech ciężki. Tak samo jest ze świętokradztwem. Trzeba wiedzieć, że przystępuje się do komunii bez ważnej spowiedzi.

Bóg jest Miłością. Nie traktuje ludzi jak urzędnik. Żadne drobne pomyłki i wątpliwości nie są dla Niego istotne. Najważniejsze są intencje.

I praktycznie wszyscy spowiadają się z tych samych grzechów. Inaczej lista grzesznych czynów pewnie szybko by im się kończyła :)


Wydaje mi się, że Twoje problemy z wiarą częściowo mogą mieć z Twoim życiem. Jeśli, tak jak piszesz, np. sprawiasz przykrość bliskim, w takich sytuacjach możesz mieć wrażenie, że nie jesteś blisko Boga. Jednak w rzeczywistości to nie jest tak. Bóg darzy Cię bezgraniczną miłością. Tylko za to, że jesteś. I nie trzeba nic robić, aby na Jego miłość zasłużyć. Oczywiście Bóg ma pewne oczekiwania ale to wszystko tylko dla naszego dobra. W żaden sposób nie wpływa na miłość, którą nas obdarza.

Bóg pozwala na cierpienie, aby istniała wolność. Ale Jezus sam też cierpiał i przez to możemy wiedzieć, że Bóg zawsze jest z nami w cierpieniu i doskonale wszystko rozumie.

A jeśli nie czujesz się potrzebna, można spróbować zrobić coś dobrego dla ludzi. Można spróbować zostać wolontariuszem. Np. w Szlachetnej Paczce, WOŚP albo gdziekolwiek. Albo nawet na co dzień starać się być miłym dla innych i zrobić coś dobrego, jeśli jest okazja. Zdarzają się wyjątki ale zwykle spotyka się to z pozytywnym odzewem.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Pt gru 22, 2017 23:47
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL