Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt cze 04, 2024 15:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 157 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
 Historie o kosmitach 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 20, 2005 18:28
Posty: 384
Lokalizacja: Szczecin
Post 
Chaota napisał(a):
Ale zauważ, że sami przyznają, że nie ma jak sprawdzić autentyczności wielu zdjęć nadysłanych do nich i Zdany są wyjątkowe właśnie dlatego, że pomimo ich sprawdzenia dalej nie ma dowodów na fałszerstwo.


Wiesz, Ja akurat mam w domku takie salaterki i po złożeniu ich wyglądają dokładnie tak samo jak obiekt na zdjęciu :razz:

_________________
Kto podnosi broń ten walczy w świętym kręgu bogów - albo zwycięstwo, albo śmierć.


Pn lis 27, 2006 11:46
Zobacz profil
Post 
Tylko jeszcze kwestia nadania im prędkości.Jak te salaterki pokonały tak dużą odległość.Czyżby jakiś fizyk mieszkał w Zdanach i robił eksperymenty z antygrawitacją hmm...Trzeba dodać,że domostwa były zbyt daleko,by salaterki doleciały nad szosę.

A z drugiej strony stanął silnik i wiał wiatr,którego wcześniej nie było.Czyżby tu chodziło o silne pole elektromagnetyczne i tzw."wiatr elektronowy" taki jak ten obserwowany w pobliżu kineskopów? Nie sądzę.Obiekt był zbyt mały.I pytanie? Dlaczego na moment zanikł w samochodzie prąd? Co jest fikcją a co nie w tym procederze?


Pn lis 27, 2006 15:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Obrazek

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Cz lis 30, 2006 22:56
Zobacz profil
Post 
Jezu, Blizbor weź przeczytaj ten artykuł i przestań gadać o salaterkach. Jeszcze raz: teoria o tym, że to miski/salaterki została dopadnięta, powieszona, pocwiartowana, a to co z niej zostało spalono na stosie. Nie ma tej teorii. Jest w niebie. Odeszła do Krainy Wiecznych Hipotez. Jest eks-teorią.


So gru 02, 2006 7:17
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 20, 2005 18:28
Posty: 384
Lokalizacja: Szczecin
Post 
Chaota napisał(a):
Jezu, Blizbor weź przeczytaj ten artykuł i przestań gadać o salaterkach. Jeszcze raz: teoria o tym, że to miski/salaterki została dopadnięta, powieszona, pocwiartowana, a to co z niej zostało spalono na stosie. Nie ma tej teorii. Jest w niebie. Odeszła do Krainy Wiecznych Hipotez. Jest eks-teorią.


Dla mnie w każdym razie teoria o tym, że są to dwie miski jest bardziej wiarygodna niż to, że to kosmici przylecieli... Nie wspominając już otym, że w Naszym układzie słonecznym poza Naszą planetą NIE MA inteligentnych form życia, a jedynie prymitywne bakterie i to w dodatku ich skameliny - skąd więć mieliby przylatywać Ci "kosmici" ?! Bo jeżeli spoza Naszego układu słonecznego, to musieliby żyć grubo powyżej 700 000 lat aby dotrzeć na Ziemię...

_________________
Kto podnosi broń ten walczy w świętym kręgu bogów - albo zwycięstwo, albo śmierć.


So gru 02, 2006 17:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
A skąd wiadomo ze w naszym układzie nie ma innych inteligencji? przez 50 zbadalismy caly Uklad Sloneczny?
Ale fakt, jak mozna wozem drabiniastym przybyc na Ziemie, przeciez lepszego srodka transportu by nie wymyslili ;)

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


N gru 03, 2006 0:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 20, 2005 18:28
Posty: 384
Lokalizacja: Szczecin
Post 
R6 napisał(a):
A skąd wiadomo ze w naszym układzie nie ma innych inteligencji?


Może stąd, że gdyby znaleziono inteligentne formy życia poza ziemią to NASA trąbiłaby o tym wszem i wobec... Teroryjki o tym, że NASA wszystko zataja jest kretyńska - pewna przedstawicielka NASA kiedyś wypowiadała się na ten temat i powiedziała, że gdyby poza ziemią znaleziono inteligentne formy życia to nie próbowaliby nic zataić, bo dzięki temu udałoby się im wyciągnąć od rządu dofinansowania itp. zasoby pieniężne, których tak potrzebują...

Pozatym jaki oni mogliby mieć interes w zatajaniu takich informacji ? Przecież gdyby takie coś wyszło na jaw, to cały świat olałby waśnie między sobą i skupiłby się na tym, czy przypadkiem to "inteligentne życie" nie stanowi zagrożenia dla ludzkości, a przecież zwolennikom multi-kulti o takie "zjednoczenie" chodzi, nie ? Jak już mówiłem te teorie spiskowe o tym, że NASA zataja inrormacje o kosmitach są kretyńskie.

_________________
Kto podnosi broń ten walczy w świętym kręgu bogów - albo zwycięstwo, albo śmierć.


N gru 03, 2006 13:19
Zobacz profil
Post 
Blizbor teraz przeczytaj jeszcze raz cały temat. Już mówiliśmy o kwestii szybkiego przemieszczania się więc ten argument też był nie tenteges.


Pn gru 04, 2006 11:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Na początku się zirytowałem a teraz mi się to nawet wydaje zabawne. A co mi się wydaje zabawne?
Wrzucenie tematu, który założyłem do działu NEW AGE. :)

Nie chodzi mi o czczenie obcych. Nawet gdyby w tych obserwowanych obiektach byli jacyś kosmici to i tak czcić można Boga a nie jakiś tam cudaków z UFOstatku ;) ;) ;) Czy wiara w Boga jest rozsadna? nie wiem.

Jedno jest dla mnie pewne: czczenie UFO, kosmitów, kosmicznych energii itp nie wydaje mi się rozsądne.

A ufo mnie interesuje bo spotkałem się z relacjami na ten temat ludzi dla mnie wiarygodnych, nie dlatego ze szukam sobie zastępstwa dla Jezusa czy jakiegoś innego bóstwa.


So sty 13, 2007 16:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Podejrzewam, że moderacja nie bardzo wiedziała co z nim zrobić więc wylądował "w kręgu" na upartego można się doszukać pewnych związków np.niektórzy wierzą, że kosmici cały czas badają nas hmm astralnie i prowadzą różne podejrzane eksperymenty na naszej aurze lub, że pozostają z kosmitami w telepatycznym kontakcie ale na tej zasadzie można się doszukać związków ezoteryki z chrześcijaństwem rozmowy z aniołami itd.

W pewnym sensie NEW AGE to może być praktycznie wszystko co nie katolickie czy nie związane bezpośrednio z żadną większą religią więc i obcy...


So sty 13, 2007 16:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Czy to bzdury?

PHOENIX LIGTHS”: BYŁY GUBERNATOR PRZERYWA MILCZENIE
Dekadę po zdarzeniu z UFO znanym jako „Phoenix Lights”, były republikański gubernator stanu Arizona, Fife Symington twierdzi, że sam był świadkiem obserwacji jednego z niezidentyfikowanych obiektów latających, choć wówczas nie przyznał się do tego publicznie.

- „Był ogromny i tajemniczy „– powiedział w wywiadzie, którego udzielił w swym domu w Phoenix – „Któż wie skąd pochodził? Widziało to wiele osób, także i ja”.


13 marca 1997r., o godz. 20.15 (w czasie pełnienia przez Symingtona drugiej kadencji), tysiące osób ujrzało liczne trójkątne i V-kształtne obiekty powoli przesuwające się po niebie przez ok. 30 minut. Przerażeni świadkowie rozrzuceni po całym stanie oszacowali, że dziwne obiekty były znacznie większe niż boisko piłkarskie i mogły osiągać długość ok. mili. Senator z Arizony, John McCain, przyjaciel Symingtona, którego były gubernator określił jako „człowieka o otwartym umyśle”, przyznał na konferencji zorganizowanej w 2000r., że nad Arizoną widziane były dziwne światła.

- „Nigdy nie zostało to w pełni wyjaśnione” – stwierdził.

O tym, że wówczas jakieś nieznane obiekty latające pojawiły się nad Phoenix świadczą relację niezliczonych świadków mówiące o lecących gigantycznych maszynach, które przysłoniły niebo. Teraz były gubernator przyznaje to samo. Symington mówi o obserwacji ogromnego, trójkątnego, oświetlonego i poruszającego się powoli „pojazdu o nieokreślonym pochodzeniu”.

„- To było dramatyczne. Nie mogły być to flary, ponieważ było to zbyt symetryczne „– przyznaje. „Miało to geometryczny zarys, stały kształt”.

Obserwacja obiektów, która miała miejsce tego wieczora, mylona jest często z rzędem świateł, jaki pojawił się około 22:00 niedaleko Phoenix i pokazany został w licznych audycjach telewizyjnych. Te światła były najprawdopodobniej flarami. Ludzie, którzy byli świadkami obserwacji obiektów około 20:30 tej ciepłej i bezchmurnej nocy znajdowali się na zewnątrz, by obserwować kometę Hale-Bopp.

Symington znany był z wyśmiewania incydentu na konferencji prasowej, dlatego też jego oświadczenia przybrały dramatyczny zwrot. Pragnął zadośćuczynić temu i przedstawić zdarzenie w prawdziwym świetle.
Rankiem 19 czerwca 1997roku, gdy wzmagała się presja sfrustrowanych mieszkańców żądających odpowiedzi, gubernator oświadczył w telewizyjnym wystąpieniu, że zlecił śledztwo w tej sprawie i „podejmie wszelkie niezbędne działania”.

- „Zamierzamy dotrzeć do samego sedna tej sprawy i dowiedzieć się, czy było to UFO” – powiedział poważnym tonem.

Tego samego popołudnia Symington zwołał nagle konferencję prasową i oświadczył w niej, że znalazł źródło wyjaśnienie „Phoenix Lights”. Wkrótce obok niego pojawił się jego kierownik ds. kadr, Jay Heiles w eskorcie strażników, ze związanymi rękoma w gumowej masce i przebraniu istoty pozaziemskiej. Gubernator winą za incydent oskarżył właśnie jego. Gdy na sali wybuchł śmiech, gubernator zażartował, że „miało to tylko pokazać, że jesteście chłopcy nazbyt poważni.”

- „Było to umniejszanie inteligencji świadków” – przypomina sobie Barwood. Przesłaniem dla mieszkańców Arizony było to, że donoszenie o wydarzeniu było głupie.

- „Jeśli miałbym zrobić to jeszcze raz, poradziłbym sobie z tym w inny sposób – wyjaśnił Symington. Dodał, że stan Arizona znajdował się „na skraju histerii”, co do obserwacji UFO, gdy zwołana została konferencja.

- „Chciałem oświecić ich i uspokoić, wprowadziłem więc w to elementy żartu. Nie uważałem jednak nigdy, że cała sprawa zasługuje na szyderstwa”.
Były gubernator, kuzyn byłego senatora Missouri, Stuart Symington oświadczył, że incydent pozostaje nierozwiązany, a jego sprawa wciąż otwarta i zasługuje na oficjalne zbadanie. Rząd USA nie przyznał nigdy, że tej nocy coś znajdowało się na niebie. Radna miasta Phoenix, Frances Barwood, była jedyną przedstawicielką władz, która w 1997r. rozpoczęła w tej sprawie śledztwo, nie uzyskując jednakże żadnych informacji od szczebla rządowego. Barwood rozmawiała z ponad 700 świadkami, w tym z policjantami, pilotami i byłymi wojskowymi, którzy dostarczyli podobnych opisów zdarzenia.




„Phoenix Lights”.
- „Rząd nie przesłuchał nigdy nawet jednego świadka” – mówi. Także Syminton starał się odnaleźć wyjaśnienie. W 1997r. zwołał on dowództwo Bazy Lotniczej Luke, dowódcę Straży Narodowej oraz szefa Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego. Jak mówi, żaden z oficjeli nie przedstawił mu wyjaśnienia, wszyscy zaś byli „zdziwieni” zdarzeniem. W 2000 roku Departament Obrony utrzymywał, że nie mógł odnaleźć żadnych informacji o trójkątnym obiekcie po tym, jak sąd w Phoenix zażądał śledztwa w tej sprawie.

- „W jaki sposób mogli oni nie wiedzieć o tych ogromnych statkach przelatujących nisko nad gęsto zaludnionymi obszarami? Nie jest to przekonujące, ale przerażające” – komentuje Barwood.

Oświadczenie Symingtona umacnia fakt, iż podobne obiekty latające zarejestrowane zostały w dokumentach rządowych Francji i Belgii.
30 marca 1990r., Belgijskie Siły Powietrzne wysłały dwa uzbrojone w rakiety F-16, aby przechwyciły czarne trójkątne UFO z jasnymi światłami pod spodem. Obiekt potrafił przyspieszać i opadać z ogromną prędkością, startując z pozycji stacjonarnej, co zarejestrowano na radarze. Leciał z prędkością dźwięku, bez słyszalnego boomu dźwiękowego. Belgijski MON ujawnił prasie wszystkie dane na temat spotkania z UFO po wykluczeniu wszelkich możliwości, w tym, iż był to amerykański samolot.

Nocą 30 marca 1993r., trzy lata później, ogromny trójkątny obiekt zdolny do gwałtownego przyspieszania, widziany był przez setki osób w Anglii. Wśród świadków znajdowali się żołnierze i policjanci. Brytyjski MON oświadczył, że „żadna z konwencjonalnych możliwości mająca na celu wyjaśnienie obserwacji UFO zdaje się nie być odpowiednia” i wysnuł wniosek, że dowody pokazują, że „niezidentyfikowany obiekt (lub obiekty) nieznanego pochodzenia operują nad terytorium Zjednoczonego Królestwa.”


Zgodnie z dokumentami MOD (Ministry of Defense), agencja przesłała list do ambasady USA, który „rozpowszechniony został wśród wszystkich zainteresowanych agencji w Stanach Zjednoczonych”, aby dowiedzieć się, czy marcowe UFO może mieć związek z amerykańskim samolotem, jak np. Aurora.

- „Odpowiedź jaką otrzymałem była niezwykła” – mówi Nick Pope z brytyjskiego MON, który zajmował się sprawą z 1993r.

Amerykanie sami posiadali raporty o obserwacji tych ogromnych trójkątnych obiektów i sami chcieli dowiedzieć się, czy RAF może posiadać podobne maszyny. Oświadczenie to, wydane na 4 lata przed arizońskim incydentem, przeczy twierdzeniom amerykańskiego Departamentu Obrony (US DOD) z 2000r. o braku informacji o obserwacjach podobnych obiektów. Amerykańskie władze do dziś dnia mają na uwadze „Światła z Phoenix” i inne dobrze udokumentowane przypadki obserwacji gigantycznych trójkątów.

- „Chciałbym, aby organy rządowe zaprzestały starań w ograniczeniu badań” – mówi Symington, wieloletni pilot, porównując to do listopadowego incydentu z lotniska O’Hare, gdzie obserwowany przez licznych świadków dysk, uznany został oficjalnie za zjawisko pogodowe.

Źródło:
http://npn.ehost.pl/index.php?subaction ... m=&ucat=1&


Śr mar 21, 2007 20:12
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 17, 2006 13:23
Posty: 454
Post 
rzad pewnie specjalnie podsyca cale zjawisko ufo zeby zataic swoje tajne projekty, III rzesza miala jakis spodki ktore lataly, ale podobno nie byly odpowiednio udoskonalone.

ufo mzoe dysponowac olbrzymia energia, odpowiednia do manipulowania wielowymiarowa hiperprzestrzenia, zajmuje sie tym fizyka teorytyczna jakby ktos napisal ze pisze bujdy itp.

nie mozna wyeliminowac obywu wersji, tej o spisku rzadowymi z kosmitami i tym ze to tylko tajne technologie amerykancow


pozdrawiam


Wt sie 28, 2007 13:26
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 05, 2008 8:32
Posty: 7
Post 
Pan Asonic napisał(a):
Po co miały być inne cywilizacje gdzieś we wszechświecie tak daleko że o nich nic nie wiemy
Myślę że Stwórca powołał tylko nas.
Pozdrawiam


hehe...a miliony planet to tylko dekoracja :D ... [...]


[...] - proszę o minimum szacunku dla rozmówcy wyrażające się brakiem wyzwisk - jo_tka


So sty 10, 2009 9:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 17:18
Posty: 156
Post 
wg przekazów nie-channelingowych w naszej galaktyce ludzie skolonizowali ponad 8 miliardów 700 milionów planet. Nie mam namysli takich ludzi jak my, są 343 rodzaje, różnią się kolorem skóry, włosów itp. Mało tego, wszechświatów jest kilka miliardów, nie pamietam dokładnie, więc wyobraźcie sobie ile jest cywilizacji...


Wt sty 20, 2009 16:47
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 05, 2008 8:32
Posty: 7
Post 
Cytuj:
[...] - proszę o minimum szacunku dla rozmówcy wyrażające się brakiem wyzwisk - jo_tka

bzdura...w mojej wypowiedzi nie było ani jednego wyzwiska...została oceniona przezemnie wypowieć a nie osoba.ocena czyjejś wypowiedzi lub przekonania jako "głupota i ignorancja"i poparcie tej oceny faktem wskazującym że w rzeczy samej tak właśnie jest..nie jest brakiem szacunku do osoby,tylko jest obiektywną oceną poglądu lub wypowiedzi osoby.wiec nie ja przejawiam brak szacunku,tylko ty przejawiasz brak obiektywności.


Cz sty 22, 2009 9:07
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 157 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL