Jasnowidz prawdę powie....
Autor |
Wiadomość |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
Re: Jasnowidz prawdę powie....
atryda napisał(a): Diabeł jest ojcem kłamstwa, co znaczy, że jest pierwszym kłamcą jak i doskonałym. (...) Przecież to nie przypadek, że tyle jest wróżek, wróżbitów, bio, rejki, tarota, kahunów, homeopatii, Jackowskich i dla wielu ludzi to jest autorytetem a nie Nauka Kościoła, Pismo Święte czy rozum. W czasach PRL, od zawołania Gomułki utarło się pejoratywne powiedzenie: "Te Kuronie i Michniki". Takie określenie stosowano wobec nieznanych osób i niewiedzy o sprawach, którymi się zajmowały. Na takie osoby wylewano wszystkie możliwe pomyje i rzucano najstraszniejsze oskarżenia, oczywiście nieprawdziwe. Ojciec kłamstwa królował... To nie były dobre wzorce, Atryda. Staraj się szukać prawdy, a nie powielać obiegowe kłamstwa.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
Śr sty 26, 2011 9:41 |
|
|
|
|
atryda
Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38 Posty: 503
|
Re: Jasnowidz prawdę powie....
Krótko, bóg new age nie jest Bogiem Objawionym.
|
Śr sty 26, 2011 11:06 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Jasnowidz prawdę powie....
maly_kwiatek napisał(a): atryda napisał(a): Diabeł jest ojcem kłamstwa, co znaczy, że jest pierwszym kłamcą jak i doskonałym. (...) Przecież to nie przypadek, że tyle jest wróżek, wróżbitów, bio, rejki, tarota, kahunów, homeopatii, Jackowskich i dla wielu ludzi to jest autorytetem a nie Nauka Kościoła, Pismo Święte czy rozum. W czasach PRL, od zawołania Gomułki utarło się pejoratywne powiedzenie: "Te Kuronie i Michniki". Takie określenie stosowano wobec nieznanych osób i niewiedzy o sprawach, którymi się zajmowały. Na takie osoby wylewano wszystkie możliwe pomyje i rzucano najstraszniejsze oskarżenia, oczywiście nieprawdziwe. Ojciec kłamstwa królował... To nie były dobre wzorce, Atryda. Staraj się szukać prawdy, a nie powielać obiegowe kłamstwa. Dobrze rozumiem, że dla Ciebie wróżki, rejka, tarot to wszystko jest zgodne z nauczaniem KK i wiarą w Boga?
|
Śr sty 26, 2011 11:11 |
|
|
|
|
Ewelinka
Dołączył(a): Pn lut 01, 2010 6:32 Posty: 115
|
Re: Jasnowidz prawdę powie....
A zatem którz to o.Klimuszko, o.Pio ? -"Jasnowidz czyli sługa diabła"?????
|
Śr sty 26, 2011 11:16 |
|
|
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
Re: Jasnowidz prawdę powie....
Atryda, nie będziesz miał (a) bogów cudzych przede Mną.
Kacperek29, ja nie widzę związku. Kościół zajmuje się nauczaniem o Bogu, a nie o sprawach, które wymieniasz. Wygląda na to, że nie rozumiesz.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
Śr sty 26, 2011 11:18 |
|
|
|
|
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
Re: Jasnowidz prawdę powie....
Jak to sie dzieje, ze o zaskakujacych wynikach dzialalnosci jasnowidzow wiemy tylko ze slyszenia? Bylo wiele doswiadczen z tymi ludzmi i ZADNE nie potwierdzilo ich zdolnosci! Dziwne.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Śr sty 26, 2011 12:13 |
|
|
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
Re: Jasnowidz prawdę powie....
Dural, może poproś o usługę, zapłać i patrz... Będziesz wtedy wiedział z widzenia, a nie ze słyszenia.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
Śr sty 26, 2011 12:20 |
|
|
atryda
Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38 Posty: 503
|
Re: Jasnowidz prawdę powie....
Ewelinka napisał(a): A zatem którz to o.Klimuszko, o.Pio ? -"Jasnowidz czyli sługa diabła"????? Kościół do dzisiaj bardzo mocno cierpi za sprawą tego przykładu, bo każdy z kręgu para-duchowości powołuje się na x. Klimuszkę w świetle stanowiska KK. W tamtych latach Kościół zajmował się walką o przetrwanie i walką z komuną i delikatnie pisząc zlekceważył rozeznania tamtych "klimatów". Obecnie wiele głosów krytycznie podchodzi do praktyk wschodnich czy magicznych i czy to jest świecki, czy osoba duchowna nie zmienia rzeczy sprawy, że jest to niedobre i może stać się przyczyną zwiedzenia i grzechu, a więc x. Klimuszko nie dał dobrego przykładu dla następnych pokoleń, choć sam jak opowiadają świadkowie był osobą o bardzo "mocnym" szkielecie moralnym i ze swych "mocy" nie korzystał dla osobistego zysku. Pojedyncza postawa osoby konsekrowanej nie stanowi tego co jest nieomylnym Nauczaniem Kościoła Katolickiego.
|
Śr sty 26, 2011 16:20 |
|
|
Alicja2011
Dołączył(a): Pn sty 03, 2011 5:06 Posty: 49
|
Re: Jasnowidz prawdę powie....
atryda napisał(a): Ewelinka napisał(a): A zatem którz to o.Klimuszko, o.Pio ? -"Jasnowidz czyli sługa diabła"????? Kościół do dzisiaj bardzo mocno cierpi za sprawą tego przykładu, bo każdy z kręgu para-duchowości powołuje się na x. Klimuszkę w świetle stanowiska KK. ......Klimuszko nie dał dobrego przykładu dla następnych pokoleń, choć sam jak opowiadają świadkowie był osobą o bardzo "mocnym" szkielecie moralnym i ze swych "mocy" nie korzystał dla osobistego zysku. Pojedyncza postawa osoby konsekrowanej nie stanowi tego co jest nieomylnym Nauczaniem Kościoła Katolickiego. Widać, że masz dużą wiedzę to przy okazji wyjaśnij fenomen błogosławionwgo o.Pio i jego praktyki np: bycie jednocześnie w 2 miejscach.
|
Śr sty 26, 2011 17:52 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Re: Jasnowidz prawdę powie....
Poczekajcie.
Po pierwsze: czy o. Klimuszko lub o. Pio kiedykolwiek "jasnowidzieli" na życzenie? Czy raczej otrzymali łaskę dodatkowej wiedzy, o którą nie prosili? Boży dar dla czyjegoś dobra? To jednak różnica. W jakich sprawach "jasnowidzieli"?
Po drugie: jasnowidzenie jako takie naturalne nie jest. Co do tego chyba się zgodzimy. Powstaje pytanie, od kogo pochodzi. Pytanie zostawiam otwarte, bo może być różnie...
Po trzecie: odnalezienie ciała chłopaka dla rodziców jest błogosławieństwem. Zapewne pozwoli też dokończyć śledztwo. Tylko... Jasnowidzenie na życzenie dla mnie jest rodzajem magii. Jako takie jest sprzeczne z pierwszym przykazaniem. Tu nie trzeba żadnych stanowisk Kościoła, wystarczy sumienie. Innymi słowy: wybieramy zło by z niego powstało dobro? Błąd. Dodatkowo: pozostaje pytanie, jak taka informacja (zwłaszcza nagłośniona) wpłynie na innych ludzi? Czy przypadkiem nie może sprowokować do korzystania z usług jasnowidzów? W takich i innych życiowych sprawach? Jeśli tak, spowoduje zgorszenie, czyli kolejne zło.
Innymi słowy: zdaję sobie sprawę, że dla rodziny to bardzo trudne, ale ja bym nie pytała. Żadnych jasnowidzów, o nic. Jeśli Bóg zechce mi coś przekazać za pośrednictwem człowieka posiadającego dar podobny do o. Pio to z pewnością sobie poradzi.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Śr sty 26, 2011 18:01 |
|
|
atryda
Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38 Posty: 503
|
Re: Jasnowidz prawdę powie....
Alicja2011 napisał(a): Widać, że masz dużą wiedzę to przy okazji wyjaśnij fenomen błogosławionwgo o.Pio i jego praktyki np: bycie jednocześnie w 2 miejscach. Jak mi ktoś kadzi zaraz zaczynam podejrzewać, ze za chwilę dostanę z drugiej strony? Są ludzie mający tzw. charyzmaty i mogą się nimi posługiwać, ale pod pewnymi warunkami. Pierwsze, jeśli jest to dar bardzo niezwyczajny obowiązkiem tej osoby jest rozmowa z księdzem w parafii, z rozeznaniem przez biskupa diecezji. Dalej darem tym można się posługiwać tylko w Kościele i dla dobra wiernych bez własnego zysku, najwyżej ze zwrotem własnych kosztów. Co do o. Pio i jego osoby, jego życie i postawa przeszła tzw. proces beatyfikacyjny a co za tym idzie w świetle jak Kościół postrzega rzeczywistość o. Pio jest OK!. Nie chcę być rozumiany, że nie dopuszczam istnienia sfery nadprzyrodzonej, ona jest, ale trzeba być bardzo ostrożnym w tej materii, i co innym jest czytanie i poznawanie tego tzw. teoretycznie a co innego korzystanie z usług tego świata, czy samemu praktykowanie magii.
|
Śr sty 26, 2011 18:25 |
|
|
Alicja2011
Dołączył(a): Pn sty 03, 2011 5:06 Posty: 49
|
Re: Jasnowidz prawdę powie....
jo_tka napisał(a): Po pierwsze: czy o. Klimuszko lub o. Pio kiedykolwiek "jasnowidzieli" na życzenie? Czy raczej otrzymali łaskę dodatkowej wiedzy, o którą nie prosili? Boży dar dla czyjegoś dobra? To jednak różnica. W jakich sprawach "jasnowidzieli"?
Po drugie: jasnowidzenie jako takie naturalne nie jest. Co do tego chyba się zgodzimy. Powstaje pytanie, od kogo pochodzi. Pytanie zostawiam otwarte, bo może być różnie.... Jotka bardzo jasno i rzeczowo wyjaśniłaś z jasnowidzeniem. Mam pytanie w kwesti uzdrawiania. O. Pio miał też taki dar. Nasz papież JPII zwracał się do niego o pomoc w sprawie swojej chorej przejaciólki. Czyli jakby "uzdrawianie na życzenie". Co do pochodzenia tego daru miał zastrzeżenia wcześniejszy papież. Jak można to wytłumaczyć ?
|
Śr sty 26, 2011 18:43 |
|
|
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
Re: Jasnowidz prawdę powie....
Widzę, że znacznie łatwiej grzebać po cudzych sumieniach, niż po swoim. I ktoś się od czasu do czasu w tym temacie rozpędza po prostu.
Ojciec Pio miał szalenie trudny charyzmat. Otaczało Go cierpienie stygmatów i ataki diabelskie.
Nie ma ani czego zazdrościć, ani doszukiwać się tego, czym ten charyzmat nie był. Na pewno nie był dążeniem do sławy. Jego sława była gorzka, bo była podbudowana oszczerstwami zazdrośników, ludzi małych, którzy wymyśliliby wszystko, żeby umniejszyć świętość ojca. Bo to był człowiek święty. Na co są liczne świadectwa.
Ktoś kto próbuje oceniać kogokolwiek tylko na podstawie jego umiejętności jasnowidzenia i na wstępie ukarać tę osobę zniesławieniem postępuje tak, jak tamte osoby zniesławiające Ojca Pio. Skąd ma dany człowiek umiejętności jasnowidzenia - to trzeba rozeznawać indywidualnie. Rozeznawać - a nie domniemywać, jeśli mamy ochotę zajmować się oceną tej osoby.
Jeśli rzucamy złe słowa na wiatr - sami sobie wystawiamy świadectwo.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
Śr sty 26, 2011 18:55 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Re: Jasnowidz prawdę powie....
Cytuj: O. Pio miał też taki dar. Nasz papież JPII zwracał się do niego o pomoc w sprawie swojej chorej przejaciólki. Czyli jakby "uzdrawianie na życzenie". A nie po prostu o modlitwę człowieka, który był blisko Boga i miał pewien charyzmat?
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Śr sty 26, 2011 18:58 |
|
|
Alicja2011
Dołączył(a): Pn sty 03, 2011 5:06 Posty: 49
|
Re: Jasnowidz prawdę powie....
Atryda Już wiem czym jest jasnowidzenie. Ale nie wyjśniłaś czym jest fenomen błogosławionwgo o.Pio i jego praktyki np: bycie jednocześnie w 2 miejscach.
|
Cz sty 27, 2011 4:06 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|