Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 7:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Energia, telekineza, telepatia itp... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr wrz 26, 2007 14:02
Posty: 3
Post 
Ostatnio wile czytałem o telekinezie i chciałbym nawet się tego nauczyć. Ale nie wiem czy jest to zgodne z religią. Święci też w pewny sposób mieli nadprzyrodzone zdolności, choć wbrew ich woli, np. Franciszek z Asyżu podczas modlitwy lewitował. Ale czy uczenie się z własnej woli nie jest grzechem? Czy nie uaktywnia to w nas złych duchów? Jak łatwo nauczyć się sztuki przenoszenia lub przyciągania przedmiotów?
P.S. Nie zamierzam tego używać przeciwko komuś, ale po prostu posiadać takie zdolności i korzystać z nich...

_________________
Fantastyka


Śr wrz 26, 2007 16:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 04, 2007 19:49
Posty: 111
Post 
Fragmister: z tego, co się orientuję, to stanowisko Kościoła jest jasne: praktykowanie ezoteryki (pod każdą postacią) jest niezgodne z katolicyzmem i w konsekwencji jest grzechem. Polecam niebieski napis pod moim ostatnim postem w tym topicu.
Fragmister napisał(a):
Jak łatwo nauczyć się sztuki przenoszenia lub przyciągania przedmiotów?

Polecam również niebieski napis nad moim ostatnim postem w poście usera Martii_reiki.


Śr wrz 26, 2007 19:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 16:57
Posty: 69
Post 
Fragmister :)

Po pierwsze, jeśli chcesz się uczyć telekinezy i zgłębiać dziedzinę ezoteryki, to powiem krótko - nie to forum :) Dlaczego? Poczytaj wcześniejsze posty.

Po drugie, dlaczego właściwie chcesz to opanować? Żeby pokazać znajomym i podbudować swoje EGO? Jeśli z kolei chcesz zająć się tym, aby np. pomagać ludziom, zacznij od takich rzeczy jak używanie CHI (energii) do celów leczniczych. Jeśli będziesz temu oddany i robił to z dobrymi intencjami, co wywoła znakomite efekty u Ciebie i innych, zapewniam Cię, że zrozumiesz, że nie ma na świecie większej przyjemności jak służba i pomaganie innym. A to czy ktoś później oceni to według katolicyzmu czy buddyzmu czy innej dowolnej koncepcji Boga, nie będzie miało większego znaczenia.Na tym forum w większości znajdują się jedynie "słowne przepychanki", ktoś coś gdzieś wyczytał i wkleja link. Czy nauka i stosowanie telekinezy itp jest grzechem... czy używanie mózgu jest grzechem? Więcej nie napiszę, choć mógłbym napisać sporo . "Niebieskie napisy" są słuszne i nie, zależy z jakiej perspektywy patrzeć. Tzw "ponadludzkie moce" posiadali mistycy chrześcijańscy, hinduscy, mnisi tybetańcy i wielu innych. Mają je nawet osoby deklarujące się jako ateiści, wniosek pozostawiam Tobie. Podobnie jest z nożem. Sam w sobie nie jest ani dobry ani zły. To kwestia intencji i dobrego treningu. Potraktujesz to jako żart , prawdopodobnie się skaleczysz. Wtedy rozjedzie się wieść, że nóż jest zły i najprawdopodobniej jest podstępem Złego. Mówi się, że człowiek wykorzystuje 10% swoje umysłu, telekineza, praca z energią, jasnowidzenie itp, to właśnie reszta. Można się tego nauczyć jak gry na instrumencie czy języka obcego. Dopóki będziemy próbowali rozwiązać dylemat czy jest to zgodne/niezgodne z KK, tak długo będzie pozostawało to w sferze mistyki, egoteryki i magii. Przypomnij sobie czasy Kopernika, Galileusza, G. Bruno i jakie stanowisko zajmował w tamym czasie Kościół wobec ich poglądów. Kościół musi ustalić jakiś powszechny pogląd i trzymać się go, inaczej już dawno przestałby być jednością. Problem jednak w tym, że ludzie stają się coraz bardziej ciekawi i świadomi. Dostrzegają, że "ksiądź też człowiek" i nie wszystko poznał, a dyskusja na temat telekinezy i lewitacji sprowadza się najczęściej do stwierdzenia, że to napewno grzech i diabelska sztuczka.

Moderator posiada określone stanowisko w sprawie i dzielnie go broni :) Czy ma rację to już kwestia indywidualna. Przyznaję jednak, że "niebieskie napisy" zniechęcają do dzielenia się z zaintersowanymi swoim doświadczeniami i przemyśleniami. A jeśli nie, po co właściwie ta dyskusja? :roll:


Śr wrz 26, 2007 23:12
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38
Posty: 1656
Post 
Jeśli chodzi o lewitację w kulturze zachodniej to takim szatandarowym przykładem był włoski zakonnik z XVII w. św.Józef z Kupertynu,obecnie patron lotników.

Legenda głosi,że kiedy jeden z uczniów Buddy podczas medytacji zaczął lewitować,szybko pobiegł do mistrza,żeby się mu pochwalić.Budda jednak to zignorował i polecił mu dalej zacjąć sie poważnymi rzeczami.Lewitacja nie była tu celem ale efektem ubocznym.


Cz paź 11, 2007 15:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 02, 2003 21:21
Posty: 228
Post 
Wciąż nie rozumiesz w czym rzecz.

Nie kwestionuję istnienia muzyki, która przekazuje negatywne postawy. Nie kwestionuję istnienia demonów.

W książeczce znalazła się nieprawdziwa informacja. Jej nieprawdziwość nie jest problemem filozoficznym, duchowym, czy jakim tam. Informacja ta mówi o istnieniu stricte fizycznego sygnału, który ma wywoływać stricte biochemiczne zjawisko, zatem w stricte naukowy sposób można tę informację zweryfikować. Rezultat jest jednoznaczny: to bzdura.

I z tego rezultatu wyciągam wniosek: ks. Gabriele Amorth jest mało wiarygodny. Coś tam ktoś mu opowie, a on w to od razu wierzy i powtarza wszystkim, choćby to była bzdura totalna.

_________________
Brewiarz na WP Brewiarz na Androida
Duszpasterstwo Akademickie Xaverianum Opole


Wt sie 11, 2009 21:11
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 12, 2009 6:19
Posty: 314
Post 
Widzę, że dobrze czujesz się ze swoim ateistycznym światopoglądem. Na pewno jednak odbiega on od obiektywnej rzeczywistości, która jest pełna przesłanek i dowodów na istnienie świata nadprzyrodzonego, duchowego. To, że ich nie dostrzegasz, jest zadziwiające ;)
Nie odpowiedziałeś na moje pytania, uciekasz od nich. A może nie chciałeś odpowiedzieć?
Uczepiłeś się tej jakże podważalnej hipotezy, że świat nadprzyrodzony nie istnieje i nie umiesz jej potwierdzić.
Dalsza dyskusja z Tobą nie ma sensu, Witoldzie, małpo człekokształtna (chyba się nie obraziłeś? ;) )


Wt sie 11, 2009 21:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 16, 2010 19:45
Posty: 185
Post Re: Wiarygodność opowieści egzorcystów
A jeśli chodzi o np. telepatię czy lewitację to tylko i wyłącznie katolicy uważają to za dzieło złych mocy. W Indiach np. to uznawane jest za zwykłą umiejętnośc uczą tego hinduscy kapłani. A co ja sądzę osobiście na temat telepatii, jest to przesuwanie przedmiotów siłą woli; mózg ma w sobie połączenia nerwowe jest elektryczny czyli dzięki długim cwiczeniom i medytacji może rzeczywiście siłą mózgu przesuwac przedmioty.


So sty 01, 2011 23:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Energia, telekineza, telepatia itp...
Asphodelus napisał(a):
A co ja sądzę osobiście na temat telepatii, jest to przesuwanie przedmiotów siłą woli;
To nie jest telepatia a telekineza.
Asphodelus napisał(a):
mózg ma w sobie połączenia nerwowe jest elektryczny
czyli dzięki długim cwiczeniom i medytacji może rzeczywiście siłą mózgu przesuwac przedmioty.
Jaki jest związek między elektrycznymi połączeniami w mózgu a przesuwaniem przedmiotów,
uwzględniając to że wiele z nich jest w swej budowie fizycznej izolatorami?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


So sty 01, 2011 23:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Re: Wiarygodność opowieści egzorcystów
Asphodelus - cały człowiek jest "elektryczny" - na potencjale błonowym opiera się funkcjonowanie każdego nerwu i każdego mięśnia. Tylko co z tego? Co to ma do przesuwania czegokolwiek?

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


N sty 02, 2011 18:40
Zobacz profil

Dołączył(a): So mar 12, 2011 12:39
Posty: 14
Post Re:
Noegrus napisał(a):
.
Heh.
Ja się w to próbowałem kiedyś bawić, ale nie miałem do tego cierpliwości.


No to cóż ja Ci poradzę? Nie miałeś cierpliwości, to nie miałeś. Nie sądzę, by to było sprzeczne z Nauką Kościoła. To opiera się GŁÓWNIE na cierpliwości. A jak się ćwiczy, można dojść do:
http://www.youtube.com/watch?v=BN5L5pFoZlA


So mar 12, 2011 13:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt gru 14, 2010 20:15
Posty: 66
Post Re: Energia, telekineza, telepatia itp...
czary-mary:)

_________________
Interesuje się NLP i Coachingiem


So mar 12, 2011 17:10
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL