Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 23:28



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Energia, telekineza, telepatia itp... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So cze 17, 2006 13:23
Posty: 454
Post Energia, telekineza, telepatia itp...
szukalem tematu, nie znalazlem (byc moze nieuwaznie)

co sadzicie o tych umiejetnosciach? bylo wiele osob co poruszaly przedmioty na odleglosc, i jest o mozliwe do wycwiczenia,

kiedys ogladalem film o jakims karateku co potrafil tworzyc kule energii psi i ta kula powalic nawet przeciwnika na ziemie,

co myslicie o tych zjawiskach, uwazacie je za sprzeczne z nauka Biblii? (w koncu to sila naszej psychiki a psychika to dar od Boga)

ja mysle ze to ciekawe zjawiska, nauka powinna je zbadac dokladnie,
no i fajnie by bylo sie moze kiedys tego nauczyc :D


Wt sie 28, 2007 13:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 04, 2007 19:49
Posty: 111
Post 
To wszystko, te całe zdolności parapsychiczne są sprzeczne z nauką Kościoła. Tak czy inaczej ich praktykowanie jest grzechem...
Heh.
Ja się w to próbowałem kiedyś bawić, ale nie miałem do tego cierpliwości.
Psychika - dar od Boga? No cóż... Jeśli się samemu ją rozwija, do czego przecież wcale nie namawiał Bóg nigdy, to się grzeszy, heh.


Śr wrz 05, 2007 19:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 9:13
Posty: 545
Post Re: Energia, telekineza, telepatia itp...
Spragniony napisał(a):
(...)bylo wiele osob co poruszaly przedmioty na odleglosc, i jest o mozliwe do wycwiczenia,(...) w koncu to sila naszej psychiki a psychika to dar od Boga)(...)

Siła psychiki? A jakie są na to dowody naukowe co do przyczyny tych zjawisk.
Czy wierzący może polegać na dziwnych, paranormalnych zjawiskach, nie uwzględniając działania złych mocy?
Polecam artykuły o.Aleksandra Posackiego sj oraz sesje prowadzone przez niego na początku każdego roku w Centrum Duchowości - jezuici w Częstochowie, ul. św.Kingi.


Cz wrz 06, 2007 10:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 04, 2007 19:49
Posty: 111
Post 
ratio napisał(a):
A jakie są na to dowody naukowe co do przyczyny tych zjawisk.

Powiedz, a czy istnieją dowody naukowe co do zjawisk zwanych cudami? Dalej: czy są jakiekolwiek naukowe dowody stwierdzające istnienie Boga, Szatana, czy choćby sfery duchowej?
'Dziwne, paranormalne' zdolności to według Ciebie, niezaprzeczalnie, Wielkie Zuo? Skąd to wiesz? Może są to siły tkwiące w nas samych, w naszych umysłach. Czyż nie było powiedziane: 'Wiara może góry przenosić'? A właśnie wszelkie takie zdolności polegają tylko i wyłącznie na wierze i sile woli. Z tego co wiem, to nie ma tam ŻADNYCH odwołań do pomocy jakichkolwiek zewnętrzych złych mocy...
Jeśli jakiejś mocy nie wykorzystuje się w złym celu i nie szkodzi się bliźnim, zaś można tym np. pomagać, itp, to ja nie widzę w tym niczego sprzecznego z wiarą. Przecież chodzi głównie o dobroć i pomoc innym, chyba nieważne jakiego narzędzia się do tego używa.


Cz wrz 06, 2007 16:42
Zobacz profil
Post 
Noegrus napisał(a):
Przecież chodzi głównie o dobroć i pomoc innym, chyba nieważne jakiego narzędzia się do tego używa.


Mylisz się- cel nie uświęca środków.


Cz wrz 06, 2007 22:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 04, 2007 19:49
Posty: 111
Post 
A jeśli te środki nikogo nie ranią?


Cz wrz 06, 2007 22:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 9:13
Posty: 545
Post Energia, telekineza, ...
Noegrus napisał(a):
(...) wszelkie takie zdolności polegają tylko i wyłącznie na wierze i sile woli. (...)


O jaką wiarę chodzi? W co lub w kogo?


So wrz 08, 2007 15:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 04, 2007 19:49
Posty: 111
Post 
ratio napisał(a):
O jaką wiarę chodzi? W co lub w kogo?
Wiarę nie w coś, czy kogoś, tylko wiarę, że to coś jest możliwe. Ja to tak rozumiem, choć zdaję sobie sprawę, że mogę się mylić. Jak wytłumaczysz telekinezę, czy jakiekolwiek postrzeganie pozazmysłowe? Możliwe, że jest udział w tym złych mocy. Tak samo możliwe, że jest to realna zdolność także dla człowieka nie korzystającego z 'pomocy', bo, o ile się nie mylę, człowiek to po części również istota duchowa (a może nawet głównie?), zatem dlaczego miałby nie korzystać ze swojej części duchowej, dajmy na to, np. doświadczając obe?
Pod pojęciem siły woli rozumiem umiejętność pracy nad sobą i koncentracji, lecz widząc pogrubione słowo 'wiarę' w Twojej wypowiedzi widzę, że nie o siłę woli Ci chodziło :D.

Jaki zatem sens by miały słowa: 'wiarą można góry przenosić?'


So wrz 08, 2007 16:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 16:57
Posty: 69
Post 
O ile dobrze pamiętam w Ewangelii św. Jana jest fragment, który brzmi mniej więcej tak:

"Przyjdą po mnie tacy, którzy takie i większe cuda czynić będą."

i jeszcze jeden fragment, kiedy Jezus uzdrawiał i dokonywał egzorycyzmów:

"W imię Belzebuba, władcy złych duchów, dokonuje tych cudów."

Potem nastąpiła genialna riposta o królestwie wewnętrznie skłóconym ...

Choć pewnie "ŹLE" rozumiem ten tekst :-D

Pozdrawiam serdecznie :)


Na koniec pozwolę sobie zacytować słynnego polskiego wieszcza, który najwyraźniej miał w tej kwestii co nieco do powiedzenia:

Człowieku, gdybyś ty wiedział, jaka twoja władza
Kiedy myśl w twojej głowie , jako iskra w chmurze
Zabłyśnie niewidzialna, obłoki zgromadza
I tworzy deszcz rodzajny , lub gromy i burze;
Gdybyś wiedział, że ledwie jedną myśl rozniecisz,
Już czekają w milczeniu, jak gromu żywioły,
Tak czekają twej myśli szatan i anioły:
Czy ty w piekło uderzysz, czy w niebo zaświecisz;
A ty jak obłok, górny, ale błędny pałasz
I sam nie wiesz, gdzie lecisz, sam nie wiesz co działasz.
Ludzie! Każdy z was mógłby samotny, więziony,
Myślą i wiarą zwalać i podźwigać trony!...

Adam Mickiewicz.


N wrz 09, 2007 14:42
Zobacz profil WWW
Post 
Martii_reiki napisał(a):
O ile dobrze pamiętam w Ewangelii św. Jana jest fragment, który brzmi mniej więcej tak:

"Przyjdą po mnie tacy, którzy takie i większe cuda czynić będą."

i jeszcze jeden fragment, kiedy Jezus uzdrawiał i dokonywał egzorycyzmów:

"W imię Belzebuba, władcy złych duchów, dokonuje tych cudów."

Potem nastąpiła genialna riposta o królestwie wewnętrznie skłóconym ...

Choć pewnie "ŹLE" rozumiem ten tekst :-D



Na razie w ogóle nie wiemy, jak ten fragment rozumiesz. Zacytowałeś jedynie zdania wyrwane z kontekstu ... :?


N wrz 09, 2007 15:05
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 04, 2007 19:49
Posty: 111
Post 
Martii_reiki: sugerujesz, że Jezus wypędzał złe duchy w imię Belzebuba, a nie korzystając z tego, że był Bogiem? Hm :? Takim rozumowaniem prosto dojść do wniosku, że każdy człowiek może korzystać z mocy nie danej przez Boga, ale właśnie szatańskiej do działania nadprzyrodzonego (tutaj: wykonywania egzorcyzmów).


N wrz 09, 2007 18:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 16:57
Posty: 69
Post 
Wręcz przeciwnie, uważam że dokonywał tego w oparciu właśnie o moc bożą, jednak na każdym kroku ówcześni kapłani potępiali go za to, oskarżając o korzystanie z owych nieczystych mocy. Obecnie sytuacja niewiele się zmieniła. Jeśli ktoś posiada jakiekolwiek umiejętności typu telekineza itp, od razu pada wyrok, że na pewno nie może robić tego w oparciu rozwiniętę poprzez trening umiejętności lecz jest to działanie demoniczne itp. Powiem tylko, że opanowanie najprostszej telekinezy zajęło mi 3 dni i wiem, że ABSOLUTNIE każdy jest w stanie to zrobić, niezależnie od pochodzenia, wyznania itp. Jednak znajdą się tacy, którzy od razu dopatrzą się w tym "diableskich sztuczek". [...] KAŻDY to potrafi, jednak żeby o tym mówić trzeba najpierw tego doświadczyć, a jest to łatwiejsze niż się wydaje, jednak najpierw trzeba UWIERZYĆ, że to możliwe. Nie sądzę, aby to w jakikowiek sposób umiejszało roli Boga, wręcz przeciwnie to dowodzi jego geniuszu, a stwierdzenie stworzeni "na obraz i podobnieństwo" nabiera szerszego znaczenia. :-D


N wrz 09, 2007 18:58
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 10:44
Posty: 34
Post 
Energia jest wewnątrz nas i wokół nas, jest cały czas w ruchu. Nie trzeba czytać żadnych książek, ani praktykować jakichś ćwiczeń żeby tego doświadczać.

Gdy na scenie występuje jakaś piosenkarka, która, załóżmy, pragnie sławy i podziwu. Ludzie którzy ją podziwiają i gloryfikują wysyłają w jej kierunku ten rodzaj energii. Piosenkarka, która tego właśnie chcę, korzysta z tego i drenuje do siebie tą energię.

Innym przykładem może być moment w którym to dwóch kochających się ludzi obściskuje się. Wymieniają oni wtedy między sobą energię. Bliskość fizyczna powoduje, że chłoną energię "podwójnie" i po odejściu od siebie poczują się tacy "napompowani".

Pierwszy przykład jest przykładem okradania energii, drugi wymiany.

Mógłbym przytoczyć masę przykładów poruszania się energii. Cały czas ją doświadczamy.


N wrz 09, 2007 20:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 16:57
Posty: 69
Post 
Luke6 zgadzam się z Tobą w 100%, w posługiwaniu się energią nie ma nić nadzwyczajnego czy mistycznego, ona jest, była i będzie, napędza wszystko co istnieje (to właśnie mówią wschodni mistrzowie, to tzw. Chi, Ki, czy MANA w Polinezji). Nie jest to coś z "innego świata" lecz z czym wszyscy mamy do czynienia. Twoje przykłady są doskonałe choć odnoszą się do bardzo prozaicznych spraw, nie znaczy to bynajmniej, że mało istotnych :) Jednak techniki pozwalają wykorzystywać tę energię (Chi) do wielu innych celów np. telekineza czy uzdrawianie, które nie są ani mitem, działaniem kosmitów ani demonów. [...]

Instrukcje proszę zachować dla siebie ...
- baranek


N wrz 09, 2007 21:53
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 04, 2007 19:49
Posty: 111
Post 
Wierzę, wiem, że to jest możliwe. Energia nie tylko emanuje w naszym najbliższym otoczeniu, ale nawet na nieograniczone odległości za pomocą myśli, itp. To bardzo szeroki temat, bo właściwie to energia jest dosłownie wszędzie i wszystko można za jej pomocą (tu: myślą) zrobić. [...]Wszystko zależy od nas samych, lecz sądzę, że o wiele łatwiej jest uzyskać bardziej 'imponujące' efekty, nie pozostając samemu, ale korzystając z pomocy sił wyższych (złych/dobrych). Jak dla mnie, to najlepiej działać samemu, bo mamy pewność, że wszystko wychodzi od nas, a nie 'od niewiadomoczego'. I tutaj nie widzę niczego złego.

Niektórzy chyba zapominają, iż tutaj patrzymy na zjawisko sekt, nowych ruchów i wszelkich praktyk ezoterycznych z punktu nauczania Kościoła.
- baranek


Pn wrz 10, 2007 17:15
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL