Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Prawda o homeopatii
Woda święcona jest poświęcona błogosławieństwem, w imię samego Boga, tymczasem to co jest w butelce z lekami homeopatycznymi - nie. Zatem jakaś inna siła niż boża. Proste? Zresztą woda święcona waśnie pomaga kapłanom w egzorcyzmach, i nigdy nie słyszałem by komuś zaszkodziła. Dalej, to nie woda święcona ma w sobie moc, ale jest ona tylko środkiem, który pomaga nam otrzymać błogosławieństwo od Boga. A więc to Bóg jest źródłem, w przypadku tych leków to jednak uznaje się że to właśnie ta woda coś robi, poza tym, duralu, jesteś ateistą, a czemu zatem bronisz przesądów? Naprawdę wierzysz w homeopatię? To że mieszana woda uzdrawia? Sama z siebie? Czy nie lepiej wierzyć w coś sprawdzonego, potwierdzonego? Np woda ze źródełka w Lourdes? Tam są udokumentowane uzdrowienia. A też niby tylko woda:-) Jak widać, siła nie pochodzi z wody, woda jest tylko środkiem, pomagającym nam uwierzyć w moc Boga. Homeopatia to zupełnie co innego. Nie widzisz niedorzeczności w takim porównaniu?
|
N lut 07, 2010 4:08 |
|
|
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Re: Prawda o homeopatii
Dural - "siła" wody święconej leży w Bożym błogosławieństwie z nią związanym. Dla tych, którzy z wiarą się nią posługują. W samej wodzie NIC się nie zmienia.
Myślę, że zwolennicy homeopatii nie chcieliby zastosowania tej analogii, bo jedyną jaką można wyprowadzić jest, że siła homeopatii jest związana z działaniem mocy nadnaturalnych i nie ma podstaw, by twierdzić, że chodzi o Boga.
Zatem: proponuję się odczepić od wody święconej...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N lut 07, 2010 9:40 |
|
|
atryda
Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38 Posty: 503
|
Re: Prawda o homeopatii
Dural napisał(a): Prawda jest taka, ze ta czy tamta woda, to woda. Wam nauka Kosciola nakazuje wierzyc w dzialanie swieconej, inni sluchaja wypowiedzi z innych zrodel i wierza inaczej. Specjalnie to sie nie roznicie. Gdybyscie zechcieli zrobic jakis telewizyjny turniej dla przekonania niedowiarkow, musialbym przyznac racje ktorejs ze stron! Jak na razie zwyciezca jest rdza. Bzdury połączone z skrajną nienawiścią to co katolickie. Raczę zauważyć, że nigdzie KK swym wiernym nakazuje stosować i wierzyć w działanie wody święconej. Jest to element, który w wyniku tradycji i doświadczenia KK istniej w obrębie tej tradycji, a skuteczność święconej wody czerpie z mocy wiary w tą rzeczywistość. Chciało by się zakrzyknąć słowami innych organizacji ale może i po co, może jedynie tak agresja i chamstwo słomą z butów wyłazi.
|
N lut 07, 2010 13:55 |
|
|
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Re: Prawda o homeopatii
Atryda - nie widzę w tych zdaniach ani nienawiści, ani agresji, ani chamstwa. Wręcz przeciwnie, pojawia się ono w Twojej wypowiedzi...
A wracając do meritum: 1. Wierzę w moc Bożego błogosławieństwa w związku z używaniem wody święconej. Nikt przytomny nie domaga się naukowego dowodu na skuteczność wody święconej, bo takiego być nie może.
2. W moc środków homeopatycznych nie wierzę, bo nie mam wierzyć. To nie są środki, które pretendują do działających dzięki wierze w ich moc. Oczekuję zatem, że to działanie zostanie wykazane metodami naukowymi. A do takich nie należy kazuistyka, czyli opis przypadku.
3. Jeśliby ktoś wymagał ode mnie wiary w moc środków homeopatycznych wypadałoby zadać pytanie od kogo ta moc pochodzi, że ktoś żąda ode mnie wiary. W czyją moc mam wierzyć?
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N lut 07, 2010 19:22 |
|
|
evoleth
Dołączył(a): Śr sty 13, 2010 21:23 Posty: 569
|
Re: Prawda o homeopatii
Zgadzam się. W działanie leków nie mamy wierzyć. Ma być ono sprawdzone doświadczalnie przez sztab odpowiedzialnych za to ludzi w konkretnych, sprawdzalnych i powtarzalnych doświadczeniach. Od tego zależy nasze zdrowie i życie. Za to również płacimy, grube nie raz, pieniądze. Jeśli w poważnej chorobie sięgamy po środki homeopatyczne, które nie mają sprawdzonej rzetelnie skuteczności, sami działamy na swoją szkodę. Tu już nawet nie chodzi domniemany udział sił nadnaturalnych. Tu chodzi o zdrowy rozsądek i troskę o własne zdrowie.
_________________ ...spotykam ludzi którzy myślą że jestem kim nie jestem widzę ich jak nie tych którymi są słyszymy się pogrążeni we własnych światach...
|
N lut 07, 2010 20:17 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Niezależny lekarz z poza systemu
[post przeniesiony z innego wątku - s33]Adrian1333 napisał(a): Homeopatia czy może reikki każdy ma prawo do wolnych poglądów nikt nie zmuszą Cię przecież do czytania tych książek jeżeli nie są w zgodzie z twoimi poglądami , wizjami ale czy uleczanie kogoś drogą energetyczną jest czymś złym ?
Problem w tym, że niektórzy teoretycznie normalni lekarze też zaczynają przepisywać ten szajs. Ja zmieniłem rodzinnego, gdy przepisał mi preparat homeopatyczny, ale niektórzy ludzie w dobrej wierze mogą to kupować sądząc, że w czymś to pomoże. Swoją drogą - to jest dopiero biznes: kilkadziesiąt złotych za tabletki składające się z cukru i... już, niczego więcej. Ciekawe ile [ten lekarz - przyp.] bierze za reklamowanie tego.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
Ostatnio edytowano So sie 27, 2016 12:54 przez Soul33, łącznie edytowano 1 raz
.
|
So sie 27, 2016 7:08 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Jerzy Zięba niezależny lekarz z poza systemu
JedenPost napisał(a): Adrian1333 napisał(a): Homeopatia czy może reikki każdy ma prawo do wolnych poglądów nikt nie zmuszą Cię przecież do czytania tych książek jeżeli nie są w zgodzie z twoimi poglądami , wizjami ale czy uleczanie kogoś drogą energetyczną jest czymś złym ?
Problem w tym, że niektórzy teoretycznie normalni lekarze też zaczynają przepisywać ten szajs. Ja zmieniłem rodzinnego, gdy przepisał mi preparat homeopatyczny, ale niektórzy ludzie w dobrej wierze mogą to kupować sądząc, że w czymś to pomoże. Swoją drogą - to jest dopiero biznes: kilkadziesiąt złotych za tabletki składające się z cukru i... już, niczego więcej. Ciekawe ile Zięba bierze za reklamowanie tego. Zabawny w tym jest paradoks, że ludzie, którzy tak gorliwie ganiają masonów, przypisują im jedynie czyste samo zło, ochoczo korzystają i reklamują "leki" homeopatyczne, których recepturę ponoć w trakcie seansu spirytystycznego od istot z innego wymiaru, otrzymał wielki kanclerz loży masońskiej. Totalne pomieszanie z poplątaniem
|
So sie 27, 2016 9:20 |
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Niezależny lekarz z poza systemu
JedenPost napisał(a): Problem w tym, że niektórzy teoretycznie normalni lekarze też zaczynają przepisywać ten szajs. Ja zmieniłem rodzinnego, gdy przepisał mi preparat homeopatyczny, ale niektórzy ludzie w dobrej wierze mogą to kupować sądząc, że w czymś to pomoże.
Swoją drogą - to jest dopiero biznes: kilkadziesiąt złotych za tabletki składające się z cukru i... już, niczego więcej. To zależy, czy lekarz wie, co robi i dlaczego to przepisuje. Nie ma sensu podawać antybiotyków z byle powodu, szczególnie w czasach, gdy bez specjalistycznego badania zwykle nie można już nawet odróżnić zakażenia wirusowego od bakteryjnego. Przy normalnej grypie nic nie pomaga na samą chorobę, a jedyne, co można podać, to leki wykrztuśne, przeciwzapalne lub inne, na które nawet nie potrzeba recepty. Gdy zatem konkretnie nic nie pomoże, najlepiej czasem podać placebo. Jakiś tam efekt często wywołuje, a przynajmniej nie szkodzi jak antybiotyk.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
So sie 27, 2016 12:52 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Prawda o homeopatii
Jasne, przy czym z pewnością im placebo droższe, tym skuteczniejsze.
Właściwym, tj. skutecznym, lekarstwem na bóle mięśni szkieletowych, z którymi przeszedłem, okazał się, uwaga, lek na rozluźnienie mięśni szkieletowych, nad zapisaniem którego normalny lekarz nie musiał się długo zastanawiać.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So sie 27, 2016 13:19 |
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Prawda o homeopatii
Dla niektórych na pewno im droższe placebo tym lepsze. Nie wiem tylko, czym Ty mogłeś zrobić wrażenie, że właśnie do tych ludzi należysz Osobiście preferuję herbatę z miodem nad homeopatię. Przynajmniej wierzę, że działa i nie dam sobie wmówić niczego innego.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
So sie 27, 2016 16:10 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Prawda o homeopatii
Soul33 napisał(a): Dla niektórych na pewno im droższe placebo tym lepsze. Nie wiem tylko, czym Ty mogłeś zrobić wrażenie, że właśnie do tych ludzi należysz Obstawiałbym raczej modus operandi tego konkretnego lekarza (lekarki właściwie). No i problem nie w tym, czy placebo na kogoś działa czy nie działa, tylko że dostałem je zamiast - swoją drogą kilkakroć tańszego - prawdziwego leku, którego potrzebowałem.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So sie 27, 2016 16:46 |
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Prawda o homeopatii
Oczywiście, w takim przypadku masz w pełni rację. Tylko trochę się zgrywam.
Sprawa wygląda na zwyczajne naciąganie i okradanie pacjentów. "Lek" homeopatyczny powinien kosztować tyle, co butelka, naklejka i transport plus, powiedzmy, najwyżej dwa złote. A i tak lepiej kupić sobie miód. Albo jakiś syrop naturalny - podejrzewam, że tutaj akurat skuteczność koreluje bardziej z dobrym smakiem i zapachem niż z ceną.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
So sie 27, 2016 17:37 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Prawda o homeopatii
Homeopatia zaczęła się od teozofow. Haneman twórca homeopatii wychodził z założenia ze podobne leczy się podobnym. Ale zastosował rozcieńczanie żeby nie podać komuś środka zbyt mocnego. Dlatego rozpoczyna się coś co określone jest potencjalni. Czyli stężenie preparatu. Ważne tez jest rozcieńczanie aby złapać tzw. energię kosmiczna Totalna hosztaplerka i wyciąganie kasy.
|
So sie 27, 2016 17:55 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Prawda o homeopatii
@Soul
Ano właśnie. W ogóle w kontekście cen tych preparatów śmiesznie wygląda wypominanie przez homeopatów normalnej farmacji "interesowności".
Swoja drogą - jeśli te preparaty na jakiejś niewyłumaczalnej zasadzie mają działać, to skąd pewność, że na równie niewtłumaczalnej zasadzie nie szkodzą?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So sie 27, 2016 18:01 |
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Prawda o homeopatii
Woda raczej nie szkodzi. Natomiast gdy potraktuje się jako prawdę całą tę energię kosmosu, czy jakby to tam miało działać, wtedy oczywiście nie ma powodu, aby homeopatia nie szkodziła.
Ale placebo polega na przekonaniu, że bierze się lek, a nie truciznę. Gdyby jednak ktoś myślał, że wziął truciznę, to też mogłoby mieć odpowiednie efekty.
Podobno u Aborygenów człowiek wygnany z plemienia kładł się w pobliżu wioski i umierał. Zatem - choć nie wiadomo, jaki odsetek ludzi potrafi umrzeć z przekonania - wygląda na to, że nawet taki efekt jest możliwy.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
So sie 27, 2016 18:39 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|