Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 17:55



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 15 ] 
 Na zarzuty przeciw Reiki 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 08, 2009 10:35
Posty: 50
Post Na zarzuty przeciw Reiki
Ewangelia św. Mateusza 12

(Jezus odpowiada na zarzuty współpracy z szatanem)

"22. Wtedy przyniesiono do niego opętanego, który był slepy i niemy; i uzdrowił go, tak, że odzyskał mowę i wzrok.
23. I zdumiony był cały lud, i mówił: Czy to nie jest Syn Dawida?
24. A gdy to usłyszeli faryzeusze, rzekli: Ten nie wygania demonów inaczej jak tylko przez Belzebuba, księcia demonów.
25. A Jezus, znając ich myśli, rzekł im: Każde królestwo, rozdwojone samo w sobie, pustoszeje, i żadne miasto czy dom, rozdwojony sam w sobie, nie ostoi się.
26. A jesli szatan szatana wygania, sam z sobą jest rozdwojony; jakże więc ostoi się królestwo jego?
27. A jeśli Ja przez Belzebuba wyganiam demony, synowie wasi przez kogo wyganiają? Dlatego oni będą sędziami waszymi.
(...)
30. Kto nie jest ze mną, jest przeciwko mnie, a kto ze mna nie zbiera, rozprasza.
(...)
33. Zasadźcie drzewo dobre, to i owoc będzie dobry, albo zasadźcie drzewo złe, to i owoc będzie zły; albowiem z owocu poznaje się drzewo.
34. Plemiona żmijowe! Jakże możecie mówić dobrze, będąc złymi? Albowiem z obfitości serca mówią usta."


Śr kwi 08, 2009 12:58
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post Re: Na zarzuty przeciw Reiki
Bodhisattva napisał(a):
Ewangelia św. Mateusza 12

(Jezus odpowiada na zarzuty współpracy z szatanem)

"22. Wtedy przyniesiono do niego opętanego, który był slepy i niemy; i uzdrowił go, tak, że odzyskał mowę i wzrok.
23. I zdumiony był cały lud, i mówił: Czy to nie jest Syn Dawida?
24. A gdy to usłyszeli faryzeusze, rzekli: Ten nie wygania demonów inaczej jak tylko przez Belzebuba, księcia demonów.
25. A Jezus, znając ich myśli, rzekł im: Każde królestwo, rozdwojone samo w sobie, pustoszeje, i żadne miasto czy dom, rozdwojony sam w sobie, nie ostoi się.
26. A jesli szatan szatana wygania, sam z sobą jest rozdwojony; jakże więc ostoi się królestwo jego?
27. A jeśli Ja przez Belzebuba wyganiam demony, synowie wasi przez kogo wyganiają? Dlatego oni będą sędziami waszymi.
(...)
30. Kto nie jest ze mną, jest przeciwko mnie, a kto ze mna nie zbiera, rozprasza.
(...)
33. Zasadźcie drzewo dobre, to i owoc będzie dobry, albo zasadźcie drzewo złe, to i owoc będzie zły; albowiem z owocu poznaje się drzewo.
34. Plemiona żmijowe! Jakże możecie mówić dobrze, będąc złymi? Albowiem z obfitości serca mówią usta."


Szatan może uzdrowić, ale nie będzie wyrzucał sam siebie.

Mylisz owoc widoczny na pierwszy rzut oka (uzdrowienie fizyczne), z tym długofalowym - otwieranie się na szatana i jego działania, które mogą przybrać postać nawet nękań i w skrajnych przypadkach opętań, o czym świadczą egzorcyści:
http://egzorcyzmy.katolik.pl//index.php ... Itemid=134
http://egzorcyzmy.katolik.pl//index.php ... &Itemid=67

Świadectwa:
http://egzorcyzmy.katolik.pl//index.php ... &Itemid=66
http://egzorcyzmy.katolik.pl//index.php ... &Itemid=66

O czym ostrzega mocno Kościół! Kościół ostrzega Ciebie, że jest to zjazd z drogi i zaraz możesz z niej wypaść i mieć (nawet śmiertelny) wypadek.

1Tes 5:22
"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła."

Czy wybierzesz Boga i w Nim będziesz pokładał całą swoją ufność, czy będziesz autentycznie żył Bogiem, czy będzie On dla Ciebie celem, sensem i drogą życia, czy narodzisz się na nowo... to już jest Twoja decyzja. Bóg z pewnością ma już wyciągnięte ręce.

PS. Proponuję też, żebyś lepiej się zaznajomił z Biblią, bo to wygląda naprawdę na jakieś szukanie fragmentu, który chociażby wydaje się być jakkolwiek powiązany z Twoją tezą i w ten sposób próba (nieudana) udowadniania swojej racji. Poczytaj Biblię z ufnością pokładaną w Bogu.

PS2. Polecam też modlitwę, która ukazuje dążenie do jednej z najważniejszych cnot chrześcijanina - otwartość na wolę Bożą nawet wtedy, gdy jest sprzeczna z naszą, zaufanie Mu i wybieranie Jego woli oraz dążenie do prawdy nawet gdy jest sprzeczna z naszym mniemaniem:

"Otwórz mi oczy na wszelkie moje zakłamanie, przeniknij mój ludzki spryt, zdemaskuj ukryty fałsz i uczyń mnie Twoim uczniem. Do końca Twoim"
(sam też się modlę nią)
(modlitwa z książki "Po co bierzmowanie?" - ks. Piotr Pawlukiewicz - polecam)

Bóg z Tobą!

PS.2.
Jacson napisał(a):
O. Posacki jest w Polsce najwiekszym autorytetem jeśli chodzi o egzorcystów. Zresztą wiele razy miał do czynienia z bioenergoterapią i jak relacjononuje międzynarodowe zjazdy egzorcystów - każdy egzorcysta wszystkich wyznań potwierdza, że pierwszym wśród przyczyn opętania jest grzech przeciw I Przykazaniu - bałwochwalstwo, radiestezja, bioenergoterapia, reiki, metoda silvy, magia, okultyzm... itd
viewtopic.php?p=396612#396612

Moria napisał(a):
Cyryl:
Cytuj:
Ale to są opinie kilku panów będących duchownymi lub z kręgów przykościelnych.Jak do tej pory ani o.Verlinde czy Posacki nie zostali obwołani papieżami.Nie utożsamiaj ich z całym Kościołem.


"Jakie siły rządzą bioenergoterapią i radiestezją? Energia kosmiczna? Tajemnicze promieniowanie radiestezyjne? – Egzorcyści mają zero wątpliwości, że chodzi o działanie demoniczne – mówi ks. Jarosław Międzybrodzki, prezes „Radia eM” i egzorcysta.

Gdyby to mówiło tylko dwóch albo trzech egzorcystów, mógłbyś jeszcze uznać, że to wymysł trzech obłąkańców. Ale na krajowe spotkania przyjeżdża po stu egzorcystów i każdy mówi w tej sprawie to samo – mówi ks. Międzybrodzki."


Całość:
http://www.goscniedzielny.wiara.pl/inde ... 1204718474

Pozdrowienia
viewtopic.php?p=396618#396618

_________________
Piotr Milewski


Śr kwi 08, 2009 13:33
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 08, 2009 10:35
Posty: 50
Post 
Szybki jesteś. Czy na podstawie jednego postu, w którym nie użyłem ani jednego zdania, tylko sam cytat, można tyle powiedzieć o człowieku? Zmartwię Cię, nie znasz mnie. Przeszedłem kupę życia w bardzo krótkim czasie. Przeszedłem przez piekło, walczyłem z demonami, odkryłem naprawdę wiele. Było cholernie trudno! Paskudnie! Nie życzę takich wrażeń nikomu, choć to właśnie to zmieniło mnie i otworzyło na coś pięknego! Nie zamieniłbym tego za żadne skarby. Było by łatwiej, gdyby nie moje tamtejsze przekonania, przekonania dotyczące nieba i piekła, demonów, diabłów itd... byłem bliski śmierci, byłem nawet bliski oddania swego życia pewnemu człowiekowi egzorcyście i wiesz co mnie uratowało? Brak pieniędzy na egzorcyzm, hehe. Musiałem sam sobie pomóc i pomogłem sobie. I nauczyłem się bardzo wiele, między innymi o demonach, aniołach, odwiedziłem wiele światów, byś się zdziwił, jak wielki jest Wszechświat, ile w nim różnych światów. Dobro, zło? Przekonania i osąd były powodem że miałem takie doły, to nie szatan, żaden diabeł nie przyczynił się do mego piekła, to nauki kościoła powodują tyle strachu!

Mówię z doświadczenia. Tym razem nie zacytuję żadnego znanego mi autorytetu. Sam jestem najlepszym autorytetem dla siebie. Czy Ty masz podobne doświadczenie? Czy potrafisz zrobić choć jedną rzecz, którą robił Jezus? Czy duchy są Ci posłuszne? Czy widziałeś swoją własną śmierć?

Wieloma dziedzinami się zająłem w swoim życiu, Reiki jest jedną z nich, pomaga mi żyć i ciepło tuli mnie w każdej chwili. Było trudno, na poczatku i nie powiem, był czas, że chciałem się od tego uwolnić, Reiki działa w bardzo efektowny sposób, gdy tak wybierzesz, z jednej strony otacza Cię ciepłem, światłem, miłością, ; z drugiej - uwalnia twoją własną ciemność i pomaga przejść przez cały ten proces... był to bardzo trudny czas, rozumiem, czemu pewni ludzie tak źle mówią o reiki, spotkać własne cienie, to naprawdę może przerazić! Najlepiej zwalić na kogoś, na reiki, na szatana, na demony, niż przyznać się, że tak naprawdę to wszystko wyszło ze mnie, że to moje własne cienie, kompleksy, negatywne przekonania, strach, złe i odrzucone doświadczenia, których wiele się zdążyło uzbierać przez te lata.

Dziś wiem tak dużo, by z całą stanowczością stwierdzić, że dokonałem najlepszych wyborów! Reiki, czy inne dziedziny jak huna, joga, itp... to tylko narzędzia, albo raczej takie ścieżki poznania. Ludzie mówią, że Reiki to droga uzdrawiania, sam podzielę się tym, że chodzi tu o dużo większe uzdrawianie, chodzi tu o uzdrawianie duszy, to, że po pewnej praktyce i doświadczeniach możesz złożyć otwarte złamanie w ciągu paru minut, to prosta rzecz, efekt uboczny tej wiedzy... tym co istotne jest oświecenie, zbawienie, Jezus o tym pieknie opowiada w pismach gnostyckich, ale pewnie ich nie znasz, no bo jak, przecież zostały odrzucone przez kościół. A wiesz chociaż dlaczego i kiedy to się stało? Przez wiele lat studiowałem różne pisma, nie tylko biblię, pasjonowała mnie także historia, zadawałem strasznie dużo pytań. Trudnych pytań! Nauczyłem się odróżniać odpowiedzi oparte na doświadczeniu od tych opartych na autorytetach. Książki, wiele z nich przeczytałem, wielu nie musiałem czytać. Od jakiegoś dnia przestały mnie interesować. Do biblii czasem wracam, jest to piekna księga, ale nie aż tak piękna bym miał na niej stawiać własne życie. Poszedłem inną drogą, swoją własną. Znalazłem swoje własne Ja. Swój własny autorytet! Dziś z cała pewnością mogę powiedzieć, że ja to jestem ja, a nie jakiś tam p. Waldek czy ktoś inny, od którego wziąłem jakieś przekonania... Moje zycie polegało na zbieraniu przekonań, a potem na ich porzucaniu.

Nie jestem przeciwny ludziom i ich wyborach, jeśli religia im pomaga, to jestem za tym, by szli tą drogą. Nie ostrzegam nikogo, bo wiem, że nie ma po co. Niebo i piekło nie istnieje. Byłem tam i nie znalazłem nic takiego. Za to znalazłem dużo więcej. Znalazłem czemu się tu rodzimy i znalazłem odpowiedzi na to - kim jesteśmy i skąd pochodzimy! Oświecenie? Zbawienie? Jedyna wartość oświecenia poklega na tym, że gdy się już oświecimy, to odkryjemy, że jedyne co się tak naprawdę w nas zmieniło, to nasze własne przekonanie o tym kim jesteśmy. Że to co było wcześniej nadal jest takie samo, tylko jesteś mądrzejszy o jedną jedyną wartość.

Reiki pomogło mi przejść własne cienie i piekła, pomogło mi w bardzo trudnych chwilach. To bardzo duży kawał czasu i doświadczeń. A cała ta droga poprowadziła mnie przez różne dziedziny życia, o których nie masz zielonego pojęcia, nawet nie będę próbował tłumaczyć, bo nie o to chodzi. Chciałem wyrazić tylko swoje zdanie na ten temat, każdy ma wolną wolę i sam wybierze. Chciałem podzielić się własną historią, co też właśnie uczyniłem. Wiele z moich doświadczeń gdy uwalniałem swoje cienie opisałem na innym forum, jeśli ktoś chce, zapraszam: url]http://reiki.info.pl/modules.php?name=Forums[/url] .

I ostatnia sprawa, tu na ziemi doskonale się bawimy, często przechodzimy wielkie dramaty, ale to wszystko to tylko historie, doświadczenia, fajnie jest doświadczyć uczuć, emocji, doświadczyć bólu, czy radości, i tak nie da się opisać sensu tego wszystkiego, to po prostu trzeba przezyć samemu. Na ziemię przychodzimy z różnych powodów, jedni bo muszą, inni bo chcą, wszyscy mamy swoje rodziny, grupy ludzi, których kochamy, rodzimy się i umieramy i znów się rodzimy i tak jak Jezus, któregoś dnia powiedział, że życie jest jak wschody i zachodzy słońca, tak i ja to powtarzam, tak właśnie jest...

No i sprawa ukrzyżowania, aniołowie wiedzieli, że gdy wybiorą się w podróż po ziemi, zapomną o tym kim są i będzie im bardzo trudno wrócić do stanu anielskiego, boskiego, o tym opowiadają pisma gnostyckie, kto chce niech sam poszuka i poczyta. Ale gnoza to też tylko ścieżka, która jak inne maja za zadanie podprowadzić pod drzwi, ale tych drzwi nikt za nas już nie otworzy. Pocieszę tu może coniektórych - ukrzyzowanie to sposób na uwolnienie się od tego co nas tu więzi, chrzescijanin miał by na myśli "grzech", buddysta - "karmę", nawet templariusze wiedzieli, że Jezus przezył ukrzyzowanie, co nie za bardzo podobało się Watykanowi. To prawda, jest jeszcze inna prawda, Jezus był wiele razy ukzyżowywany, przechodził on ten proces za kazdym razem, gdy popełniał czyn, który normalnie powodował grzęźnięcie w kole przyczynowo-skutkowym, to proces mistyczny, zamiast tworzenia doświadczeń, doświadczasz ukrzyzowania i ... ale w to też możesz tylko wierzyć... mi się to przydaża na okrągło, bałem się tego, w tej chwili lubię to, bo pozwala mi żyć i byc prawdziwym, pozwala mi powiedzieć innym ludziom co myślę, itd... i wiem, że śmierć już nie ma nademną żadnej władzy... a jak osiągnąć ten stan... to bardzo proste, tak proste, że nie da się tego opisać, ale jest wiele ścieżek prowadzących do tego stanu, a reiki jest jedna z nich.

Pozdrawiam.

_________________
(...) Bez wątpienia jesteś moim wybrańcem; i błogosławione są oczy, na które spojrzysz z radością. Lecz ciebie ja skryję pod maską smutku: ci, którzy ujrzą ciebie, lękać się będą żeś upadł: lecz ja ciebie wzniosę. [KP2,53]


Śr kwi 08, 2009 16:44
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46
Posty: 1207
Post 
Bodhisattva, jak dla mnie to powinienes poszukac pomocy u egzorcysty, polecam Cię Bożemu Miłosierdziu.

_________________
.--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.


Śr kwi 08, 2009 18:49
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 08, 2009 10:35
Posty: 50
Post 
Zatrzymaj te dary dla siebie Ahawa, miłosierdzia u mnie dostatek, a Tobie na pewno się przyda.

Nie oczekiwałem zrozumienia. Napisałem to, by zrównoważyć inny wątek o Reiki, które to jest jedną z moich miłości. Co napiszecie w tym temacie dalej, to już naprawdę jest bez znaczenia. Nie łudzę się, że będą to zjadliwe owoce. Wiem jedno, z doświadczeniem się nie polemizuje, conajwyżej można polemizować między sobą. Już się przyzwyczaiłem do tego, że w dzisiejszych czasach rozmawia się o sprawach, o których się nie ma zielonego pojęcia. Nie zamierzałem pozostawać tu dłużej. Więc zostawiam Was kochani ludzie z waszymi problemami i nowym nabytkiem w tym dziale. Co z tym zrobicie to już wasza sprawa.

Z całym szacunkiem.
Pozdrawiam.

_________________
(...) Bez wątpienia jesteś moim wybrańcem; i błogosławione są oczy, na które spojrzysz z radością. Lecz ciebie ja skryję pod maską smutku: ci, którzy ujrzą ciebie, lękać się będą żeś upadł: lecz ja ciebie wzniosę. [KP2,53]


Śr kwi 08, 2009 20:15
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Cytuj:
Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością mówiąc: «Panie, przez wzgląd na Twoje imię, nawet złe duchy nam się poddają». Wtedy rzekł do nich: «Widziałem szatana, spadającego z nieba jak błyskawica. Oto dałem wam władzę stąpania po wężach i skorpionach, i po całej potędze przeciwnika, a nic wam nie zaszkodzi. Jednak nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie».


Ew. Łukasza 10, 17-20.

Nie muszę zrobić niczego z tego, co zrobił Jezus. Zupełnie mi wystarczy, że On to zrobi. I robi.

A myśl, że robisz to własną mocą, to ułuda. Nawet apostołowie nie uzdrawiali własną mocą, ale w imię Jezusa.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Śr kwi 08, 2009 20:17
Zobacz profil

Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38
Posty: 1656
Post 
W reiki moc uzdrawiająca ma charakter uniwersalny.Ty chcesz koniecznie szufladkować :czy od Jezusa ,czy w imie Jezusa ,czy od apostołów.Takie rabinistyczne spory nic nie wyjaśniają.


Śr kwi 15, 2009 20:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Mnie interesuje wyłącznie skąd pochodzi, nie jaki ma charakter. "Uniwersalna" też ma pochodzenie ;-)

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Śr kwi 15, 2009 22:02
Zobacz profil

Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38
Posty: 1656
Post 
Reiki ma wspólne korzenie z tradycyjną medycyną chińską.Wg. kanonów tej medycyny qi/po japońsku ki/ dzielimy na qi ludzką oraz pochodzącą z inych organizmów żywych,qi ziemską ,qi niebiańską.Innych przynajmniej chińska medycyna nie podaje.


Pt kwi 17, 2009 19:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 16:57
Posty: 69
Post 
jo_tka napisał(a):
Mnie interesuje wyłącznie skąd pochodzi, nie jaki ma charakter. "Uniwersalna" też ma pochodzenie ;-)


Według filozofii wschodu, qi przenika wszechświat będąc jego podstawowym budulcem. W związku z jej subtelnością/ częstotliwością nie jest (w normalnych warunkach) widzialna gołym okiem.
Jej istnienia można doświadczyć poprzez rozwijanie technik tai chi, qi qong, pranajamy itp. Wtedy staje się widoczna jako coś w rodzaju 4- wymiarowej mgły przenikającej wszystko na co spoglądamy. Wystarczy zapytać kogokolwiek, kto na poważnie zajmował się wyżej wymienionymi dziedzinami, a odpowiedź będzie zawsze taka sama, stąd słowo "uniwersalna".


Pt kwi 24, 2009 19:52
Zobacz profil WWW
Post Re: Na zarzuty przeciw Reiki
Bodhisattva napisał(a):
Ewangelia św. Mateusza 12

(Jezus odpowiada na zarzuty współpracy z szatanem)

"22. Wtedy przyniesiono do niego opętanego, który był slepy i niemy; i uzdrowił go, tak, że odzyskał mowę i wzrok.
23. I zdumiony był cały lud, i mówił: Czy to nie jest Syn Dawida?
24. A gdy to usłyszeli faryzeusze, rzekli: Ten nie wygania demonów inaczej jak tylko przez Belzebuba, księcia demonów.
25. A Jezus, znając ich myśli, rzekł im: Każde królestwo, rozdwojone samo w sobie, pustoszeje, i żadne miasto czy dom, rozdwojony sam w sobie, nie ostoi się.
26. A jesli szatan szatana wygania, sam z sobą jest rozdwojony; jakże więc ostoi się królestwo jego?
27. A jeśli Ja przez Belzebuba wyganiam demony, synowie wasi przez kogo wyganiają? Dlatego oni będą sędziami waszymi.
(...)
30. Kto nie jest ze mną, jest przeciwko mnie, a kto ze mna nie zbiera, rozprasza.
(...)
33. Zasadźcie drzewo dobre, to i owoc będzie dobry, albo zasadźcie drzewo złe, to i owoc będzie zły; albowiem z owocu poznaje się drzewo.
34. Plemiona żmijowe! Jakże możecie mówić dobrze, będąc złymi? Albowiem z obfitości serca mówią usta."


Samo cytowanie Pisma nic nie znaczy...

Nie wiem czy pamiętasz Bodhisattvo, że szatan kusząc Jezusa też cytował mu Pismo...

Może Ciebie przekonał Pismem ?

Cytuj:
Potem Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby tam kusił Go diabeł. Po czterdziestu dniach i nocach postu odczuwał głód. Wtedy zbliżył się do Niego kusiciel i powiedział: "Jeśli jesteś Synem Bożym, rozkaż, żeby te kamienie stały się chlebem". Lecz On mu odpowiedział: "Napisano: Nie samym chlebem żyje człowiek, ale tym wszystkim, co pochodzi z ust Boga".
Wtedy zabrał Go diabeł do Świętego Miasta, postawił na szczycie świątyni i powiedział: "Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć sie w dół. Napisano bowiem:
Swoim aniołom wyda polecenie o Tobie.
Na rękach będą Cie nosić,
abyś nie uraził o kamień swojej nogi".

Jezus mu odpowiedział: "Napisano także: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, twego Boga".
Nastepnie wyprowadził go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata z całym ich przepychem i powiedział: "Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz na kolana i oddasz mi hołd". Lecz Jezus mu odpowiedział: "Idź precz, szatanie! Bo napisano:
Panu, twemu Bogu, będziesz oddawał hołd
i tylko Jego będziesz czcił".
Wtedy opuścił Go diabeł, a zblizyli się do Niego aniołowie i służyli Mu.


Natarcia szatańskie odbywają się poprzez cytowanie Pisma...pamiętajmy o tym... :?


N kwi 26, 2009 21:25

Dołączył(a): Cz lut 26, 2009 1:33
Posty: 320
Post Re: Na zarzuty przeciw Reiki
Teresse napisał(a):
Bodhisattva napisał(a):
Ewangelia św. Mateusza 12

...

Natarcia szatańskie odbywają się poprzez cytowanie Pisma...pamiętajmy o tym... :?


To moderacja i masa userow tak pro chrzescijanskich, obojetnych jak i anty to narzedzia Szatana. :?


Pn kwi 27, 2009 1:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post Re: Na zarzuty przeciw Reiki
slowianin_wschodni napisał(a):
Teresse napisał(a):
Ewangelia św. Mateusza 12

...

Natarcia szatańskie odbywają się poprzez cytowanie Pisma...pamiętajmy o tym... :?


To moderacja i masa userow tak pro chrzescijanskich, obojetnych jak i anty to narzedzia Szatana. :?


Twoja logika:

"Tomek lubi jeść marchewki." i "Połowa Polaków lubi jeść marchewki"

twój wniosek?

"Połowa Polaków ma na imię Tomek."


(aż tak trudno zrozumieć, że z tego, że szatan lubi posługiwać się Pismem i cytatami nijak nie wynika, że każdy kto się posługuje Pismem i cytuje, jest narzędziem szatana?)

_________________
Piotr Milewski


Pn kwi 27, 2009 11:44
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38
Posty: 1656
Post 
O już widzę,komuś znowu szatany nacierają!


Pn kwi 27, 2009 12:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Najwyraźniej temat się wyczerpał...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pn kwi 27, 2009 13:54
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 15 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL