Wpływ na sny - czy to już okultyzm i grzech?
Autor |
Wiadomość |
SJ
Dołączył(a): So cze 06, 2009 13:50 Posty: 217
|
Re: Wpływ na sny - czy to już okultyzm i grzech?
Jotka, mój ostatni wpis i wcześniejsze odnoszą się do Daniel86, który napisał Cytuj: Kościół zakazuje LD - chyba, że coś pokręciłem. Co do LD to jak pisałem wyżej - nie znam dobrze sprawy, stąd moje zaciekawienie. Co do snów generalnie, to zajmowanie się nimi uważam za umiarkowanie bezpieczne (są częścią naszego fizjologiczno-psychologicznego i duchowego życia). Jestem ostrożny (przeciwny!), co do okultystyczno-spirytystycznego podchodzenia do nich. Co do psychoanalizy - to raczej podejrzliwy. W wymiarze duchowym, nie mam zdania ugruntowanego, gdyż nie spotkałem się z tym problem (chodzi o LD) osobiście... Może ten wątek na forum, faktycznie może być dobrą okazją do poszperania...
_________________ Warto zajrzeć: http://www.drogamisekt.pl
|
Pt sty 15, 2010 23:55 |
|
|
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Re: Wpływ na sny - czy to już okultyzm i grzech?
Kilka lat temu wydano dokument:
"Jezus Chrystus dawcą wody żywej. Chrześcijańska refleksja nad New Age" - Papieska Rada Kultury i Papieska Rada ds. Dialogu Międzyreligijnego. Nie mam dostępu do pełnej treści, w necie są jedynie fragmenty. Ale na moje wyczucie, jeśli gdzieś coś na ten temat padło, to tam...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
So sty 16, 2010 20:57 |
|
|
SJ
Dołączył(a): So cze 06, 2009 13:50 Posty: 217
|
Re: Wpływ na sny - czy to już okultyzm i grzech?
Dokument znam i nie natrafiłem w nim na LD. Nieważne, wydaje się raczej, że LD jest tematem zasadniczo marginalnym w kręgach chrześcijańskich i może na dzień dzisiejszy szkoda tracić czas na większe analizy. Może, najpierw niech się wypowiedzą praktycy, oni często są dobrym impulsem dla teoretyków. Osobiście, nie polecam z LD. Z tego co udało mi sie do tej pory poczytać na ten temat, to widzę, że w LD jest sporo kontrowersyjnych punktów zapalnych i wiele znaków zapytania.
_________________ Warto zajrzeć: http://www.drogamisekt.pl
|
So sty 16, 2010 21:47 |
|
|
|
|
booker
Dołączył(a): Pn cze 18, 2007 10:06 Posty: 625 Lokalizacja: Londyn
|
Re: Wpływ na sny - czy to już okultyzm i grzech?
Był wcześniej linkowany tekst z http://www.katolik.pl/forum/read.php?f= ... t=3447&v=fZauważ fundamentalną niewiedzę tam jednego człowieka, który uważał, że poprzez LD poleci do Nieba pogadać z Jezusem. No ale nic. Ogólnie: 1. ktoś chce pamiętać sny, ale poprzez wzbudzanie pamiętania snów pojawiać się będzie LD. 2. Poprzez LD można bardzo łatwo uzyskać OOBE. 3. Czyli zuo. Ogólnie czytając na necie do czego ludzie chcą stosować LD odnosi się wrażenie, że cel jest jeden - do jak najlepszego zaspokajania pożądań, których nie można zaspokoić na jawie. Taki potencjał marnować by jeno babrać się w iluzjach. Trochę słabo.
_________________ "Mądrość jest umiejętnością widzenia rzeczy z różnej perspektywy"
|
So sty 16, 2010 21:55 |
|
|
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
Re: Wpływ na sny - czy to już okultyzm i grzech?
Witam. Mam nowe pytanie. Czy świadome zapamiętywanie snów może uzależniać? Na mnie sposób zapamiętywania snów z pierwszego postu działa tak bardzo, że zapamiętuję nie tylko jeden sen, ale kilka. Już dwie noce z rzędu ten sposób zadziałał i mam ochotę spróbować jeszcze raz, stąd pytanie o ryzyko uzależnienia. Przypomnę, na czym polega ten sposób. Daniel86 napisał(a): Sposób ten polega na tym, że przed snem mówi się w myślach parę razy "chcę zapamiętać sen" lub coś w tym stylu. Każdy sam może sobie wymyślić tekst, który mu pomoże zapamiętać sen.
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
|
So sie 28, 2010 11:47 |
|
|
|
|
a.R.E.k.
Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57 Posty: 937
|
Re: Wpływ na sny - czy to już okultyzm i grzech?
Nie wiem w jaki sposób rozumiesz to słowo w tym wypadku - "uzależniać". Ja też zapamiętuję czasem po kilka snów i jakoś mnie to nie uzależniło, bo niby jak? Po prostu je pamiętam. Jeśli masz zamiar je pamiętać, to dobrym sposobem jest zapisywanie ich zaraz po przebudzeniu
|
So sie 28, 2010 13:41 |
|
|
tomek92pl
czasowo zablokowany
Dołączył(a): Cz sie 26, 2010 22:47 Posty: 473
|
Re: Wpływ na sny - czy to już okultyzm i grzech?
Teresse napisał(a): Na razie nie wiemy wszystkiego o działaniu ludzkiego mózgu- tak więc takie zabawy mogą być niebezpieczne. I to nie z punktu widzenia religii- ale psychologii.
Niestety mylisz się. Zjawisko świadomego śnienia było już nie raz badane i jest używane jako terapia. Np. gdy ktoś ma ciągłe koszmary. Gdy zasypiamy, zasypia nasze ciało, wszystkie mięśnie, oraz świadomość. Chodzi tu o to (jak można się domyśleć) by nie zachować świadomość, by tylko ciało zasneło.
|
So sie 28, 2010 14:17 |
|
|
SJ
Dołączył(a): So cze 06, 2009 13:50 Posty: 217
|
Re: Wpływ na sny - czy to już okultyzm i grzech?
Tomku, Jaki rodzaj terapii używa w swojej terapii świadome ś.
_________________ Warto zajrzeć: http://www.drogamisekt.pl
|
So sie 28, 2010 14:47 |
|
|
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
Re: Wpływ na sny - czy to już okultyzm i grzech?
a.R.E.k., pisząc "zapamiętywanie snów" mam na myśli ich mienie, bo gdy człowiek nie zapamięta snu, to w mowie potocznej mówi się wtedy, że nie miał snu. Ilość tych snów też nie jest ważna. Ja się pytam o sytuację, kiedy to człowiek ma wpływ na zapamiętanie snu (mienie snu), ale może rzeczywiście trochę przesadzam. Na wszelki wypadek nie będę tego robił codziennie.
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
|
So sie 28, 2010 15:02 |
|
|
tomek92pl
czasowo zablokowany
Dołączył(a): Cz sie 26, 2010 22:47 Posty: 473
|
Re: Wpływ na sny - czy to już okultyzm i grzech?
SJ napisał(a): Tomku, Jaki rodzaj terapii używa w swojej terapii świadome ś.
Było o tym w jednym z odcinków "Nie do wiary". Zacytuję ci tu fragment z odcinka o świadomym śnieniu. Cytuj: Terapeuci uważają że skoro w treści koszmaru sennego, objawia się problem mający źródło w realnym życiu, także oni są w stanie go zlikwidować, pracując z cierpiącym w stanie jego całkowitej przytomności. Czy można jednak pokonać ksozmary świadomie, walcząc z nimi podczas snu? Lekrze nie zaprzeczają, że człowiek śniący, może uzyskać świadomość tego faktu, także podczas snu. A terapię taką prowadzi(ł?) Adam Bytof, o czym również mówią w odcinku "Nie do wiary" o świadomym śnieniu.
|
So sie 28, 2010 23:03 |
|
|
a.R.E.k.
Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57 Posty: 937
|
Re: Wpływ na sny - czy to już okultyzm i grzech?
Daniel86 napisał(a): a.R.E.k., pisząc "zapamiętywanie snów" mam na myśli ich mienie, bo gdy człowiek nie zapamięta snu, to w mowie potocznej mówi się wtedy, że nie miał snu. Ilość tych snów też nie jest ważna. Ja się pytam o sytuację, kiedy to człowiek ma wpływ na zapamiętanie snu (mienie snu), ale może rzeczywiście trochę przesadzam. Na wszelki wypadek nie będę tego robił codziennie. Możesz zapisywać sny, jeśli chcesz je zapamiętywać. Częste zapisywanie i przypominanie sobie snów z rana powoduje, że potem coraz lepiej pamięta się kolejne. Nie sądzę też, żebyś miał podstawy, żeby się obawiać, że wyniknie z tego coś złego.
|
Wt sie 31, 2010 20:08 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|