frater, zlituj sie....
Jezeli lek homeopatyczny nie dziala przed blogoslawienstwem, to i nie zadziala po. Co ty chcesz udowodnic?

lek homeopatyczny działa przed Błogosławieństwem Kapłana Katolickiego mocą demoniczną wykonaną przez ... satanistycznego mimo, że nie posiada żadnego składu chemicznego leczącego. Skutkiem leczenia, poza zdrowieniem jest niechęć do Sakramentów Świętych i oddalanie sie od BOGA TRÓJEDYNEGO.

Jesteś tego absolutnie pewien?
http://www.psychomanipulacja.pl/tem/homeopatia.htm
Homeopatia jest powszechnie krytykowana przez środowisko medyczne. Nie ma najmniejszych podstaw, żeby twierdzić, że działa inaczej niż przez autosugestię. To oszustwo. Jak napisała Kamala - coś, co nie działa przed święceniem, nie zadziała i po nim. To już niemal jak w tym dowcipie o cadyku i głuchoniemej dziewczynie...
Acha, strona, którą podałem, zawiera nie tylko teksty naukowe, ale i sama zwalcza np. sekty, więc należy do pro-katolickich.

Jestem tego 100% pewny, że homeopatia pochodzi od `demona`.

Ja Posługuję Charyzmatami tez nie swoja mocą, a Mocą PANA JEZUSA. Ja jestem tylko prostym narzędziem w RĘKACH BOGA. A Charyzmaty nie należą do mnie tylko do Kościoła Katolickiego. I BÓG Czyni Wielkie Cuda.

Ale nie rozumiesz? Nie pytałem się o ich ewentualne pochodzenie, a samo działanie. Homeopatia nie działa. Nie skutkuje, nie przynosi żadnych efektów. To oszustwo i naciąganie ludzi. Ale ogół lekarzy jest zgodny do tego, że tak czy siak "leki" homeopatyczne nie leczą, w ogóle nie przynoszą żadnego skutku. Więc mówienie, że święcenie tych leków pozbawia je działania jest bez sensu, bo żadnego działania nigdy nie było.

Ech... Ale off-top Wróćmyż zatem do samych figurek.

leki homeopatyczne leczą, ale mocą demona, a skutkami ubocznymi jest wstręt lub obojętnośc do Sakramentów Świętych i oddalanie się od BOGA.

Osoby, które brały w przeszłości takie leki powinny o tym powiadomić Spowiednika. W skrajnych wypadkach potrzebny jest Egzorcysta.

Dobra, widzę, że dalsza dyskusja nie ma najmniejszego sensu...

na jodze się nie znam, w temacie homeopatii pozwolę sobie dorzucić parę słow jako lekarz.
W tej chwili lecząc opieramy się na tak zwanych zasadach EBM- Evidence Based Medicine, czyli medycyny opartej na faktach, na dowodach. Kazdy lek przed wprowadzeniem na rynek przechodzi długie i dokładne badania gdzie analizowane jest też każde działanie uboczne.
I teraz uczciwy i etycznie postępujacy lekarz przepisuje lek i moim zdaniem powinien rozumować tak....
np. zlecam panu ten lek, bo wiele badań wykazało że jest on wyjątkowo korzystny po zawale, że zmniejsza wielokrotnie śmiertelność i nawroty choroby itp. Może on oczywiście wywołać taki czy inny skutek uboczny ale moim zdaniem- i odpowiadam za to moją wiedzą- warto zaryzykować, bo korzyści sa zdecydowanie większe.
TO jest moim zdaniem uczciwa i etyczna medycyna.
JAK mam zapisac "lek" ( środki homeopatyczne NIE sa lekami, nie spełniają zasad obowiązujących leki, nikt ich nie bada) który NIE wiem jak działa, NIE wiem na jakie mechanizmy (i nikt nie wie!) NIE wiem czy może zaszkodzić i jak?
Pracuję jako lekarz, znam wielu lekarzy, i naparwdę, 90% tych godnych szacunku, wyuczonych,doświadczonych, tych co niejednego umierającego trzymali za rękę kompletnie nie wierzy w ani jedną granulkę homeopatyczną. Znam tylko jedną osobę która na tym robi kasę, i nie jest ona godna szacunku. Naparwdę. To przykre, ale nie.
Uwierzcie mi.. większośc homeopatów nie wierzy w homeopatię za to robi na ludzkiej naiwnosci świetny biznes. Sprzedać nic- to jest dopiero HIT:) Co to jest ujemna próżnia, energia wytrząsania? Wiecie co jest w granulkach homeopatycznych? NIC w nich nie ma! A wiecie dlaczego czasem pomagają? BO z większością dolegliwości organizm radzi sobie sam.... kiedyś nie było skutecznych leków a ludzie żyli:)
POnadto homeopatia MA związek z okultyzmem bo te jakies wyjsciowe substancje których i tak potem nie ma - jak coś rozcieńczysz 10 tysięcy razy to małe szanse że jeszcze jest..., nbo ale sory zapomniałam że im bardziej ich nie ma tym lepiej skubane działają...- są dobierane według jakichś tam ciemnych reguł.
Polecam, naparwdę, świetny artykuł http://www.psychomanipulacja.pl/art/hom ... dycyny.htm
Np. żeby uzyskać powszechnie stosowany na grypę "lek" oscillococcinum (mgr farm. Iwona Wojtysiak-Karwacka, "Alma Mater" 2002, 160-161) substancję wyjściową, którą jest ekstrakt z wątroby i serca dzikiej kaczki (sic!) rozcieńcza się w opisany wyżej sposób 200 razy (CH 200). Oznacza to ni mniej ni więcej, że szansa trafienia na jedną "aktywną terapeutycznie kaczą molekułę" wynosi 10400.

ps. Powodzenia. Aktywna terapeutycznie kacza molekuła rozcieńczona jak 1:10400 kosztuje pewnie z 20 zł albo lepiej. To zdecydowanie lepiej kupić sobie kaczkę i upiec z jabłuszkami za te pieniążki. Pozdrawiam.

Dlatego Homeopatia to zwykłe oszustwo. Ja od dawna nie kupuję tych leków i nie stosuję.
Myślę, że frater ma dużo racji. Nie wiem czy znacie świadectwo Ojca Verlinde, który był zafascynowany filozofią wschodu, medytacjami, jogą itp. Jego przykład wyraźnie wskazuje na działanie demona...
Twórca homeopatii Hahnemann był okultystą, a leki homeopatyczne powstają w laboratoriach poprzez wielokrotne wstrząsanie energią. Więc co leczy? Woda i glukoza? Czy energia niewiadomego pochodzenia? Trochę przypomina mi to bioenergoterapię, ręce które "leczą" niewiadomo czym. Zresztą jeśli chodzi o energoterapię (temat pokrewny) to uzdrowienia są również tylko pozorne.

Może już niedługo będzie wiadomo wiecej co leczy,fizyka kwantowa sie rozwija.Na szczęście nie wszystcy duchowni i lekarze wypowiadajacy się o homeopatii to zabobonni obskuranci.
http://www.homeoterapia.pl/filozofia/dlaczego.htm
Hahnemann był co prawda masonem ale to nie dyskredytuje jego odkryć a zasada ta była już znana starożytnym,podobno znano ją w ajurwedzie/nie udało mi się do tej pory znależć bliższych informacji/.
Verlinde jest nawróconym członkiem sekty,ktory wpadł w tzw.fałszywą mistykę,o filozofii wschodu ten człowiek pojęcia nie ma.
Pani dr kropeczka nie wierzy w homeopatie,ale pewnie wierzy w takie zabobony jak szczepionki na grypę albo pastylki na cholesterol.

Cyryl - jeśli będzie wiadomo co leczy, nie będzie problemu. Na razie nie wiadomo.

Pastylki na cholesterol [mam na myśli farmakoterapię] mają udowodnioną skuteczność i znany mechanizm działania - nie trzeba w nie "wierzyć", można "wiedzieć". Szczepionki zasadniczo są skuteczne, akurat do tych na grypę jest sporo wątpliwości, ze względu na szczep używany do wyprodukowania szczepionki, ale są takie, które pozwoliły niemal wyeliminować wirusa, nie mówiąc już o epidemiach. Mechanizm ich działania też jest dość oczywisty.

Myślę, że warto sięgnąć po opinie autorytetów w tych dziedzinach, dlatego polecam (do poczytania przy kawce ):

o homeopatii

więcej artykułów na ten temat

tu o jodze

więcej o jodze

tu strona główna, którą polecam jest prowadzona przez tych, którzy na co dzień zajmują się wyprowadzaniem ludzi z różnych zawikłań spowodowanych tym, od czego każdy katolik powinien trzymać się z daleka.

no można budować dom wbrew zasadom sztuki budowlanej- bo może kiedyś w przyszłosci okaże się że jest odwrotnie niż teraz uważają budowlańcy:) Jednak inwestując oszczędności z całego życia rozsądniej byłoby wybrać sprawdzone rozwiązania prawda? Można się leczyć wbrew zasadom medycyny. Jeśli choroba jest lekka pewnie minie i tak, gorzej jeśli to coś poważnego widziałam ofiary takich terapii.... człowieka z zaawansowanym rakiem płuc - bo rok temu kiedy guzek był mały i kierowano go do operacji wybrał alternatywną terapię u znachora za ciężkie pieniądze.. dziecko w stanie astmatycznym którego rodzice leczyli astmę metodą jakiejś tam kuli bioenergo czy coś..
Każda dziedzina opiera się na takiej czy innej wiedzy, na obserwacjach i badaniach naukowych. Jeśli zepsuje mi się samochód, ide do mechanika. Dom budował mi budowlaniec. Staram się nie udawać ze znam się na czymś na czym się nie znam, a z drugiej strony na tyle rzetelnie poznawać własną dziedzinę żeby ktoś inny mógł mi zaufać. A jeśli ktoś chcę wbrew wszystkiemu- jego prawo, jego pieniądze, niech sobie kupuje aktywne kacze molekuły:)

Dla dr kropeczki dedykuje książkę "Głodny Anioł" którą bezpłatnie można sobie pobrać ze strony www.szarlatan.pl
Niestety naukowcy wyuczeni na danym paradygmacie niechętnie zmieniają swoje poglądy,a wręcz bronią sie przed nowym z zajadłoscią fundamentalistów religijnych.
jotkaJuż odkryli albo są na dobrej drodze i to w Polsce!Zgadzam się z opinią o.Norkowskiego.We wszechświecie oprócz materii i energii istnieje jeszcze informacja.Ten link wiele o tym mówi.
http://www.ingeneza.com/pl_ingeneza.html
Linki takie jak salci były już omawiane-poziom żenujący.