Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 5:23



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 187 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13
 Reiki - Fakty i mity 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Reiki - Fakty i mity
Dlaczego oceniasz osoby, których nie znasz na podstawie tego, czego o nich nie wiesz?
Nie rozumiesz, co to znaczy Kościół jako Matka dla mnie.
Sam mówisz, że trzeba się wystrzegać Szatana, to jak Ty się Szatana wystrzegasz? Może coś napiszesz o tym i o sobie? Jak sobie radzisz z Kościołem pełnym grzeszników? Nie wiesz, że Szatan jest ojcem grzechu i przy grzesznikach jest blisko?

medieval_man napisał(a):
szantażują moją inteligencję odowłaniem się do (rzekomego) kontaktu z Bogiem i (rzekomego) daru Bożego.

Jaka jest Twoja wiara, skoro piszesz, że modlitwa to iluzja spotkania z Bogiem?
Kim Ty jesteś medieval_man?

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Pt mar 25, 2011 22:45
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Reiki - Fakty i mity
maly_kwiatek napisał(a):
Dlaczego oceniasz osoby, których nie znasz na podstawie tego, czego o nich nie wiesz?

Ty piszesz, ja wyciagam wnioski
maly_kwiatek napisał(a):

Nie rozumiesz, co to znaczy Kościół jako Matka dla mnie.

I nie będe rozumiał dopóki tego nie opiszesz. Zwykle stwierdzenie jest niewystarczające.
maly_kwiatek napisał(a):

Sam mówisz, że trzeba się wystrzegać Szatana, to jak Ty się Szatana wystrzegasz? Może coś napiszesz o tym i o sobie? Jak sobie radzisz z Kościołem pełnym grzeszników? Nie wiesz, że Szatan jest ojcem grzechu i przy grzesznikach jest blisko?

Dlaczego mamy tu robić OT?
maly_kwiatek napisał(a):

medieval_man napisał(a):
szantażują moją inteligencję odowłaniem się do (rzekomego) kontaktu z Bogiem i (rzekomego) daru Bożego.

Jaka jest Twoja wiara, skoro piszesz, że modlitwa to iluzja spotkania z Bogiem?
Kim Ty jesteś medieval_man?

Na razie to tylko Ty piszesz, że masz kontakt z Bogiem.
Mam prawo Ci wierzyć, mam prawo podejrzewać, że to tylko Twoje złudzenie.

A dyskusja konczy się kiedu ktos pisze, jak Ty: to jest prawda bo tak Bog mi mówi.Wtedy pozostaje mi albo oddac Ci pokłon albo uznać, że masz zludzenia

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pt mar 25, 2011 23:08
Zobacz profil WWW
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Reiki - Fakty i mity
Szkoda, zatem że nie poznałeś czym jest modlitwa.
I czym jest Kościół dla ludzi.

Nie da się w sprawach duchowych niczego oderwać od Boga.
Bo to Bóg jest Stwórcą wszystkiego.
I On jest Dawcą Życia. Nikt inny.

Pozdrawiam Cię serdecznie medieval_man.
Off-topa nie będzie.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Pt mar 25, 2011 23:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43
Posty: 805
Post Re: Reiki - Fakty i mity
medieval_man napisał(a):
szyszkownik napisał(a):
Nie ma sprzeczności między określeniem
Spóbuj zdefiniować naturę tej energii, o której caly czas mówisz i spróbuj wypozycjonowac się wobec wielu nurtów reiki, dla których energia ta nie jest żadnym strumieniem życzliwości tylko po prostu wszechobecną energią różną od emanacji naszej psychiki w postaci uczuć, emocji czy czego tam jeszcze.

Jesli nakładając ręce na kogoś chcesz okazać mu tylko życzliwość to jak dla mnie nie ma to nic wspólnego z reiki jakie proponuje dr Usui i wiele dzisiejszych głównych postaci nurtu reiki i nie mam nic przeciwko


Skąd przypuszczenia że za reiki czai się coś złego?
A tak poważnie, szatan nie jest w stanie nikogo uzdrowić, Pismo Św. nie wspomina o przypadkach uzdrowienia przez działanie szatana. Zresztą miłość, życzliwość, współczucie nie mogą pochodzić od szatana.

Nie ma żadnych głównych postaci reiki. To nie jest jakiś kościół z papieżem na czele na szczęście. Każdy kto praktykuje reiki, czyni to trochę po swojemu w duchu wolności, otwartości i tolerancji na innych.
Są zakonnicy i księża którzy praktykują reiki, tak więc powinien to być jakś dowód dla ciebie że to nic takiego złego, skoro aż tak jesteś wpatrzony w KrK.


So mar 26, 2011 0:33
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Reiki - Fakty i mity
szyszkownik napisał(a):
medieval_man napisał(a):
Spróbuj zdefiniować naturę tej energii, o której caly czas mówisz i spróbuj wypozycjonowac się wobec wielu nurtów reiki, dla których energia ta nie jest żadnym strumieniem życzliwości tylko po prostu wszechobecną energią różną od emanacji naszej psychiki w postaci uczuć, emocji czy czego tam jeszcze.

Jesli nakładając ręce na kogoś chcesz okazać mu tylko życzliwość to jak dla mnie nie ma to nic wspólnego z reiki jakie proponuje dr Usui i wiele dzisiejszych głównych postaci nurtu reiki i nie mam nic przeciwko


Skąd przypuszczenia że za reiki czai się coś złego?

Przecież (na razie) nie napisałem w tym poście, że za reiki kryje się coś złego!
szyszkownik napisał(a):

A tak poważnie, szatan nie jest w stanie nikogo uzdrowić, Pismo Św. nie wspomina o przypadkach uzdrowienia przez działanie szatana. Zresztą miłość, życzliwość, współczucie nie mogą pochodzić od szatana.

Obawiam się, że słabo u Ciebie z czytaniem Pisma świętego.
Przecież żydzi zarzucali Jezusowi, że wypędza demony innymi demonami. Co znaczy, że taka możliwość w świadomości judaistycznej (której wyrazem jest Pismo święte) istnieje. Szatan może uczynić coś, co wydaje się dobre.
szyszkownik napisał(a):
Nie ma żadnych głównych postaci reiki. To nie jest jakiś kościół z papieżem na czele na szczęście. Każdy kto praktykuje reiki, czyni to trochę po swojemu w duchu wolności, otwartości i tolerancji na innych.
Są zakonnicy i księża którzy praktykują reiki, tak więc powinien to być jakś dowód dla ciebie że to nic takiego złego, skoro aż tak jesteś wpatrzony w KrK.

Księża i zakonnicy, którzy praktykują reiki sami stawiają siebie poza Kosciołem. To przykre. Ale na pewno jest to co najwyżej dowodem na ich zbłąkanie a nie na możliwość pogodzenia reiki z chrześcijaństwem.

Powrócmy jednak do pytania:
Spróbuj zdefiniować naturę tej energii, o której caly czas mówisz i spróbuj wypozycjonowac się wobec wielu nurtów reiki, dla których energia ta nie jest żadnym strumieniem życzliwości tylko po prostu wszechobecną energią różną od emanacji naszej psychiki w postaci uczuć, emocji czy czego tam jeszcze.
Ja na przykład potrafię (na potrzeby dyskusji) zdefiniowac naturę Ducha Świętego, co wykazałem w jednym z poprzednich postów:

Chcę tylko wiedzieć czym jest ta cała energia, o której mówią reikowcy.
Bo od tego zależy jak będę ich traktował (z punktu widzenia poglądów filozoficznych jakie prezentuję)
To prawda, że nie wiem jak działa Duch Święty.
Ale mam pewną definicję Ducha Świętego:
Jest on (w perspektywie filozofii jaka przyjmuję) bytem duchowym, transcendentnym wobec świata stworzonego, posiadającym charakter osobowy.
Natomiast nie wiem nic na temat energii reiki, bo każdy z jej wyznawców pisze o czymś innym


Czy potrafisz, szyszkownik, podać jakąś definicję energii (reiki)?
Czy jest ona bytem czy przypadłością, bytem stworzonym czy niestworzonym, albo emanacją (czego?), jest tożsama z Bogiem (na jakiej zasadzie) czy różna od Niego, czy ma charakter osobowy czy nieosobowy? Itd....

Proste pytania

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


So mar 26, 2011 17:50
Zobacz profil WWW
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Reiki - Fakty i mity
maly_kwiatek napisał(a):
Szkoda, zatem że nie poznałeś czym jest modlitwa.

Na jakiej podstawie sądzisz, że nie poznałem czym jest modlitwa?
Ze dopuszczam możliwość ingerencji w niej albo złego ducha, albo moich własnych wyobrażeń i dopuszczam w związku z tym prawo Koscioła do badania jej owoców i jej prawdziwej natury?
maly_kwiatek napisał(a):
I czym jest Kościół dla ludzi.

Na jakiej podstawie sądzisz, że nie ponzałem czym jest Kościół dla ludzi?
Na tej, że nie potrafisz/nie chcesz mi odpowiedzieć czym jest dla Ciebie (określenie: "Matką" to za mało. To slogan, jesli tego nie wyjasniasz
maly_kwiatek napisał(a):
Nie da się w sprawach duchowych niczego oderwać od Boga.
Bo to Bóg jest Stwórcą wszystkiego.
I On jest Dawcą Życia. Nikt inny.

Przperaszam, ale to znowu tylko puste, choć ładne slogany, które są oderwane od naszej rozmowy. Napisane dla zapełnienia przestrzeni w sieci.
maly_kwiatek napisał(a):
Pozdrawiam Cię serdecznie medieval_man.
Off-topa nie będzie.

Byle nie były to pozdrowienia w reiki.... :doubt:

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


So mar 26, 2011 17:56
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43
Posty: 805
Post Re: Reiki - Fakty i mity
[quote="medieval_man"]
Przecież (na razie) nie napisałem w tym poście, że za reiki kryje się coś złego!
[quote]

No jak to, Przecież ciągle trąbisz żeto okultystyczny światopogląd itd... Czyli co właściwie masz na myśli mówiąc coś takiego? Że nie jest to złe?

[quote="medieval_man"]
Obawiam się, że słabo u Ciebie z czytaniem Pisma świętego.
Przecież żydzi zarzucali Jezusowi, że wypędza demony innymi demonami. Co znaczy, że taka możliwość w świadomości judaistycznej (której wyrazem jest Pismo święte) istnieje. Szatan może uczynić coś, co wydaje się dobre.
[quote]

Dobra, tylko ja napisałem, że w Biblii nie ma nic że szatan może kogoś uzdrowić, wypełnić miłością itd. Napewno nie znam się na demonologii, ale jak wiadomo to takie złośliwe bydlęta, że pewnie jeden drugiego przepędza... :-D .
Pismo Św. nie należy obecnie do moich lektur (swego czasu trochę się na czytałem), nie twierdzę więc że je znam. Natomiast mógłbyś się przyłożyć nieco bardziej do czytania postów...
[quote]

[quote="medieval_man"]

To prawda, że nie wiem jak działa Duch Święty.
Ale mam pewną definicję Ducha Świętego:
Jest on (w perspektywie filozofii jaka przyjmuję) bytem duchowym, transcendentnym wobec świata stworzonego, posiadającym charakter osobowy.
Natomiast nie wiem nic na temat energii reiki, bo każdy z jej wyznawców pisze o czymś innym[/i]

Czy potrafisz, szyszkownik, podać jakąś definicję energii (reiki)?
Czy jest ona bytem czy przypadłością, bytem stworzonym czy niestworzonym, albo emanacją (czego?), jest tożsama z Bogiem (na jakiej zasadzie) czy różna od Niego, czy ma charakter osobowy czy nieosobowy? Itd....
[quote]

Ja natomiast nie mam definicji reiki, ale za to wiem jak działa :-D .
A tak poważnie, to chcesz żebym zdefiniował reiki w kategoriach tomistycznych. Obawiam się, że jest to ciężkie zadanie, gdyż reiki jest pojęciem charakterystycznym dla filozofii wschodu, a więc jest zdefiniowane w oparciu o kategorie panteistyczne bądź psychologiczne.
W tych kategoriach reiki jest skoncentrowaną, wzbudzoną intencjonalnie energią mentalną emanującą z umysłów żyjących istot, jest bezosobowa.

No oczekuj też jakiegoś jedynie słusznego stanowiska wszytskich praktykujących reiki, jednoznacznych definicji itd. Jak napisałem reiki jest praktykowane przez ludzi różnych wzynań itd. Każdy definiuje je jakoś inaczej.
Tak samo z Duchem Świętym - różni chrześcijanie, inaczej go postrzegają i definiują.


So mar 26, 2011 22:49
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 187 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL