Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr cze 05, 2024 8:12



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Reinkarnacja, jak to z nia jest 
Autor Wiadomość
Post Reinkarnacja, jak to z nia jest
Wierzę w reinkarnacje, ponieważ wierzę, ze popzrez poszcególne wcielenia nasza dusza zdobywa doswiadczenia i rozwija sie. Im wyzszy jej rozwój tym łatwiej wyrwać się z dialektycznego kołą narodzin i śmierci


Cz sie 12, 2010 12:10
Post Re: Reinkarnacja, jak to z nia jest
To ogloszenie? Czy temat do dyskusji?
Mamy z toba dyskutowac czy sensowna jest twoja wiara w reinkarnacje?

Juz sa przynajmniej 2 tematy o reinkarnacji:
viewtopic.php?f=27&t=25395
viewtopic.php?f=46&t=21229


Cz sie 12, 2010 12:58
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post Re: Reinkarnacja, jak to z nia jest
Temat do dyskusji o nielogiczności reinkarnacji. Ten temat dotyczy tego dlaczego ona jest fikcją.


@Shamanka


Człowiek to Dusza, ciało człowieka to jak skafander kosmonauty potrzebny tylko do egzystencji w naszym czterowymiarowym świecie (długości, szerokości i wysokości w funkcji czasu.) Jak człowiek umiera - jego doczesne szczątki idą `do piachu`, a człowiek idzie do Nieba, albo piekła.


Podważ to co piszę.


Cz sie 12, 2010 14:24
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Wt lip 13, 2010 19:33
Posty: 197
Post Re: Reinkarnacja, jak to z nia jest
Shamanka napisał(a):
Wierzę w reinkarnacje, ponieważ wierzę, ze popzrez poszcególne wcielenia nasza dusza zdobywa doswiadczenia i rozwija sie. Im wyzszy jej rozwój tym łatwiej wyrwać się z dialektycznego kołą narodzin i śmierci

Nie wiem jak wy ale jestem Chrześcijaninem, któremu już uświadomiono, że mamy ducha, duszę i ciało. Cielesność NT to nie cielesność ciała walcząca a "duszewność" czyli te wszystki emocje, nasze EGO i inne garnące się do życia ale nie z ducha a z ożywienia tchnieniem - czyli duszy.
Cytuj:
Isa 26:9 bt Dusza moja pożąda Ciebie w nocy, duch mój - poszukuje Cię w mym wnętrzu; bo gdy Twe sądy jawią się na ziemi, mieszkańcy świata uczą się sprawiedliwości.

Cytuj:
Bar 3:1 bt Panie wszechwładny, Boże Izraela, dusza w ucisku i duch zgnębiony woła do Ciebie.

Cytuj:
Dan 3:39 bt Niech jednak dusza strapiona i duch uniżony znajdą u Ciebie upodobanie. Jak całopalenia z baranow i cielcow, i z tysięcy tłustych owiec,

Cytuj:
1Th 5:23 bt Sam Bóg pokoju niech was całkowicie uświęca, aby nienaruszony duch wasz, dusza i ciało bez zarzutu zachowały sie na przyjście Pana naszego Jezusa Chrystusa.




@Shamance mogło chodzić o nieśmiertelnego ducha (niektórzy myląc duszę z duchem wymyślili duszę nieśmiertelną - nie będę polemizował bo to nie ma znaczenia dla zbawienia).
Jeśli nie chodzi o ducha to faktycznie lepiej rozmowę prowadzić na http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=46&t=21229
Chociaż brak logiki u @Shamanki bywa męczące a ciekawi mnie zdanie @Shamanki tylko dlatego, że nie wiem czym szatan zwodzi nie chrześcijan.


Cz sie 12, 2010 16:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 21, 2010 21:32
Posty: 182
Post Re: Reinkarnacja, jak to z nia jest
Shamanka oczywiście musi odpowiedzieć za siebie ale pozwolę sobie wtrącić parę zdań.

Z tego co wiem wyznajecie różne wierzenia. Frater chrześcijanizm a Shamanka szamanizm. Jeśli się mylę to mnie poprawcie ale chodzi mi przede wszystkim o to ze wierzycie nie do końca w to samo. Jak wiec mając różne wierzenia jedno drugiemu ma udowodnić ze coś istnieje lub nie ? Wiara w sensie wierzenia w coś nadprzyrodzonego jest subiektywna i indywidualna. Shamanka wierzy w reinkarnacje. Jedynie kierując się podstawami jej wiary można by wykazać jakieś sprzeczności. Nie mowie ze takie sprzeczności istnieją, mowie tylko ze tak należałoby to udowadniać ;)
Dlatego, frater, zakładając pewne rzeczy jak np "Człowiek to Dusza, ciało człowieka to jak skafander kosmonauty potrzebny tylko do egzystencji w naszym czterowymiarowym świecie" itd. mówisz o tym w co sam wierzysz i możesz "działać" jedynie na tym. Nie ma tu nic do podważania bo po prostu wierzycie w coś innego ;)


Cz sie 12, 2010 17:33
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post Re: Reinkarnacja, jak to z nia jest
Ja jestem Charyzmatykiem, dlatego nie wszystko opieram na Wierze. Ja wiem na 100%, że tamten świat istnieje i to nie oczyma Wiary.

Natomiast reinkarnacja jest po prostu nielogiczna i niespójna i abstrahując od mojej osoby, ale wykorzystując określoną wiedzę ją podważę.

demon ma moc zwodzić także osobę niewierzącą i agnostyka, dlatego m. in. Posługa osób z Charyzmatem Uwalniania nie w pełni pokrywa się z Posługą Egzorcysty.


Ostatnio edytowano Cz sie 12, 2010 18:17 przez frater, łącznie edytowano 1 raz



Cz sie 12, 2010 18:10
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Wt lip 13, 2010 19:33
Posty: 197
Post Re: Reinkarnacja, jak to z nia jest
@Niedoskonały to, że w coś wierzysz nie zacznie istnieć bo uwierzyłeś a to że nie wierzysz nie spowoduje, że zniknie. Mnie i @Shamance chodzi o prawdę. Prawda jest jedna i stoi ponad Bogiem.
Nigdy nie zastawiałeś się czy Bóg kłamie ? Ja tak. Uwierzyłem Bogu po dojściu do wniosków, że nie. Powiem nawet więcej - żądałem dowodów od Boga. Dał mi je bo widział, że PRAWDY szukam.
Prawda sama się obroni jeśli zaprosisz Ducha Św. Są oczywiście ludzie, którzy szukają wygodnej tezy, wygodnego wytłumaczenia świata. Ja do nich nie należę. Prawda jest twarda i boli. A boli coraz mniej gdy jej coraz więcej poznasz. W pewnym sensie wierzymy w reonkarnację ale w postaci drugiego zmartwychwstania na sądzie ostatecznym. Pierwsze będzie jako znak apokalipsy. Przeczytaj sobie. Może @Shamanka wtedy będzie jedną z nielicznych, która jednak zwróci się do prawdziwego Boga orientując się, że z tą reinkarnacją to ją ktoś oszukał. Skoro szuka prawdy i Boga to ma większą szansę Go znaleść niż religijni ludzie o przewrotnym myśleniu. Jedyne co mi w @Shamance tak naprawdę przeszkadza to jej skrajny brak logiki i konsekwencji w tezach - bardzo łatwo zaplątała się w tezach kto kogo stworzył.


Cz sie 12, 2010 18:12
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post Re: Reinkarnacja, jak to z nia jest
Zgadzam się z Tobą częściowo i jak może zauważyłeś nie lekceważę jej, podchodzę bardzo poważnie, nie staram się mieć nastawienia negatywnego, natomiast ostro reaguję tylko na pewne jej poglądy ... , aczkolwiek wiem, że są niezawinione.

Niech Teolodzy tego nie czytają , ale nie wszystkie osoby będące pod wpływem złego ducha należą do niego. Jeżeli dany byt poszukuje BOGA ( a wypływa to z konstrukcji człowieka) to nie grzeszy.
I znane są przypadki nawet dużo bardziej skrajne ... , które prowadzą w finale do BOGA.


Cz sie 12, 2010 18:27
Zobacz profil
Post Re: Reinkarnacja, jak to z nia jest
frater napisał(a):
Temat do dyskusji o nielogiczności reinkarnacji. Ten temat dotyczy tego dlaczego ona jest fikcją.


@Shamanka


Człowiek to Dusza, ciało człowieka to jak skafander kosmonauty potrzebny tylko do egzystencji w naszym czterowymiarowym świecie (długości, szerokości i wysokości w funkcji czasu.) Jak człowiek umiera - jego doczesne szczątki idą `do piachu`


Do tego miejsca zgadzam sie z Toba w 100%


frater napisał(a):
, a człowiek idzie do Nieba, albo piekła.


Podważ to co piszę.


Tu sie nie zgodzę. Bo dusza zbiera doswiadczenia. Nie pzona czym jest szczeście nie zaznawszy cierpienia. Po śmierci skafander idzie do piachu a dusza analizuje doswidczenia i wybiera kolejne. Po stosownym czasie wchodzi w kolejny skafander i zbiera kolejne doswiadczenia.

Nie wiem jakie są dowody na istnienie nieba i piekłą, dla mnie piekło to po prostu brak obecnosci Boga.
Wiem jednak, ze w regresach (samoistnych lub hipnotycznych) wiele osób przypomina sobie popzrednie wcielenia, zaczyna mówic innym językiem, lub nagle go rozumieć. Są przypadki osób, któe jako dzieci jeszcze twierdziły ze są kimś innym i potrafiły wiele powiedziec o poprzednim zyciu, co wiecej sprawdzono w niektórych przypadkach prawdomównosć tych osób. A wiadomo było, ze np dziecko z indyskiej wioski, nie umiejące pisać i czytać nie bedzie znało zyciorysu kogos z drugiego końca świata. A takie przypadki były udokumentowane.

Ja sama jestem równie mocno przekonana w parwdziwość reinkarnacji i wierzę w nia, jak Ty w niebo i piekło. Ale to nasze odmienne doswiadczenia, każde czegoś nas uczy. A byc moze i tak oboje sie mylimy, lub tylko jedno z nas.

Dla mnie ważne jest by żyć zgodnie z zasadami prawa i poszanowaniem drugiej istoty. To jest ważne :)

Pozdraiwam


Cz sie 12, 2010 18:34
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Wt lip 13, 2010 19:33
Posty: 197
Post Re: Reinkarnacja, jak to z nia jest
Shamanka napisał(a):
dusza zbiera doswiadczenia. Nie pzona czym jest szczeście nie zaznawszy cierpienia. Po śmierci skafander idzie do piachu a dusza analizuje doswidczenia i wybiera kolejne.

Niestety @Shamanko ale mamy diametralnie różne doświadczenia z tamtego wymiaru. Mnie anioł wyraźnie ostrzegł co mnie czeka - nie było ognia ale piekło i to po jednym życiu i to przed zmartwychwstaniem. Niestety nie wiem czemu albo komu zawierzyłaś ale jeszcze daleka droga przed tobą.


Cz sie 12, 2010 19:17
Zobacz profil
Post Re: Reinkarnacja, jak to z nia jest
A mnie anioły mówią coś jeszcze innego. I bardzo prosze zmień sposób wypowiedzi na tryb przypuszczajacy, a nie stwierdzający. Tak naprawdę i Ty i ja mozemy sie mylić. Ja wierze i wiem swoje, Ty swoje. ja wierzę swoim aniołom, Ty swoim. Nie widzę sensu ciagniecia tej jałowej dyskusji, kto z nas ma racje, bo moze nie mieć jej żadne z nas.
Ja wybrałam swoja drogę, Ty swoja. Uszanujmy swoje wybory wzajemnie, a nie udawadniajmy kto ma rację.

Ta dyskusja dotyczy dowodów na istnienie lub nieistnienie reinkarnacji, a nie tego jakim kto aniołom wierzy

Pozdrawiam.


Cz sie 12, 2010 19:30

Dołączył(a): Śr lip 21, 2010 21:32
Posty: 182
Post Re: Reinkarnacja, jak to z nia jest
jerzyjerzy2 napisał(a):
to, że w coś wierzysz nie zacznie istnieć bo uwierzyłeś a to że nie wierzysz nie spowoduje, że zniknie.

Nigdzie tak nie powiedziałem. Reszty Twojego posta nie komentuje bo to tylko Twoje tezy.

Kończąc offtop...

Shamanka napisał(a):
Ta dyskusja dotyczy dowodów na istnienie lub nieistnienie reinkarnacji, a nie tego jakim kto aniołom wierzy

Bardzo mądrze powiedziane. Chętnie poznam te dowody.


Cz sie 12, 2010 19:46
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Wt lip 13, 2010 19:33
Posty: 197
Post Re: Reinkarnacja, jak to z nia jest
Niedoskonały napisał(a):
Bardzo mądrze powiedziane. Chętnie poznam te dowody.

Czekamy :x
Ps.: Komu się wierzy temu oddaje się duszę. Anioły też kłamią. Chrześcijanie takie nazywają Zwodzicielem, Wężem Starodawnym.


Cz sie 12, 2010 19:49
Zobacz profil
Post Re: Reinkarnacja, jak to z nia jest
Ok, niech nazywają jak chcą. Dla mnie anioły to anioły.


Niedoskonały, napisałm w poscie wyzej o przypadkach na to, ze ktos pamięta poprzednie wcielenie.

Podaję tu link do opowieści, którą znałam z jakiejś ksiażki, choć nie przypomnę sobie teraz tytułu.
http://www.forumzn.fora.pl/zjawiska-na- ... ,1031.html

Link jest do jakiegos forum, ale ta historia to jedno z lepiej udokumentowanych nazwijmy to dowodów na to, ze życie nie musi być jedno


Cz sie 12, 2010 19:55
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post Re: Reinkarnacja, jak to z nia jest
Shamanka napisał(a):

frater napisał(a):
, a człowiek idzie do Nieba, albo piekła.


Podważ to co piszę.


Tu sie nie zgodzę. Bo dusza zbiera doswiadczenia. Nie pzona czym jest szczeście nie zaznawszy cierpienia. Po śmierci skafander idzie do piachu a dusza analizuje doswidczenia i wybiera kolejne. Po stosownym czasie wchodzi w kolejny skafander i zbiera kolejne doswiadczenia.


z konstrukcji człowieka wynika , że Dusza jest na Wzór BOGA

KKK 363 Pojęcie dusza często oznacza w Piśmie świętym życie ludzkie (Por. Mt 16, 25-26; J 15, 13. lub całą osobę ludzką (Por. Dz 2, 41). Oznacza także to wszystko, co w człowieku jest najbardziej wewnętrzne (Por. Mt 26, 38; J 12, 27) i najwartościowsze (Por. Mt 10, 28; 2 Mch 6, 30): to, co sprawia, że człowiek jest w sposób najbardziej szczególny obrazem Boga: "dusza" oznacza zasadę duchową w człowieku.

KKK 365 Jedność ciała i duszy jest tak głęboka, że można uważać duszę za "formę" ciała (Por. Sobór w Vienne (1312): DS 902); oznacza to, że dzięki duszy duchowej ciało utworzone z materii jest ciałem żywym i ludzkim; duch i materia w człowieku nie są dwiema połączonymi naturami, ale ich zjednoczenie tworzy jedną naturę.

KKK 366 Kościół naucza, że każda dusza duchowa jest bezpośrednio stworzona przez Boga (Por. Pius XII, enc. Humani generis: DS 3896; Paweł VI, Wyznanie wiarv Ludu Bożego, 8 ) nie jest ona "produktem" rodziców – i jest nieśmiertelna (Por. Sobór Laterański V (1513): DS 1440) nie ginie więc po jej oddzieleniu się od ciała w chwili śmierci i połączy się na nowo z ciałem w chwili ostatecznego zmartwychwstania.

Czyli ciało nasze między Sądem Szczegółowym (zaraz po śmierci), a Ostatecznym nie jest złączone z Duszą. Czyli my jesteśmy Duchami i w jednym Ciele nie może przebywać wiele Dusz, a przecież BÓG Stwarza właśnie Duszę ludzką na SWOJE Podobieństwo, gdyż ani BÓG OJCIEC, ani DUCH ŚWIĘTY nie mają ciał ludzkich, a są Podobni do nas.
Czyli każdy poczęty organizm ma w sobie tylko jedną Duszę (Podobną BOGU), i do jednego ciała (jak skafandra kosmonauty {cztery wymiary ziemskie} nie wejdzie wiele Dusz bo ciało, by tego nie wytrzymało – przykład ludzi opętanych demonicznie) /b]


Shamanka napisał(a):
Nie wiem jakie są dowody na istnienie nieba i piekłą, dla mnie piekło to po prostu brak obecnosci Boga.


Dokładnie tak jest, z tą różnicą że pustkę tą wypełnia demon z podwładnymi, którzy dręczą mieszkańców piekła i sami są dręczeni.

Shamanka napisał(a):
Wiem jednak, ze w regresach (samoistnych lub hipnotycznych) wiele osób przypomina sobie popzrednie wcielenia, zaczyna mówic innym językiem, lub nagle go rozumieć. Są przypadki osób, któe jako dzieci jeszcze twierdziły ze są kimś innym i potrafiły wiele powiedziec o poprzednim zyciu, co wiecej sprawdzono w niektórych przypadkach prawdomównosć tych osób. A wiadomo było, ze np dziecko z indyskiej wioski, nie umiejące pisać i czytać nie bedzie znało zyciorysu kogos z drugiego końca świata. A takie przypadki były udokumentowane.

Ja sama jestem równie mocno przekonana w parwdziwość reinkarnacji i wierzę w nia, jak Ty w niebo i piekło. Ale to nasze odmienne doswiadczenia, każde czegoś nas uczy. A byc moze i tak oboje sie mylimy, lub tylko jedno z nas.

Dla mnie ważne jest by żyć zgodnie z zasadami prawa i poszanowaniem drugiej istoty. To jest ważne :)

Pozdraiwam


[b] Oprzyjmy się zatem na ponad dwóch tysiącach przebadanych świadków śmierci klinicznej, gdzie wszystkie osoby stwierdzają , że życie ziemskie kończy się ... (dojdziemy do tego)

Pominiemy w tych przykładach tych którzy doświadczają tylko piekła (by nie straszyć ludzi chcących rozwijać się w Miłości), ale jeżeli będzie potrzeba to i takie relacje obejrzymy

czyli na początek trzy źródła z bezpośrednich relacji z kontaktu z Tamtym Światem, ale źródeł jest znacznie więcej, jak choćby @jerzyjerzy2


1.
http://gloriapolo.neuevangelisierung.or ... isch01.pdf

lub mp3

http://gloriapolo.neuevangelisierung.or ... niopl.html


2.
http://www.opoka.tv/video/filmy/przebly ... p_558.html


3.
http://video.google.com/videoplay?docid ... 207786382#


Ostatnio edytowano Cz sie 12, 2010 20:08 przez frater, łącznie edytowano 2 razy



Cz sie 12, 2010 19:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL