Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 10:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 233 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 16  Następna strona
 Mama idzie do bioenergoterapeuty !!! 
Autor Wiadomość
Post Re: Mama idzie do bioenergoterapeuty !!!
Iroon napisał(a):
Andy72 napisał(a):
A jak odróżnić bioenergoterapię od charyzmatu uzdrawiania?

Podobno nie ma zadnej różnicy jedno i drugie to hochsztaplerstwo tak twierdzi dzinikarzyna o egzorcyzmach...to wszystko to bagno...
http://wiadomosci.onet.pl/wideo/tajemni ... 947,w.html



Różnica jest kolosalna ....


N lut 10, 2013 15:06

Dołączył(a): So wrz 10, 2011 8:40
Posty: 234
Post Re: Mama idzie do bioenergoterapeuty !!!
humalog napisał(a):
Andy72 napisał(a):
Ksiądz bioenergoterapeutą?


Niestety takie przypadki też sie zdarzaja, gdyz nie od dzisiaj wiadomo, ze święcenia kapłańskie nie chronią przed pogubieniem sie i głupotą.


Tak prawi wyleczona pani Kasia z Chwarstnicy
"Dopiero wróciłam z kościoła, byłam u komunii świętej. Nie wstydze
się że korzystałam z zabiegów. Żadne modlitwy i zamówione msze święte o moje uzdrowienie nie pomogły. Koleżanka z pracy poleciła mi znanego księdza bioenergoterapeutę. Byłam u niego na 5 zabiegach i zeszły mi mięśniaki z macicy. Potwiedzła to pani doktor badaniem USG. Macica się zregenerowała i jest jak u nastolatki. Powiedziałam o tym swojemu probszczowi. Powiedział, że też ma wiele problemów ze zdrowiem i też się zapisze na zabiegi i cierpliwie odczeka w kolejce. "


N lut 10, 2013 16:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 03, 2012 6:27
Posty: 141
Post Re: Mama idzie do bioenergoterapeuty !!!
Iroon napisał(a):
humalog napisał(a):
Andy72 napisał(a):
Ksiądz bioenergoterapeutą?


Niestety takie przypadki też sie zdarzaja, gdyz nie od dzisiaj wiadomo, ze święcenia kapłańskie nie chronią przed pogubieniem sie i głupotą.


Tak prawi wyleczona pani Kasia z Chwarstnicy
"Dopiero wróciłam z kościoła, byłam u komunii świętej. Nie wstydze
się że korzystałam z zabiegów. Żadne modlitwy i zamówione msze święte o moje uzdrowienie nie pomogły. Koleżanka z pracy poleciła mi znanego księdza bioenergoterapeutę. Byłam u niego na 5 zabiegach i zeszły mi mięśniaki z macicy. Potwiedzła to pani doktor badaniem USG. Macica się zregenerowała i jest jak u nastolatki. Powiedziałam o tym swojemu probszczowi. Powiedział, że też ma wiele problemów ze zdrowiem i też się zapisze na zabiegi i cierpliwie odczeka w kolejce. "


Nie ma chorób nieuleczalnych - Bóg jest największym lekarzem!
I działy się rzeczy niepojęte - chorzy odzyskiwali zdrowie- sparaliżowani mogli chodzić a niewidomi odzyskiwali wzrok... Rezultaty dokumentują/potwierdzają lekarze.

_________________
Boskość Moja Pozdrawia Boskość wszystkich ludzi.


Pn lut 11, 2013 7:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 22, 2013 4:57
Posty: 96
Post Re: Mama idzie do bioenergoterapeuty !!!
Magdalena_i napisał(a):
Odradzam WSZYSTKIM na prawdę szczerze - wizyty u Ryszarda Bąka.
Jeździłam do tego człowieka kilkakrotnie - nie dla siebie lecz dla kogoś, poznałam osobiście działania i skutki bioenergoterapii jeśli chodzi właśnie o Niego.

Piszesz bez konkretów, napisz kogo tam woziłaś, czy była to córka , mąż...
Napisz jakie to były skutki, czy było opętanie, zniewolenie czy może coś innego np pogorszenie.
Na stronie Bąka tysiące ludzi pisze coś inego. Sa wdzięczni za otrzymaną pomc.
Na innych forach brak jest negatywnych opini o Baku. Coś tu nie gra czy ty czasem nie manipulujesz tu nami. Jeden przypadek bierzesz za normę.


Wt lut 12, 2013 7:34
Zobacz profil
Post Re: Mama idzie do bioenergoterapeuty !!!
yossef napisał(a):
Magdalena_i napisał(a):
Odradzam WSZYSTKIM na prawdę szczerze - wizyty u Ryszarda Bąka.
Jeździłam do tego człowieka kilkakrotnie - nie dla siebie lecz dla kogoś, poznałam osobiście działania i skutki bioenergoterapii jeśli chodzi właśnie o Niego.

Piszesz bez konkretów, napisz kogo tam woziłaś, czy była to córka , mąż...
Napisz jakie to były skutki, czy było opętanie, zniewolenie czy może coś innego np pogorszenie.
Na stronie Bąka tysiące ludzi pisze coś inego. Sa wdzięczni za otrzymaną pomc.
Na innych forach brak jest negatywnych opini o Baku. Coś tu nie gra czy ty czasem nie manipulujesz tu nami. Jeden przypadek bierzesz za normę.



Jedź ...POSŁUCHAJ co mówią na prawdę ludzie.
Wypowiadają się pozytywnie Ci którzy mają to właśnie zrobić.
Wiele można ludziom wmówić i wiele " zasugerować" a to dlatego , że ich umysł przyćmiony jest cierpieniem w chorobie i bólem.
Skoro nie opisuje " przypadku" który był powodem tego iż sama zetknęłam się z bioenergią tzn ze mam ku temu powód.
Nie napiszę też nic o opętaniu, zniewoleniu czy pogorszeniu itp.
Zawsze napiszę jednak , jak pisałam w innych postach :
" Bioenergia służy do wyniszczenia człowieka na każdej płaszczyźnie - fizycznej, psychicznej bądź duchowej."
Gdybym uznawała " jeden przypadek " za normę , zapewne moje opinie byłyby zupełnie inne.


Wt lut 12, 2013 15:18

Dołączył(a): Wt sty 22, 2013 4:57
Posty: 96
Post Re: Mama idzie do bioenergoterapeuty !!!
Magdalena_i napisał(a):
[Na wielu ogólnych seansach , widziałam ludzi podstawionych rzekomo uzdrowionych,wszystko bardzo dobrze zorganizowane


Na forum p.Bąka postaram się zacytować Twoja wypowiedz i skonfrontować.
Na temat skutków nie będę dyskutować bo ich nie znam.


Wt lut 12, 2013 17:22
Zobacz profil
Post Re: Mama idzie do bioenergoterapeuty !!!
yossef napisał(a):
Magdalena_i napisał(a):
[Na wielu ogólnych seansach , widziałam ludzi podstawionych rzekomo uzdrowionych,wszystko bardzo dobrze zorganizowane


Na forum p.Bąka postaram się zacytować Twoja wypowiedz i skonfrontować.
Na temat skutków nie będę dyskutować bo ich nie znam.



Możesz tam umieścić wszystkie moje wypowiedzi - nie sprzeciwiam się.


Śr lut 13, 2013 3:32

Dołączył(a): So wrz 10, 2011 8:40
Posty: 234
Post Re: Mama idzie do bioenergoterapeuty !!!
Magdalena_i napisał(a):
"Bioenergia służy do wyniszczenia człowieka na każdej płaszczyźnie - fizycznej, psychicznej bądź duchowej."


Napisz coś więcej o tym wyniszczaniu, kogo i ilu wyniszczyło.

Bo moderatorka np. pisze, że
jo_tka napisał(a):
Po pierwsze, nic nie wiem, o oficjalnym stanowisku Kościoła w sprawie bioenergoterapii.....
oficjalnego dokumentu nie ma. To po pierwsze. A jeśli jest, to proszę mi podać jakieś źródło....


Śr lut 13, 2013 7:37
Zobacz profil
Post Re: Mama idzie do bioenergoterapeuty !!!
Cytuj:
Bo moderatorka np. pisze, że
jo_tka napisał(a):
Po pierwsze, nic nie wiem, o oficjalnym stanowisku Kościoła w sprawie bioenergoterapii.....
oficjalnego dokumentu nie ma. To po pierwsze. A jeśli jest, to proszę mi podać jakieś źródło....

Skoro jest oficjalny zakaz Watykanu z 1941r wydany dla duchownych zakazujący parania się wszelkiej maści pseudomedycznymi/pseudonaukowymi technikami jak radiestezja, wahadełka, etc to co jeszcze winno być nadto?
Nawet jeśli w tamtym dokumencie nie wymieniono bioenergoterapii, to tylko z racji iż wtedy jeszcze nie wymyślono żadnych leczących energii.


Śr lut 13, 2013 9:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 03, 2012 14:37
Posty: 574
Lokalizacja: racjonalista@op.pl
Post Re: Mama idzie do bioenergoterapeuty !!!
Magdalena_i napisał(a):
Iroon napisał(a):
Andy72 napisał(a):
A jak odróżnić bioenergoterapię od charyzmatu uzdrawiania?

Podobno nie ma zadnej różnicy jedno i drugie to hochsztaplerstwo tak twierdzi dzinikarzyna o egzorcyzmach...to wszystko to bagno...
http://wiadomosci.onet.pl/wideo/tajemni ... 947,w.html

Różnica jest kolosalna ....

Pozwolę sobie powtórzyć prośbę @Andego72.

Co więcej, skoro @Magdalena_i objawia nam, że "różnica jest kolosalna", to Jej byłbym wdzięczny za wyjaśnienie.
Oczywiście nad "oczywistymi oczywistościami" o genezie charyzmatu uzdrawiania pochodzącego od Boga versus bioenergoterapii sterowanej przez siły piekielne, proszę się nie skupiać. To truizm, nawet dla słabo oświeconych.

Jak zatem, pomijając miejsce (najczęściej świątynia) i formę (modlitwa, zawierzenie, odwołanie do Boga, itp.) odróżnić jedno od drugiego? Tym bardziej, że przy stosowaniu obu metod znajdziemy "świadectwa" uleczeń, neutralności, jak też pogorszenia stanu chorobowego.
I gorąco proszę o odpowiedź zawierającą konkrety, gdyż na dotychczasowych ośmiu stronach wątku "przelano już dość wody" stanowiącej jedynie odzwierciedlenie własnych przekonań, ideologii i zwalczania konkurencji - nie zaś próbę wyjaśnienia tak istotnej problematyki.

A from mountain - serdeczne Bóg zapłać.

PS.
O tym "wyniszczaniu" również rad byłbym dowiedzieć się u źródeł.

_________________
1. Religijność to postawa, w której BOHATERSKO pokonuje się trudności nieznane osobom bezwyznaniowym
- trawestacja ze Stefana Kisielewskiego
2. Gdzie mod nie może - admina pośle? - Obrazek


Śr lut 13, 2013 10:30
Zobacz profil
Post Re: Mama idzie do bioenergoterapeuty !!!
Uleczenie za wstawiennictwem charyzmatyka a bioenergoterapeutę
http://www.marana-tha.pl/index.php?go=c ... adiestezja


Śr lut 13, 2013 11:36
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 03, 2012 14:37
Posty: 574
Lokalizacja: racjonalista@op.pl
Post Re: Mama idzie do bioenergoterapeuty !!!
@Alus. Domyślam się, że zapodany link wkleiłaś specjalnie dla mnie :calus:?
Doprawdy jestem Ci wdzięczny, choć po prawdzie i sam na "dzień dobry" potrafię znaleźć kilkanaście podobnych. O obfitej lekturze dyskusji z naszego foruma nie wspominając;
- bioenergoterapia,
- radiestezja,
- uzdrowienia.

No ale kindersztubę żem otrzymał i podziękowanie podtrzymuję.
Jednakże nie o to prosiłem, albowiem czytanie peanów w stylu "o wyższości świat Bożego Narodzenia nad Wielkanocą" (lub odwrotnie, według gustów i preferencji) nie jest przedmiotem mego zainteresowania. A trąci on mocno reklamowaniem przez ks. dr hab. Andrzeja Kowalczyka, własnej firmy kosztem konkurencji - przed czym nb. przestrzegałem wcześniej.
Ponadto, nie linkujcie może takich perełek habilitowanej argumentacji, ponieważ młodzież tutaj również zagląda, a wiadomo "czym skorupka..." (I komu wówczas przyjdzie hydraulikować lub budować tysiące kilometrów autostrad, jak będziem mieć samych wynaukowanych na uczelniach wyznaniowych :( ?)

Cytuj:
(...) [i]Jak odróżnić uzdrowienie Boże, uzdrowienie na zasadzie charyzmatu Ducha Świętego, od uzdrowienia, którego źródłem jest zły duch?

Uzdrowienie Boże łączy się z wewnętrznym pokojem, wzrostem wiary i miłości do Boga. Takie uzdrowienie jest trwałe.
(Im dalej, tym "ciekawiej" :oops: ).
[/i]http://www.marana-tha.pl/index.php?go=c%20...%20adiestezja

Zatem moja prośba jest nadal aktualna, a po to by zabić nudę oczekiwania, czem prędzej zaglądam do teczek z dokumentami, aby odkopać nigdy nie używane świadectwo, zdobyte za późnego Gierka, albowiem w tak nobilitowanym towarzystwie doktorów i habilitowanych mój tytuł naukowy czeladnika - brzmi dumnie! (Ukłony dla promotora z Katedry Bazy Transportu Samochodowego ZS Polmos, majstra Ewarysta Mądrego). ;)

_________________
1. Religijność to postawa, w której BOHATERSKO pokonuje się trudności nieznane osobom bezwyznaniowym
- trawestacja ze Stefana Kisielewskiego
2. Gdzie mod nie może - admina pośle? - Obrazek


Śr lut 13, 2013 15:41
Zobacz profil
Post Re: Mama idzie do bioenergoterapeuty !!!
Może zacznę od tego , że " nie objawiam" i będę bardzo wdzięczna za nie wprowadzanie mylnych pojęć.
Skoro konkretnie i naukowo przedstawić faktu takich rzeczy nie potrafią naukowcy i ludzie pałający się " zagadką bioenergoterapii" bardzo wiele wymagasz Otto od zwykłego człowieka.
Posiadasz z całą pewnością pewien bagaż z całego życia ( doświadczeń, obserwacji, reakcji, wyciągniętych wniosków itp ) prowadzący do pewnych przekonań.Część przekonań jest słabych część mocno utwierdzonych.Dotyczy to każdego człowieka czy naukowca czy filozofa czy też zwykłego człowieka.
Część ludzi walczy z konkurencją ( jak to nazwałeś) a część po prostu o tym mówi.
Nie walczę z konkurencją - mówię o tym....
Nie jestem jedynym przypadkiem który uważa , że bioenergoterapia jest zła.
Konkretu tutaj jak i w żadnym innym przypadku nie dostaniesz równie dobrze mógłbyś prosić mnie o przedstawienie Ci wizualne istnienie pola magnetycznego.
Bioenergoterapia nie działa na polu naszej przestrzeni rzeczywistej w taki sposób by można było udowodnić w stu procentach , przedstawiając fakty - wszystkie złe czynniki.
Wszystkie złe czynniki są ukryte pod " chwilowym pozytywnym działaniem" - nie stwierdzisz też czy każde działanie w każdym przypadku jest pozytywne.
W takim samym stopniu w jakim Bioenergoterapeuta " regeneruje" jak to nazywają energią , naszą przestrzeń cielesną w takim samym stopniu może doprowadzać ją do destrukcji , odbierając " energię" którą człowiek sam w sobie już posiada.

Masz rajcę pisząc , iż w obu przypadkach znajdziemy świadectwa mówiące o uleczeniu i powrocie choroby.
I w obu przypadkach są to świadectwa ludzi - czyli jedyne fakty jakie można przestawić.
Działanie Boga - zawsze i w każdym przypadku jest uzdrowieniem całkowitym - działanie Boga jednak nie odbywa się na wyłącznym uleczeniu ciała.
Działanie bioenergoterapii odbywa się wyłącznie na chwilowym " uciszeniu " choroby.

Działanie Boga posiada " kojącą " właściwość niewyobrażalnie " uspokajającą" z jednoczesnym całkowitym przekonaniem , ze jest działaniem " DOBRYM" - świadomość człowieka nie jest w stanie w żaden sposób temu zaprzeczyć.

Działanie bioenergii posiada " agresywną " właściwość , budzącą w człowieku wątpliwość , nie dającą żadnego przekonania , ze jest działaniem dobrym , świadomość człowieka " zmusza" do myślenia że jest to działanie dobre.

Nie dostaniesz żadnego konkretnego namacalnego faktu i dowodu na działanie - poza działaniem bioenergii w człowieku .Ponieważ jest to niemożliwe.
Bioenergia działa na płaszczyźnie dla człowieka "niedostępnej" jeśli chodzi o udowodnienie " materii " działającej.
Gdyby bioenergia była działaniem całkowicie dobrym i pochodzącym od Boga ( bądź nie biorąc Boga pod uwagę dla ludzi nieświadomych Istnienia Boga) nie byłoby na świecie ani jednego przypadku negatywnych skutków ubocznych - byłoby to rzeczą niemożliwą.

Jeśli chodzi o " wyniszczenie " człowieka - są to działania o których tutaj pisać nie mogę.Przepraszam.


Śr lut 13, 2013 15:56

Dołączył(a): So wrz 10, 2011 8:40
Posty: 234
Post Re: Mama idzie do bioenergoterapeuty !!!
Magdalena_i napisał(a):
Działanie Boga - zawsze i w każdym przypadku jest uzdrowieniem całkowitym - działanie Boga jednak nie odbywa się na wyłącznym uleczeniu ciała.
Działanie bioenergoterapii odbywa się wyłącznie na chwilowym " uciszeniu " choroby.

Jakieś nieprawdziwe są Twoje wywody.
Jeśli chory z kamieniami w nerkach idzie na msze o uzdrowienie i doznaje cudownego wydalenia ich to juz nie od Boga zależy czy one po pół roku się ponownie utworzą lecz od tego czy chory zmienił dietę, odżywianie, a Bóg i charyzmatyk mu już tego nie podpowie. To jest jak najbardziej uzdrowienie chwilowe.
Każdy czlowiek w końcu na coś umiera. Jedna choroba cofa sie, a u schyłku żywota dostaje dwie lub trzy.


Pt lut 15, 2013 2:47
Zobacz profil
Post Re: Mama idzie do bioenergoterapeuty !!!
Obawiam się , że mnie nie zrozumiałeś.


Pt lut 15, 2013 3:02
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 233 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 16  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL