|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
Problem z samym sobą. Sny.
Autor |
Wiadomość |
on27
Dołączył(a): Pt mar 11, 2011 22:00 Posty: 1
|
Problem z samym sobą. Sny.
Witam.
Na wstępie powiem, że nie jest to żaden żart, ani robienie sobie pośmiewiska z tego forum. Mam 27 lat i jestem poważną osobą. Znalazłem to forum i założyłem profil, ponieważ mam problem z samym sobą. Chodzi o moje sny. Śnią mi się rzeczy bliźniaczo podobne do tych, które kilka dni później mają miejsce. Postanowiłem o tym napisać po tym co zobaczyłem dzisiaj w telewizji.
Pierwszy przykład. Rok temu. Przygotowywałem się do wesela mojego brata. Miało się odbyć 10 kwietnia. Kilka tygodni wcześniej powiedziałem znajomemu, że to bardzo zła data na wesele. Potem, kilka dni przed weselem miałem sen. Śniła mi się ulica i pędzący nią samochód, który uderza w drzewo. Było pełno dymu/mgły i pełno odłamków/części tego samochodu porozrzucanych po okolicy. Dokładnie taki sam widok zobaczyłem włączając 10 kwietnia 2010 roku rano telewizor.
Drugi przykład. Dwa dni temu. Przed moim blokiem stoją dwa około 30 metrowe słupyk/konstrukcje po których biegną linie wysokiego napięcia. Śniło mi się, że te słupy z jakichś przyczyn zaczęły się walić, a przed moim blokiem pojawiło się ogromne pęknięcie w Ziemi. Dziś gdy wróciłem z pracy okazało się, że miała miejsce ogromna tragedia w Japonii.
Czasami mam sny, których nie pamiętam, a potem zdarzają mi się sytuacje, w których mam wrażenie, że już kiedyś coś podobnego przeżyłem. Tak jakby kiedyś mi się to przyśniło. Coś w rodzaju Deja Vu.
Czy to przypadek? Czy ze mną jest coś nie tak?
|
Pt mar 11, 2011 22:16 |
|
|
|
|
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8227
|
Re: Problem z samym sobą. Sny.
on27 napisał(a): Śnią mi się rzeczy bliźniaczo podobne do tych, które kilka dni później mają miejsce.
Takie tematy już są: viewtopic.php?f=9&t=24764 - Koniec świata viewtopic.php?f=27&t=24876 - Sen o końcu świata... viewtopic.php?f=27&t=14734 - Przewidywanie śmierci bliskich viewtopic.php?f=50&t=26523 - Sny viewtopic.php?f=50&t=11223 - Dość nietypowy problem... viewtopic.php?f=9&t=5378 - Umarli w naszych snach viewtopic.php?f=13&t=25398 - Świadome sny
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pt mar 11, 2011 22:47 |
|
|
Metanoia/Freedom
Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34 Posty: 837 Lokalizacja: mazowsze
|
Re: Problem z samym sobą. Sny.
Ja proponuje zacząc chodzić do kościoła i rozpocząć pogłębione życie chrześcijańskie . Bóg leczy wszystkie choroby duszy i ciała .
_________________ 1 KOR 13
|
So mar 12, 2011 5:16 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Problem z samym sobą. Sny.
Polecam książkę Anselma Gruna "Duchowy wymiar snów- jak otworzyć się na głos Boga"
|
So mar 12, 2011 20:52 |
|
|
szyszkownik
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43 Posty: 805
|
Re: Problem z samym sobą. Sny.
Kiedyś też miałem tego typu sny. Lepiej będzie jeśli napiszesz do mnie na private, bo na tym forum trudno rozwijać tego typu tematy (zaraz zaczną straszyć diabłami i innymi, wpędzając człowieka w jeszcze większą schizę)... Jeśli chcesz oczywiście...
|
N mar 13, 2011 10:06 |
|
|
|
|
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
Re: Problem z samym sobą. Sny.
wiem o czym piszesz..ja miewałam sny zapowiadające śmierć moich bliskich i znajomych..które się sprawdzały....zdarza mi się przewidzieć pewne zdarzenia..spotkania..wypadki (to wszystko dotyczy moich bliskich i znajomych)--oczywiście można to zlekceważyć...ale można też przyjąć ,ze jesteś osobą dość pokorną aby przyjąć pewne znaki...co z nimi robić?..jeśli zaczniesz informować bliskich,to i tak niczego nie zmienisz,a raczej cię wyśmieją..po za tym,to tylko sygnały,impulsy..nigdy nie możesz mieć pewności co do prawdy (jeśli pojawi się w tobie pycha z tym związana..to naprawdę możesz się w którymś momencie ośmieszyć całkowicie..bo okaże się ze nie masz racji,w tym co śnisz,przeczuwasz)---ja nigdy nad tym się nie zastanawiam,nie zgłębiałam,i nie wyczekiwałam na ewentualne powtórki--szukanie sensacji,czy czegoś nadprzyrodzonego,to tylko oddala od wiary,a od Boga na pewno...nic z tym nie robiłam,choć jako dziecko śniąc o śmierci innych osób,nie było łatwo się nie bać....mój kierownik zasugerował mi,że być może jest to znak..aby za tę osobę wypraszać łaski,aby odmawiać modlitwę wstawiennicze..które nie zmienią biegu wydarzeń...ale być może są potrzebne dla konkretnej duszy w celu jej umocnienia
|
N mar 13, 2011 11:32 |
|
|
prefectusego
Dołączył(a): So mar 12, 2011 12:39 Posty: 14
|
Re: Problem z samym sobą. Sny.
Metanoia napisał(a): Ja proponuje zacząc chodzić do kościoła i rozpocząć pogłębione życie chrześcijańskie . Bóg leczy wszystkie choroby duszy i ciała . Uważasz, że to choroba?
|
N mar 13, 2011 14:41 |
|
|
gossia7
Dołączył(a): Pn lut 14, 2011 10:21 Posty: 2
|
Re: Problem z samym sobą. Sny.
on27
Zadam ci kilka pytań chciałabym abyś odpowiedział na nie sobie szczerze, nie musisz w żaden sposób ujawniać odpowiedzi.
1) Jak się czujesz kiedy myślisz o tych snach? 2) Co czujesz kiedy myślisz o tych snach? Czy się ich boisz? Czy boisz się tego o czym mogą świadczyć? Czy myślisz że świadczą one o twojej wyjątkowości? 3) Jaki jest cel tych snów, poco one są. 4) Jakie znajdujesz wyjaśnienia istnienia tych snów? O czym mogą one świadczyć? 5) Dlaczego to ty masz te sny? 6) Czy ktoś poza tobą może potwierdzić że "te sny się sprawdzają" ? (w większej ilości) 7) Co myślisz o wizycie u psychologa? przeprowadzeniu testów psychologicznych? 8 )Co myślisz o spotkaniu z egzorcystą? 9) Czy uważasz że problem "leży" we snach, wogule spróbuj zdefiniować problem. 10)Czy te sny są wynikiem czegoś? 11) Jeśli się boisz to czego?
_________________ Z góry przepraszam za błędy ortograficzna próbuję skorygować dysleksję
|
Śr mar 30, 2011 16:04 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|