Mój tok rozumowania jest prosty,gdybyś go pojmował to sformułowałbyś takie zdanie jak- stworzenie energii atomowej samo w sobie złe ani dobre nie jest,skonstruowanie bomby atomowej to coś już coś gorszego ale też złe być nie musi jeśli owa bomba będzie tylko leżeć gdzieś w magazynie.Natomiast zdecydowanie złe jest spuszczenie takiej bomby np. na Hiroszimę.

Wróćmy jednak do sprawy.Ja zadałem sobie trud przeczytania tego co sam Silva napisał,a nie co na ten temat napisał neofita R.Tekieli.
Silva pisał o współzależnościach pomiędzy częstotliwosciami fal mózgowych a pracą umysłu,nie tylko on zresztą.Normalnie dorosły człowiek funkcjonuje na falach /EEG/beta oraz na falach alfa podczas snu.Na falach alfa funkcjonuje umysł małych dzieci.Zauwazono,że podczas głębokiej koncentracji umysł dorosłego człowieka przechodzi na rytm alfa.Poczas pracy w tym rytmie poprawiaja się takie funkcje umysłowe jak pamięć czy zdolności uczenia.Stąd małe dzieci potrafia się tak szybko nauczyć mówić.Czytałem artykuł Cejrowskiego ,w którym napisał że nieskażeni cywilzacją nie umiejący pisać i czytać Indianie potrafia opanować dowolny język w ciągu kilku tygodni co u nas trwa lata.Prawdopodobnie ich umysły są bliżej małych dzieci.I tu dodam,że przejscie na rytm alfa nie jest domeną tylko metody Silvy,podobne zjawisko może wystąpić podczas np. głębokiej modlitwy chrześcijańskiej czy w innej religii gdyż jest to zjawisko fizjologiczne związane z koncentracją.Zwróćmy uwagę na to że w Biblii Bóg często zwaracał sie do ludzi podczas snu.

jezeli lezenie bomby atomowej w magazyeni to dla ciebie zaden problem, no to nie mam juz pytan....

co do Silvy, inne podejscie jest do medytacji chrzescijanskiej a inne gdy celem jest otwarcie sie na dzialanie sil blizej nieokreslonych, ponadto indianie sciagali skalpy swoim ofiara dlatego nie robi na mnie wrazenie to ze szybciej uczyli sie jezykow

Metoda Silvy to skok z mostu bez zabezpieczenia, a takie mowienie typu ze to jest naukowa metoda przypomina mi dazenia Pana Gowina do zalegalizowania samobójstwe przez wprowadzenie testamentu zwiazanego z eutanazja czyli dobrowolnym samobojstwem, ja jako chrzescijanin jestem zobowiazany, tak jak robi to Pan Tekieli i inni mowic o tym ze metoda Silvy i inne podobne to droga na ktorej koncu jest niewypowiedziana tragedia.

Odpwiedż będzie wielowątkowa.Jeśli chodzi o postawę Tekielego to jest
to typowe zachowanie przechrzty,który chce być bardziej papieski od papieża.To tak jak z nawróconymi alkoholikami ,dla których wypicie kieliszka wódki jest niewyobrażalnym złem.Tak się składa,że największymi wrogami alkoholu są często nawróceni alkoholicy,którzy chcieliby w ogóle wyeliminować z życia innych picie alkoholu,przekładając na resztę zdrowych ludzi swoje traumy i fobie/alkoholikiem zostaje sie do końca życia/.Co do bomb to energia jądrowa może zarówno tworzyć jak i zabijać jak energia jakakolwiek.Gdyby broń leżała wyłącznie w magazynach ,mielibyśmy świat bez wojen.

Teraz Indianie.Ja u siebie w salonie używam indiańskiego pieca z gliny jako kominek co nie znaczy że skalpuję swoich wrogów.Indianie też wymyślili wiele wartościowych rzeczy.A tak zupełnie humorystycznie to czytałem na onecie o grupie Indian nad Amazonką,która w ostatnich dniach zjadła białego farmera w ramach obrzędów rytualnych.Ktoś nie będący katolikiem mógłby powiedzieć,że jesteśmy kanibalami rytualnymi bo podczas swoich obrzędów religijnych ofiarujemy i zjadamy Jezusa.Trzeba rozumieć kulturę takich plemion.
Podobne techniki jak u Silvy ,stosuje się przy nauczaniu języków np.SITA
i jest to działanie polegające na optymalizacji funkcjonowania umysłu w celach pożytecznych.Także daruj sobie tę drogę do przepaści.Drogą wiodącą do przepaści jest czyjaś głupota.

Cyryl, z tego co widze masz takie pojecie o alkoholizmie jak ja o locie na ksiezyc, wybacz ale nie stosuj porwnan o ktorych nie masz pojecia. takich alkoholikow jest bardzo niewielu i po czasie albo zapijaja albo zaczynaja zdrowiec jednak aby porownywac do nich Pana Tekielego to absurd, przypominasz mi takiego ptaka: Paw sie nazywa a z takim ludzmi ciezko dyskutowac.

Gdyby kogut nie myslal o niedzieli to by mu lba nie ucieli - taki mam komentarz do twojego gdybania o broni.

SITA to tez bardzo niebezpieczna rzecz, i powodzenia zycze w prawdziwym rozwoju duchowym, wszystkim ktorzy stosuja rowniez taki sposob otwierania sie na siwat duchowy

Jeśli już chcesz pisać o prawdziwym rozwoju duchowym ,to wiedz,że zagrożenie nie polega na zakładaniu sobie na głowę okularów z migającymi diodami.Zagrożenia mieszkają w naszym sercu ,a nazywają się:pycha,zazdrość,nienawiść,chciwość,nieczystość,żądza,egoizm,głupota, ignorancja.O niczym chyba nie zapomniałem,innych zagrożeń nie widzę albo pochodzą z wyżej wymienionych.

Zauważam, że w dyskusji bierze udział więcej osób rozjuszonych argumentacją za dobrem niż znawców tematu: new age, duchowe terapie, religie wschodu.
Szatanowi nie potrzeba ekspertów tylko najemników.
Nie dziw się więc, AHAWA, że taki jazgot czynią.

kolejni specjaliści od szatanów.

ratio, no zgadzam sie jak to JPII powiedzial: Watpiacy staje sie mimowoli sojusznikiem wroga. - takim agentem Smith.

OT: cyryl, mam wrazenie ze nie wierzysz ze istnieje osobowe zlo? czy moze sie myle?

Zło jest jak najbardziej osobowe i rodzi sie w sercu człowieka na skutek pychy różnych pokus.Powtórzę jeszcze raz ,zła nie ma w okularach z migającymi diodami.

OT:

to wkońcu zło istnieje tylko w sercu człowieka? czy istnieje osobowe zło? lucyfer, szatan?



dalej nie kapuje jakie masz stanowisko wobec zla osobowego, napisz TAK albo NIE i bedzie jasne.

Oczywiście,że istnieją diabły czy demony.Ale one maja wpływ na nasze zmysły i sferę naszego ego.Mogą nas nakłaniać do takich czy innych zachowań ale do tego okulary z migajacymi diodami nie są potrzebne.

no ok, to co to sa te okulary z migajacymi diodami - bo tego ciagu myslowego tez nie rozumiem?

Jak to nie rozumiesz?Przecież napisałeś,że SITA to niebezpieczna rzecz.W metodzie SITA uzyskuje się rytm alfa pracy mózgu poprzez takie okulary,a służy to lepszemu zapamiętywaniu przy nauce języków obcych.
Inne sytuacje podczas których mózg może pracować w rytmie alfa: siedzenie i nie myślenie o niczym,myślenie skoncentowane na jednej rzeczy,ćwiczenia fizyczne i oddechowe,recytacja mantr,wirowanie wokół swojej osi w rytm muzyki arabskiej,granie na niektórych instrumentach/didjeridu/,różne tańce,bicie w bęben szamański,śpiewy,modlitwa/szczególnie różaniec/ oraz dziesiątki innych podobnych metod oraz kombinacje powyższych.