Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 10:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 121 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Medytacja 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57
Posty: 934
Post Re: Medytacja
https://www.jstor.org/stable/3155153?se ... b_contents
Art. w American Journal of Theology na temat tego fragmentu. Dobry, bo pokazuje większość znanych argumentów za jedną i drugą opcją tłumaczenia.

_________________
Tylko Bogu chwała


So wrz 09, 2017 8:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2016 0:00
Posty: 101
Post Re: Medytacja
białogłowa napisał(a):
https://www.jstor.org/stable/3155153?seq=1#page_scan_tab_contents
Art. w American Journal of Theology na temat tego fragmentu. Dobry, bo pokazuje większość znanych argumentów za jedną i drugą opcją tłumaczenia.
Czyli można o tym w praktyce dyskutować godzinami...pozostaję zatem przy tym, co napisałem już na początku:

Cytuj:
Ani powiedzą oto tu lub oto tam oto bowiem Królestwo Boga wewnątrz was jest.

Oczywiście owo "wewnątrz was" można dwojako interpretować:

1) Wewnątrz każdego z was.
2) Wewnątrz zbiorowości "was".


Trzeba po prostu przyjąć pokornie, że nie wiemy...widać nie musimy wszystkiego wiedzieć...to i tak przecież tylko słowa, czyli wskazówki, które mają nam pomoc, poprowadzić nas...słowa są odczytywane i rozumiane przez nas...pojawiają się w nas i ich rozumienie pojawia się w nas...tak czy inaczej zatem wszystko odczytujemy w sobie...to jest tak naprawdę bardziej proces uczuciowo-emocjonalny...a słowa pełnią jedynie funkcję pomocniczą...

A mówiąc językiem bardziej religijnym...to i tak nie chodzi przecież chyba o to aby kurczowo przylgnąć naszymi ciasnymi umysłami do jakichś literalnych interpretacji, lecz aby pozwolić Duchowi Świętemu, aby poprowadził nasze serca...czyli o to, aby czytać w postawie otwartej, kontemplacyjnej...otwierając się na to, by Łaska Ducha wiała kędy chce...a nie kompulsywnie skupiając się na próbie "zawładnięcia" prawdą...nie da się posiąść Prawdy. Wielką arogancją jest myśleć, że można...Prawda już jest wolna...


Śr wrz 13, 2017 22:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 1457
Post Re: Medytacja
Jeśli Królestwo Boże jest we mnie, to pozostaje je odkryć i w nie wejść. Poznanie całego świata jest niczym, w porównaniu do poznania własnej wewnętrznej tajemnicy życia. Mogę dotrzeć tam tylko ja, sam, zbiorowe wejście jest niemożliwe. Czy tak należy to rozumieć?


Śr maja 30, 2018 9:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 19, 2014 11:28
Posty: 108
Post Re: Medytacja.
medieval_man napisał(a):
Chyba chodzi o tę wypowiedź i argumentację:
A może uważasz, że fragment ten sfałszowano już we wczesnym chrześcijaństwie?

Uważam, że dobra interpretacja Ratzingera, ale mam pytania o to, czy tak samo na ten fragment (Królestwo Boże jest pośród Was) zapatrywali się pierwsi Ojcowie Kościoła i Ojcowie Pustyni? Można prosić o jakiś link?


N wrz 01, 2019 18:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Medytacja
george45 napisał(a):
Jeśli Królestwo Boże jest we mnie, to pozostaje je odkryć i w nie wejść. Poznanie całego świata jest niczym, w porównaniu do poznania własnej wewnętrznej tajemnicy życia. Mogę dotrzeć tam tylko ja, sam, zbiorowe wejście jest niemożliwe. Czy tak należy to rozumieć?


Polecam to po prostu zrobić. Najpierw zadaj sobie pytanie : Kim jestem? Tylko oddziel to kim jesteś od tego czego doświadczasz i tego co masz, nie myl Siebie z swoimi narzędziami.
Co ważne tak interpretowane Królestwo Boże jest zakryte tylko przez Twoje koncepcje zakładające, że jest gdzieś daleko, niewiadomo gdzie. To jak ze szczęściem- ludzie gonią za nim po całym świecie, liczą że będą szczęśliwi dopiero mając to a to, a gdy to mają szczęście nadal znika jak ulotny cień i znów za nim gonią, a szczęście to wewnętrzny stan, prawdziwe Szczęście nie zależy od okoliczności, jedynie interpretacje tych okoliczności i założenia mogą je zakryć...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn wrz 02, 2019 15:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 20, 2019 9:16
Posty: 1
Post Re: Medytacja
Medytacja w skrócie to odkrycia Boga w sobie - siebie jako Boga. A Bóg jest istotą i może i żyje w każdym z nas, bo każdy ma cząstkę Boga w sobie. Bóg jest jednak istotą osobną i nie może być nami, więc szukając go w sobie popełniamy grzech.
Medytacja wschodnia koncentruje się na wnętrzu, a medytacja chrześcijańska na Jezusie i Bogi zewnętrznym. Dlatego "medytacja" to zwiedzenie. :evil:


Pt wrz 20, 2019 10:05
Zobacz profil
Post Re: Medytacja
IrciaLilith napisał(a):
Najpierw zadaj sobie pytanie : Kim jestem? Tylko oddziel to kim jesteś od tego czego doświadczasz i tego co masz, nie myl Siebie z swoimi narzędziami.


Sugerujesz by George zadał sobie pytanie, "Kim jestem?". Czy zadałaś w tym kontekście to pytanie sobie i otrzymałaś odpowiedź? Może wskażesz też, kto udzielił odpowiedzi?


Ostatnio edytowano Pt wrz 20, 2019 18:32 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Pt wrz 20, 2019 18:31

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Medytacja
maniek77 napisał(a):
Medytacja w skrócie to odkrycia Boga w sobie - siebie jako Boga. A Bóg jest istotą i może i żyje w każdym z nas, bo każdy ma cząstkę Boga w sobie. Bóg jest jednak istotą osobną i nie może być nami, więc szukając go w sobie popełniamy grzech.
Medytacja wschodnia koncentruje się na wnętrzu, a medytacja chrześcijańska na Jezusie i Bogi zewnętrznym. Dlatego "medytacja" to zwiedzenie. :evil:

Racja, medytacja wschodnia prowadzi do odkryia Wielkiej Pustki.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pt wrz 20, 2019 18:32
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1427
Post Re: Medytacja
Andy72 napisał(a):
Racja, medytacja wschodnia prowadzi do odkryia Wielkiej Pustki.

Ściśle: do zrealizowania pustości. "Pustość" jest lepszym tłumaczeniem niż "pustka". "Pustość" oznacza fakt, że zjawiska i rzeczy są współzależne i nietrwałe, oraz że są pozbawione niezależnej, trwałej natury.


Pt wrz 20, 2019 20:49
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Medytacja
Pytanie: PO CO "realizować" pustość? Bez sensu.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pt wrz 20, 2019 20:52
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1427
Post Re: Medytacja
Andy72 napisał(a):
Pytanie: PO CO "realizować" pustość? Bez sensu.

Pustość pozwala otworzyć się na trwałe wartości - trwałe właśnie w przeciwieństwie do zjawisk i rzeczy. Zrozumiawszy nietrwałą naturę wszystkich zjawisk - tych zewnętrznych, jak i wewnętrznych - można zdecydowanie wstąpić na drogę realizacji natury umysłu, która jest nieograniczona i trwała, jest radością, nieustraszonością i aktywnym współczuciem.


Pt wrz 20, 2019 21:10
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Medytacja
Czyli przeprogramowanie umysłu , typu cały świat to iiluzja a prawdziwy jest jakiś Atman

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pt wrz 20, 2019 21:12
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1427
Post Re: Medytacja
Andy72 napisał(a):
Czyli przeprogramowanie umysłu , typu cały świat to iiluzja a prawdziwy jest jakiś Atman

Możesz to nazwać przeprogramowaniem. Ale nauczyciele tej religii powiedzieliby, że to rozpoznanie tego, jak faktycznie się rzeczy mają.

Jeśli chodzi o atmana, to słowo to oznacza "jaźń". Natomiast w buddyzmie wyobrażenie o "ja" uważa się za fałszywe. Natura umysłu, o której naucza buddyzm, jest bezosobista.


Pt wrz 20, 2019 21:18
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Medytacja
Czyli "rozpoznanie tego, jak faktycznie się rzeczy mają" rozpoznej falszywie że " Natura umysłu, o której naucza buddyzm, jest bezosobista" co jest oczywistą nieprawdę.
Czy jest choć jeden dowód na to że to rozpoznanie rozpoznaje Prawdę czy właśnie nie jest prawdiwym pogrążeniem się w iluzji (reinkarncja , te sprawy) ?

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pt wrz 20, 2019 21:22
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1427
Post Re: Medytacja
Andy72 napisał(a):
Czy jest choć jeden dowód na to że to rozpoznanie rozpoznaje Prawdę czy właśnie nie jest prawdiwym pogrążeniem się w iluzji (reinkarncja , te sprawy) ?

Dowodem może być to, że ludzie, którzy stosują praktyki buddyzmu, osiągają większe rozluźnienie i radość, patrzą na rzeczy z bardziej ponadosobistego poziomu i więcej myślą o innych niż o sobie.

Innym dowodem mogą być sytuacje, gdy zrealizowany mistrz po śmierci pozostawia po sobie tylko paznokcie i włosy, a całe jego ciało rozpuszcza się w tęczę.

Tak jak w chrześcijaństwie, tak i w buddyzmie występują różne cudowne wydarzenia.

Wreszcie, jeśli mówisz o reinkarnacji jako iluzji, to zapytam, czy zapoznałeś się z badaniami dr Stevensona?


Pt wrz 20, 2019 21:42
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 121 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL