Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 2:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Ciemność ze wschodu - Aikido 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn sie 20, 2007 11:38
Posty: 58
Post Re: Ciemność ze wschodu - Aikido
Cawilian napisał(a):
Sam sobie przeczytaj własne pytania.
sorki, zbyt mocno naciskałem. Rozumiem, potrzebujesz czasu by odpowiedzieć na pytania.

_________________
"Fanatyzm dodaje wprawdzie mocy duszy, ale napełnia człowieka ślepotą i tamuje wzrost myśl, dlatego nigdy nie zrówna bohaterstwu wolności"T.K.


Śr mar 25, 2015 7:39
Zobacz profil
Post Re: Ciemność ze wschodu - Aikido
JamSuf napisał(a):
Cawilian napisał(a):
...O ile wiem, w salach treningowych NIE wiszą portrety Saario i nie oddaje się im pokłonów itd.
A nawet gdy wiszą, to w jakim celu?
Dla ozdoby?
Cytuj:
Co masz przeciwko wiszącym portretom na sali?
Osobiście? Nic nie mam.
Cytuj:
Czego symbolem jest pokłon?
Uprzejmości, gdy jest oddawany. Podporządkowania, gdy nie.
Cytuj:
Jakie masz obawy przed poklonami na sali ćwiczeń?
Mnie to jest obojętne. Mógłbym (gdyby mi sprawność fizyczna pozwoliła) stawać na rękach i fikać nogami. Ukłon ciałem nie dotyka mojego ducha.
Poza tym to obyczaj z danej kultury. Na Bliskim i Dalekim Wschodzie płaszczenie się jest takim właśnie obyczajem. Do niedawna obecnym i w naszym kręgu kulturowym. W filmie "Amadeusz" genialnie pokazano ukłon europejski, gdy wkonawca korzy się przed władcą i jednocześnie wypina tyłek na stojących za nim. Idealne nakreślenie hierarchii. Ale to tylko gest bez znaczenia i może właśnie dlatego u nas zanikł. Małoduszni żądają jednak dla siebie szczególnej czci, a zmuszanym pozostaje poczucie wewnętrznej wyższości. Co pewien czas rozmaici głupcy, wierząc, że za zewnętrznymi okazami czci, idzie wewnętrzne poporządkowanie, usiłują rozliczać tych, co się wcześniej kłaniali, z tego, czy dopełnili czynami swoich gestów.

O braku portretów założyciela Defendo na sali treningowej i ew. oddawaniu i pokłonów, wspomniałem dlatego, że temat był wcześniej poruszany, odnośnie sztuk walki mocniej zagnieżdżonych w kulturze Dalekiego Wschodu. Agnostycko nastawione systemy, takie jak Krav-Maga, Defendo, Tsunami, czy Brazylijskie JuJitsu, odrzucają kult mistrzów i istnienie mistycznych sił, możliwych do opanowania umysłem. Dlatego, przez swą neutralność, uważane są za nieniosące zagrożeń duchowych.


Pt mar 27, 2015 19:13
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 23, 2013 9:39
Posty: 91
Post Re: Ciemność ze wschodu - Aikido
religijny napisał(a):
Palatinus napisał(a):
"Tajemnicy ki pod postacią przedziwnej energii czy "ukrytej siły" po prostu nie ma. Tkwi ona wyłącznie w nienagannej technice - mądrej i umiejętnie zastosowanej"
pozdrawiam

Świetnie, ki jest zatem niegroźne dla chrześcijan. Nie mają się czego martwić, a cały temat jest bzdurą, czyż nie? :D


Uwolnienie swojej ki w sztukach walki może znaczyć wiele od poprawnie wykonania jakiegoś ruchu co wyciąga 100 % siły z ludzkiego ciała np. w uderzeniu, przez przekierowaniu siły przeciwnika i rzuceniem nim niczym szmaciana lalką jak w ju jitsu po okrzyk bojowy kiai. Wiele znaczeń i wiele zastosowań ale może być groźne (nie tylko dla chrześcijan ;) ) jeśli zostanie prawidłowo zastosowane.

Słyszałem taką opowieść o europejczykach którzy podróżowali do Chin w poszukiwaniu swojego mistrza kung-fu prosząc go żeby nauczał ich filozofii ki lub niektórzy niemal chcieli modlić się do tej ki a starzy Chińczycy pukali sie w głowę albo rzucali coś na odczepnego, żeby dziwacy z zachodu dali im spokój. :D


Wt mar 31, 2015 1:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 23, 2013 9:39
Posty: 91
Post Re: Ciemność ze wschodu - Aikido
Co do łączenia aspektów religijnych ze sztukami walki to trzeba sobie uświadomić że stało to sie dość późno kiedy walka wręcz powoli wychodziła z użycia codziennego i stała się "sztuką" a nie systemem wojennym/ samoobronny do której została stworzona np. podział na terminy Budo i Bujutsu którymi posługują się Japończycy. Podobnie zachodnia cywilizacja zmieniła swoje dyscypliny wojskowe na sport, współczesny boks , szermierka, zapasy są tego dowodem.

Zwykłe mordobicie z którego wywodzą się sztuki walki musiano zastąpić głębszą filozofią opartą na dalekowschodnich filozofiach i religiach żeby były bardziej przystępne dla nowoczesnego społeczeństwa z przełomu XIX/XX wieku. Takim właśnie tworem jest Aikido którego jest tyle odmian ile uczących tej sztuki nauczycieli podobnie z innymi sztukami jak judo itp. dla jednych ważna jest tradycja dla innych skuteczność co nie zawsze znaczy to samo . Często dana sztuka przeszła takie przemiany i ma tyle odmian że trudno to wszystko zakwalifikowywać jako jedno.


Wt mar 31, 2015 11:49
Zobacz profil

Dołączył(a): So mar 28, 2015 9:12
Posty: 231
Post Re: Ciemność ze wschodu - Aikido
A znacie ten fragment filmu "Wejście smoka"? Bruce demonstruje tam "sztukę walki bez walki". Gość wsiada na łódkę i odpływa. To jest dopiero Aikido najwyższego poziomu. ;)


Wt mar 31, 2015 12:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 13, 2012 10:36
Posty: 155
Post Re: Ciemność ze wschodu - Aikido
Dindala napisał(a):
A znacie ten fragment filmu "Wejście smoka"? Bruce demonstruje tam "sztukę walki bez walki". Gość wsiada na łódkę i odpływa. To jest dopiero Aikido najwyższego poziomu. ;)

https://www.youtube.com/watch?v=tIpCaMXCrb4
,,pamiętaj, wróg jest tylko wyobrażeniem i złudzeniem ... zniszcz wyobrażenia a będziesz mógł pokonać wroga"
jaki to poziom reprezentuje? :)


Cz kwi 02, 2015 10:21
Zobacz profil

Dołączył(a): So mar 28, 2015 9:12
Posty: 231
Post Re: Ciemność ze wschodu - Aikido
freeghost napisał(a):
,,pamiętaj, wróg jest tylko wyobrażeniem i złudzeniem ... zniszcz wyobrażenia a będziesz mógł pokonać wroga"
jaki to poziom reprezentuje? :)


Mnie nie pytaj. Z natury jestem pacyfistką. :)


Cz kwi 02, 2015 10:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 13, 2012 10:36
Posty: 155
Post Re: Ciemność ze wschodu - Aikido
Dindala napisał(a):
freeghost napisał(a):
,,pamiętaj, wróg jest tylko wyobrażeniem i złudzeniem ... zniszcz wyobrażenia a będziesz mógł pokonać wroga"
jaki to poziom reprezentuje? :)

Mnie nie pytaj. Z natury jestem pacyfistką. :)

Witaj,
jak dla mnie, przesłanie tej sentencji jest pacyfistyczne.
Pozdrawiam :)


Cz kwi 02, 2015 12:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 23, 2013 9:39
Posty: 91
Post Re: Ciemność ze wschodu - Aikido
Podobnie jak z energią ki/ chi jest problem z całą filozofią taoizmu którą w kulturze dalekiego wschodu tłumaczy się różne rzeczy, problem jest jakimi pojęciami opisujemy otaczający nas doczesny świat a nie gdzie siedzi diabeł jak wielu wierzących uważa.Sama koncepcja Ying/Yang prawdopodobnie jest starsza od Taoizmu ale już na stałe zakorzeniła sie w tej filozofii. Ponieważ od filozofii się zaczęło dopiero później powstała tzw. religijna strona taoizmu zmieszana z wierzeniami ludowymi.

Wracając do sztuk walk dużo nieporozumień jak w przypadku Akido jest też z Tai chi dla wielu zwykłe ćwiczenia rekreacyjne dla innych stara szkoła walki która została przemieniona w aerobik.

tutaj jest dość dobry tekst na ten temat :
http://www.dao.pl/publikacje/inne-artyk ... cijanstwo/

Z kolei ten film pokazuje w praktyce wykorzystanie filozofii tai chi i koncepcji jin/jang

https://www.youtube.com/watch?v=noD8v_u ... 80&index=7

Diabła tam nie ma jedyne co to czysta biomechanika ludzkiego ciała jak Pan Bóg nas stworzył.


So lip 18, 2015 9:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 05, 2016 12:48
Posty: 76
Post Re: Ciemność ze wschodu - Aikido
drogi przyjacielu trenuj rozwijaj sie fizycznie i duchowo bo rozwoj fizyczny ciagnie za soba rozwoj duchowy a jak juz bedziesz mial tego 4 dana to daj znac bo czesto po treningu boli mnie glowa tak wiec chetnie skorzystam z twojego uzdrawiania sam trenuje judo i bjj juz z 15 lat pyklo (judo 1 dan bjj purpur belt) wierzysz w Boga czy w koscioł? krolestwo boze jest w tobie ty i Bog to jedno twoje cialo to twoja swiatynia


Pt lut 05, 2016 15:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 05, 2016 12:48
Posty: 76
Post Re: Ciemność ze wschodu - Aikido
Kapitan_Nemo napisał(a):
Mógłbyś się proszę odnosić do tego co mówię za pomocą argumentów.

Do odpowiedzi tego typu ciężko się ustosunkować, bo tak naprawdę nic nie powiedziałeś - jedyne co, że moja wiedza w temacie jest niedostateczna co ma niby wynikać z tego, że ja nie podałem ciągu nazwisk.

Korelacja mojej wiedzy do nazwisk autorów jest zerowa :D

No i zamiast rzucać nazwiskami to powiedz co takiego mówią o Chi i dlaczego jest takie dobre i nie niesie żadnych zagrożeń.

Próbując ośmieszać ośmieszasz się sam
Comprende Amigo?

Nie ma potrzeby zniżać się do takiego poziomu, jak masz argumenty zaserwuj piłeczki żebym mógł odbić a nie machasz paletką.

twoja pokora reprezentuje poziom zerowy


Pt lut 05, 2016 15:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 05, 2016 12:48
Posty: 76
Post Re: Ciemność ze wschodu - Aikido
Kapitan_Nemo napisał(a):
Dokładnie.

Warto to np. zestawić z kreskówkami jakie dzisiaj dzieci oglądają:
Np. Naruto
gdzie główny bohater ma w sobie demonicznego lisa, którego uczy się z czasem ujarzmiać itd.
Generalnie jest to zachęta do tego, żeby takie zwierzaczka sobie zmontować.

na przyklad podajesz bajke dla dzieci -SŁABE do wszystkich tych co cwicza:przepal zlo w ogniu trawiacym milosci a rozwiniesz predkosc swiatla 3-liczba boska 6-liczba szatana 3x600000=18000000-predkosc swiatla na sekunde


Pt lut 05, 2016 15:55
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Ciemność ze wschodu - Aikido
fenghuang napisał(a):
na przyklad podajesz bajke dla dzieci -SŁABE do wszystkich tych co cwicza:przepal zlo w ogniu trawiacym milosci a rozwiniesz predkosc swiatla 3-liczba boska 6-liczba szatana 3x600000=18000000-predkosc swiatla na sekunde


Dżisaskrajst!
A co to za wyliczenia?
Skąd te dziwne liczby? 3 liczba boska, a 6 liczba szatana?
Co to jest szatan?
Bo z tego, co czytałem to mówić możemy co najwyżej o Szatanie.
No chyba, że traktujesz go jak jakiegoś janusza (przepraszam wszystkich Januszów)
Prędkość na sekundę? Jakaś nowa wartość fizyczna?
I w dodatku 18 000 000?
Czego?

Chyba kolego musisz poważniej podejść do swojej bytności na tym forum...
;-)

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pt lut 05, 2016 16:19
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt lut 05, 2016 12:48
Posty: 76
Post Re: Ciemność ze wschodu - Aikido
jo_tka napisał(a):
A ja bym się jednak zastanowiła. Jeśli oczywiście post jest napisany na serio. Nad dwoma rzeczami
1. W sensie formalnym - kto/co to jest O'sensei? Bo nie wydaje mi się, by to był żyjący człowiek? Grzecznościowy ukłon dotyczy drugiego żyjącego człowieka, w dodatku znajdującego się w polu widzenia. Jeśli zaczynam się kłaniać na odległość, jeśli kłaniam się zmarłym, jeśli kłaniam się rzeczom/duchom, to jest to już gest oddania czci. Więc: komu/czemu oddajesz cześć?

2. Nie wydaje mi się, że by metoda, którą przyjąłeś miała sens. Odnoszę wrażenie (mogę się oczywiście mylić), że jest to tłumienie jednego uzależnienia przez drugie. Jednej aktywności rozładowującej napięcie przez drugą. Bo masturbacja - bo by nie powiedzieć - rozładowuje napięcie. Gry pozwalają je wyładować. Aikido zapewne też. Jeśli tak jest, może jednak lepiej byłoby coś zrobić z jego przyczynami? Skoro sam mówisz, że aikido niczego nie załatwia, tylko tłumi?

nie moge czytac tego co pani wypisuje ZAL to ze kosciol uznal masturbacje za grzech ciezki to nie znaczy ze nim jest (onan umiera niby za to ze sie masturbuje a lot za wystawienie swoich corek na gwalt nie otrzymuje zadnej kary? paranoja denerwuja mnie ludzie ktorzy czytaja pismo sw i zapominaja o takiej cnocie jaka jest roztropnosc )swoja droga jezeli masturbacja rozladowywuje napiecie czyli jednym slowem uspokaja to na mysl przychodza tylko jedne slowa blogoslawieni ktorzy wprowadzaja pokoj albowiem oni nazwani beda synami bozymi :twisted:


Pt lut 05, 2016 17:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 05, 2016 12:48
Posty: 76
Post Re: Ciemność ze wschodu - Aikido
medieval_man napisał(a):
fenghuang napisał(a):
na przyklad podajesz bajke dla dzieci -SŁABE do wszystkich tych co cwicza:przepal zlo w ogniu trawiacym milosci a rozwiniesz predkosc swiatla 3-liczba boska 6-liczba szatana 3x600000=18000000-predkosc swiatla na sekunde


Dżisaskrajst!
A co to za wyliczenia?
Skąd te dziwne liczby? 3 liczba boska, a 6 liczba szatana?
Co to jest szatan?
Bo z tego, co czytałem to mówić możemy co najwyżej o Szatanie.
No chyba, że traktujesz go jak jakiegoś janusza (przepraszam wszystkich Januszów)
Prędkość na sekundę? Jakaś nowa wartość fizyczna?
I w dodatku 18 000 000?
Czego?

Chyba kolego musisz poważniej podejść do swojej bytności na tym forum...
;-)

szatana szanuje jako przeciwnika a traktuje jak janusza nie no sory zapomnialem ze powinienem kochac swoich wrogow :o


So lut 06, 2016 14:05
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL