No właśnie co sądzicie na ten temat. Ja uważałem ze to wymysły autosugestia itp. ale jak wytlumaczyć ze ktoś potrafi oddziaływać na innych ludzi który czesto nawet go nie znaja ? Ciekawi mnie jaka z tego wyjdzie dyskusja

P.S. no i czesć wszystkim na forum bo nowy jestem

a mógłbyś dla niekumatych wyjaśnić co to jest? Nie chce mi się szukać, a jak nie wiem co to nie mogę powiedzieć co o tym sądze

ezoteryka to tajemna nauka, dostepna dla wtajemniczonych, etc.
niezabardzo rozumiem zwiazek tematu z jego trescia wiec sie nie wypowiem

że co ? ezoteryką można nazwać wszystko od psioniki do oobe oba te wyrażenia znajdziecie na google.pl - zparaszam do czytaia jednak mi chodzilo ze jezeli ktos wierzy w jakies energie itp to czesto mówi ze to czuje a wiadomo ze jezeli ktos sobie cos mówi to mze to odczuć (np. koles zamarznał z wyłaczonej chłodni bo uważał ze jest włączona...) ale jak wyjaśnić to ze mój znajomy potrafi powodować sennosć ludzi na wykładach (nie odzywając się), "kazać" ludziom dzwonić do siebie jak oszczędza kase na komórce.... (np. mówie mu zeby [ktos] zadzwonił a po chwili ta osoba dzwoni sama nie wiedząc dlaczego) JAK TO WYJAŚNIĆ ?

definicja podchodzi pod to co napisales; sam jej sobie z pepka nie wymyslilem. jak kogos bardziej zagadnienie interesuje to niech zagladnie gdzie trzeba, wlacznie z pochodzeniem slowa.

Sława !

Jeżeli ktoś się interesuje ezoteryką, to zachęcam do odwiedzenia tej strony [...]

Szczególnie polecam działy LD i OOBE, które dotyczą bardzo ciekawych i dość niezwykłych zjawisk, z czego LD = Lucid Dreaming (Świadome Śnienie) a OOBE = Out Of Body Experiance (Doświadczenie poza ciałem - podróże astralne). Co do LD to nie jest to napewno bujda bo sam miałem 2 takie Świadome Sny i mówię Wam, że to coś niesamowitego, naprawdę trudno odróżnić go od jawy. A najlepsze jest to, że KAŻDY może nauczyć się wywoływać takie sny, a nie tylko "wtajemniczeni" Aha jeszcze coś, LD to odmienny stan świadomości, który znany był w każdej kulturze archaicznej, stan ten był także znany mistykom chrześcijańskim. Więcej informacji znajdziecie na stronie.

Pozdrawoam !

Przepraszam, ale nie podajemy linków do stron związanych bezpośrednio z magią, ezoteryką, sektami itp.
baranek

[...] Ktos chcial pokazac cos, dac materialy do dyskusji, bo trudno dyskutowac jak sie czegos nie zna....

Dla mnie ezoteryta istnieje, na takiej zasadzie jak wiara. Przy czym wystepuje tu mala rozbierznosc... jesli ktos mowi, ze jest wierzacym i na przykad czul, ze papiez umiera, to sluchacze kiwaja glowami. Jesli ktos jest mistykiem i mowi, ze odczuwa emocje innych ludzi.... to sie powatpiewa. Ezoteryka dzieli sie na dwa rodzaje: Ci ktorzy wierza i nazywaja ja darem od boga, a slowa ezoteryka unikaja jak ognia i na tych drugich. A dla mnie to jest mozliwe... jest cos takiego jak przeczucie... szosty zmysl, jesli jestesmy silnie zwiazani z jakas osoby, mozemy miec pewne odczucia... ale to moje zdanie..

Crosis

Ezoteryka – tzw. wiedza tajemna. Propaguje inne postrzeganie rzeczywistości, rozwój duchowy, porusza tematy nie udowodnione lub odrzucane przez naukę.

Blizbor - jeśli mozesz to wrzuc mi linka na ta stronkę na prv. Będę wdzieczna. (Może jest jakas fajna stronka której nie znam )

A poza tym co złego jest w takim np. OOBE? Aby doświadczyć czegoś takiego trzeba bardzo długo pracować nad sobą. Ale doświadczenia później z nim zwiazene nie da się nigdy zapomnieć

Pozdrawiam

Jakis czas temu zaczalem sie interesowac swiadomymi snami. Nie chce zakladac nowego topicu, wiec zapytam sie tutaj. Czy swiadome snienie i nauka tej zdolnosci sa niezgodne z Kosciolem? Czy Kosciol okreslil w ogole swoje stanowisko w tej sprawie (jestem pewien, ze tak)? Bylbym wdzieczny za konkretna odpowiedz. Czytalem juz wiele na temat LD, wiem, ze o swiadomych snach pisal juz sw. Tomasz z Akwinu, a wielu wybitnych naukowcow zawdziecza swe odkrycia wlasnie nim. Sam nie widze w tym nic zlego, mozliwosc spelnienia marzen w czasie snu, czy przezycia czegos, co nie jest mozliwe na jawie, wydaje sie byc fascynujace. Poza tym na pewno kazdy z nas mial juz chociaz jeden swiadomy sen, w ktorym stwierdzil, ze to, co go otacza nie moze byc prawdziwe. Od razu mowie, ze nie jestem zainteresowany OBE czy magia, po prostu zaciekawil mnie temat swiadomych snow i jestem ciekawy, jakie jest w tej sprawie stanowisko Kosciola.

Sława !

Mogę Ci powiedzieć, że ten odmienny stan świadomości (czyli właśnie świadome śnienie) był zany kapłanom i szamanom wszystkich kultur na świecie, był także znany mistykom chrześcijańskim, więc nie sądzę aby Kościół uważał świadome sny za coś złego (no, chyba że nie chce aby zwykłe owieczki praktykowały coś co jest przeznaczone tylko dla kapłanów - a to jest już po prostu chamstwo). Każdy może śnić świadomie - do tego nie trzeba być jakimś tam mistrzem czy innym wybrańcem. Ja miałem jak narazie dwa świadome sny, więc mogę tylko zapewnić jakie to niesamowite doświadczenie, lecz aby w pełni docenić świadome sny, trzeba ich doświadczyć na własnej skórze, bo słowa nie oddadzą dokładnie tego, co się wtedy czuje.

Pozdrawiam !

Dzieki za szybka odpowiedz, osobiscie podzielam Twoje zdanie, mysle, ze swiadome sny, czy metody relaksacji, np. wchodzenie w stan alfa (mozg pracuje na czestotliwosciach alfa, w normalny sposob wystepuja one tuz przed snem badz w momentach glebokiego zamyslenia) nie sa niczym zlym, a czesto pomagaja, bo z tego, co wiem, dzieki swiadomym snom mozliwe jest pozbycie sie niektorych lękow czy uprzedzen. Co do OBE nie jestem tego pewien, mysle, ze temu Kosciol jest raczej przeciwny. Czekam tez na opinie innych.

Sława !

Jest dokładnie tak jak napisałeś paxie Co do OOBE, to moim zdaniem nie jest to niebezpieczne - ale żeby nauczyć się wywoływać ten stan trzeba naprawdę się przyłożyć do treningu, nie jest łatwo, sam osobiście jeszcze nigdy nie miałem OOBE ale najpierw chcę zdobyć jak najwięcej doświadczenia ze świadomymi snami, a dopiero potem może zacznę trenować OOBE

Pozdrawiam !

Ezoteryka to nie jest zła rzecz. Ale są pewnie tacy którzy się w to "bawią" i może byc nieciekawie. Po przeczytaniu Pottera u wielu osób bardzo szybko pojawia się takie zainteresowanie które na szczęście mija po pewnym czasie. To jest powołanie. To trzeba czuć że powinno się to robić. Ja w tym siedzę od 6 lat z przerwą dwóch lat. Ezoteryka to dla mnie wszystko. Wiara, magya, rozwój duchowy.

Sława !

Ezoteryka to nie magia, ezoteryka to rozwój duchowy. Magia a Ezoteryka to dwie różne dziedziny

Pozdrawiam !

To zależy od definicji jaką się przyjęło. Dla mnie magia to ezoteryka bo jak miałbym się rozgraniczać na magię, reiki, medytację, obe, enochie, tarot itd to za długo musiałbym wymieniać. A tu wystarczy inna definicja i tyle.