Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 14:16



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Boga raczej nie ma 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post Boga raczej nie ma
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... skich.html

W sumie trochę stara i czerstwa już akcja, ale chyba nie było o niej dyskusji. ;] A więc pytam standardowo - co o niej myślicie?

Ciekawi mnie jakie reakcje wywołałaby w naszym kraju. Jak myślicie, czy wierzący powinni robić jakieś protesty przeciwko tej akcji? Raczej nie bo przecież sami nie raz wychodzą z akcjami typu "Uwierz w Jezusa" or sth. Jednak mam wrażenie, że pretensje by się pojawiały, aczkolwiek nie powinny. Bo każdy ma prawo do głoszenia swoich poglądów, czyż nie?

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Cz sty 08, 2009 22:57
Zobacz profil
Post 
Protestować przeciw "raczej"? :D ....
A o potrzebie radości Ewangelie napominają non stop - "radujcie się" (Fp 3,1; Fp 4,4; Tes 5,16).


Pt sty 09, 2009 9:07
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Owszem, od początku zwracano uwagę na absurdalność tego zdania. Co to znaczy: " Boga raczej nie ma " ? Czyli jednak być może jest ? A skoro Bóg jednak może być ( nawet jeśli raczej go nie ma ) to wartałoby się jednak zastanowić nad tym, co to może dla nas oznaczać.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt sty 09, 2009 12:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Tłumaczenie powinno brzmieć raczej "prawdopodobnie Bóg nie istnieje", ale dałem to z artykułu. ;p

Anyway nie o tłumaczenie tu chodzi czy o doszukiwanie się sensu i przemyśleć w twierdzeniach, ale o to, czy taka akcja przeszłaby w Polsce czy może jednak zaraz odezwałyby się głosy starające się uciszyć akcję.

Swoją drogą też się dziwie dlaczego tam dali "propably". Jakby sami ateiści nie byli do końca przekonani. :S Ale to na minus dla nich.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pt sty 09, 2009 13:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Mroczny - zapewne dlatego że nie potrafią tego udowodnić ze 100% pewnością.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pt sty 09, 2009 13:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Ale wierzący też nie potrafią na 100% udowodnić, że Bóg jest, ale mimo to jakoś pewniej to głoszą. Także plus dla Was. ;p

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pt sty 09, 2009 13:50
Zobacz profil
Post 
W Dzierżyńsku najwyraźniej powaznie potraktowali to hasło :(
http://wyborcza.pl/1,75248,6171423,Dzie ... glodu.html


N sty 18, 2009 10:36

Dołączył(a): Pn sty 05, 2009 9:49
Posty: 163
Post 
Cytuj:
Ale wierzący też nie potrafią na 100% udowodnić, że Bóg jest, ale mimo to jakoś pewniej to głoszą.


Wiesz, różnica jest znacząca.
Może i bez tych waszych naukowych dowodów, ale katolicy (znaczna ich część ) jest przekonana o Bogu i za Niego oddali by życie. Nie ważne czy to teolodzy co doszli do tej prawdy, czy dewotki, czy wyniosłeś to z rodziny czy los cie tak skierował, ale jeśli wierzysz w Boga to na 100 % i dla tego chrześcijanie mają pewność istnienia Boga.
Ateista nie jest pewny absolutnie, że boga nie ma i nie dał by się za to pociąć ;)

_________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
Tylko głupiec samowolę nazywa wolnością...
Mój Kraków, moja Nowa Huta http://www.youtube.com/watch?v=p7imG1JuXcA

The best strona tatoo:
http://bmeink.com/bme-tatt.html


N sty 18, 2009 10:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Pozwolę sobie przypomnieć, że ten temat służy do rozmów o artykule, nie do dyskusji o istnieniu Boga

Mroczny, uczciwie mówiąc nic z tym nie zamierzam robić. Także wtedy, gdyby takie autobusy zaczęły jeździć po Warszawie. Co mam niby zrobić? Postanowili zareklamować swoje poglądy? Trudno. Ja mam prawo - jeśli będę chciała - reklamować swoje.

Wkurzyłabym się dopiero, gdyby reklama taka nie została dopuszczona.

Zasadniczo od takiej reklamy nikt ani nie uwierzy, ani wierzyć nie przestanie, bez innych przesłanek. Może zacząć pytać (co ma szansę mieć bardzo dobre skutki). Może też kogoś w odejściu od wiary utwierdzić (na zasadzie doświadczenia, że nie jest sam w takich poglądach). To jest wymiar zgorszenia (ktoś staje się gorszy), ale jedyne, czym mogę odpowiedzieć, to modlitwą i świadectwem.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


N sty 18, 2009 11:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 05, 2009 9:49
Posty: 163
Post 
Heh...
W zasadzie ja też bym się nie spinał, ale z drugiej strony trochę przypomina mi to reklame housa virginity...

Gdyby katolicy naprawdę się zdenerwowali to zaprzestali by jazdy tymi autobusami na rzecz tramwajów, aut ,a kogo nie stać to nawet w poświęceniu rowerem do pracy. Wtedy mpk straciło by dochody i musiało by zmienić front reklamodawców na inny sektor. Nierealne :)

Zastanawia mnie tylko sedno tej reklamy. Czy twórcy naprawdę chcą dobrze dla nas i chcą nas uświadomić, że żyjemy w iluzji i tak nas kochają, że chcą byśmy z tej uwięzi się wydostali, czy chcą nas ośmieszyć, żeby wstyd było mieć różaniec na palcu czy krzyżyk na szyi bo to nie jest trendy...

Dobrze, że w Polsce dresy z siłowni na swym grubym łańcuchu ze srebra nosza jeszcze krzyże. Wszak pewnie wydźwięk przeważnie odnosi się do mody, ale zawsze to krzyżyk :)

_________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
Tylko głupiec samowolę nazywa wolnością...
Mój Kraków, moja Nowa Huta http://www.youtube.com/watch?v=p7imG1JuXcA

The best strona tatoo:
http://bmeink.com/bme-tatt.html


N sty 18, 2009 11:12
Zobacz profil
Post 
Ktoś zwrócił (słusznie !) uwagę że hasło jest przeciwskuteczne. Bo jeśli Boga nie ma TYLKO "raczej" (czy "prawdopodobnie") to zakład Pascala wygrywa wiara.


N sty 18, 2009 11:48
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Twórcy przede wszystkim nie podali, dlaczego prawdopodobne nieistnienie Boga miałoby się w jakikolwiek sposób wiązać z " zaprzestaniem zamartwiania się " i " cieszeniem się życiem ".

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


N sty 18, 2009 12:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Czytałem, że słowo "prawdopodobnie" zostało dodane ze względów prawnych. Bez niego nie mogliby reklamy umieścić.

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


N sty 18, 2009 14:23
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
A o jakie konkretnie względy prawne miałoby chodzić ?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn sty 19, 2009 10:52
Zobacz profil
Post 
jo_tka napisał(a):
To jest wymiar zgorszenia (ktoś staje się gorszy), ale jedyne, czym mogę odpowiedzieć, to modlitwą i świadectwem.


Jo_tko, moja droga.... z chęcią tutaj z Tobą o tym porozmawiam.

Pomijając oczywistą rzecz subiektywizmu, bo przecież punkt widzenia zależy od punktu siedzenia itd... to...


.. to nawet Ty przezntujesz w tej kwestii dwa sprzeczne poglądy. Z jednej strony w niejednej dyskusji zgodziłaś się, że ateista też może być "dobrym" człowiekiem, pomimo jego braku wiary w Boga, tudzież wiary w brak Boga.

Więc jak to jest, że człowiek umacniający się w wierze w brak Boga staje się dla Ciebie od razu gorszy? Czy to od razu implikuje, że jest gorszym człowiekiem? Na bazie Twojego zacytowanego posta należałoby odpowiedzieć "TAK", ale z kolei inne Twoje posty na forum pokazują, że nie doklejasz ateiście naklejki "ZŁY" tylko dlatego, że jest ateistą, a wolisz poczekać na wiedzę o tym, jakim jest CZŁOWIEKIEM.

Wiem, że pewnie trochę zagmatwałem, jak to zwykle ja, ale z chęcią poczekam na Twoją pierwszą odpowiedź - może jak dowiem się jak mnie zrozumiałaś będę w stanie sam być bardziej zrozumiały.

Ale tymczasem przedstawię swój pogląd.

Dla mnie kampania ma swoje plusy i minusy. Plusem jest w momencie, kiedy nakłania kogoś do zastanowienia. Do gruntownego przemyślenia. I nie jest dla mnie, ateisty, ważne, czy skłoni go to do pójscia w stronę Boga, czy też odejścia od niego, albo utwierdzi go w niewierze w Boga, czy też wzmocni jego wiarę w Niego.

Jednym słowem: dostrzegam pozytyw w skłanianiu ludzi do myślenia. Do staczania wewnętrznej dyskusji i ugruntawiania swoich poglądów (od razu proszę resztę, żeby nie wstawiali mi przykładów na zasadzie "Stalin też ugruntawiał się w swoich poglądach") piszę o poglądach akceptowalnych społecznie i mieszczących się w uniwersalnych zasadach współżycia międzyludzkiego.

Wg mnie za każdym razem, kiedy człowiek jest w stanie przekonać samego siebie w lustrze o słuszności swoich poglądów, swoich działań i czynów - staje się lepszym człowiekiem. Jeśli przy tym sięgnie do źródeł, podysktuje z innymi - zawsze jest szansa, że trafi na wartości uniwersalne, wspólne ateisto i teistom - na wartości ludzkie. Oczywiście, mogą one różnić się pod kątem światopoglądowym... ale jak już wiele razy napisano na tym forum - ateista też ma szansę być dobrym człowiekiem.

Może właśnie przemyślenia, fakt zaintrygowania, chęć poznania pozwalą ludziom zbliżyć się do tych inwersalnych wartości i zatrzeć stereotypy, które niektórzy starają się wpisać w nasze umysły, takie jak:
- ateista to zły człowiek, popierający aborcję, wolny seks, nie szanujący innych;
- teista to nawiedzony fanatyk, pragnący wszystkim narzucić swoją religię, kościoły na świecie chcą tylko kontrolować wiernych i myśleć za nich.

(podałem skrajne przypadki).

Aby zrozumieć, jak głupie stereotypy wkradły się w nasze myślenie - warto podyskutować. A ta kampania ma szansę wywołać przynajmniej chęć dyskusji.

Oczywiście są też minusy. Może też po prostu skłonić kogoś do bezkrytycznego przyjęcia czyjegoś światopoglądu. Ale to też jest szkodliwe w każdą stronę.


Crosis


Pn sty 19, 2009 21:43
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL