Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 21:05



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
 Cel Melindy Gates: dostęp do antykoncepcji dla wszystkich 
Autor Wiadomość
Post Re: Cel Melindy Gates: dostęp do antykoncepcji dla wszystkic
merkaba napisał(a):
http://www.bognabialecka.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=26:niewolnica-antykoncepcji&catid=2:homo-sapiens&Itemid=7


Jak zwykle skrajna idealizacja NPRu i demonizacja tabletek...


Pt maja 11, 2012 11:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Re: Cel Melindy Gates: dostęp do antykoncepcji dla wszystkic
Szczerze mówiąc, dziwi mnie nazywanie środków antynidacyjnych wczesnoporonnymi.
No bo kiedy zaczyna się ciąża? W momencie zapłodnienia, czy w momencie nidacji?

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Pt maja 11, 2012 13:44
Zobacz profil
Post Re: Cel Melindy Gates: dostęp do antykoncepcji dla wszystkic
A jeśli już się połączył plemnik z jajem to jak wtedy działa tabletka po?
Pytam z ciekawości.


Pt maja 11, 2012 14:04
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 21, 2012 12:13
Posty: 420
Post Re: Cel Melindy Gates: dostęp do antykoncepcji dla wszystkic
tabletka "po" to wczesnoporonna - nie pozwala na zagnieżdżenie, bo jajo jakiś czas tam wędruje.

_________________
"The weak shall perish, the strong shall triumph. Prevail over my sword, and I shall grant it to thee. For honor..., let us fight"


Pt maja 11, 2012 14:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 29, 2011 23:27
Posty: 153
Post Re: Cel Melindy Gates: dostęp do antykoncepcji dla wszystkic
Rojza Genendel napisał(a):
No bo kiedy zaczyna się ciąża? W momencie zapłodnienia, czy w momencie nidacji?



Ciąża z medycznego punktu widzenia rozpoczyna się kiedy blastocysta zagnieżdża się w błonie śluzowej macicy. Ale to z medycznego ,czyli tego który mnie osobiście w ogóle nie interere :D

Natomiast pole do dyskusji jest szerokie , bo gdyby faktycznie przyjąć moment zapłodnienia jako "ten" w którym mówimy już o oddzielnym bycie , to zastanawiające jest co dzieje się zygotą ,która zostaje wchłonięta przez inną ... Równie dobrze można przyjąć ,że dusza pojawia się w momencie zapłodnienia jak i podziału...
Nie wiem jak to jest, bo człowiek nie jest w stanie pojąć tajemnicy życia i wszelkie próby wyjaśnienia pozostają w sferze dywagacji... tylko Pan Bóg to wie...



Przyjmuję jednak tą powiedzmy "mniej optymistyczną wersję" ,że dusza istnieje już od momentu zapłodnienia i nie odważyłabym się podjąć kroków ku uśmierceniu "ciała" posiadającego duszę ,... Nie mam pewności ,że tak jest i w drugą stronę nie mam pewności ,że tak nie jest ... :D

Przyjmuję wersję - od momentu zapłodnienia ...Bo w ten sposób mam pewność, że "nie dokonuję" zabójstwa duszy którą Bóg chciał powołać do życia na Ziemi ...

_________________
"Człowiek za każdym ra­zem myśli, że coś wytłumaczy i tyl­ko brnie dalej. "


Pt maja 11, 2012 14:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Re: Cel Melindy Gates: dostęp do antykoncepcji dla wszystkic
Kazeshini: poproszę zatem o badania, które stwierdzają, że zmiany w śluzówce macicy nie mają wpływu na zagnieżdżanie zarodka. Bo 100% skuteczności w zapobieganiu zapłodnieniu nie ma żaden preparat.

Biologicznie jest podstawa, by stwierdzać, że gestageny mogą wywierać działanie antynidacyjne, czyli przeciwdziałające zagnieżdżeniu. Na tym mechanizmie działania opierają się tzw. minipills, które znacznie słabiej zapobiegają owulacji. Niemniej nie ma antykoncepcji hormonalnej bez gestagenów. Więc?

I proszę o nieograniczanie dyskusji do jednego linku.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pn maja 14, 2012 10:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 21, 2012 12:13
Posty: 420
Post Re: Cel Melindy Gates: dostęp do antykoncepcji dla wszystkic
jo_tka napisał(a):
Kazeshini: poproszę zatem o badania, które stwierdzają, że zmiany w śluzówce macicy nie mają wpływu na zagnieżdżanie zarodka. Bo 100% skuteczności w zapobieganiu zapłodnieniu nie ma żaden preparat.
.


Nic w niczym nie daje 100% pewności, po Tigerze tez można dostać zawału, choć jest to drobnym druczkiem wpisane.

http://szansaspotkania.net/index.php?page=14070

ogólnie mówić o gestagenach można dużo. Są działania takie o jakich mówisz, ale nie jest to główne działanie. Są Jednoskładnikowe i dwuskładnikowe - zawierają przeróżne geny. Ciężko mi odpowiedzieć na twoje pytanie, bo owszem, działanie takie zdarza się pewnie dość często, nie zmienia ono jednak faktu leczenia hormonami i tymi właśnie środkami.

• zawierające estrogeny i gestageny:

a. dwuskładnikowe tabletki antykoncepcyjne;

b. plastry antykoncepcyjne;

c. hormonalne wkładki dopochwowe;

• zawierające gestageny:

d. jednoskładnikowe tabletki antykoncepcyjne tzw. minitabletki gestagenne;

e. hormonalne wkładki domaciczne;

f. iniekcje progestagenne;

g. tabletki gestagenne stosowane w antykoncepcji postkoidalnej (awaryjnej) po niezabezpieczonym stosunku płciowym.

_________________
"The weak shall perish, the strong shall triumph. Prevail over my sword, and I shall grant it to thee. For honor..., let us fight"


Pn maja 14, 2012 11:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Re: Cel Melindy Gates: dostęp do antykoncepcji dla wszystkic
Pisałam już w innym temacie, ale powtórzę: to, co tu jest wymienione, jeśli chodzi o działanie można znacznie uprościć. Tak naprawdę mamy
- antykoncepcję "po" - zapobiegającą owulacji (jeśli do niej jeszcze nie doszło) i przeciwdziałającą zagnieżdżeniu (mechanizm drugorzędny, próbuje się także zwiększyć aktywność komórek NK niszczących niezagnieżdżone zarodki, nie wiem, czy ten środek jest już w sprzedaży)
- środki uwalniające małą dawkę gestagenów (ich wpływ na owulację jest zbyt słaby, skuteczność zależy również od działania przeciw-zagnieżdżeniowego - ten fakt opisano już w 1964 roku, gdy lek przechodził akceptację FDA)
- środki estrogenowo-progestagenne, z podstawowym mechanizmem wpływu na owulację, zapłodnienie + przynajmniej potencjalnie na zagnieżdżenie.

Reszta to formy podania: doustne, przezskórne, domaciczne (spirala), preparaty depot (domięśniowe).

Żeby mówić, jak można czasem usłyszeć, że działanie przeciwzagnieżdżeniowe tych ostatnich nie ma znaczenia, trzeba by to udowodnić. Bo potencjalnie - biologicznie - może mieć znaczenie. Uczciwie mówiąc, nie wiem, jak to monitorować. Nie wystarczy liczba nieplanowanych ciąż na 100 cykli u kobiet stosujących lek, nawet stosujących prawidłowo. To świadczy o ogólnej skuteczności preparatu. Można (choć to uciążliwe) próbować monitorować owulację, ale dalej nie wiemy, czy doszło do zapłodnienia (jest jeszcze zmienna jakości nasienia czy gęstości śluzu). W końcu: trzeba by to porównywać z grupą kontrolną niestosującą antykoncepcji hormonalnej, bo też nie jest tak, że każdy zapłodniony zarodek ulega zagnieżdżeniu...

Niemniej jeśli chce się mówić, że coś nie ma znaczenia, wypadałoby to udowonić.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pn maja 14, 2012 12:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL