Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 22:32



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 131 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9
 Dziecko nie przeznaczone do zycia. 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Dziecko nie przeznaczone do zycia.
akruk napisał(a):
Których rozpoznajesz po tym, że zaglądasz im w DNA?


W toku rozwoju człowiek wyróżnił się z otoczenia na tyle, że raczej nie ma problemu z rozpoznaniem, kto nim jest :-D

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lip 05, 2012 10:26
Zobacz profil
Post Re: Dziecko nie przeznaczone do zycia.
Johnny99 napisał(a):
akruk napisał(a):
Których rozpoznajesz po tym, że zaglądasz im w DNA?
W toku rozwoju człowiek wyróżnił się z otoczenia na tyle, że raczej nie ma problemu z rozpoznaniem, kto nim jest :-D
Dlatego nie masz żadnych problemów z rozpoznaniem, czy to jest człowiek:


Załączniki:
g11.png
g11.png [ 16.18 KiB | Przeglądane 8894 razy ]
Cz lip 05, 2012 11:21
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Dziecko nie przeznaczone do zycia.
Nie mam pojęcia co to jest, ale nie przypomina Davida Beckhama :(

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lip 05, 2012 11:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Dziecko nie przeznaczone do zycia.
Cytuj:
Etyka opiera się na koncepcji świadomego podmiotu, a nie na biologicznej klasyfikacji jakiegoś zlepka komórek. Prawa przysługują osobie, a nie komórce.

Horror, horror ponad wszystko.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


N lip 15, 2012 4:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dziecko nie przeznaczone do zycia.
Heh, a nie tak dawno była zdaje się mowa, że "Przedludzie" jako ekstrapolacja to bzdura...

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr lip 18, 2012 13:37
Zobacz profil
Post Re: Dziecko nie przeznaczone do zycia.
JedenPost napisał(a):
Heh, a nie tak dawno była zdaje się mowa, że "Przedludzie" jako ekstrapolacja to bzdura...

Ksiądz chce palić na stosie homoseksualistów

"Heh, a nie tak dawno była zdaje się mowa, że Kościół katolicki jako organizacja, która jeśli będzie mogła, to dla przeforsowania własnych celów posunie się do każdej zbrodni, to bzdura..."

HINT: na świecie są miliardy ludzi, więc można spokojnie przyjąć, że zawsze znajdzie się jeden lub kilku z dowolnie odjechanymi poglądami. "Argumentacja" z takich idiotycznych uogólnień została już dawno temu obnażona. Schopenhauera nie czytaliście, naprawdę?


Śr lip 25, 2012 16:55

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dziecko nie przeznaczone do zycia.
Nienp, pewnie, że to takie sobie akademickie bałakanie, po prostu chciałem zwrócić uwagę na zabawny zbieg okoliczności, ot, taka sobie jungowska synchroniczność ;)

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz lip 26, 2012 12:59
Zobacz profil
Post Re: Dziecko nie przeznaczone do zycia.
;)


Cz lip 26, 2012 13:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Dziecko nie przeznaczone do zycia.
tredje napisał(a):
Najciekawsze, ze tzw "obroncy zycia" nie robia nic, zeby pomoc kobietom w niechcianej ciazy. Te "domy samotnej matki" sa finansowane z funduszy panstwowych/miejskich itp.
Johnny (I hardly knew ya..) ja realnie walcze o to, co uwazam za sluszne. Angazuje swoj czas, umiejetnosci i pieniadze. W obronie swiadomych, cierpiacych istot. Ale nie embrionow/zygotek itp. One nawet nie wiedza, ze istnieja. W obronie zwierzat. Aktualnie- ok, 5000 pl, to zalezy od przelicznika -DK kroner-£-pl. I jako tlumacz.



well. Po raz kolejny znacie wszystkich w Polsce obrońców życia ( a jest ich wielu) i co robią a co nie.
To dam wam przykłady- tylko z mojego bliskiego otoczenia.
Małżeństwo dwojga wspaniałych ludzi zaangażowanych w Ruch Światło Życie od wielu lat aktywnie i na wiele sposobów wspiera dom prowadzony przez siostry, gdzie przebywa kilkanaście dziewczynek nie mogących z przyczyn prawnych iść do adopcji a pochodzących z rodzin patologicznych. Ludzie ci angażują czas, pieniądze, stają na głowie żeby dziewczynki mogły skończyć dobre szkoły, pomagają w edukacji, organizuja im wyjazdy wakacyjne itp......
Inne małzeństwo z Ruchu po odchowaniu trójki swoich dzieci zakłada Pogotowie Opiekuńcze. Biorą pod trosliwą, domową opiekę noworodki pozostawione przez matki do zakończenia procedur prawnych. Czasem są to starsze dzieci odebrane rodzicom. Wszystkie dzieci które mieli pod opieką (ponad 30) znalazły wspaniałe rodziny adopcyjne! Małzeństwa starające się o adopcję czesto bardzo chcą dziecko właśnie od nich, bo wiedza ze było kochane, pielęgnowane jak własne.
Jeszcze inne starsze małżenstwo zaangażowane w obronę życia organizuje opiekę nad matką 10-ciorga chyba dzieci mających ojca alkoholika, łącznie z pomocą w przeprowadzeniu rozwodu, z opłaceniem prawnika, co roku pomagają kupić wyprawki szkolne, zimowe ubrania, urochomili wielu ludzi dzięki temu matka ta ma teraz mieszkanie. Najstarsze dzieci skończyły już szkoły, zdobyły zawód i dwoje pracuje- dzięki pomocy tych ludzi dzieci były wyrwane spod wpływu ojca wieczenie pijanego i agresywnego, mogły uczyć się i godnie żyć ( w tej sprawie sami bralismy też udział)
NIe lubię uogólnien. Bardzo nie lubię.

_________________
Ania


Wt paź 02, 2012 11:15
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42
Posty: 695
Post Re: Dziecko nie przeznaczone do zycia.
Iwona19 napisał(a):
Ja jestem przeciwna legalizacji aborcji

a temat jest o badaniach prenatalnych.
dzieki tym badaniom, mozna wiele dzieci uratowac. Ciemne strony tylko wszedzie widzicie.

_________________
Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...


Śr paź 03, 2012 22:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Dziecko nie przeznaczone do zycia.
co do bada prenatalnych to też zależy o których mówimy. Konieczność usg chyba nikt nie poddaje w wątpliwość i można w usg wykryć wiele ważnych rzeczy, np wady serca które można potem odpowiednio szybko zoperować.
Natomiast ja nie zgodziłam się na amniopunkcję. CO mi da poznanie ewentualnych zaburzeń genetycznych? I tak się nie da ich cofnąć. Amniopunkcja to 1% ryzyko poronienia czyli jedno dziecko na 100 jej nie przeżyje! A tak naparwdę niczego nie wnosi CHYBA że ktoś rozważa aborcję. Jeśli nie rozważa- co mu to daje?
a propos- akruk- a TO - CO to jest? Bo takie dzieci są poddawane aborcji...


Załączniki:
images.jpg
images.jpg [ 4.72 KiB | Przeglądane 8694 razy ]

_________________
Ania
Pt paź 05, 2012 8:03
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 131 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL