Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt mar 19, 2024 5:05



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 244 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 17  Następna strona
 Transplantacje narządów od zwierząt 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr lut 14, 2018 18:25
Posty: 22
Lokalizacja: Kraków
Post Transplantacje narządów od zwierząt
Co sądzicie o hodowaniu świń ze zmodyfikowanym genetycznie materiałem, tak aby można było bez problemu przeszczepiać od nich organy, tak jak w tym artykule ?

[url]human2.com.pl/ksenotransplantacja-rozwiaze-problem-kolejek-do-przeszczepow/[/url]


Wt lut 20, 2018 15:47
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Transplantacje narządów od zwierząt
W sumie nie ma wielkiej różnicy między hodowaniem na mięso a hodowaniem na organy. Jedno i drugie wątpliwe moralnie.

Choć ratowanie życia jest na pewno moralnie mniej wątpliwe niż jedzenie mięsa, czego jedyne przyczyny to zachcianka, wygoda i lenistwo, bo przejście na wegetarianizm wymaga trochę wysiłku i zdobycie niewielkiej wiedzy.

Aczkolwiek dodam, że powodowanie cierpienia zwierząt jest moralnie jednoznacznie złe, więc wszystko zależy od tego, czy hodowanie organów ludzkich w organizmach zwierząt wiąże się z ich cierpieniem.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt lut 20, 2018 16:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Transplantacje narządów od zwierząt
Zajc napisał(a):
Co sądzicie o hodowaniu świń ze zmodyfikowanym genetycznie materiałem, tak aby można było bez problemu przeszczepiać od nich organy, tak jak w tym artykule ?


Hodowla jak hodowla, nic nadzwyczajnego.


Soul33 napisał(a):
Choć ratowanie życia jest na pewno moralnie mniej wątpliwe niż jedzenie mięsa, czego jedyne przyczyny to zachcianka, wygoda i lenistwo, bo przejście na wegetarianizm wymaga trochę wysiłku i zdobycie niewielkiej wiedzy.


Człowiek z natury jest wszystkożerny, więc wegetarianizm jest czymś nienaturalnym.
A skoro wszystkożerny, to również musi być w diecie trochę mięsa, no i to mięso trzeba skądś wziąć, więc w tej sytuacji, hodowla zwierząt jest czymś koniecznym.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Wt lut 20, 2018 18:15
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Transplantacje narządów od zwierząt
Nie potrzeba mięsa w diecie. Wegetarianizm jest zdrowy, o ile tylko zadba się o urozmaiconą dietę. Dopiero weganizm wymaga przyjmowania osobnego witaminy B12.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt lut 20, 2018 18:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Transplantacje narządów od zwierząt
Robek napisał(a):
Człowiek z natury jest wszystkożerny, więc wegetarianizm jest czymś nienaturalnym.


Chyba źle rozumiesz określenie "wszystkożerny".

Wskazówka: nie chodzi bynajmniej o to, żeby koniecznie wszystko żreć.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt lut 20, 2018 19:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Transplantacje narządów od zwierząt
Soul33 napisał(a):
Nie potrzeba mięsa w diecie. Wegetarianizm jest zdrowy, o ile tylko zadba się o urozmaiconą dietę. Dopiero weganizm wymaga przyjmowania osobnego witaminy B12.


Ludzie są wszystkożerni?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Wt lut 20, 2018 19:24
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Transplantacje narządów od zwierząt
Tak.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt lut 20, 2018 21:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Transplantacje narządów od zwierząt
Robek napisał(a):
Człowiek z natury jest wszystkożerny, więc wegetarianizm jest czymś nienaturalnym.


O proszę, kolejny bystrzak od "argumentu z natury".
Rozumiem, że jak Robek będzie stary i zniedołężniały to zamiast zapewnić mu opiekę paliatywną, społeczeństwo winno go wywalić do lasu, by szybciutko zdechł – wszak "nienaturalne" jest zużywanie zasobów na totalnie nieproduktywne jednostki, które ani nie powiększą już populacji, ani nawet nie pomogą przy utrzymaniu obecnej... Robek zrozumiał aluzję, że nie wszystko co rzekomo "naturalne" jest "dobre"/"właściwe" czy trzeba bardziej łopatologicznie?


Wt lut 20, 2018 22:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 19, 2018 10:28
Posty: 61
Post Re: Transplantacje narządów od zwierząt
Cytuj:
nie wszystko co rzekomo "naturalne" jest "dobre"


To prawda, niemniej jedzenie mięsa nie jest niemoralne. Niemoralne jest natomiast znęcanie się nad zwierzętami. Przy czym zabicie zwierzęcia to nie znęcanie się.

Co do hodowli na przeszczepy, to już inna sprawa. Zdrowie i życie człowieka jest wartością bez porównania wyższą niż życie zwierzęcia i w myśl stosowanej w medycynie powszechnie zasady działania o podwójnym skutku, można wykorzystać tkanki zwierzęce do leczenia ludzi, nawet jeżeli wiąże się to z cierpieniem zwierzęcia.
Leki (nie kosmetyki) przed badaniami klinicznymi na ludziach też testuje się najpierw na zwierzętach, by zmniejszyć ryzyko na które naraża się ludzi.


Wt lut 20, 2018 23:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Transplantacje narządów od zwierząt
tempestas napisał(a):
To prawda, niemniej jedzenie mięsa nie jest niemoralne.


To rzeczy jasna zależy już od przyjętego systemu etycznego.

tempestas napisał(a):
Przy czym zabicie zwierzęcia to nie znęcanie się.


Pytanie tylko, czy przemysłowe moralne zabijanie nie jest de facto poprzedzane całą symfonią 'znęcania się'.

tempestas napisał(a):
Zdrowie i życie człowieka jest wartością bez porównania wyższą niż życie zwierzęcia i w myśl stosowanej w medycynie powszechnie zasady działania o podwójnym skutku, można wykorzystać tkanki zwierzęce do leczenia ludzi, nawet jeżeli wiąże się to z cierpieniem zwierzęcia.


Dlaczego uważasz, że "życie człowieka jest wartością bez porównania wyższą niż życie zwierzęcia"? Pytam tutaj o konkretne kryteria na podstawie których dokonałeś powyższego wyznaczenia wartości.

tempestas napisał(a):
Leki (nie kosmetyki) przed badaniami klinicznymi na ludziach też testuje się najpierw na zwierzętach, by zmniejszyć ryzyko na które naraża się ludzi.


Kolejne pytanie: czy powinny tutaj obowiązywać jakiekolwiek bariery natury etycznej, czy też owo "zmniejszenie ryzyka" jest na tyle przeważającą przesłanką, iż można ze zwierzętami robić literalnie wszystko?


Wt lut 20, 2018 23:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Transplantacje narządów od zwierząt
Soul33 napisał(a):
Tak.


Sam widzisz, że skoro tak to wygląda, to wole funkcjionować w naturalny sposób, czyli jeść mięso.


Iago napisał(a):
O proszę, kolejny bystrzak od "argumentu z natury".
Rozumiem, że jak Robek będzie stary i zniedołężniały to zamiast zapewnić mu opiekę paliatywną, społeczeństwo winno go wywalić do lasu, by szybciutko zdechł – wszak "nienaturalne" jest zużywanie zasobów na totalnie nieproduktywne jednostki, które ani nie powiększą już populacji, ani nawet nie pomogą przy utrzymaniu obecnej... Robek zrozumiał aluzję, że nie wszystko co rzekomo "naturalne" jest "dobre"/"właściwe" czy trzeba bardziej łopatologicznie?


A kto ma mi pomagać na starość? :D co ty tu znowu wymyślasz, chyba za dużo sie filmów naoglądałeś, bo realny świat wygląda nieco inaczej niż go w telewizji przedstawiają.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Wt lut 20, 2018 23:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 19, 2018 10:28
Posty: 61
Post Re: Transplantacje narządów od zwierząt
Cytuj:
Pytanie tylko, czy przemysłowe moralne zabijanie nie jest de facto poprzedzane całą symfonią 'znęcania się'.


W UE nie jest, mamy dość restrykcyjne przepisy w tym zakresie. Zwłaszcza w w przypadku tzw. hodowli ekologicznych.

Cytuj:
Dlaczego uważasz, że "życie człowieka jest wartością bez porównania wyższą niż życie zwierzęcia"? Pytam tutaj o konkretne kryteria na podstawie których dokonałeś powyższego wyznaczenia wartości.


KKK 343 Człowiek jest szczytem dzieła stworzenia. Opis natchniony wyraża tę prawdę, wyraźnie oddzielając stworzenie człowieka od stworzenia innych stworzeń (Por. Rdz 1, 26).

A pomijając to komarów nie zabijasz?

Cytuj:
Kolejne pytanie: czy powinny tutaj obowiązywać jakiekolwiek bariery natury etycznej, czy też owo "zmniejszenie ryzyka" jest na tyle przeważającą przesłanką, iż można ze zwierzętami robić literalnie wszystko?


Nie tylko powinny, ale muszą i obowiązują. Od tego są komisje bioetyczne. Dużo zależy od tego czy testujemy maść na trądzik, czy np. leki onkologiczne.


Generalnie o ile jednak o jedzeniu mięsa możemy sobie dyskutować, to kwestia przeszczepów jest jednoznaczna. Żeby już nie odwoływać się do "paragrafów". Wyobraź sobie kilkutygodniowe dziecko z wadą serca, które balansuje sobie na granicy życia i śmierci - dusi się. Wyobrażasz sobie powiedzieć, jego rodzicom, że nie można go uratować, bo to sprawi świni (czy innemu zwierzęciu) ból?


Śr lut 21, 2018 0:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Transplantacje narządów od zwierząt
Robek napisał(a):
A kto ma mi pomagać na starość? :D


Rżniesz głupa czy nie wiesz co to jest opieka paliatywna i wedle jakich zasad jej świadczenie funkcjonuje?

tempestas napisał(a):
W UE nie jest, mamy dość restrykcyjne przepisy w tym zakresie. Zwłaszcza w w przypadku tzw. hodowli ekologicznych.


Ale odróżniasz stan rzeczy de iure i de facto, prawda..?

tempestas napisał(a):
KKK 343 Człowiek jest szczytem dzieła stworzenia. Opis natchniony wyraża tę prawdę, wyraźnie oddzielając stworzenie człowieka od stworzenia innych stworzeń (Por. Rdz 1, 26).


Czyli dysponujesz wyłącznie przesłanką opartą na doktrynie religijnej?

tempestas napisał(a):
A pomijając to komarów nie zabijasz?


Zdarza mi się.

tempestas napisał(a):
Wyobraź sobie kilkutygodniowe dziecko z wadą serca, które balansuje sobie na granicy życia i śmierci - dusi się. Wyobrażasz sobie powiedzieć, jego rodzicom, że nie można go uratować, bo to sprawi świni (czy innemu zwierzęciu) ból?


Nie, nie wyobrażam – przy czym oczywiście chciałbym zadbać, by świnia doświadczyła bólu możliwie jak najmniej.
Jednakże, analogicznie, nie wyobrażam sobie powiedzieć rodzicom tego samego dziecka, że musi ono umrzeć, gdyż technologia mogąca mu uratować życie wymagałaby użycia komórek macierzystych pobranych z zarodka –a to z kolei, unicestwiłoby ową zapłodnioną komórkę jajową. A Ty, wyobrażasz sobie powiedzieć coś takiego?


Śr lut 21, 2018 0:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 19, 2018 10:28
Posty: 61
Post Re: Transplantacje narządów od zwierząt
Cytuj:
Ale odróżniasz stan rzeczy de iure i de facto, prawda..?


Tak. Rozbieżności w tym zakresie, przemawiają za tym by działać na rzecz skuteczniejszego egzekwowania prawa, nie zaś na rzecz niejedzenia mięsa.
Tak samo jak nagminne ignorowanie ograniczeń prędkości nie jest przesłanką do rezygnowania z budowania samochodów.

Cytuj:
Czyli dysponujesz wyłącznie przesłanką opartą na doktrynie religijnej?


Nie nie tylko, ale to ma największe znaczenie. Alternatywą jest przyjęcie podejścia biologicznego - czyli zasady, że przetrwa najlepiej przystosowany.
Generalnie "doktryna religijna" jest dla mnie podstawą rozróżniania dobra i zła. A Ty jak to odróżniasz?


Cytuj:
Zdarza mi się.


Dlaczego zatem stosować podwójne standardy moralne? Czym (w sensie moralnym oczywiście) różni się komar od świni? Czym różni się zwierzę od rośliny?


Cytuj:
Nie, nie wyobrażam – przy czym oczywiście chciałbym zadbać, by świnia doświadczyła bólu możliwie jak najmniej.
Jednakże, analogicznie, nie wyobrażam sobie powiedzieć rodzicom tego samego dziecka, że musi ono umrzeć, gdyż technologia mogąca mu uratować życie wymagałaby użycia komórek macierzystych pobranych z zarodka –a to z kolei, unicestwiłoby ową zapłodnioną komórkę jajową. A Ty, wyobrażasz sobie powiedzieć coś takiego?


Tak, bo zarodek to wg przyjętego przeze mnie systemu wartości człowiek, więc tak jak nie można by zabić dorosłego by ratować to przykładowe dziecko, tak samo nie można zabić zarodka. Użycie określenia "zapłodniona komórka jajowa" nijak nie zmienia faktu, że jest to odrębny organizm i to już jest biologia, nie etyka.


Śr lut 21, 2018 1:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Transplantacje narządów od zwierząt
tempestas napisał(a):
Nie nie tylko, ale to ma największe znaczenie.


Dla kogo? Rozumiem, że piszesz tutaj w kontekście własnej osoby.

tempestas napisał(a):
Alternatywą jest przyjęcie podejścia biologicznego - czyli zasady, że przetrwa najlepiej przystosowany.


Bynajmniej nie jedyną alternatywą. Powiedziałbym wręcz, że opieranie etyki stricte na mechanizmie doboru naturalnego, jest jednym z gorszych pomysłów.

tempestas napisał(a):
Generalnie "doktryna religijna" jest dla mnie podstawą rozróżniania dobra i zła. A Ty jak to odróżniasz?


W oparciu o "doktryny świeckie". Bardziej szczegółowej odpowiedzi udzielić mogę w odniesieniu do konkretnej sytuacji.

tempestas napisał(a):
Dlaczego zatem stosować podwójne standardy moralne? Czym (w sensie moralnym oczywiście) różni się komar od świni? Czym różni się zwierzę od rośliny?


Lapsus – nie zdążyłem zedytować przed Twoją odpowiedzą. W gruncie rzeczy powinno być "Zdarzało mi się".
Obecnie, ilekroć natrafię na jakiegoś nieporządnego insekta w moim domu, staram się go złapać i wypuścić na zewnątrz. Zabijanie ich ani nie sprawia mi przyjemności, ani nie jest dla mnie niezbędne – nie uważam też, by literalnie niecała minuta mojego czasu, warta była życia owego bytu.

Natomiast co do różnic między człowiekiem a resztą zwierząt oraz w ogóle między królestwem zwierząt a roślinami – moim zdaniem, najbardziej istotną różnicą jest poziom samoświadomości, a co za tym idzie, zdolność do wchodzenia w stany intencjonalne; różni je kwestia posiadania doznań i afektów. Dla mnie to jedne z głównych wyznaczników wartościowania życia.

tempestas napisał(a):
Tak, bo zarodek to wg przyjętego przeze mnie systemu wartości człowiek, więc tak jak nie można by zabić dorosłego by ratować to przykładowe dziecko, tak samo nie można zabić zarodka.


Cóż, również według mnie zarodek to człowiek, z tym że dla mnie to nie tyle kwestia systemu wartości, co semantyki. Termin człowiek postrzegam jako synonimiczny względem wyrażenia "przedstawiciel gatunku Homo Sapiens" – i tak, nie ulega raczej naszej wątpliwości, że zarodek jest w istocie "przedstawicielem gatunku homo sapiens" (i.e. człowiekiem) na wczesnym etapie rozwoju.

Nie uważam natomiast, by zarodek był osobą, a więc, by, m.in. powinna przysługiwać mu prawna ochrona życia. I tak, o ile kwestię przynależności gatunkowej możemy relatywnie prosto rozstrzygnąć w oparciu o pryncypia nauk przyrodniczych, o tyle kwestia przyznania danemu bytu statusu osoby, jest już materią umowy społecznej.

Przykładowo, w porządku prawnym jurysdykcji Anglii i Walii, osobą staje się przedstawiciel gatunku Homo Sapiens dopiero od momentu narodzin (c.f. Re A-G Ref. No. 3 of 1994 [1998] AC 245 (HL) ). W konsekwencji, dokonanie aborcji nie stanowi tam morderstwa – jednym z elementów actus reus tego przestępstwa, jest o bezprawne pozbawienie życia osoby właśnie. Nie znaczy to, rzeczy jasna, że ów rozwijający się człowiek, nie posiada żadnej ochrony prawnej.


Śr lut 21, 2018 2:06
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 244 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 17  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL