|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 12 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Dialog, czy przegięcie?
http://wiadomosci.onet.pl/1638615,12,item.html
Idea dialogu międzyreligijnego jest dobra, ale coś takiego wg. mnie to już zwyczajne przegięcie.
O ile rozumiem wspólne świątynie dla różnych odłamów chrześcijaństwa, o tyle wykorzystywanie chrześcijańskiej świątyni do zgromadzeń muzułmanów jest dla mnie zupełnie niepojęte
|
So lis 10, 2007 10:57 |
|
|
|
|
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Poprawka Profosie - proboszcz nie udostępnia świątyni tylko salki parafialne.
|
So lis 10, 2007 11:33 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Życzliwe podejście - na zasadzie udostępnienia ludziom miejsca na zgromadzenie, na które nie mają miejsca gdzie indziej.
Ale faktycznie - przy tak skrajnie odmiennym patrzeniu na ludzi, na Boga i nawzajem na siebie (tj. muzułmanie na katolików = niewierni itp). Dziwne to.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
So lis 10, 2007 11:34 |
|
|
|
|
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
ToMu napisał(a): muzułmanie na katolików = niewierni
A dla katolików muzułmanie to niby nie są niewierni? Przecież nie są nawet chrześcijanami i nie wierzą w to, że Jezus jest Bogiem.
|
So lis 10, 2007 11:37 |
|
|
keylan
Dołączył(a): Pt maja 18, 2007 9:12 Posty: 167
|
Re: Dialog, czy przegięcie?
profos20 napisał(a): http://wiadomosci.onet.pl/1638615,12,item.html
Idea dialogu międzyreligijnego jest dobra, ale coś takiego wg. mnie to już zwyczajne przegięcie. O ile rozumiem wspólne świątynie dla różnych odłamów chrześcijaństwa, o tyle wykorzystywanie chrześcijańskiej świątyni do zgromadzeń muzułmanów jest dla mnie zupełnie niepojęte
z tego co wiem to w Japonii w czasach gdy wasza wiara dopiero raczkowała tam, chrześcijanie spotykali się na mszach w klasztorach i świątyniach buddyjskich... więc nie rozumiem w czym jest problem?
|
So lis 10, 2007 11:52 |
|
|
|
|
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Re: Dialog, czy przegięcie?
keylan napisał(a): z tego co wiem to w Japonii w czasach gdy wasza wiara dopiero raczkowała tam, chrześcijanie spotykali się na mszach w klasztorach i świątyniach buddyjskich...
Też o tym słyszałem, Czcigodny Kanzen o tym mówił na jednym z wykładów.
|
So lis 10, 2007 11:57 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
w tym, że muzułmanie bluźnią Jezusowi- mówią, ze był poligamistą i nie umarł na krzyżu...
|
So lis 10, 2007 13:44 |
|
|
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2318
|
"Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone" Mt 12.32n
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
So lis 10, 2007 14:32 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Cytuj: A dla katolików muzułmanie to niby nie są niewierni?
U nas się ludzi zabija i kaleczy za to, że są muzułmanami Nie.
A w krajach muzułmańskich - chrześcijan tak.
Jak dla mnie - niech sobie wierzą, jak chcą. Byle by nie narzucali tego mnie albo komuś, kogo to nie interesuje, i nie atakowali wierzących inaczej.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N lis 11, 2007 15:40 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Zencognito napisał(a): Poprawka Profosie - proboszcz nie udostępnia świątyni tylko salki parafialne.
Owszem, jednak mogliby sobie coś wynająć, a nie korzystać z chrześcijańskich. Jeżeli ich nie stać, to niech im pomogą współbracia w wierze, siedzący na ropie.
Nie ma co ukrywać Islam to najbardziej agresywna ( i nie chodzi mi o terrorystów), oraz najbardziej prymitywna religia świata (kretyńskie czadory, szarijat).
Nie chodzi o ty by ich zwalczać, ale jakoś nie widzę potrzeby im pomagać. Maja zasobnych w petrodolary kolegów, niech ich sponsorują w krzewieniu Islamu
|
N lis 11, 2007 16:40 |
|
|
Piotr1
Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06 Posty: 1316
|
Profosie, twoje przemyslenia na temat islamu są byc może cenne, można się z nimi zgadzać lub nie; natomiast problem dotyczył czego innego. O ile dobrze doczytałem salki parafialne udostepniał duchowny rzymskokatolicki i należały one do rzymskokatolickiej parafii. Kosciół rzymskokatolicki ma trochę inny od twojego poglad na islam. Mozna sobie nad nim także dyskutować, ale jest jasne, iż duchowny (niezaleznie jaki) powinien działać zgodnie z nauczaniem swojego Koscioła, a nie koniecznie z twoimi przemysleniami. To, ze duchowny zachowuje się zgodnie z przekonaniami Koscioła, który reprezentuje, przegieciem akurat nie jest.
Co Krk naucza o islamie, i swoim stosunku do muzułamanów, mozna jasno przeczytać poniżej. To nauczanie katolickiego Soboru Ekumenicznego, a więc niewatpliwie autoryatywne dla KK.
plan zbawienia obejmuje także i tych, którzy uznają Stworzyciela, wśród nich zaś w pierwszym rzędzie muzułmanów, oni bowiem wyznając, iż zachowują wiarę Abrahama, czczą wraz z nami Boga jedynego i miłosiernego, który sądzić będzie ludzi w dzień ostateczny. [url] Kościół spogląda z szacunkiem również na mahometan, oddających cześć jedynemu Bogu, żywemu i samoistnemu, miłosiernemu i wszechmocnemu, Stwórcy nieba i ziemi, .....Jeżeli więc w ciągu wieków wiele powstawało sporów i wrogości między chrześcijanami i mahometanami, święty Sobór wzywa wszystkich, aby wymazując z pamięci przeszłość szczerze pracowali nad zrozumieniem wzajemnym...
[/url]
|
N lis 11, 2007 17:04 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Kościół spogląda z szacunkiem również na mahometan, oddających cześć jedynemu Bogu, żywemu i samoistnemu, miłosiernemu i wszechmocnemu, Stwórcy nieba i ziemi, .....Jeżeli więc w ciągu wieków wiele powstawało sporów i wrogości między chrześcijanami i mahometanami, święty Sobór wzywa wszystkich, aby wymazując z pamięci przeszłość szczerze pracowali nad zrozumieniem wzajemnym...
Hmmm, przeszłość można wymazać, ale istnieje również teraźniejszość, a ona jest nadal paskudna po stronie muzułmanów. Sprobuj Piotrze pojechać do np. Arabii Saudyjskiej i zacznij publicznie czytać Biblię, poczujesz wtedy na własnej skórze co znaczy Islam - religia pokoju.
Deklaracje sobie, a życie sobie.
Stosunek do kobiet w Islamie jest ogólnie znany. Rozumiem, że ojców soborowych to niezbyt interesowało. W końcu to mężczyźni
|
N lis 11, 2007 17:17 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 12 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|