Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Autor |
Wiadomość |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Jamsen. napisał(a): Dominikdano napisał(a): Pismo Święte nie jest informatorem, a tylko kompilacją przeróżnych tekstów, z których każdy czerpie co tylko zechce. Mam inne zdanie na temat Pisma Świętego. Natomiast buddyzm na poczatku swojego istnienia nie miał w ogóle świętych pism. Wartości przekazywano z ust do ust. Dopiero wiele lat później (około 500) podjęto się spisania owego, w zasadzie nie mając pewności, czy nadal jest to nauka Siddharthy Gautamy. Z powstaniem ST było podobnie: viewtopic.php?f=6&t=25493&p=550235#p550235
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
N wrz 19, 2010 15:43 |
|
|
|
 |
kaycee
Dołączył(a): Pt lip 23, 2010 20:56 Posty: 8
|
 Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Dominikdano napisał(a): "Nikt nie przychodzi do Ojca, jak tylko przeze mnie". To proste słowa i nie ma się tu potrzeby doszukiwać jakiegoś mistycznego przesłania. Jeżeli ktoś chce mieć uznanie w oczach Ojca Jezusa, to musi się w życiu kierować tym, co mówił Jezus.[/quote] @Jamsen - a dla Ciebie istotą życia wg.słów Jezusa jest "zdobywanie uznania" w oczach Boga?? 
|
N wrz 19, 2010 21:21 |
|
 |
Dominikdano
Dołączył(a): Pt maja 20, 2005 20:00 Posty: 747
|
 Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Przyjść do Ojca może każdy człowiek, bez ograniczeń czym kolwiek. Wbrew temu, czego uczą w kościele nie ma nigdzie takich ludzkich zasług, które w oczach Ojaca zdobędą uznanie, ani takich zbrodni, które Go od zbrodniarza choćby na włos oddzielą. To jest po prostu niemożliwe To tyko ślepy człowiek od Ojca się sam oddziela właśnie zbieraniem zupełnie Jemu niepotrzebnych zasług, albo jakąś kolekcją win i grzechów. Wszystko to jest zgromadzone w ludzkiej tylko pamięci i jest brzemieniem, od którego Jezus uwalniał w jednej chwili. Przed Ojcem staje się z niczym, bez jakichkolwiek obciążeń i w całkowitej nagości. To wystarczy 
|
Pn wrz 20, 2010 7:57 |
|
|
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
 Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Dominik - a to już nie jest prawda. Jezus jest osobą i osobą pozostaje. Modlitwa jest spotkaniem osób. Mnie - osoby - i Boga - Osoby. Przynajmniej tak naucza chrześcijaństwo.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pn wrz 20, 2010 8:57 |
|
 |
Dominikdano
Dołączył(a): Pt maja 20, 2005 20:00 Posty: 747
|
 Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Jo_tka, Jezus jest osobą i nią będzie dla ludzi o zwykłej świadomości. Takich ludzi jest większość, więcej niż 99% populacji. Nikt im nie zabrania mieć takie poglądy. Również ja. To co tu piszę, nie piszę dla każdego, a tylko dla tych, którzy są zdolni to pojąć, lub mają aspiracje inne niż większość. Mistyk zmienił świdomość i nie modli się do nikogo, chyba że dla przyjemności, ew. dla przykładu lub chcąc być w zgodzie z religią w której jest to przyjęte, lub wymagane. Mistyk jest zjednoczony z Ojcem (cokolwiek to słowo znaczy) i nie ma już jakiejkolwiek relacji osób. Jest niepodzielna jedność bez jakiejkolwiek reszty. Po co, alboo co się ma modlić tak sam do siebie? Mistycy stanowią maleńką i bardzo rozproszoną w świecie grupkę całej ludzkości. Zawsze tak było. To jest najbardziej ekskluzywne towarzystwo  W pełni urzeczywistnionych mistyków żyje dziś na Ziemii może ze stu i to rozrzuconych w różnych tradycjach i religiach.
|
Pn wrz 20, 2010 10:23 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Dominikdano napisał(a): Mistycy stanowią maleńką i bardzo rozproszoną w świecie grupkę całej ludzkości. Zawsze tak było. To jest najbardziej ekskluzywne towarzystwo  W pełni urzeczywistnionych mistyków żyje dziś na Ziemii może ze stu i to rozrzuconych w różnych tradycjach i religiach. Był tu na forum taki jeden mistyk-uzdrowiciel-egzorcysta, ale go już nie ma.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pn wrz 20, 2010 10:30 |
|
 |
Jamsen.
Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 16:48 Posty: 296
|
 Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Elbrus napisał(a): Z powstaniem ST było podobnie A kto trzymał pieczę nad rzetelnością spisywania świętej księgi buddyzmu?
|
Pn wrz 20, 2010 18:22 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Jamsen. napisał(a): A kto trzymał pieczę nad rzetelnością spisywania świętej księgi buddyzmu? Nie wiem - może był to sam Bóg. Nie interesuję się (obecnie) buddyzmem, więc nie mogę ci udzielić takiej informacji.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pn wrz 20, 2010 18:32 |
|
 |
Jamsen.
Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 16:48 Posty: 296
|
 Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Elbrus napisał(a): Jamsen. napisał(a): A kto trzymał pieczę nad rzetelnością spisywania świętej księgi buddyzmu? Nie wiem - może był to sam Bóg. Tyle, że w buddyzmie nie ma Bogów (Boga).
|
Pn wrz 20, 2010 18:34 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Jamsen. napisał(a): w buddyzmie nie ma Bogów (Boga). Nie we wszystkich szkołach/odmianach: http://pl.wikipedia.org/wiki/Bóg_w_buddyzmie
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pn wrz 20, 2010 18:43 |
|
 |
Dominikdano
Dołączył(a): Pt maja 20, 2005 20:00 Posty: 747
|
 Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Jamsen. napisał(a): Elbrus napisał(a): Z powstaniem ST było podobnie A kto trzymał pieczę nad rzetelnością spisywania świętej księgi buddyzmu? Założycielem buddyzmu był Siddhartha Gautama (ok. 563-483 p.n.e.). Zbiór świętych ksiąg buddyjskich określany jest mianem Tipitaka czyli Trójkosz lub Trzy Kosze. Tradycja podaje, iż teksty w nim zawarte zostały zebrane na I soborze buddyjskim w Rajagriha ok. roku 486 p.n.e. (3 lata po śmierci Buddy!) Tam to zebrano ustne nauki Buddy zapamiętane przez jego uczniów. Początkowo były przekazywane ustnie aż do 100 roku gdy to na Sri Lance król Vattagamani każe go spisać. Tipitaka jest spisana w języku Pali. Przekaz ustny wcale nie musiał być gorszy od pisanego jak przekonuje nas współczesna biblistyka  Mógł być znacznie dokładniejszy, bo dokładne zapamiętywanie to też jest rodzaj praktyki. W buddyzmie nie ma boga stwórcy w rozumieniu chrześcijańskim. Nauki Buddy zawarte są w sutrach, jednak podobnie jak w chrześcijaństwie nie wszystkie są kanoniczne w całości dla wszystkich buddystów. Przez niektórych uważane są za prawdziwe dla innych tylko za apokryficzne. Nie oddaje się im jednak nadzwyczajnej czci. Nie ma w nich niczego świętego, choć stosując przyjętą na Zachodzie manierę, nazywamy je świętymi. Zawierają bezcenny przekaz i praktyczną naukę wiodącą do wyzwolenia. Ale to powinieneś wiedzieć kwestionując buddyzma jako równoważny z chrześcijaństwem 
|
Pn wrz 20, 2010 20:41 |
|
 |
Jamsen.
Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 16:48 Posty: 296
|
 Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Z Biblią jest inaczej. Mimo, że w jej spisywaniu brało udział sporo ludzi, to jednak ma ona jednego Autora - Boga, który w Biblii przedstawia się jako Jehowa. To On czuwał nad tym, by była spisana poprawnie i zadbał o to, by powstał "lud", który ją głosi.
|
Wt wrz 21, 2010 15:57 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
 Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Dominik - tyle, że to już nie jest chrześcijaństwo.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Śr wrz 22, 2010 18:25 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
zephyr7 napisał(a): Buddyzm, ten prawdziwy, bez składania ofiary obcym bogom, bez modlenia się do nich i przyzywania ich zephyr7 napisał(a): Wreszcie, całe zastępy świętych i majestat Matki Najświętszej nie może zostać dla człowieka czymś obojętnym. Dla mnie nigdy nie był - nie mógłbym się Ich wyprzeć, zapomnieć o nich, przestać się do nich modlić! Czyli prawdziwy buddyzm stoi w sprzeczności z kultem bóstwa A (obcym!), ale nie jest w sprzeczności z bóstwem Jezus? Coś to zbyt subiektywne i mało buddyjskie mi się wydaje...
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pn paź 11, 2010 21:22 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
zephyr napisał(a): Buddyzm wyklucza Boga, chrześcijaństwo stawia Go w centrum. Z tego co wiem, to buddyzm Boga do końca nie wyklucza, choć nie jest On na pewno tak ważny jak w chrześcijaństwie (najważniejszy).
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Wt paź 12, 2010 9:14 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|