Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz maja 23, 2024 15:54



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Inny punkt widzenia - Buddyzm 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 7:41
Posty: 378
Post 
Cytuj:
Nie wiem czyto jest jakas roznica ale nigdy nie bylam zwiazana z Kosciolem Katolickim ani zadnym Chrzescijanskim (przynajmniej w oficjalny sposob) ale wybacz Mikolaj, jak czytam posty o "wspomnieniach z poprzednich zyc" to smiac mi sie chce albo plakaci.


Nie zrozumiałem o co Ci chodziło. I nie wiem dlaczego chce Ci się śmiać? Chodziło o podkreślenie tego, że jedna religia zakłada jedną rzecz, a druga rzecz przeciwną i konsensus między nimi jest w gruncie rzeczy niemożliwy, co widać na przykład po lekturze niektórych postów z tego forum (chrześcijańskiego, które to jest bardziej tolerancyjne od na przykład islamu)

Cytuj:
Jest taka znana historja o czlowieku ktory, twierdzi ze jest taki sam jak Budda tyle tylko ze, Buddha swieci a On nie.


A co ma piernik do wiatraka?


Pn gru 22, 2008 20:08
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 21, 2008 4:37
Posty: 2
Post 
Mikolaju, przepraszam Cie ale troche skojarzylo mi sie to zdanie o "szatanie próbującym odwieść od dobrej drogi" z moimi nauczycielami ktorzy na moje podobne "rewelacje" czesto z przerazeniem krzyczeli po japonsku - MAKYO !MAKYO! - czyli w swobodnym tlumaczeniu znaczy to samo czyli cos o diable probojacym odwiesc mnie z dobrej drogi. Wybacz ale to bylo tylko takie moje Deja Vu i nic wiecej. Tak ze Djabel czai sie wszedzie.
A "piernik do wiatraka" ma sie tak jak sie ma - moja "Buddyjskosc" to "Buddyjskosci" Dalai Lamy. Jak sam pieknie napisales o zaufaniu do Nauczyciela w kwestii Krainy Buddhy Amithaby ktorej istnienia tak dokonca sprawdzic sie nie da, tak mam zaufanie do Dalai Lamy i wielu innych Nauczycieli z roznych stron w kwestii - Dialogu pomiedzy ludzmi.
A to o wiele latwiejsze bo calkowicie sprawdzalne, tyle ze To trzeba dotknac najpierw w sobie, odszukac, pokochac ten Dialog najpierw z samym soba. I wtedy moze bedzie to mozliwe z drugim czlowiekiem.
Byl taki moment w mojej praktyce ze zrozumialam ze niemam czego bronic, ze juz nie trzeba nic udawadniac jezeli moge otworzyc oczy na fizyke kwantowa to czemu nie sprubowac z Mistykami Chrzescijanskimi. :)
Nie wiem czy dialog pomiedzy Buddyzmem a Chrzescijanstwem jest mozliwy, ale wiem napewno ze dialog z samym soba przynosi rezultaty moze nie "teologicznych dociekan" ale jak to mowia - dla dobra wszystkich czujacych istot.
Dominikdano, bylem na tej stronie Benedyktynow bardzo mi sie podobala i mysle ze obiema rekami podpisuje sie pod tym testem Jana Kasjan.
Marge.
I prosze traktowac to co napisalam z odrobina poczucia humoru.
Pozdrawiam rowniez Serdecznie i Goraco.
Marge.


Wt gru 23, 2008 4:39
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL