Polecam artykuły na
www.ulicaprosta.net, a także tamto forum( są tam wątki o rodzinie).
W skrócie:
1. Głową rodziny jest mężczyzna( ojciec, mąż)
2. Kobieta winna jest uległość swojej głowie, a mąż ma "miłować swoją żonę jak własne ciało"
3. Ojciec nie może "rozgoryczać sowich dzieci", ale wychowywać je w wierze i miłości, ale też powinien je karcić, kiedy zajdzie taka smutna potrzeba
4. Dzieci winne są posłuszeństwo swoim rodzicom w Panu( to jest to przykazanie z obietnicą: jeśli chcesz długo żyć na tej ziemi, chcesz, aby ci się pwodziło, będziesz czcił ojca i matkę)
5. Ojciec jest kimś w rodzaju kapłana w domu- inicjuje modlitwy, prowadzi rodzinę na nabożeńtwo, uczy wiary, czyta Słowo Boże itp.
6. Poza tym rodzina to : tata, mama i dzieci( ilość dzieci- ile da Pan Bóg, aczkolwiek nie ma jakichś zasad zakazujących używania środków antykoncepcyjnych- oprócz wczesnoporonnych i takich, które w jakiś sposób zagrażają zdrowiu, czyli wiara plus zdrowy rozsądek).
7. Dziecko samo decyduje( kiedy jest już na tyle świadome) o własnym chrzcie i wyborze drogi życiowej, oczywiście wspeirane przez rodziców i zachęcane do wyboru drogi chrześcijańskiej
Tak to wygląda w typowej rodzinie ewangelicznej. Jeśli chodzi o rodzinę ewangelicką, nie ma prawie żadnej różnicy z rodziną katolicką. Są różne nakazy i zalecenia, których w ogóle się nie przetrzeag i tyle( w większości rodzin). Chyba, że interesuje cię sama teoria- to wejdź na "Luteran"