Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N maja 05, 2024 12:14



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 234 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następna strona
 Okrucieństwo uzasadnione religijnie! 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
Johnny99 napisał(a):
No tak, więc SweetChild pyta, czy nie jesteśmy również odpowiedzialni za to, żeby zwierzęta sobie nawzajem nie zadawały cierpień - bo one wprawdzie nie decydują, ale my tak. Ja osobiście się czuję za to odpowiedzialny, dlatego zabraniam moim kotom polowania na ptaki.


Postawa godna pochwały - skoro owego kota karmisz nie ma potrzeby, by zabijał ptaki, choć naturalne, że tak karze mu instynkt. Nic mu się nie stanie, jak nie zapoluje.

Johnny99 napisał(a):
W związku z czym, o ile go dobrze rozumiem, SweetChild pyta, czy konsekwencją takiej postawy (czy też przyjęcia na jej podstawie wegetarianizmu) nie powinno być niekiedy właśnie odstąpienie od ratowania zwierząt, o których wiadomo, że jeśli się je uratuje, to najprawdopodobniej zadadzą jeszcze wiele cierpień wielu innym zwierzętom - tymczasem mamy wybór i możemy je np. bezboleśnie usypiać, zmniejszając tym samym ogólny bilans cierpienia.


Myślę, że posługiwanie się w myślach czy dyskusjach ogólnym bilansem cierpienia jest bardzo ryzykowną taktyką, bo łatwo dojść do wniosku, że bilans cierpienia byłby zerowy gdybyśmy tak wysadzili się w powietrze bombami atomowymi...

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt cze 05, 2012 15:15
Zobacz profil
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
karmienie kotów regularnie i solidnie nic nie pomoże. One i tak pójdą za instynktem. Swego czasu znajomi opowiadali o swoim rasowym kocie, który rozpieszczany specjalnymi karmami dla kotów i tak się zaprzyjaźnił z dachowcami i chodził do nich na ucztę w postaci konsumpcji ptactwa i myszy. Oczywiście osobiście to nikt go nie widział, aby polował, ale jak pałaszuje zwierzynę to już tak :roll:
Owe dachowce też były karmione regularnie, ale i tak polowały.


Wt cze 05, 2012 15:21
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
No ja nie wiem..A może jak nie zaspokoi instynktu łowieckiego to ucierpi na tym jego psychika..
Czy to nie jest znęcanie się nad zwierzęciem?
Johnny, czy robisz dla swojego kota takie kłębuszki z włóczki imitujące myszkę,
żeby mógł dać upust swoim kocim potrzebom?

Ps. Ja mojemu Kongo też zabraniam polować na ptaki.
Jak mu o tym mówię, to patrzy mi prosto w oczy i wydaje się ze mną zgadzać,
ale i tak poluje :?


Wt cze 05, 2012 15:23

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
Dzięki Johnny99, sam bym lepiej nie wyjaśnił, o co mi chodziło :)

Oczywiście problem trochę odbiega od tematu, ale tylko trochę. Mamy bowiem do czynienia z bliźniaczym okrucieństwem, tyle że uzasadnionym/ uzasadnianym biologicznie.


Wt cze 05, 2012 15:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
MARIEL napisał(a):
No ja nie wiem..A może jak nie zaspokoi instynktu łowieckiego to ucierpi na tym jego psychika..
Czy to nie jest znęcanie się nad zwierzęciem?
Johnny, czy robisz dla swojego kota takie kłębuszki z włóczki imitujące myszkę,
żeby mógł dać upust swoim kocim potrzebom?

Ps. Ja mojemu Kongo też zabraniam polować na ptaki.
Jak mu o tym mówię, to patrzy mi prosto w oczy i wydaje się ze mną zgadzać,
ale i tak poluje :?


Niektórzy zakładają kotu obróżki z dzwoneczkiem.
Kot chodzi, dzwoneczek dzwoni i to płoszy ptaki.
(inna sprawa, że są koty potrafią opanować sztuke chodzenia tak,
żeby dzwoneczek nie wydawał dźwięku)

Ma to dwa uzasadnienia
pierwszy - ekologiczne,
nie wiadomo czy kot nie zapoluje na jakiś chroniony rzadki gatunek ptaka

Drugie takie, że kot to zwierzę udomowione i przez to gra kot-ptak jest w jakimś sensie nie fair.
Kot nic nie ryzykuje - "złapie ptaka, nie złapie" - i tak dadzą mu jeść w domu - z głodu nie padnie.
Dla ptaka "złapie go kot, nie złapie" to sprawa życia i śmierci.

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Wt cze 05, 2012 17:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43
Posty: 805
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
jesienna napisał(a):
szyszkownik napisał(a):
Opowiem wam taką historię - w czasach Buddy, żył jeszcze inny duchowy nauczyciel i wielki autorytet ascetów - Mahawira (założyciel dzinizmu), który podobnie jak Budda kontestował ówczesny kastowo-braministyczny system.
Podobnie też roztrzygali sprawy związane z etyką zwierzęcą. Obaj zalecali humanitaryzm i unikanie zadawanie cierpienia. Mahawira był jednak w tej kwestii znacznie bardziej radykalny - zalecał ścisły weganizm itd. Wyzyawcy dzinizmu znani są z tego że idąc omiatają przed sobą ścieżkę, aby przypadkiem nie zabić jakiegoś owada.
Wielu zwolenników Buddy, zarzucało Buddzie, że nie jest taki radykalny itd. Budda jednak odpowiedział im, że w świecie samsarycznym jest nieuniknione, że jedne istoty polują i zabijają inne. Taka jest rzeczywistość czy nam się to podoba, czy nie. Człowiek może skorzystać z mięsa nieżywego zwierzęcia, jeśli to zwierze nie zostało pozbawione życia z niskich pobudek (np. żeby zadowolić jego podniebienie).

Budda unikał dawania precyzyjnych przepsiów etycznych regulujących każdy możliwy kazus. Radykalizm ideologiczny, wiedzie do lgnięcia umysłu do ideii, co jest przyczyną powstawania iluzji, awersji, bądź pragnienia itd. Radykalny wegetarianin, może niechcący skrzywdzić siebie, bądź innych (znane są przypadki dzinistów którzy wybierają śmierć głodową aby nie krzywidzić nawet roślin). Nauka zaś Buddy to 'let it go' - puszczania, nie zaś kurczowe czepianie się nawet dobrych ideii itd. To jest droga środka, między skrajnościami.


ja nawiązując do tego co piszesz
wrzucę jedną z współczesnych wersji
czegoś w rodzaju "dekalogu buddyzmu zen"

robię wyłacznie dla tego, że mi się podoba sposób
w jaki to zostało sformułowane
(Ty powiedziałeś dokładnie to samo
w innych tylko słowach)

a więc:

Nie przywiązuj się bałwochwalczo do żadnej doktryny, teorii, czy ideologii.
Wszystkie systemy teoretyczne są jedynie drogowskazami;
żaden nie objawia prawdy absolutnej.
Unikaj ciasnego myślenia.
Ucz się nie przywiązywać do aktualnie wyznawanych poglądów,
abyś mógł zachować otwartość wobec innych punktów widzenia.
Prawda tkwi w życiu, nie w doktrynach.


A no właśnie. To zastanawiające, że są ludzie którzy chcieliby mieć na wszystko odpowiedź, przepis itd. Tak jakby sami nie potrafili niczego wymyśleć. Od czego ma się sumienie? Ktoś tu napisał (zdaje się że Johnny99), że dla wegetarian tematem tabu jest zjadanie się zwierzą na wzajem. Tak jaby z tego naturalistycznego faktu wypływała jakaś implikacja moralna? Od tego jesteśmy ludźmi żeby litylko nie podążać ślepo za tym co się dzieje w naturze. Mamy rozum i sumienie, możemy ich używać.

Wracając do rzeczy, to oczywiście istnieje dużo niekonsekwencji u wielu osób wprowadzających wysoką etykę zwierzęcą w życie, aczkoliwek istnieją radykałowie, którzy potrafią się obejść bez niczego zwierzęcego, jednak nawet jeśli tak jest to niczego nie ujmuje to wegetarianom, którzy spokojnie sobie żyją, odżywiają się 'trawą' i nie wadzą nikomu... Nawet jeśli jedzą jajka, ser czy noszą skórzane buty, to trzeba dostrzec że dzięki ich postawie mimo wszystko dzieje się coś dobrego nie zaś złego. I tak jest to więcej, aniżeli ci którzy nie robią zupełnie nic, którym cierpienia zwierzą są obojętne.


Wt cze 05, 2012 17:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
szyszkownik napisał(a):
A no właśnie. To zastanawiające, że są ludzie którzy chcieliby mieć na wszystko odpowiedź, przepis itd. Tak jakby sami nie potrafili niczego wymyśleć.

Zastanawiające jest też, że na proste pytanie reagujecie (tutaj Ty i jesienna) tak nerwowo. Zauważ, że to jest forum dyskusyjne, więc chyba nie ma nic nadzwyczajnego w zgłaszaniu problemów czy zadawaniu pytań? A z faktu, że ciekawi mnie zdanie innych osób nie wynika jeszcze, że sam nie potrafię niczego wymyślić.

szyszkownik napisał(a):
Od czego ma się sumienie? Ktoś tu napisał (zdaje się że Johnny99), że dla wegetarian tematem tabu jest zjadanie się zwierzą na wzajem. Tak jaby z tego naturalistycznego faktu wypływała jakaś implikacja moralna?

:sciana: Po wyjaśnieniach Johnny'ego99 już chyba każdy zrozumiał, o co biega. Oprócz ciebie, który to zalecałeś dokładną lekturę swojego posta, połączoną z aktywnym oddychaniem :D. Może spróbuj sam zastosować własne techniki czytania ze zrozumieniem? Dobrze też porzucić założenie, że "ja jestem alfą i omegą" i zastanowić się, czy może inni też mają czegoś ciekawego do powiedzenia ;)


Śr cze 06, 2012 9:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
SweetChild napisał(a):
szyszkownik napisał(a):
A no właśnie. To zastanawiające, że są ludzie którzy chcieliby mieć na wszystko odpowiedź, przepis itd. Tak jakby sami nie potrafili niczego wymyśleć.

Zastanawiające jest też, że na proste pytanie reagujecie (tutaj Ty i jesienna) tak nerwowo. Zauważ, że to jest forum dyskusyjne, więc chyba nie ma nic nadzwyczajnego w zgłaszaniu problemów czy zadawaniu pytań? A z faktu, że ciekawi mnie zdanie innych osób nie wynika jeszcze, że sam nie potrafię niczego wymyślić.

szyszkownik napisał(a):
Od czego ma się sumienie? Ktoś tu napisał (zdaje się że Johnny99), że dla wegetarian tematem tabu jest zjadanie się zwierzą na wzajem. Tak jaby z tego naturalistycznego faktu wypływała jakaś implikacja moralna?

:sciana: Po wyjaśnieniach Johnny'ego99 już chyba każdy zrozumiał, o co biega. Oprócz ciebie, który to zalecałeś dokładną lekturę swojego posta, połączoną z aktywnym oddychaniem :D. Może spróbuj sam zastosować własne techniki czytania ze zrozumieniem? Dobrze też porzucić założenie, że "ja jestem alfą i omegą" i zastanowić się, czy może inni też mają czegoś ciekawego do powiedzenia ;)


to przeczytaj ile się ludziom natłumaczyłam w tym wątku
i kilku innych odpowiadając po kilka (może nawet kilkanaście razy)
na te same pytania wykazując się anielską cierpliwością o którą sama siebie nigdy nie podejrzewałam


niecierpliwie się nie ze wzgledu na pytania
ale na to, że muszę w kółko wyjaśniać to samo
i to często kilkakrotnie tej samej osobie
a dużo pytań pytań nie ma związku z tematem

policzyłam - doliczyłam się 133 moich postów na ten temat
(i być może coś mi umknęło), zniecierpliwienie zaczęłam okazywać
w ostatnich postach (no, może jeszcze raz - zdenerwowałam się na Liz
która twierdziła, że moje przekonania świadczą o problemach psychicznych) .

Czy nie wykazałam się wyjątkowym spokojem
i anielską cierpliwością?

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Śr cze 06, 2012 12:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
jesienna napisał(a):
niecierpliwie się nie ze wzgledu na pytania
ale na to, że muszę w kółko wyjaśniać to samo
i to często kilkakrotnie tej samej osobie

To był mój pierwszy post w tym wątku i sama napisałaś, że czegoś takiego "mądrego inaczej" nigdy nie słyszałaś. Więc ani w kółko, ani tej samej osobie ;)


Śr cze 06, 2012 12:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
SweetChild napisał(a):
jesienna napisał(a):
niecierpliwie się nie ze wzgledu na pytania
ale na to, że muszę w kółko wyjaśniać to samo
i to często kilkakrotnie tej samej osobie

To był mój pierwszy post w tym wątku i sama napisałaś, że czegoś takiego "mądrego inaczej" nigdy nie słyszałaś. Więc ani w kółko, ani tej samej osobie ;)


W takim razie Cię przepraszam.
Wiesz, nie ogarniam tego co kto kiedy napisał, dużo tego...
W związku z tym pozostaje wrażenie odpowiadania ciągle
na to samo. Stąd zniecierpliwienie i takia reakcja.
No, poprosty - oberwało Ci się za całą resztę.

Jeszcze raz bardzo Cię przepraszam.

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Śr cze 06, 2012 15:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
Nie ma za co :) Nie czułem się obrażony, po prostu zadziwiła mnie Twoje nerwowa reakcja. Być może powodem był całokształt wątku.

Proponuję EOT i :piwo: na zgodę :-)


Śr cze 06, 2012 15:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43
Posty: 805
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
SweetChild napisał(a):
szyszkownik napisał(a):
A no właśnie. To zastanawiające, że są ludzie którzy chcieliby mieć na wszystko odpowiedź, przepis itd. Tak jakby sami nie potrafili niczego wymyśleć.

Zastanawiające jest też, że na proste pytanie reagujecie (tutaj Ty i jesienna) tak nerwowo. Zauważ, że to jest forum dyskusyjne, więc chyba nie ma nic nadzwyczajnego w zgłaszaniu problemów czy zadawaniu pytań? A z faktu, że ciekawi mnie zdanie innych osób nie wynika jeszcze, że sam nie potrafię niczego wymyślić.



Co rozumiesz przez nerwowe reagowanie?


Śr cze 06, 2012 17:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
szyszkownik napisał(a):
Co rozumiesz przez nerwowe reagowanie?

Chociażby zarzucanie innym ignorancji, braku umiejętności wymyślenia czegoś, sprowadzanie sprawy do absurdu (typu "etyka wilka"). Sprawia to wrażenie nerwowych uników. Ale może mam mylne wrażenie ;)


Cz cze 07, 2012 20:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43
Posty: 805
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
SweetChild napisał(a):
szyszkownik napisał(a):
Co rozumiesz przez nerwowe reagowanie?

Chociażby zarzucanie innym ignorancji, braku umiejętności wymyślenia czegoś, sprowadzanie sprawy do absurdu (typu "etyka wilka"). Sprawia to wrażenie nerwowych uników. Ale może mam mylne wrażenie ;)


To nie jest nerwowe reagowanie (ani tym bardziej nerwowe uniki), lecz raczej chwyty erystyczne, dopuszczalne w dyskucji, która jak najbardziej jest dopuszczalna na forum dyskusyjnym - o czym sam pisałeś.
Reakcje nerwowe są podyktowane silnymi emocjmi, te zaś we mnie nie powstały, co najwyżej znudzenie powtarzaniem ciągle tego samego... Wraz z Jesienną pokazaliśmy, że mamy dość wyważony stosunek do wegetarianizmu i niczego tutaj za bardzo nie proipagowaliśmy, mimo to niektórzy zareagowali dość nerwowo (prawdopodobnie alergia na słowa 'wegetatrianizm' czy 'prawa zwierząt', posiadające negatywne konotacje u katolików) i rzucili się na nas niczym lwy na świeże mięso. Tak więc myślę, że twoje wrażenie co do moich nerwowych reakcji są faktycznie mylne.


Cz cze 07, 2012 21:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
szyszkownik napisał(a):
SweetChild napisał(a):
szyszkownik napisał(a):
Co rozumiesz przez nerwowe reagowanie?

Chociażby zarzucanie innym ignorancji, braku umiejętności wymyślenia czegoś, sprowadzanie sprawy do absurdu (typu "etyka wilka"). Sprawia to wrażenie nerwowych uników. Ale może mam mylne wrażenie ;)


To nie jest nerwowe reagowanie (ani tym bardziej nerwowe uniki), lecz raczej chwyty erystyczne, dopuszczalne w dyskucji, która jak najbardziej jest dopuszczalna na forum dyskusyjnym - o czym sam pisałeś.
Reakcje nerwowe są podyktowane silnymi emocjmi, te zaś we mnie nie powstały, co najwyżej znudzenie powtarzaniem ciągle tego samego... Wraz z Jesienną pokazaliśmy, że mamy dość wyważony stosunek do wegetarianizmu i niczego tutaj za bardzo nie proipagowaliśmy, mimo to niektórzy zareagowali dość nerwowo (prawdopodobnie alergia na słowa 'wegetatrianizm' czy 'prawa zwierząt', posiadające negatywne konotacje u katolików) i rzucili się na nas niczym lwy na świeże mięso. Tak więc myślę, że twoje wrażenie co do moich nerwowych reakcji są faktycznie mylne.


Tak dla uzupełnienia obrazu.


Pogląd, że stosunek do zwierząt powiniem być poddany refleksji
z etycznego punktu wiedzenia nazywa "moralnością zastępczą"
red. Kucharczak w Gościu Niedzielnym (do GN nalezy ten porta).
I sporo katolików to podchwytuje.

A już swoistym kuriozum jest permamentne jest przywoływanie tematów
"aborcja", "iv vitro" i "eutanazja" jak ktoś coś wspomni o cierpieniu zwierząt.

W GN ukazał się też przed świętami Bożego Narodzenia artykuł w którym
jacyś "eksperci " z Uśl. udawadniają, że ryby nie odczuwają bólu
a to co traktujemy jako reakcję na ból to czyste odruchy bezwarunkowe
i nic poza tym.

No i że w ogóle zwierzęta nie czują bólu dlatego,
że nie znają pojęcia bólu, nie są w stanie go wyabstrahować.
(skąd oni wzięli takich "ekspertów" i dlaczego Uśl się od tego nie odciął??)

I taki tekst ukazuje się przed świętami, własnie wtedy
gdy apeluje się o zminimalizowanie cierpienia zabijanych masowo karpi!!!

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Pt cze 08, 2012 13:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 234 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL