Na pewnym forum natknęłam sie na taki właśnie temat. Jedna z osób napisała:

"Jak to jest? Koran miał być ostatecznym słowem tego samego Jedynego Boga, który był autorem Biblii. Wiadomo jednak, że w wielu miejscach Koran różni się od Biblii, przekazuje inne wartości. Czy Bóg zmienił zdanie przez te stulecia, które dzielą Biblię i Koran? Muzułmanie twierdzą, iż Żydzi i Chrześcijanie sfałszowali Biblie po tym jak powstał Koran. Naukowcy dowodzą jednak, że istnieją zapisy Biblii pochodzące z czasów przedislamskich,.. Ponadto to trochę nielogiczne zeby Żydzi zmówili się z Chrześcijanami i ustalili nową wersję Biblii
Dlaczego więc Muzułmanie podważają wiarygodność Biblii?"


Na co dostała odpowiedź:

"To, ze w Biblii jest wiele niejasnosci to muzulmanie tylko "uzywaja" do podwazana dyskusji dlatego wyglada na to ze oni maja cos z tym wspolnego. Ta cala sprawa jest przeciez znana ze na soborach (bodajrze) biskupi sami ustalali co ma zawierac Biblia i co i jak przetlumaczyc i jakie evangielie zamiescic a jakie wyrzucic."



Co wy o tym wszystkim sądzicie?

Z tego co wiem sprawa wygląda tak że korzenie objawienia wywodzą sie z naszych biblijnych proroków a konkretnie 4 objawień Abrahama,Mojżesza,Jezusa,Mahometa przy czym to ostatnie jest najważneijsze oczywiscie

Mahomet pisząc Koran oczywiście posłużył się Biblią, wykorzystał część tradycji judaistycznej, chrześcijańskiej dodał własne przesłanie i wyszedł Koran.Oczywiście nieprawdą jest to co mówia na temat Bibli muzułmanie.
To jest zemsta Ismaela za to, iż został wygnany razem ze swa matką Hagar na pustynię przez Abrahama, za namowa jego żony Sary

Dziś rozmawiałam na ten temat z muzułmaninem i on zawzięcie twierdzi, że Biblia była sfałszowana.. że Koran został objawiony by naprawić błędy które pojawiły się w Biblii. Muzułmanie nie dopuszczają żadnych dowodów naukowych..niczego! Koran jest prawdziwy i już! Rozumiem że bronią swojej religii, ale chyba trochę rozsądku w swych poglądach mogliby pokazać..

Czy ktos z Was próbował czytac Koran?.....sory tłumaczenie Koranu, gdyz muzułmanie twierdza, ze prawdziwy Koran jest napisany w j. arabskim. Tak jakby to był urzedowy jezyk Allacha
Juz samo takie stwierdzenie jest nieco dziwaczne i tchnie zwykłym nacjonalizmem jezykowym.
Z tego co kiedys wyczytałem Mahomet na samym poczatku miał dosyc dobre relacje z Zydami. Pierwszym miejscem w strone którego muzulmanie zanosili modły była Jerozolima. No niestety pózniej zamiast braterskiej współpracy zaczęli sie wzajemnie mordowac i nienawidziec. Mahomet automatycznie wiele pozmieniał w swoich domniemanych widzeniach i pozostało jak jest.

Szczerze mówiac to nie Biblia jest sfałszowana, ale Koran jest nieudolnym fałszerstwem Biblii....co do tego nie ma zadnej wątpliwości. Gdyz Mahomet "pisząc" swoja ksiege czerpał całymi garsciami z PS.....przeinaczajac wiele faktów, tak by wszystko wskazywało na "wybranstwo" muzułmanów.

Specjalnie napisałem wyraz "pisząc" w cudzysłiowiu.......gdyz sam Koran jaki znamy obecnie powstał dopiero po smierci Mahometa i zebraniu wielu jego zapisków robionych na róznych dziwacznych przedmiotach. Z których cześć została swiadomie zniszczona, a reszta utworzyła obecna wersję Koranu.
Tak więc przy tworzeniu tejze ksiegi wielki udział mieli wlasnie sami muzułmanie. Dlatego słowa o tym, ze kanon biblijny ustalili ludzie....można porównac do przygadywania kotła garnkowi.


Co do przekazu Koranu przez samego Boga......no cóz nawet sam Mahomet przeczy sobie parokrotnie jak to z tym było.
Widocznie prawda sa domysły, ze Mahomet cierpiał po prostu na epilepsje w trakcie ataków której doznawał rzekomych wizji boskich.

Co do moralnego prowadzenia sie samego Mahometa........takl rozpasanego "proroka" to chyba historia świata nie zna ....ale to juz inny temat.

pozdrówka

nawet nei tłumaczenie bo Korna 'nie mozna tłumaczyć' to jest interpretacja Koranu w języku polskim
a próbowałem próbowałem ale ciezko mi sie czytało

Jesli ktos jest zainteresowany jak islam widzi kwestie Biblii prosze pisac na priva podam materiały i własną wiedze. Co do takich ludzi jak Belizariusz to przymknoł bym oko wypowiedzi jego są na jedno kopyto obrazanko bez rzeczowej dyskucji. Znay sie nie od dzis smutne ze od roku nic sie nie zmieniło. Mam nadzieje tylko ze post bedzie w miare długo zanim go wykasują. Jest jeszcze muzułmanskie forum www.islam-in-poland.org. Jesli pisze od razu sa tam osoby które w podobny sposób atakuja innych wiec miałbym dystans do tego ale jest tam troche rzeczowych wypowiedzi. Pokój wam.

roninie

Skoro nazwałes mój poprzedni post obrazliwym, to znaczy ze jest on równiez kłamliwym. Bo skoro jest prawda, to nie moze obrażac.

Uprzejmie bym prosił bys tutaj, zamiast agitować na PW, przy wszystkich udowodnił gdzie skłamałem.

To Forum to ja znam.......wiele by mozna o nim powiedziec. Z cała jednak pewnościa nie to, ze jest otwarte dla wszystkich.
Typowo islamska cenzura na nim panuje:


Kiedyś było inaczej.......teraz niestety zlikwidowano te sytuacje i nie dopuszcza sie do głosu osób o odmiennych pogladach......nawet tych, którzy podaja rzeczowe argumenty.
Zreszta kazdy pogląd odbiegajacy od pogladu scisle muzulmanskiego jest z góry traktowany jako obraźliwy, a więc kłamliwy.

Drodzy Forumowicze.....szkoda czasu na to reklamowane przez ronina Forum.....

pozdrówka

No to jeszcze kawałek z regulaminu tamtejszego Forum:



Juz widze jaki krzyk podniósłby sie, gdyby takie cos zrobiono TUTAJ....ojojoj i kto tutaj jest nietolerancyjny???

Co do podziału masz racje rzecz jasna i ja sie z nim nie zgadzam. Żeby nie było opowiem ci zabawna historie. Wiesz ja wogóle nie lubie jak ktos na kogos najerzdza bez rzeczowej dyskusji. Ciebie znam nie od dzis i juz wiele razy atakowałes mnie osobiscie jestes nie przejednany i agresywny w swoich pogladach jednak szanuje je. Historia a potem płeta. Otóż napisałem na forum muzułmnanskim jedna rzecz taka nie fajna o społecznosci muzułmanskiej ale nie podałem w profilu ze jestem muzułmaninem poniewaz tez rok temu tam byłem. Co zabawne post zniknął czemu pytam? Opowiedz bo nie jestes muzułmaninem hi fajno ale wyprowadziłem z błedu moderatora. hi. Przeprosił powiedział ze ie wiedział a ja na to ze chyba wszyscy moga pisac nie. A on o tym podziale smieszna sprawa proste dla mnie to nie fer brak tolerancji zgadzam sie.

Jako prost człowiek nie koniecznie kłamałes uwazam ze masz mała wiedze i nie znasz islamu a po zatym go nie lubisz stad te ataki szkoda.
Co mnie obraziło z co według mnie nie jest prawda ze Koran spisany jest z Biblii ze Muhammad miał epilepsje podaj zródło ale nie cytuj mi ksiazeczki np. ks Kowalskiego. Jakis historyków znasz którzy tak pisza studiujac na uam nie spotkałem zadnego. Cóz gdybym napisałm Ojciec Pio który zreszta bardzo mnie fascynuje był zwykłym oszustem i kłamna bo tak mówili w programie na planet tez był bys nie pocieszony itd.

Tylko ja juz tyle razy cie prosiłem zebys nie atakował a ty i tak bedziesz to robił nic sie nie zmieniłes. trzymaj sie. Pokój wam.

Prywatne moje pytanie nalezysz do Młodziezy Wszechpolskiej.

roninie

Jak zwykle nie doczytałes mojego postu, zamiast tego zaatakowałes.



"Widocznie prawda sa domysły".........gdzie tu jest stwierdzenie o tym, ze z cała pewnościa miał epilepsje?

Skoro Koran nie jest spisany z Biblii...to skąd w nim tyle podobnych wątków?
Tylko nie pisz mi prosze o "boskim objawieniu"



Może zamiast rozpłakiwac sie nad swoim "nieszczęsnym" losem atakowanego.....podasz jakies kontrargumenty?

...a moze to ty cierpisz na niechec do chrześcijanstwa......bo to, ze te objawy sa wyrazne wsrod załozycieli tamtego Forum, jest sprawa jasna i nie podlegajaca dyskusji.

pozdróka

Pozdrówka kochany chłopie

Jasne dla mnie ze nie spiasane. Czemu tyle podobienstw gdybys wiedział wiecej o islamie wiedziałbys ze Bóg zesłał Tore, Ewangelie i Koran tak uwaza islam stad te podobienstwa ten sam Bóg te same słowa to samo źródło. Proste neprawdaz.

Ja bardzo lubie chrzescijan, kocham mam wielu przyjaciół wśród nich mam nadzieje ze moja bliska osoba chrzescijanka zostanie moja żoną moi rodzice sa chrzescijanami. Hi a ja rodzynek.

Nie rozczulam sie wcale mam swoje poglady i spoko dobrze mi z tym.

A co z tą młodzieza trafiłem czy nie.

No cóz.....
Bóg w Ewangelii powiedział , ze sotatnim Prorokiem jest Jan Chrzciciel.
Czyzby zmienił zdanie w stosunku do Mahometa?
W dodatku, jakoś dziwnie duzo sprzeczności jest pomiedzy Koranem a Biblia......omylny Bóg?


Pudło...a wystarczyło poczytac pare moich postów.....tak to jest jak sie pozostaje przy swoich wygodnych i narzuconych islamska cenzura pogladach

Żydzi wyśmiali Machometa za jego nieudolną interpretację biblii.Gdy przedstawił im swoje przesłanie,nie pamiętam czy opowiadał im o swojej wizji anioła Gabriela, nie zostawili na nim suchej nitki
Co ciekawe, muzułmanie mają dość specyficzne poczucie honoru, zupełnie odmienne od europejskiego.Muzułmanin będzie rozmawiał ,dyskutował, zawierał pakty gdy jest słaby, gdy poczuje, że druga strona jest słabsza wykorzysta to bez litości , niszcząc wszystkich którzy nie przyjmą jako wyznania islamu.
Pogardzają zachodnią demokracją za to ,że pozwala na stawianie im meczetów w Europie.Postawienie kościoła w kraju , w którym rządzi szariat jest niemożliwe.

Belizariuszu masz rację we wszystkim co napisałeś na temat islamu.

No cóż, ja tam nie znam się na tym zbyt dobrze, ale obawiam się , że kolega Belicariusz się myli w kilku sprawach....nie przypuszczam by Mahomet (Muhamad?) pisał cokolwiek, czy to na "różnych dziwnych przedmiotach" czy na czymkolwiek innym...z bardzo prostego powodu, wszystko wskazuje na to, że Prorok Mahomet był niepiśmienny. Co do kwestii czy Koran jest naśladownictwem Biblii ...no cóż...zapewne tak... nie bardziej niż Biblia, która naśladowała ( wykorzystywała) inne teksty doby starożytnej.....podstawowa różnica ( w dużym uproszczeniu) jest taka, że Biblia to Księga O CHARAKTERZE HISTORYCZNYM, w przeciwieństwie do Koranu ( który jest raczej swoistym zbiorem różnego typu nakazów/zakazów). O kondycji fizycznej ( kwestie epilepsji) Mahometa trudno mi się wypowiadać, zakładam trudność w udowodnieniu tej tezy, ale mogę się mylic :] . To tyle...to jest dość obszerny temat...ale jestem już trochę zmęczony....lame