Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt mar 19, 2024 6:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 230 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 16  Następna strona
 Koran nie jest Słowem Bożym 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Koran nie jest Słowem Bożym
1450-1750 r. - Okres polowania na czarownice. Straszliwymi torturami zamęczono setki tysięcy kobiet posądzanych o czary.

był taki gosc zwał sie himler i zbiuerał dowody przeciwko kosciołowi
i udowodnił ze kk spalił na stosie tylko 6 tys kobiet i to przez tys lat a nie od 15wieku
a reszta robote odwalili protestanci
trzeba sprawdzic to co zebrał himler jest pod poznaniem


Wt cze 16, 2015 12:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 21:01
Posty: 23
Post Re: Koran nie jest Słowem Bożym
proteom napisał(a):
....fałszywa interpretacja chrześcijańskiej doktryny Trójcy św.

Mohamet błędnie nauczał, że chrześcijanie czczą trzech bogów; Ojca, Matkę (Marię) i Syna (Jezusa) (sura 5: 73-75, 116)
[b]
Tych (Takich) głupot w Koranie jest bez liku!

I trzeba je szeroko rozpowszechniać omawiać i prostować. Fałsz zawarty w KORANIE powoduje powstawanie i utrwalanie fałszywych postaw w tym wypadku wobec chrześcijan.
Mahometanie wyrabiają sobie fałszywe zdanie o chrześcijanach i o ich religii. No bo jak można twierdzić, że Maria była Bogiem skoro z całej literatury chrześcijańskiej wynika, że była człowiekiem. Niezwykle poczętym i wziętym do nieba, ale jednak człowiekiem.
Wychodzi tutaj na jaw brak wystarczającej wiedzy piszącego KORAN nieważne czy był nim Mahomet czy któraż z jego żon. Ten brak wiedzy trzeba pokazywać i piętnować po to by mahometanie uznali, że jednak KORAN w wielu miejscach w sposób oczywisty się myli i w związku z tym nie może być uznany za świętą księgę. A przynajmniej te oczywiste błędy należałoby poprawić. Moim zdaniem największym i oczywistym błędem jest nie uznawanie przez islam wszystkich ludzi na braci, a jedynie swoich braci w wierze. Z tego wynika cala nietolerancja i wrogość do innych wyznań i kultur. Gdyby udało się przeforsować, że dla mahometanina każdy człowiek jest bratem (niezależnie o wszystkiego a szczególe od jego wyznania) do każdego człowieka musiałby stosować przykazanie o miłości (chyba takie jest w islamie wszak to religia miłości wg słów samych mahometan) i tym samym nie miałby podstaw do jakiejkolwiek agresji, oszustwa czy poniżania.


So paź 03, 2015 10:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 21, 2015 8:28
Posty: 11
Post Re: Koran nie jest Słowem Bożym
Bóg jest tylko jeden i stawia on nas przed kolejną próbą wiary. Musimy bronić naszej wiary, kultury, tradycji przed ideologią islamu. Fanatyzm islamu osiąga coraz większy wymiar i to nam, chrześcijanom przyszedł czas by powiedzieć "stop" fanatyzmowi. Muzułmanie chcą wywołać wojnę domową w Europie, każdy obserwator bieżących wydarzeń to widzi. Bóg dał nam prawo do obrony z którego musimy teraz skorzystać. Nie możemy być dyskryminowani za naszą wiarę i słowa Boga. Jak sami widzicie, my chrześcijanie mamy coraz mniej do powiedzenia nie tylko poprzez destrukcyjny wpływ zachodniej cywilizacji, ale również przez ideologie islamu, która połączyła siły z zachodem by zniszczyć chrześcijaństwo. Mówię to z wielkim bólem serca, ale nie możemy dłużej na to patrzeć i nie obronić się. Bóg tak chce !


Pt paź 23, 2015 18:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01
Posty: 1342
Post Re: Koran nie jest Słowem Bożym
Pablo_Iowa napisał(a):
ARHIZ ciekawy temat poruszyłeś ale nie wiem czy takie statystyki w ogóle istnieją a nawet jeśli to raczej nie odzwierciedlają stanu faktycznego. Z prostego powodu - praktykujący ateiści jak i ukryci wyznawcy innych religii często nie przyznają się do tego, że porzucili islam z obawy o swoje bezpieczeństwo.

Ciekawym przykładem jest Turcja, gdzie np. statystyki nie obejmują ateistów, których automatycznie wlicza się do muzułmanów (ale nie wiem, czy jest tak nadal na tą chwilę). A bezpieczeństwo to inna sprawa - przecież u nas w Polsce też do niedawna manifestowanie "wywrotowych poglądów" nie było zbytnio respektowane. Zresztą do dziś są ludzie (chrześcijanie), którzy boją się zmieniać wiarę i nawet im grożono.

Cytuj:
Przykładowo samej Arabii Saudyjskiej szacunkowo jest co najmniej 70,000 chrześcijan - rodowitych saudyjczyków, ateiści pewnie też są. Czytałem niedawno wywiad z arabem - katolikiem i facet wprost mówił, że tacy ludzie na co dzień udają muzułmanów bo nie mają innego wyjścia. Podobnie jest np w Iranie gdzie według nieoficjalnych informacji wielu młodych ludzi (zwłaszcza tych wykształconych) buntuje się i porzuca islam. W Turcji jest ponoć największy odsetek ateistów (im bliżej Europy tym więcej) z wszystkich krajów muzułmańskich ale prawo każdego kto nie zadeklaruje religii zalicza do muzułmanów. Tak więc podejrzewam, że skala tego zjawiska jest o wiele większa niż nam, a zwłaszcza samym muzułmanom, może się wydawać.

Zważ, że Turcja to nie jest standardowy kraj arabski, inna historia i mentalność - to i rozkład wierzących inny ;) Co do Arabii - tam, z tego co kojarzę, coraz więcej osób nawraca się na chrześcijaństwo - oczywiście nieoficjalnie. Trochę nie wyszło Saudyjczykowi z tą czystością wiary - miało być fajnie, "inkwizycja" pilnuje i "giaurzy się nie plenią"... Tyle, że swoją postawą zniechęcają wszystkich, także muslimów.

Johnny99 napisał(a):
ARHIZ napisał(a):
A zresztą, kto powiedział, że słowa Boga muszą być dosłowne?


Oczywiście, istnieje islam postępowy, który dokonuje teologicznej interpretacji Koranu. Nie chodzi o to, że jest to niemożliwe, tylko o to, że w islamie jest to trudniejsze, ze względu właśnie na to pierwotne założenie. Zresztą, w judaizmie też powstawały poglądy tego rodzaju, np. że cała Tora została napisana przez Boga jeszcze przed stworzeniem świata.

Akurat ci "moi", to nie są nawet za shari'atem - aczkolwiek włosów przyjaciółki nigdy nie widziałem, a jak ją dotknąć, to najlepiej długopisem lub patykiem ;)
Na moje, bolączką islamu nie jest sam islam, a właśnie Shari'at - który sam siebie uważa za system doskonały, a więc taki, który nie dość, że nie potrzebuje zmiany, to jeszcze każda zmiana mu szkodzi.

Karolxt napisał(a):
proteom napisał(a):
....fałszywa interpretacja chrześcijańskiej doktryny Trójcy św.

Mohamet błędnie nauczał, że chrześcijanie czczą trzech bogów; Ojca, Matkę (Marię) i Syna (Jezusa) (sura 5: 73-75, 116)
[b]
Tych (Takich) głupot w Koranie jest bez liku!

I trzeba je szeroko rozpowszechniać omawiać i prostować. Fałsz zawarty w KORANIE powoduje powstawanie i utrwalanie fałszywych postaw w tym wypadku wobec chrześcijan.

Sęk w tym, że nie do końca. O ile dla zachodniego chrześcijanina, którego religia jest specyficzną mieszanką indoeuropejsko-semicką Trójca, kult Maryjny i święci jak najbardziej mieszczą się w ramach monoteizmu - o tyle z perspektywy religii czysto semickich, jak judaizm i islam, może to być już wielobóstwo.

WimięBoga napisał(a):
Bóg jest tylko jeden i stawia on nas przed kolejną próbą wiary. Musimy bronić naszej wiary, kultury, tradycji przed ideologią islamu. Fanatyzm islamu osiąga coraz większy wymiar i to nam, chrześcijanom przyszedł czas by powiedzieć "stop" fanatyzmowi. Muzułmanie chcą wywołać wojnę domową w Europie, każdy obserwator bieżących wydarzeń to widzi. Bóg dał nam prawo do obrony z którego musimy teraz skorzystać. Nie możemy być dyskryminowani za naszą wiarę i słowa Boga. Jak sami widzicie, my chrześcijanie mamy coraz mniej do powiedzenia nie tylko poprzez destrukcyjny wpływ zachodniej cywilizacji, ale również przez ideologie islamu, która połączyła siły z zachodem by zniszczyć chrześcijaństwo. Mówię to z wielkim bólem serca, ale nie możemy dłużej na to patrzeć i nie obronić się. Bóg tak chce !

Bóg tak chce? Takiś pewien "chcenia" Boga? Masz do niego gorącą linię czy jak?
Swoją drogą, czy papież nie mówił coś o tym, że każda parafia ma przyjąć jedną rodzinę?
A fanatyzm w każdej postaci jest zły - a tolerowanie go nie prowadzi do niczego dobrego.

_________________
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog
https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage


Pt paź 23, 2015 19:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 8:40
Posty: 2151
Post Re: Koran nie jest Słowem Bożym
@ARHIZ
Co Ty na to:
Cytuj:
Niezależnie od tych interpretacji i prób maskowania prawdy, poza wszelką dyskusją pozostaje fakt, że kobiety i mężczyźni nie mają w islamie równych praw. Tę nierówność w szczególności podkreśla fakt braku jakichkolwiek ograniczeń dla mężczyzn w odniesieniu do bicia lub chłostania nieposłusznych żon.

http://www.humanizm.net.pl/anwar.html
Koran podkreśla różnice między płciami, wyraźnie określając kobiety jako gorsze od mężczyzn:

Cytuj:
Mężczyzna pod każdym względem przewyższa kobietę: ...niewiasty postępować powinny ze wszelką, przystojnością, a mężowie tak samo z niemi, ale mężowie mają stopień wyżej nad niewiastami (2:228).
Kobieta jest istotą pustą i bezmyślną: Czyż powiedzą, że Przedwieczny jest ojcem tak wymyślnego stworzenia jako jest córka, której młodość przebiega na ubieraniu się i przyozdabianiu i która zawsze spiera się bezzasadnie? (43:17).
Kobieta nie jest zdolna do samodzielnego życia bez pomocy mężczyzny: Mężczyźni mają pierwszeństwo nad kobietami, ponieważ Bóg dał im wyższość nad niemi i wyposaża je przez mężczyzn (4:38).
Kobieta musi być posłuszna mężczyźnie i może być zmuszona do tego biciem, jeśli inne środki okażą się niewystarczające: Żony powinny być posłuszne, zachowywać tajemnice mężów swoich, gdyż pod ich straż niebo je oddało; mężowie doznający ich nieposłuszeństwa, mogą je karać, zostawić w osobnych lożach, a nawet bić je; uległość niewiast powinna dla nich być ochroną od złego z niemi obchodzenia się (4:34). We współczesnych tłumaczeniach Koranu słowo „bić” jest tłumaczone jako „odsuwać się (od nich)”.
Kobiety muszą zakrywać ciała, a według niektórych interpretacji także twarze (jednak w samym Koranie nie ma dosłownego nakazu zakrywania twarzy ani włosów): Powiedz wierzącym kobietom, żeby spuszczały skromnie swoje spojrzenia i strzegły swojej czystości; i żeby pokazywały jedynie te ozdoby, które są widoczne na zewnątrz; i żeby narzucały zasłony na piersi, i pokazywały swoje ozdoby jedynie swoim mężom lub ojcom, albo ojcom swoich mężów, albo swoim synom lub synom swoich mężów, albo swoim braciom, albo synom braci, lub synom swoich sióstr; lub ich żonom, lub tym, którymi zawładnęły ich prawice; albo swoim służącym spośród mężczyzn, którzy nie są owładnięci pożądaniem cielesnym; albo też chłopcom, którzy nie poznali nagości kobiet (24:31).
Muzułmanka nie może poślubić „niewiernego”, podczas gdy muzułmanin może pojąć za żonę żydówkę, chrześcijankę lub czcicielkę ognia (2:221).
Mężczyzna może (poza okresem menstruacji i okołoporodowym) zawsze wymagać od żony współżycia seksualnego: Wasze żony są to wasze pola, uprawiajcie je, ilekroć wam podobać się będzie (2:223).
Kobieta dziedziczy znacznie mniej majątku, niż mężczyzna: Bóg ci zaleca; abyś podzielając majątek swój między swe dzieci, synom dwa razy tyle dawał, co dajesz córkom (4:12).
Kobieta ma przed sądami mniej praw, niż mężczyzna: Niech wezmą dwóch ludzi za świadków, albo w niedostatku jednego lub dwie niewiasty, wybrane według waszej woli; jeżeli by jedna z nich pomyliła się przez zapomnienie, druga jej przypomni prawdę (2:282).

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kobieta_w ... _w_Koranie
To jest Słowo Boże, czy język pogardy wobec kobiet!?


Pt paź 23, 2015 23:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01
Posty: 1342
Post Re: Koran nie jest Słowem Bożym
proteom napisał(a):
@ARHIZ
Co Ty na to:

No to jest akurat typowe dla religii semickich. Społeczeństwa, w których te religie powstały były silnie patriarchalne. W starym testamencie też wygląda to podobnie - tak samo w chrześcijaństwie, zwłaszcza nieeuropejskim.
A i w samym chrześcijaństwie równouprawnienie jest młode i wynika raczej z rozwoju Europy (także oddzielenia spraw świeckich od kościelnych), niż z samej religii. Do tego dochodzi inny niż na Bliskim Wschodzie model rodziny (nuklearna), elementy indoeuropejskie w religii chrześcijańskiej etc.
Znajoma muzułmanka twierdzi, że kobieta ma prawo sama decydować o sobie, i że też są odpowiednie fragmenty (zapewne te o zaopatrzeniu). Tymczasem europejscy chrześcijanie postrzegają nierówność wobec kobiet w Biblii pod kątem historycznym - dlaczego nie można więc tak samo zinterpretować Koranu? Oczywiście trzeba chcieć, a to już inna inszość, bo rzeszom islamskich mężczyzn nierówność płci jest po prostu na rękę.

_________________
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog
https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage


So paź 24, 2015 0:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 21, 2015 8:28
Posty: 11
Post Re: Koran nie jest Słowem Bożym
ARHIZ - jesteś muzułmaninem ?


So paź 24, 2015 19:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01
Posty: 1342
Post Re: Koran nie jest Słowem Bożym
Wątpię, czy muslim wstawiałby w sygnaturę w piśmie Devanaagari ;)
Nie, nie jestem.

_________________
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog
https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage


So paź 24, 2015 20:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 23, 2014 15:58
Posty: 64
Post Re: Koran nie jest Słowem Bożym
Jestem ciekawy, ilu z Panów pofatygowało się, żeby Koran poczytać. Pozostawię to jednak w kwestii domysłów.

_________________
Waiting for Godot


N gru 06, 2015 21:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 06, 2015 22:49
Posty: 142
Lokalizacja: Morawica, Świętokrzyskie
Post Re: Koran nie jest Słowem Bożym
Ja całego Koranu nie przeczytałem, ale poznałem kilka osób które znają Koran bardzo dobrze i są chrześcijanami.

Niestety Katolicy nie znają ani Islamu ani Koranu, fajnie gdyby częściowo znana była Biblia... teraz bardzo często słyszę że Allah to przecież ten sam Bóg a Koran to też historia o Bogu. Biblia wymienia setki Bożków poza tym Chrześcijańskim którym nawet Żydzi oddawali cześć. Potem wychodzi taka tragedia że JP2 całuje Koran a Islamistów uważa za braci w wierze.... ! Gdy Koran mówi że Chrześcijanie źle zrozumieli zmartwychwstanie Jezusa, a ono nie nastąpiło. Oczywiscie Islam ma wiele naleciałosci z Judaizmu, Chrzescijaństwa czy rodzimych lokalnych religjii gdyż na Mahometa oddziaływało wiele filozofi i mysli, sam Mahomet był bardzo powsciągliwy a Koran raczej stanowił podwaliny szerszej arabskiej cywilizacji i uproszczenie praw czy kultury panującej na tych terenach. Z punktu wiary jednak Koran jest nie do obrony, jest korzystny dla wąskich elit rządzących krajami islamskimi często popieranych dzis przez Usa które dają wolną rękę w ujarzmieniu mass przywódcom religijnym i pełnej radykalizacji kraju kosztem podporządkowania się interesom zachodu. Wielu Arabów chętnie przechodzi na chrześcijaństwo, niestety kultura arabska jest słabo rozwinięta i Koran stanowi jedyny taki zwieracz, stąd jest często używany do manipulowania ludźmi.

Nie ma jednak mowy o wierze w tego samego Boga, Koran w wielu miejscach radykalnie zaprzecza synostwu Chrystusa i Chrześcijaństwu, a Allah nie jest tożsamy z Chrześcijańskim Bogiem.

_________________
Ekumenista


Pn gru 07, 2015 22:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 06, 2015 22:49
Posty: 142
Lokalizacja: Morawica, Świętokrzyskie
Post Re: Koran nie jest Słowem Bożym
Mówię "arabowie" w uproszczeniu, bo w rozumianej arabskiej kulturze mamy przecież Indo-Persów (Iran, Kurdowie) semitów, turko-semitów, berberów etc. Islam jest religją mocno podzieloną o wielu odcieniach, jednak bardziej dostosowującą się do potrzeb społecznych, jako tako Islam czy Koran jest jak dla mnie religią bez sensowną, motywowaną politycznie czy społecznie.

Co do Chrześcijaństwa i zarzutu jaki tu padł... Chrześcijaństwo to nauka o równości, gdzie jasno każdy wierzący jest bratem i siostrą w wierze, równym w oczach Boga, nie ma mowy o podziałach społecznych bądź też klasowych. Oczywiście wiele wyznań przekręcało ten obraz i dostosowywało Boga i naukę do własnych celów przez co chrześcijaństwo łączone było z feudalizmem. Jednak poczytajcie jak wyglądały zbory w czasach Apostolskich i jak żyli w nich ludzie. Chrześcijaństwo niosło też wolność społeczną i ekonomiczną. Zarzuty o tym że chrześcijaństwo wprowadza podział na role społeczne kobiety i mężczyzny jest nie prawdziwy, raczej uczy jak te role mają się uzupełniać i funkcjonować, bo jednak mężczyźni i kobiety w wielu kwestiach znacząco się różnią. Nie przekonuje mnie więc argumentacja że Chrześcijaństwo ma coś wspólnego z Żydowskim systemem kulturowym bo je na każdym miejscu łamał Jezus i Apostołowie jako wymyślone nauki ludzkie w miejsce Bożych.

_________________
Ekumenista


Pn gru 07, 2015 23:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt gru 04, 2015 21:35
Posty: 37
Post Re: Koran nie jest Słowem Bożym
to słwo szatana dotarłem do wielu materiałów najbardziej przekonać powinno was to : https://www.youtube.com/watch?v=ZQ-OuWdTQKQ
Islam to Religia Antychrysta co ciekawe oba pisma się zazębiają tylko że Jezus to przeciwnik allaha w koranie !
po drugie nie uważają go za mesjasza podobnie jak żydzi!
ps : https://uderzwfalsz.wordpress.com/2015/ ... byl-zydem/

Tzw. Żydzi oszukali chrześcijan w najbardziej bezbożny sposób w historii, uważany za najskuteczniejszą broń.”

„Ta technika ‘wielkiego kłamstwa’ pierze mózgi amerykańskich chrześcijan, by wierzyli, że Jezus Chrystus był „Królem Żydowskim,” w tym sensie że tzw. dzisiejsi ‘Żydzi’ nazywają się ‘Żydami.’ Określenia tego użyto po raz pierwszy w angielskim tłumaczeniu Starego i Nowego Testamentu, setki lat zanim tzw. Żydzi porwali wyraz ‘Żyd’ w XVIII w., by przypodobać się chrześcijanom, że wiąże ich pokrewieństwo z Jezusem Chrystusem. To rzekome pokrewieństwo bierze się z mitu o ich wspólnym pochodzeniu z tzw. ‘Żydami’ z ziemi świętej historii Starego Testamentu, fikcji opartej na legendzie.”


Niczego nie podejrzewających chrześcijan ustawia się po drugiej stronie zapory, utrudniającej im dostęp do źródeł, których nie mają powodów podejrzewać. Niepodważalne fakty dostarczają niepodważalny dowód uczciwości historycznej, że tzw. „Żydzi” na całym świecie, pochodzący z Europy wsch. są niewątpliwie historycznymi potomkami Chazarów, pogańskiego turecko-fińskiego starożytnego mongoloidalnego narodu głęboko w sercu Azji, jak mówi historia, którzy walczyli w krwawych wojnach od I w. pne w Europie wsch., gdzie założyli swoje chazarskie królestwo. Z jakiegoś tajemniczego powodu historia królestwa Chazarów rzuca się w oczy na skutek jej nieobecności w programach w szkołach i na uczelniach.

Historyczne istnienie królestwa chazarskiego tzw. „Żydów,” ich wzrost i upadek, zniknięcie na stałe królestwa Chazarów jako narodu z mapy Europy, oraz jak król Bulan i naród chazarski ok. 740 AD stali się tzw. „Żydami” poprzez konwersję, ukrywała przed amerykańskimi chrześcijanami cenzura nałożona przez tzw. „Żydów,” historycznie pochodzenia chazarskiego, we wszystkich mediach USA i masowej komunikacji przez nich kierowanych. Później w 1945 r. ten autor podawał „fakty z życia” Chazarów do publicznej wiadomości na terenie całego kraju, publikował wyniki wielu lat intensywnych badań tej sprawy. Publikacje te były sensacyjne i bardzo skuteczne, ale widocznie gniewały tzw. „Żydów,” którzy nadal szkalowali tego autora wyłącznie z tego powodu. Od 1946 roku, przeprowadzali przeciwko niemu brutalną kampanię, dążąc tym samym do dalszego ukrycia faktów, z oczywistych powodów. Dlaczego obawiają się prawdy?

Jezus był ‘Judejczykiem,’ a nie Żydem

Za Jego życia, żaden człowiek i w żadnym miejscu nie był opisywany jako „Żyd.” Fakt ten popierają teologia, historia i nauka. Kiedy Jezus był w Judei, nie była ona „ojczyzną” przodków tych, którzy obecnie stylizują się na „Żydów.” Ich przodkowie nigdy nie postawili stopy w Judei. Żyli oni w tym czasie w Azji, ich „ojczyźnie,” i byli znani jako Chazarowie. W żadnym z rękopisów oryginalnych Starego czy Nowego Testamentu, Jezusa nie nazywano „Żydem.” Termin ten powstał w końcu XVIII w. jako skrót terminu Judejczyk i odnosi się do mieszkańca Judei, bez względu na rasę czy religię, podobnie jak termin „Teksańczyk” oznacza osobę żyjącą w Teksasie.

Sekta religijna w Judei, w czasach Jezusa, do której samozwańczy „Żydzi” obecnie odnoszą się jako do „Żydów,” były znani jako „faryzeusze.” Współczesny „judaizm” i „faryzeizm” w czasach Jezusa oznaczają to samo..

Jezus brzydził się i potępił „faryzeizm,” stąd słowa: „Biada wam uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, węże, pokolenie żmij.”


Śr gru 09, 2015 23:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 06, 2015 22:49
Posty: 142
Lokalizacja: Morawica, Świętokrzyskie
Post Re: Koran nie jest Słowem Bożym
skłaniałbym się ku temu że Jezus był Galilejczykiem
Izraelitą bo rodowód jest znany, Juda i Galilea to Izrael.
A co do dzisiejszych Żydów to bardzo ciężki temat ! :roll:

_________________
Ekumenista


Cz gru 10, 2015 0:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 20, 2016 10:40
Posty: 2
Post Re: Koran nie jest Słowem Bożym
Jeżeli chodzi o Islam to tylko jednego nie moge zrozumieć... Koran mówi, ze Jezus nie został ani pojmany, ani ukrzyżowany, a jedynie tak się ludziom wydawało. I jak to? Dwunastu uczniów Jezusa po to było jego uczniami, by potem głosić nieprawdę...? To mnie właśnie od Islamu odpycha, choć nie pałam do niego nienawiścią i wiem, ze wielu spośród Muzułman to bardzo pokorni ludzie.


Śr kwi 20, 2016 15:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01
Posty: 1342
Post Re: Koran nie jest Słowem Bożym
Ulisses napisał(a):
Jestem ciekawy, ilu z Panów pofatygowało się, żeby Koran poczytać. Pozostawię to jednak w kwestii domysłów.

Z czytaniem Koranu jest ten problem, że to co zazwyczaj czytamy nie jest faktycznie Koranem, a jedynie jego tłumaczeniem. A te niestety obfituję w liczne rozbieżności, co często zaznaczają sami tłumacze (i tak "żółta chmura" może być jednocześnie "pędzącym wielbłądem"). Dużo zależy też od tego, jak sam tłumacz interpretuje Koran.
Znajoma muzułmanka twierdzi, że lepiej jest przeczytać tłumaczenie Koranu, niż nie czytać go wcale - tłumaczenie, choć niedoskonałe, ostatecznie dotyka tematów poruszanych w oryginalnym Koranie. Lecz jeżeli faktycznie chcemy zagłębić się w przekaz wersetów, pozostaje nauczyć się arabskiego.

Holli napisał(a):
turko-semitów

Czepiam się, ale po prostu jestem ciekaw. Dlaczego zamiast terminu "Turcy", "Narody Tureckie" lub nawet "Grupa Mongolska" użyłeś określenia "turko-semici"?

ave1 napisał(a):
Jeżeli chodzi o Islam to tylko jednego nie moge zrozumieć... Koran mówi, ze Jezus nie został ani pojmany, ani ukrzyżowany, a jedynie tak się ludziom wydawało. I jak to? Dwunastu uczniów Jezusa po to było jego uczniami, by potem głosić nieprawdę...? To mnie właśnie od Islamu odpycha, choć nie pałam do niego nienawiścią i wiem, ze wielu spośród Muzułman to bardzo pokorni ludzie.

Najpewniej chodzi o to, że w rozumieniu semickim Bóg (Allah, JHWH, Baal, różnie go zwą) jest jeden i "nie dodaje mu się współtowarzyszy" - co dla indoeuropejskich chrześcijan, gdzie Bóg stający się człowiekiem, niejako schodzący z firmamentu jest czymś swojskim, będzie hmm, no takim trochę czepianiem się, czyż nie? Muzułmanie mogą uznać Jezusa za proroka, ale nigdy za Boga - bo przeczyłoby to ich koncepcji monoteizmu.

_________________
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog
https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage


Pt maja 06, 2016 12:49
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 230 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 16  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL