Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 2:30



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 652 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28 ... 44  Następna strona
 Katolicy - Prawosławni 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32
Posty: 988
Post 
co adoruje się w KE-A? Skoro po zakończeniu nabożeństwa kończy się obecność Chrystusa?

_________________
zapraszam na blog Χριστιανος


Wt maja 22, 2007 17:01
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32
Posty: 988
Post 
coś dla braci prawosławnych :)

bardzo ciekawa dyskusja o Adoracji Przenajświętszego Sakramentu w Rycie Zachodnim ( łacińskie prawosławie)
http://www.byzcath.org/forums/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=235408

tu film o Rycie Zachodnim, proszę zwrócić uwagę, że komunia św jest pod jedną postacią.

http://stpaulsorthodox.org/movie/SaintPaul.wmv

a tu błogosławieństwo Sakramentem przez Melkitów

Obrazek


polecam ten artykuł:

http://westernorthodox.blogspot.com/2006/06/byzantines-demand-eucharistic.html


mnie to bardzo zaciekawiło, sami prawosławni dyskutują nad praktyką Adoracji Sakramentu poza liturgią.

_________________
zapraszam na blog Χριστιανος


Wt maja 22, 2007 17:24
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post 
marcin_jarzębski napisał(a):
po zakończeniu nabożeństwa kończy się obecność Chrystusa?


To tylko Pan tak twierdzi.


Wt maja 22, 2007 18:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 01, 2006 13:29
Posty: 233
Post 
Bardzo ciekawe linki.Przydałaby się dyskusja na temat liturgii nirozdzielonego Kościoła i wsazystkich rytów,ale to nie tutaj....Może jacyś teologowie się za to wezmą :)

_________________
FIDES ET RATIO
"inquietum est cor nostrum, donec requiescat in te."-św.Augustyn,Doktor Łaski
Obrazek


Śr maja 23, 2007 9:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 01, 2006 13:29
Posty: 233
Post 
Co do postaci-potem był dawany kielich-widać to w filmiku.

_________________
FIDES ET RATIO
"inquietum est cor nostrum, donec requiescat in te."-św.Augustyn,Doktor Łaski
Obrazek


Śr maja 23, 2007 9:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 17:41
Posty: 55
Post 
Tak nagle wyszło do braci a własciwie brata protestanta mam pytanie, więc czy dobrze zrozumialem że po przemianie najświętszy sakrament nadal pozostaje nim nawet po mszy?? Dalej jak więc jesli dobrze zrozumiałem niektóre programy ekumeniczne jak może istnieć interkomunia między wami a kościołami protestanckimi które nie uznają przemiany a uważają że jest to tylko pamiątka?? Bo z tego by wynikało że my i prawosławni toczymy dysputy i do momentu do którego nie zdefiniujemy tak aby oba kościoły przyjeły to nauczanie nie mamy wspólnoty komuni a u was by istniało to ?? Czyli nie musi być jedość nauki teologicznej w danej dziedzinie?? Jeśli coś pomyliłem przepraszam ale nie rozumiem tego a jestem ciekaw. Można by rozszerzyć stwierdzenie o adoracji elementów po wieczerzy?? Jakie i kiedzy oraz w jaki sposób??
Co do braci prawosławnych. Może się myle ale adoracja tylko samego ciała wynika z pewnych uproszczeń i prosze moich współbraci o poprawienie mnie że możliwa jest adoracja równierz krwi ale jest to tylko dodatek w centrum życia kościoła pozostaje najważniejsze a więc msza z komunią. Adoracja jest dodatkiem i aby nie możliwe były jakieś nieprawidłości główna hostia jest zmieniana. Adoracja sakramentu wydaje się po prostu bliższa Bogu. Nie zmniejsza to kultu ikon lub jak bracia by mnie poprawili kultu obrazów na zachodzie. Natomiast chyba dobrze że ikonografie na zachodzie zaczyna znów istnieć.


Śr cze 06, 2007 17:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lis 23, 2004 16:10
Posty: 552
Post 
Cytuj:
Natomiast chyba dobrze że ikonografie na zachodzie zaczyna znów istnieć.


Tak, dobrze, ale niestety zapomina się często o jej teologicznym pochodzeniu i kładzie nacisk na jej aspekt artystyczny, co skutkuje często wypaczeniami. Ikona bowiem nie jest jedynie zwykłą ilustracją Pisma Świętego.

_________________
http://www.ksiega-starcow.blogspot.com
http://www.orthphoto.net


Cz cze 07, 2007 11:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 01, 2006 13:29
Posty: 233
Post 
Ale nie jest także sakramentem- wypaczenia idą z dwóch stron...

_________________
FIDES ET RATIO
"inquietum est cor nostrum, donec requiescat in te."-św.Augustyn,Doktor Łaski
Obrazek


Pt cze 08, 2007 19:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 17:41
Posty: 55
Post 
To prawda że ikona nie jest tylko zwykła ilustracją. Jednak wydaje mi sie że mamy tu jeszcze do czynienia z różnicą cywilizacyjną na zachodzie kult ikon tak się nie rozpowszechnił jak na wschodzie. Stąd najprawdopodobniej (moge się mylić) zaistniała adoracja Najświętszego Sakramentu. Różnice cywilizacyjne, kulturowe i to sprawia że wielu nie rozumie czym jest ikona. Stąd czasem złe pojmowanie kultu takich ikon jak np. Matki Bożej Częstochowskiej. Stąd też zaistnienie protestantyzmu który odrzucał jakikolwiek kult obrazów ( nie wiem czy dobrze zrobie jeśli można by porównać właśnie protestantyzm na zachodzie ze wschodnim sporem ikonoklastów z ... ) Wydaje się jednak że poszło do przodu i to jest bardzo ważne.


N cze 10, 2007 8:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post 
wsw_zw napisał(a):
Dalej jak więc jesli dobrze zrozumiałem niektóre programy ekumeniczne jak może istnieć interkomunia między wami a kościołami protestanckimi które nie uznają przemiany a uważają że jest to tylko pamiątka??


Goscinność eucharystyczna - w wielkim skrócie - zasadza się na przekonaniu, iż Chrystus jest "Tym, który zaprasza" na Wieczerzę. Eucharystia jest ofiarą Boga dla Jego Koscioła, nie jest "własnością" ani Kościoła, ani tym bardziej jego reprezentantów. Eucharystia oparta jest na obietnicy Chrystusa, na Jego slowie; a nie na slowie ludzkim, nie na przekonaniu, woli czy uznaniu człowieka. Do Eucharystii zaproszeni są wszyscy wierzący, uznający Credo, bez znaczenia czy bedzie to baptysta, rzymski katolik, prawosłany. Bywa goscinnośc eucharystyczna "odwzajemniana" (np. mariawici) czy tez nieodwzajemniona, czy przynajmniej taka, do której dołączonych jest szereg warunków (rzymscy katolicy czy baptysci). Rozumiemy to i sznujemy, ale nie oznacza to zmiany naszej wiary odnośnie Eucharystii.

Jest tez jeszcza druga rzecz - "wspólnota ambony i ołtarza", a więc wzajemne uznanie przez Koscioły sakramentów i posługi duchownych. W Polsce taką wspólnota połączione są Kościół ewangelicko-augsburski, ewangelicko-reformowany i ewangelicko-metodystyczny. Kościoły te pozostają niezalezne wzgledem siebie, wierne swojej tradycji wyznawania wspólnej wiary. Wierni moga byc członkami parafii bratnich (czy siostrzanych?) Kościołów, wchodzic w skład "rad parafialnych" (mówiac po katolicku, w Kosciołach ewangelickich maja dużo wieksze znaczenie) czy synodów. Duchowni mogą słuzyc swoją posługa tak samo w bratnich Kosciołach. W protestanckie Koscioły europejskie połączone są tzw. Konkordią leuenberską, zrzeszajaca ponad sto Kościołów reformowanych, luterańskich, unijnych, metodystycznych, waldensów oraz braci czeskich. takie porozumienie jest już owocem wieloletnich rozmów doktrynalnych. Odnośnie Eucharystii, iw zajemnych potepień z czasów Reformacji odnosnie je rozumienia, Konkordia tak postanawia:

"17. Różnice, które od czasów Reformacji uniemożliwiały wspólnotę kościelną między Kościołami luterańskimi i reformowanymi oraz doprowadziły do wzajemnych potępień, dotyczyły nauki o Wieczerzy Pańskiej, chrystologii i nauki o predestynacji. Z całą powagą odnosimy się do postanowień ojców Reformacji, niemniej w przedmiocie samych potępień możemy dzisiaj zgodnie oświadczyć, co następuje:

1. Wieczerza Pańska

18. W Wieczerzy Pańskiej zmartwychwstały Jezus Chrystus przez Słowo obietnicy wraz z chlebem i winem udziela samego siebie w ciele i krwi, ofiarowanych za wszystkich. W taki sposób ofiarowuje siebie całkowicie tym wszystkim, którzy przyjmują chleb i wino. Wierząc, przyjmuje się Wieczerzę Pańską na zbawienie, nie wierząc – na sad.

19. Społeczności z Jezusem Chrystusem w Jego ciele i krwi nie możemy oddzielić od samego aktu spożywania i picia. Oderwane od tego aktu dociekanie, w jaki sposób Chrystus jest obecny w Wieczerzy Pańskiej, grozi niebezpieczeństwem zaciemnienia sensu Wieczerzy.

20. Gdzie taka zgoda między Kościołami istnieje, tam potępienia wypowiedziane w wyznaniach wiary z czasów Reformacji nie maja zastosowania w doktrynalnym stanowisku tych Kościołów."


Wt cze 12, 2007 19:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 17:41
Posty: 55
Post 
Czyli jednak porozumienie teologiczne jakieś zaistnieć musiało?? Krótka rzecz czy możliwa jest bo z tego co napisałeś wnioskuje że raczej nie interkomunia między luteranami a zielonoświątkowcami ?? Mógłbyś przybliżyć bardziej to zdanie "Bywa goscinnośc eucharystyczna "odwzajemniana" (np. mariawici) czy tez nieodwzajemniona, czy przynajmniej taka, do której dołączonych jest szereg warunków (rzymscy katolicy czy baptysci)"
Jaki jest stosunek luteran do zrozumienia eucharystii jaka jest w KRK i Prawosławiu? A więc czym tak naprawde jest eucharystia?? Jaki jest stosunek luteran do tradycji w stosunku do eucharystii jaką reprezentuje KRK i Prawosławie?


Wt cze 12, 2007 20:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post 
wsw_zw napisał(a):
Czyli jednak porozumienie teologiczne jakieś zaistnieć musiało?? Krótka rzecz czy możliwa jest bo z tego co napisałeś wnioskuje że raczej nie interkomunia między luteranami a zielonoświątkowcami ??

Wynikiem porozumienia, o którym piszę jest pełna wspólnota kościlelna. Jeżeli zaś przez "interkomunię" rozumieć dopuszczenie do Wieczerzy Pańskiej, to w naszych Kociołach zaproszeni są do niej wszyscy chrzećcijanie. Także zielonoświątkowcy. W tym sensie z zielonođwiatkowcami jest interkomunia.

Cytuj:
Mógłbyś przybliżyć bardziej to zdanie "Bywa goscinnośc eucharystyczna "odwzajemniana" (np. mariawici) czy tez nieodwzajemniona, czy przynajmniej taka, do której dołączonych jest szereg warunków (rzymscy katolicy czy baptysci)"


"Odwzajemniona" w tym sensie, iż przykładowi mariawici mogą przyjmować Wieczerzę u luteranów czy reformowaych; a protestanci u mariawitów. Wzajemna interkomunia, wzajemna gościnność eucharystyczna.

"Nieowzajemniona" w tym sensie, iż rzymscy katolicy czy batysci czy zielonoswiatkowcy sa zaproszeni - z naszego punktu widzenia - do Eucharystii Pana także sprawowanej w naszym zborze. W drugą stronę to już nie działa (choć u zielonoswiatkowcow duzo zalezy od pastora).


Cytuj:
Jaki jest stosunek luteran do zrozumienia eucharystii jaka jest w KRK i Prawosławiu? A więc czym tak naprawde jest eucharystia?? Jaki jest stosunek luteran do tradycji w stosunku do eucharystii jaką reprezentuje KRK i Prawosławie?


Między Kościołami luterańskimi, zrzeszonymi w Swiatowej Federacji Luterańskiej a kanonicznymi Kościołami prawosławnymi - jak pokazuje rozwijający się dialog teologiczny - w rozumieniu Eucharystii panuje zasadnicza zgoda.. Ja bym się raczej zaptał o stosunek rzymskich katolików do wspólnej tradycji odnośnie eucharystii jaką reprezentują prawosławni i luteranie.

Luterańsko - rzymskokatolicki dialog o Eucharystii miał miejsce w USA. wspomina o nim. Katolicko - reformowane stanowisko wobec Eucharystii można znaleźć tutaj.

IMHO generalnie dzisiaj rozumienie Eucharystii, choć różne u luteran i prawosłanych z jednej a rzymskich katolików z drugiej nie stanowi powodu do podziału; choć różne, pozostaje komplementarne, ile nie widziane w sposób ekskluzywistyczny.

Problemem - z rzymskiego, nie lutarańskiego punktu widzenia - jest rozumienie nie Euchrystii, lecz urządu kościelngo, przede wszystkim biskupiego, jego roli i znaczenia w Kościele. Ostatnie stanowisko SFL wobec posługi biskupiej w świetle apostolskości Kościoła można przeczytać tutaj.


Śr cze 13, 2007 0:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lis 23, 2004 16:10
Posty: 552
Post 
Cytuj:
IMHO generalnie dzisiaj rozumienie Eucharystii, choć różne u luteran i prawosłanych z jednej a rzymskich katolików z drugiej nie stanowi powodu do podziału


Prawosławnym jednak bliżej do katolicyzmu niż do protestantyzmu, więc nie stawiałbym na jednym biegunie prawosławnych i luteran razem, zaś na przeciwległym rzymskichkatolików.

Cytuj:
Goscinność eucharystyczna. (...) Do Eucharystii zaproszeni są wszyscy wierzący, uznający Credo, bez znaczenia czy bedzie to baptysta, rzymski katolik, prawosławny.Bywa goscinnośc eucharystyczna "odwzajemniana" (np. mariawici) czy tez nieodwzajemniona


Fakt "nieodwzajemniania" gościnności eucharystycznej wynika w prawosławiu z takiej, a nie innej eklezjologii (nauki o Kościele), która jest inna niż w przypadku protestantów czy katolików. Prawosławna nauka o Kościele, to tzw. eklezjologia eucharystyczna, osadzona zresztą bardzo głęboko w pismach Ojców Kościoła i sięgająca czasów apostolskich.

Dla katolików czy protestantów Eucharystia jest po prostu jednym z sakramentów. Traktowanym może w sposób szczególny, wyróżnionym w stosunku do pozostałych sakramentów, ale jednak jednym z wielu. Dla prawosławia Eucharystia jest czymś więcej. Jest ona największym spośród wszystkich sakramentów. Sakramentem sakramentów. Jak określił to o. Mikołaj Afanasjew, "sakramentem samego Kościoła".

Głównym zadaniem biskupa w Kościele jest sprawowanie sakramentu Świętej Eucharystii i udzielanie jej wiernym. Poprzez ten sakrament wierni w sposób najdoskonalszy jednoczą się z Chrystusem. Kościół to Ciało Chrystusa. W Eucharystii przyjmujemy Ciało i Krew Chrystusa. Dlatego przyjmując Eucharystię jednoczymy się tym samym w Kościele z Chrystusem i z sobą nawzajem, czyli z tymi, którzy też przyjmują Eucharystię. W rozumieniu prawosławnym jedno zgromadzenie eucharystyczne, a więc lokalny biskup i zgromadzeni wokół niego wierni dla których sprawuje on Eucharystię to Kościół. W tymże Kościele lokalnym zawarta jest cała pełnia Kościoła, ponieważ Ciało Chrystusa nie podlega rozerwaniu. Jedność Kościoła prawosławnego jest zatem jednością Eucharystyczną. Jeśli przyjmuję Eucharystię w tym Kościele oznacza to, że jestem członkiem tego Kościoła. Jednoczę się w Chrystusie z wiernymi tegoż lokalnego Kościoła.

W myśl tak pojmowanej eklezjologii jeśli dopuszczę protestanta czy katolika do wspólnej Eucharystii oznacza to, iż jestem z nim w jedności, iż stanowimy jeden Kościół. Tymczasem tak nie jest. Nie jesteśmy bowiem jednym Kościołem. Dlatego prawosławni nie dopuszczają do interkomunii z innymi Kościołami. Dla nas oznaczałoby to bowiem pozostawanie z nimi w jedności, a tak przecież nie jest.

Dla porównania eklezjologia np. katolicka jest eklezjologią uniwersalistyczną. Dla katolików jeden Kościół lokalny plus drugi Kościół lokalny plus trzeci, itd. dają łącznie Kościół powszechny. Jeden Kościół lokalny nie jest całością Kościoła, nie ma w sobie powszechności. Kościół lokalny to tylko część Kościoła. Przy tak rozumianej eklezjologii musi być coś (ktoś) kto stanowi o jedności tych wszystkich "kawałków". Musi być jakiś środek łączności. Tym czymś, a raczej kimś, jest papież. Każdy kto pozostaje w łączności z biskupem Rzymu jest w Kościele powszechnym. Natomiast dla prawosławnych jeden Kościół lokalny=Kościół powszechny. Przy tak rozumianej eklezjologii środkiem łączności z innymi Kościołami lokalnymi jest Eucharystia. [/quote]

_________________
http://www.ksiega-starcow.blogspot.com
http://www.orthphoto.net


Śr cze 13, 2007 9:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 17:41
Posty: 55
Post 
No jednak skąd się bierze Nektariuszu to że Piotr napisał że prawosławnym jest bliżej do luteran. Dla nas jeśli dobrze wiem eucharystia jest centrum życia kościoła. Jeśli przyjmuje komunie i uczestnicze w eucharystii to znaczy że uczestnicze w życiu kościoła. Dlatego wybaczcie mi brak zrozumienia dla powszechności interkomuni w stosunku do wszystkich innych kościołów u luteran. Jeśli eucharystia jest centrum życia kościoła to przyjęcie jej znczy przyjęcie kościoła w którym jest udzielany i w tym rozumiem Nektariusza. nie rozumiem tego jeśli np. zielonoświątkowcy nie uznają eucharystii to dopuszcza się ich do mszy luterańskiej. Jak można dopuścić do eucharystii kogoś kto jej nie uznaje?? Może źle ale mnie to przeraża i nie rozumiem tego. Przepraszam za łopatologie ale moglibyście jeszcze napisać jakie elementy łączą was w rozumieniu eucharystii?? Mam na myśli prawosławnych z nami a luteran z prawosławnymi. Adekwując od różnych rytów jednak tradycja eucharystyczna wydaje mi się że dla Prawosławia i KRK jest jeśli nie jednakowa to zbliżona. Nie wiem czy orientuje się w tym. Widziałem kiedyś w tv msze prawosławną jest ona pod względem struktury zbliżona do KRK. Jedyna różnica to Credo ale to inna dyskusja, zresztą w Kościele Katolickim odprawia się też msze w rycie Jana Chryzostoma na przykład. Jak porównać to do mszy luterańskiej?? jak wygląda wspólnota teologii eucharystycznej w stosunku do KRK i Luteran??


Śr cze 13, 2007 17:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post 
Nektariusz napisał(a):

Prawosławnym jednak bliżej do katolicyzmu niż do protestantyzmu, więc nie stawiałbym na jednym biegunie prawosławnych i luteran razem, zaś na przeciwległym rzymskichkatolików.


W kwestii rozumienia samej Eucharystii (realna obecność, ofiarny charakter Eucharystii, rozumienie przemiany eucharystycznej, zwiazek Euchatrystii z Kosciołem itd) - blizsze jest prawoslawie i luteranizm; - w uzasadnieniu tego stwierdzenia podałem link do wspólnej deklaracji Kosciołów lluterańakich i prawosławnych. Sa byc moze kwestie, w których blizej prawosławiu do katolicyzmu, to jednak chyba dotyczy nie teologii co etyki i jej znaczenia.; choć tez raczej w wymiarze osobistym a nie społecznym.


++++++++++++++++++==

Jeżeli chodzi o gościnność eucharystyczną.
Nie jest moim zamiarem polemizowanie czy przekonywanie do innego sposobu widzenia rzeczy. Rozumiem i szanuje stanowisko katolickie czy prawosławne w tej kwestii, choć go nie podzielam.

Nektariuszu i wsw_zw, luteranie wyznają zgodnie z Credo "jeden świety, katolicki i apostolski kosciół". I bez żadnej watpliwosci uznają, że protestanci tak samo jak katolicy czy prawosławni, zielonoswiakowcy, mariawici czy baptysci należą, - przez chrzest i wiarę - a więc przez słowo obietnicy i moc Ducha Świetego, a nie własną wolę czy przekonania - do tego jednego Koscioła Credo, tego Koscioła, który "staje się" w pełni (a więc w katolickości) wszędzie tam, gdzie "zwiastuje się Słowo Boże i sprawuje sakramet" - jak pisze ks. Marcin Luter. Jestesmy podzieleni jako chrzescijanie - i tego tego pdziału nikt powazny nie bagatelizuje - ale nie jako Kosciół, który jest jeden, ten sam - czy w społecznosci luterańskiej czy rzymskokatolickiej czy prawosławnej czy zielonoświatkowej. jego obecność nie jest wynikiem ludzkich spekulacji, przekonań, działań czy odpowiedniej też ludzkiej godności, bezgrzeszności czy bezbłednosci- lecz opiera sie na zbawczej obietnicy, na poleceniu Pana i na przemieniającej mocy żyjacego i działajacego Jego Ducha. Dlatego tez goscinność eucharystyczna, tak jak ja rozumiemy zaklada, iż "Jeśli przyjmuję Eucharystię w tym Kościele oznacza to, że jestem członkiem tego Kościoła. Jednoczę się w Chrystusie z wiernymi tegoż lokalnego Kościoła". Kosciół lokalny i Kosciół z Credo - jeden i swiety - to ten sam sam Kosciół, tak jak jeden jest Pan, Bóg i Człowiek. Tak samo: Jeśli przyjmuje komunie i uczestnicze w eucharystii to znaczy że uczestnicze w życiu kościoła. - i luteranie i rzymskokatolicy i prawosławni mają udział w tym samym Kosciele, bo mają udział w tych samych darach jedego Ojca, w tym samym zbawieniu jednego Pana, tej społeczności jednego Ducha. Nie ma innych.

[quote=Nektariusz] Prawosławna nauka o Kościele, to tzw. eklezjologia eucharystyczna, osadzona zresztą bardzo głęboko w pismach Ojców Kościoła i sięgająca czasów apostolskich. [/quote]

Kazda zdrowa eklezjologia jest takze eucharystyczna, niezaleznie od tego czy ewangelicka, czy prawosławna czy rzymskokatolicka. tak samo nie jest ograniczona tylko do niej. O. Mikołaj Afanasiew był wielkim teologiem - nie tylko dla prawosławnych, ale takze dla katolików czy ewangelików. Jego "Kosciół, który przewodzi w miłości" jest klasyką każdego porzadnego studium eklezjologii niezleznie z jakim wyznaniem jest zwiazane. Na Afanasiewa i jego powołują sie dokumenty katolickieggo Soboru Watykańskiego II. Ale też zarazem żadna eklezjologia nie ogranicza się do Afanasiewa, a radykalizm jego przekonań teologicznych budził i budzi spory w samym prawosławiu.

Cytuj:
Dla katolików czy protestantów Eucharystia jest po prostu jednym z sakramentów. Traktowanym może w sposób szczególny, wyróżnionym w stosunku do pozostałych sakramentów, ale jednak jednym z wielu. Dla prawosławia Eucharystia jest czymś więcej. Jest ona największym spośród wszystkich sakramentów.


Protestantyzm zawsze podkreślał absolutną wyjatkowośc Wieczerzy Pańskiej i chrztu, jako sakramentów par exelans, nieporównywalnych do wszelkich innych szacownych gestów o których wspomina Pismo i które w tradycja Koscioła nieustannie przypomina. Także rzymski katolicyzm dzis inaczej patrzy na kwestie sakramentów niz w epoce potrydenckiej, a i prawosławna teologia w tym zakresie wyzwoliła się spod rzymskich wpływów, bo także często widziała eucharystię jako "jeden z sakramentów", zwłaszcza w katechizmowych ujeciach.


[quote=Nektariusz]Dla porównania eklezjologia np. katolicka jest eklezjologią uniwersalistyczną....... [/quote]

Nektariuszu zaden katolik, majacy chocby minimalne pojecie o swoim Kosciele ni zgodzi się z takim ujeciem. To karykatura, i nie ma sensu w ten sposób prezentować nauczania "innych". Lepiej się zając swoim, szczególnie jak o tych "inych" niewiele się wie.

Kosciół partykularny jest Kosciołem, Kościół uniwerslany nie istnieje inaczej jak "in et ex" Kościoła partykularnego. Nie jest "sumą" kosciołów lokalnych lecz ich wenętrznym wymiarem, podobnie jak prymat papieski. Oczywiście mozemy dyskutować jak to wyglada w praktyce (podobnie jak teologiczne nauczanie o Kosciele prawosławnych czy luteran), ale o nauczaniu, o pewnej "samoświadomosci". Można to róznie oceniać (ale to już niech robią sami katolicy), ale nie swoje oceny podawać jako resume cudzych przekonań.

+=========================

[quote=wsw_zw]Przepraszam za łopatologie ale moglibyście jeszcze napisać jakie elementy łączą was w rozumieniu eucharystii??[/quote]

podawałem juz wyżej link do wspólnej deklaracji prawosłano-luteńskiej. Jest krótka i zwięzła.

Jezeli chodzi o ryty, to postawowa struktura jest wszędzi taka sama. Sa też luteranskie kościoły które sprawuja Wieczerzę w rycie wschodnim uzywajac m.in. anafory św. Jana Chrysozstoma (np. ukraińska Cerkiew Lutarańska), w ewangelickich klasztorach zazwyczaj sprawuje sie XVI "Deutche messe" z dodatkiem epiklezy. Polską agendę lutarąnską mozna znależć na stronach www.luteranie.pl, KER w Polsce posługuje się Agendą Gdańską z 1637 r.


Cz cze 14, 2007 11:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 652 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28 ... 44  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL