O grzech sam zapytałeś,
ze sposobem myślenia JPII, o którym piszesz wypada mi się jedynie zgodzić, o samym o. Pio się nie wypowiadam, bo to nie moja działka
lereeeek napisał(a):
ale tak jak pisalem wczesniej nie można przejść obojętnie wobec takich rzeczy bo one są i nie udawajmy że ich nie ma
Dlaczego "nie można"? Swiat dzisiaj pędzi za wszelkimi udziwnieniami, ale to nie powód że "musimy" pedzić razem ze światem. Nie twierdzę, że dziwnych rzeczy nie ma, ale jedynie watpię, by dla wiary (przynajmniej chrzescijańskiej) miało to jakiekolwiek poważne znaczenie.
lereeeek napisał(a):
ja rozumiem braci protestantów że dla nich liczysię tylko Pismo ś
Chyba raczej nie rozumiesz ani braci protestantów ani sióstr
. Nie jesteśmy chasydami...
lereeeek napisał(a):
osoby jak właśnie Marta Robin swoje zdolności zawdzięczają szatanowi
A co protestanci mają mieć wspólnego z jakąś Martą Robin? To chyba katoliczka, niech się tym wasi biskupi martwią, skad to pochodzi. Chyba sobie z tym poradzą bez wzywania na pomoc protestantów?
Może pochodzic od Boga, może pochodzić od szatana, może mieć całkiem naturalne podłoże... nie wiem, i nie do mnie ani do mojego zboru należy ocenianie tego.