|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 2 ] |
|
Dokonczenie o tych, ktorzy pecha mieli.
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Dokonczenie o tych, ktorzy pecha mieli.
Bobi, najmocniej przperaszam, ale padlo mi permamentnie i na chat mnie wpuscic nie chce...
milo nam sie gadalo i w sumie chcialem zakonczyc to ostatnia mysla:
Przyznalismy, sa CI ktorzy maja pecha. I oni musza miec wielka determinacje i wole walki. Ale nie kazdy sie z tym rodzi. Niektorzy nie wytrzymuja popelniaja samobojstwa lub poddaja sie i zyja, ledwo wystawiajac nos nad powierzchnie szamba. Po prostu nie kazdy moze byc tak samo silny jak Matka Terasa z Kalkuty, nie kazdy moze miec tyle tolerancji i milosci jak Jan Pawel II. Mozna probowac, ale jeden jest taki a drugi inny. I nie kazdy moze podolac akurat tym okreslonym zadaniom... bo urodzil sie do innych. I mial pecha.
Crosis
|
Cz paź 20, 2005 2:24 |
|
|
|
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
Wszyscy nie mogą być silni i nie wszyscy mogą być słabi. Dla jednego pechem będzie to, że właśnie on jest silny, a czasem chciałby popłakać, a inny uzna sie za pechowca, bo nie udało mu się zrobić czegoś, o czym marzył, a splot okoliczności sprawił, że się to nie udało.
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Wt mar 07, 2006 0:24 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 2 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|