Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Piłka nożna :)
bert04 napisał(a): Nasze szanse "dzięki" drugiej porażce Ukrainy wzrosły. Wzrosły? Awans do następnej rundy mamy praktycznie zapewniony. Polska, aby nie awansować musiałaby przegrać z Ukrainą, a Niemcy musiałyby ulec Irlandii Północnej, ponadto cztery drużyny z trzecich miejsc musiałby mieć lepszy bilans od Polaków. Taki scenariusz jest bardzo mało prawdopodobny. Johnny99 napisał(a): Defensywa dała popis, jakiego nie widziałem w wykonaniu polskiej reprezentacji odkąd ją świadomie oglądam. To chyba największe zaskoczenie tego meczu. Perfekcyjna wręcz gra w obronie całej drużyny. Johnny99 napisał(a): Szkoda, że atak wypadł znacznie słabiej, głównie ze względu na Milika, który w całym meczu nie miał chyba jednego udanego zagrania. Milik w dwóch meczach miał pięć znakomitych sytuacji do strzelenia bramki. Zdobył jednego gola, raz fatalnie przestrzelił, a trzy razy nie potrafił czysto trafić w piłkę. Wygląda na to, że jest po prostu bardzo daleki od optymalnej formy. SweetChild napisał(a): Właśnie, może jakiś wariant bez Milika? W pewnym momencie miałem wrażenie, że i Lewandowski miał dość jego gry. A może by spróbować z Grosickim i Kapustką Grosicki na pozycji Milika, a Kapustka za skrzydle – to byłoby ciekawe rozwiązanie.
|
Pt cze 17, 2016 13:59 |
|
|
|
|
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Re: Piłka nożna :)
mauger napisał(a): Polska, aby nie awansować musiałaby przegrać z Ukrainą, a Niemcy musiałyby ulec Irlandii Północnej, ponadto cztery drużyny z trzecich miejsc musiałby mieć lepszy bilans od Polaków. W powyższym scenariuszu Irlandii wystarczy "wysoki remis" z Niemcami, żeby przeskoczyć na drugie miejsce. A trzecie miejsce to loteria. Cytuj: Taki scenariusz jest bardzo mało prawdopodobny. A piłka jest okrągła. Kiedyś Polska specjalizowała się w wygrywaniu trzeciego meczu, kiedy i tak nie dawało jej to żadnych szans. Dlatego nie odpuszczałbym mentalnie meczu z Ukrainą. Być może Ukraina popełniła ten błąd z NIR, że myślała, że to będzie spacerek? Cytuj: To chyba największe zaskoczenie tego meczu. Perfekcyjna wręcz gra w obronie całej drużyny. Pazdan dla mnie był mistrzem; może to jeszcze nie Boateng, ale w polskiej drużynie gra podobną rolę. Glik też pokazał się z najlepszej strony. Po pierwszym meczu, kiedy trzy razy przepuściliśmy Irlandczyków do strzału - taka poprawa cieszy szczególnie. mauger napisał(a): Grosicki na pozycji Milika, a Kapustka za skrzydle – to byłoby ciekawe rozwiązanie. Generalnie skrzydłowi lepiej wspomagający atak by się przydali, bo obecnie duet Lewy i Milik zbyt często byli zdani na siebie. Ale może to była taktyka defensywy i zamknięcia dostępu do własnej bramki. Być może z innymi przeciwnikami trener odważy się na więcej.
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
Pt cze 17, 2016 15:26 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Piłka nożna :)
bert04 napisał(a): W powyższym scenariuszu Irlandii wystarczy "wysoki remis" z Niemcami, żeby przeskoczyć na drugie miejsce. Oczywiście nie wystarczy, ponieważ w pierwszej kolejności liczą się bezpośrednie pojedynki, a nie stosunek bramkowy. Irlandia Północna remisując choćby 12:12 nie jest w stanie przeskoczyć Polskę. bert04 napisał(a): A piłka jest okrągła. i bramki są dwie. bert04 napisał(a): Dlatego nie odpuszczałbym mentalnie meczu z Ukrainą. Trudno przypuszczać jak zareagowali ukraińscy piłkarze na odpadnięcie z turnieju. Czy nastąpiło całkowite rozprężenie czy wyzwoliła się sportowa złość. W każdym razie Polacy muszą podejść skoncentrowani do tego meczu tak jak do spotkania z Niemcami. bert04 napisał(a): Generalnie skrzydłowi lepiej wspomagający atak by się przydali, bo obecnie duet Lewy i Milik zbyt często byli zdani na siebie. Myślę, że przydałby się kreatywny pomocnik, potrafiący rozgrywać. W składzie na Ukrainę chętnie widziałbym za Mączyńskiego np. Zielińskiego. Aczkolwiek mam zaufanie do sztabu trenerskiego, który najlepiej orientuje się w aktualnej dyspozycji poszczególnych zawodników.
|
So cze 18, 2016 0:06 |
|
|
|
|
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Re: Piłka nożna :)
mauger napisał(a): Oczywiście nie wystarczy, ponieważ w pierwszej kolejności liczą się bezpośrednie pojedynki, a nie stosunek bramkowy.
... i obecnie PL ma 4 "duże punkty" a NIR - 3. Przegrana PL i remis NIR oznacza zrównanie i wtedy zaczynamy liczyć bramki. Cytuj: Irlandia Północna remisując choćby 12:12 nie jest w stanie przeskoczyć Polskę. W "małych punktach" PL ma chwilowo +1 a NIR - też +1. W powyżej omawianym scenariuszu nawet remis 0:0 zapweniłby im drugie miejsce. (Tu nie miałem racji, nie potrzeba wysokiego remisu, wystarczy po prostu remis) PL, żeby wejść na pewniaka z drugiego miejsca, musi co najmniej zremisować. Albo liczyć na Niemców. Wchodzenie z "trójki" to loteria.
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
Pn cze 20, 2016 8:22 |
|
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Re: Piłka nożna :)
bert04 napisał(a): ... i obecnie PL ma 4 "duże punkty" a NIR - 3. Przegrana PL i remis NIR oznacza zrównanie i wtedy zaczynamy liczyć bramki. Stare czasy, jeszcze się nie zapdejtowałeś Faza grupowa: Cytuj: Gdy dwie lub więcej drużyn uzyskają tę samą liczbę punktów (po rozegraniu wszystkich meczów w grupie) o kolejności w grupie decydują kryteria określone przez UEFA, kolejno:
1. większa liczba punktów zdobytych w meczach pomiędzy tymi drużynami (tzn. drużynami dla których rozstrzyga się kolejność); (...)
|
Pn cze 20, 2016 9:32 |
|
|
|
|
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Re: Piłka nożna :)
No dobra, mea culpa i mój błąd. Odwołuję to co napisałem powyżej i twierdzę przeciwność tego
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
Pn cze 20, 2016 9:51 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Piłka nożna :)
bert04 napisał(a): Odwołuję to co napisałem powyżej i twierdzę przeciwność tego u made my day
|
Pn cze 20, 2016 10:33 |
|
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Re: Piłka nożna :)
Podejrzana cisza w eterze sugeruje, że nikt się nie oszczędzał przy świętowaniu wczorajszego sukcesu Mecz jaki był każdy widział, ale na plus napiszę, że zachowaliśmy się jak rasowa drużyna turniejowa - zagraliśmy mało efektownie, za to efektywnie. Z akcją i bramką Błaszczykowskiego jako przebłyskiem geniuszu
|
Śr cze 22, 2016 8:06 |
|
|
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Re: Piłka nożna :)
SweetChild napisał(a): zagraliśmy mało efektownie, za to efektywnie. To samo słowo w słowo chciałem napisać, z ust mi to waćpan wyjął. Poza tym nadal cieszę się, że nie miałem racji, drużyna PL nastawiona defensywnie, dwie kontry, jedna bramka, spoko. Sprawdziłem statystyki, Ukraina miała 64% posiadania piłki i 19 strzałów, Polska odpowiednio 36% / 9 strzałów. I nie zapominajmy przy tym wszystkim, że przez głupi faul w 17 minucie Polska była o włos od karniaka; na nasze szczęście sędzia przespał sytuację. PS: I cieszę się ze zwycięstwa Chorwatów, wypracowali sobie to 2:1
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
Śr cze 22, 2016 8:21 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Piłka nożna :)
Nie ma powodów do świętowania, awans i tak był praktycznie zapewniony, a z Ukrainą zagraliśmy słabo i spokojnie mogliśmy przegrać, acz trzeba brać poprawkę na to, że nasza gra zapewne wyglądałaby inaczej, gdyby Ukraińcom udało się wykorzystać choć jedną z licznych szans na strzelenie gola. Nawałka wystawił kilku zmienników, którzy najzwyczajniej w świecie nie stanęli na wysokości zadania, czego się (do tego stopnia) pewnie nie spodziewał. Jeszcze podkreślał to fakt, że wprowadzony w drugiej połowie Błaszczykowski (odpoczywał podobno dlatego, że wskutek rzadkich występów w klubie nie wytrzymałby kondycyjnie trzeciego meczu o stawkę z rzędu (sic!)) od razu odmienił obraz gry, po czym właściwie samodzielnie, bez widocznego wysiłku rozklepał ukraińską obronę i strzelił zwycięskiego gola. Udowodnił, że pomimo problemów z grą w klubie i generalnie szybkiego zmierzania ku schyłkowi kariery, nadal stanowi fundament tej reprezentacji, dla którego wciąż nie ma sensownej alternatywy. W każdym razie, w sobotę taką grą, jak z Ukrainą, na pewno niczego nie osiągniemy. Jest o czym myśleć.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr cze 22, 2016 12:10 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Piłka nożna :)
Ja niestety nie mogłam śledzić tego spotkania, siła wyższa, ale od mniej więcej 60-tej minuty podglądałam na komórce zapis z meczu i nawet tam nie wyglądało to dobrze. Podsumowanie końcowe, te trzydzieści parę procent w posiadaniu piłki, nie jest zbyt budujące. Ranny zwierz zawsze broni się zaciekle, ale... No kurczę, to tylko Ukraina była. Zastanawia przy tym i trochę podnosi na duchu szeroki uśmiech Nawałki, do tej pory nie suszył zębów po próżnicy, więc może jednak orły mają na sobotę jakiegoś asa w rękawie.
|
Śr cze 22, 2016 18:37 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Piłka nożna :)
I tak przerąbią półfinał
|
Śr cze 22, 2016 18:53 |
|
|
Smokepsv
Dołączył(a): Pt gru 07, 2012 8:14 Posty: 238
|
Re: Piłka nożna :)
W takich dniach jak Euro Wszyscy jesteśmy ekspertami od piłki nożnej. Jak to przerąbią półfinał ? Po ewentualnej wygranej ze Szwajcarią dostana za przeciwnika jakieś San Marino i przegrają ?? Że też się chce takie farmazony pisać, nie szkoda opuszków na klepanie w przyciski
|
Cz cze 23, 2016 7:53 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Piłka nożna :)
Ej tam. Nie znasz się. To jest mój sposób na awans (zaraz oberwę za szamaństwo ). Zawsze, kiedy uważałam, że przejdą dalej, odpadali . Ale jak spojrzeć na historię już po Tomaszewskim i Piechniczku, to grali dobrze do ćwierćfinału, a potem ... do domu. A ile razy nawet z grupy nie wyszli?
|
Cz cze 23, 2016 8:02 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Piłka nożna :)
Helenka napisał(a): Ej tam. Nie znasz się. To jest mój sposób na awans Może to jednak nie taki zły sposób, bo jadą do Marsylii i już krok bliżej niż dalej Osłabły chłopaki straszliwie i właściwie trzeba to uczciwie przyznać byli gorsi w tym meczu od Szwajcarów, ale jednak mają farta Nooo, była adrenalinka, serduszko przy karnych ładuje nieźle Kracz nam dalej na zdrowie Helenko. edit: ale Milik znów zmarnował kilka ładnych szans
|
So cze 25, 2016 16:55 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|