|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 2 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
ADRIANO_PL
Dołączył(a): N paź 24, 2010 20:28 Posty: 41
|
 pytania
1.ostatnio obejrzałem film o egzorcyzmach i boję się spać, staram wypełniać obowiązku chrześcijanina, ale boję się spać i chodzić po ciemku jak to zmienić 2. co naraża mnie na działanie złego ducha? 3. Ostatnio się w szkole czuję taki w ogóle smutny i odosobniony, na początku miałem załamkę no nowa szkoła, ciężko było się wkręcić do jakiejś grupy, ale zaczęłem odmawiać 15 modlitw i się wszytko ułożyło, ale teraz znowu, tak się zaczyna mimo, że ( tak myślę ) więcej poznałem praw bożych i starałem się je wykonywać. Jak się podbudować na duchu bo czasami mi jest okropnie smutno, ale wolę być sam aniżeli grzeszyć. 4. Czy kościół wierzy w istnienie wilkołaków, wampirów itd.? 5. W 15 modlitwach świętej brygidy i 7 modlitwach na cześć najświętszej krwi Pana Jezusa, w obietnicach jest napisane, że na pewno jak ktoś je odmówi pójdzie do nieba( wraz z bliskimi), co trza jeszcze wypełniać żeby tak się sprawdzilo?
|
N paź 31, 2010 23:01 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: pytania
Może nie oglądaj filmów jeśli masz się potem bać. I odpowiedz sobie na pytanie, co sprawia że jesteś aż tak wyjątkowy że to Ty zostaniesz opętany? 1. Myśleć racjonalnie i nie robić czegoś bo się boisz. Wątpliwe abyś żyjąc normalnie i modląc się do Boga bo chcesz, został opętany. 2. To niech już ktoś inny powie. W pewnym sensie bój się bardziej nie opętania, ale takiego zatopienia się w grzechach którego nie dostrzeżesz. Opętanie przynajmniej jest wyraźne. 3. Warto poszukac ludzi podobnych jak Ty, wierzacych, może w parafii jest jakaś wspólnota młodzieżowa. Warto poszukać. 4. Nie. A widzialeś kiedys jakiegoś? 5. Moje zdanie jest takie że źle do tego podchodzisz. Nprawdę nie liczy się ile modlitw odmowisz i według jakiego wzoru. Taka wiara jest mechaniczna i prowadzi na manowce. Bog nie jest naprawdę urzędnikiem ktory gromadzi na Ciebie papierki i liczy Ci plusy i minusy. Liczy sie wiara i uczynki, liczy się to że przyjmujesz sakramenty bo tego chcesz, liczy sie to że szukasz Boga, tzn czytasz Pismo Święte, zastanawiasz się, modlisz, przechodzisz kolejne etapy życia i przechodzisz je z myślą o wypełnieniu przykazania milości. A takie chorobliwe zajmowanie się sferą fikcji, lub bardzo żadkich zjawisk, to jest dopiero niebezpieczne. Boisz się jakichś opętań, pytasz czy istniej wilkołaki? Zupełnie nie o to chodzi, bo zajmujesz się sprawami które nie powinny Cie ruszać. Są w wierze bardziej realne i bardziej poważne.
A na koniec, przeczytaj jeszcze raz to co sam napisałeś i racjonalnie podejdź do tego, bo pytanie czy Kościół wierzy w wilkołaki jest naprawdę dość banalne i nie musisz nikogo pytać jak jest. Sam możesz dojść do jedynej sensownej odpowiedzi. Podobnie z innymi sprawami. Fikcja filmów to na prawde nie rzeczywistość.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N paź 31, 2010 23:15 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 2 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|