|
|
|
Autor |
Wiadomość |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: Wątek pożegnalny
Widzisz, wszyscy postępują z Tobą jak z ... jajkiem
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pt maja 30, 2014 22:29 |
|
|
|
|
panMK
Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 19:57 Posty: 658
|
Re: Wątek pożegnalny
► wyimaginować książkowo: wymyślić, wyobrazić sobie coś zgodnie z własną wolą, z własnym pragnieniem; wyfantazjować, uroić, wymarzyć
ty po prostu wszystko co się wokół ciebie dzieje sprowadzasz pod swoje widzi mi się ,negując wszystko co jest sprzeczne z twoja wyobraźnią.
_________________ JEZU UFAM TOBIE Święta Faustyna Kowalska
|
Pt maja 30, 2014 22:53 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Wątek pożegnalny
No to ta "wyimaginowana wyobraźnia" to co to znaczy? Wyobrażona wyobraźnia? Urojona? Zahodzę w głowę co to mogło znaczyć? Coś jak masło maślane chyba.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
So maja 31, 2014 9:14 |
|
|
|
|
lokis
Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33 Posty: 1633
|
Re: Wątek pożegnalny
Ja kwestie Jajka dawno rozwiazalem. Prababcie mial Niemke, stad ta chwilami przesadna dokladnosc. Jednego dziadka, polskiego szlachcica, polegne lecz z szabla w dloni, stad nieustapliwosc. Drugiego koscielnego, z tego wynika zainteresowanie forum. Trzeciego komunisty, chec zwalczania Kosciola pozostala w rodzinie i czwartego o ktorym nie napisze, to sprawa rodzinna Jajko i prababci, osoby na swoj sposob rozrywkowej.
|
So maja 31, 2014 16:50 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wątek pożegnalny
Postanowiłem już po raz trzeci pożegnać się z tym forum. Usunę swoje konto, by mnie nie kusiło ponownie wrócić. Tak jest, pora przenieść się tam, gdzie niedawno odszedł Yarpen_Zirgin. Dlaczego? Powód jest dość prosty: czuję się tutaj znudzony, czuję, że tracę czas. Pomimo tego w najmniejszym stopniu nie żałuję powrotu, fajnie mi się tutaj pisało przez ten niecały miesiąc. Jednocześnie cieszę się, że zdecydowałem się dać sobie z tym spokój. Heh, ta moja sytuacja kojarzy mi się z Michaelem Jordanem, który również rezygnował i powracał do NBA kilka razy (na marginesie: bardzo lubię koszykówkę!).
Sayonara!
|
Śr sty 10, 2018 21:30 |
|
|
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|