Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 18:38



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 230 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następna strona
 Wola Boża 
Autor Wiadomość
Post Re: Wola Boża
wybrana napisał(a):
Proponuję poczytać ten link - bardzo ciekawy
http://viviflaminis-deogracias.pl.tl/2016.htm

Bóg używa zwrotu " mimo wszystko". Czyż my ludzie nie zawiedliśmy Go. Czy mimo ukazanych nam prawd przez świadectwo życia Jezusa Chrystusa my te prawdy przyjęliśmy. Jak wygląda życie na ziemi ludzi. Pełnia grzechu i zgorszenia. Czy Bóg mówiąc "mimo wszystko" nie wyraża swojego miłośierdzia. Bóg też ma swoją cierpliwość i mimo naszego odwrócenia od Niego - On trwa przy nas. Pragnie naszego zbawienia. Daje swoje znaki. Walczy o człowieka. Nie odwraca się od człowieka. Czyż nie jest w tym przekazie zawarta wielka miłość - miłość cierpliwa. Bóg mówi nam, że ciągle czeka, ale również daje nam warunek, że kiedyś te czekanie się skończy. Przychodzi do ludzi prostych, czystego serca. Nie wierzymy w to, bo nie chcemy wierzyć. Rozalii Celakównie przez 80 lat nie uwierzono. DGdyby nie nasz Papierz Jan Paweł II, to Św. Faustynie Kowalskiej do tej pory by nie uwierzono.Ja wierzę, bo również sama doświadczyłam obecności Bożej w moim życiu i wiem, że Bóg jest z człowiekiem bardzo blisko, że działa i walczy o każdego z nas.

I Bóg ustami Maryi opowiada podobne brednie - każdorazowe odmówienie tej modlitwy zabezpiecza jeden milion dusz od potępienia wiecznego - modlitwa ponoć podyktowana przez Maryję w 2011r.....czyli modlitwę podejmie 68 osób i zbawieni z automatu, bez żadnego wysiłku, są wszyscy ludzie aktualnie żyjący na świecie :co:


Pt lip 08, 2016 10:04
Post Re: Wola Boża
Alus napisał(a):
wybrana napisał(a):
Proponuję poczytać ten link - bardzo ciekawy
http://viviflaminis-deogracias.pl.tl/2016.htm

Bóg używa zwrotu " mimo wszystko". Czyż my ludzie nie zawiedliśmy Go. Czy mimo ukazanych nam prawd przez świadectwo życia Jezusa Chrystusa my te prawdy przyjęliśmy. Jak wygląda życie na ziemi ludzi. Pełnia grzechu i zgorszenia. Czy Bóg mówiąc "mimo wszystko" nie wyraża swojego miłośierdzia. Bóg też ma swoją cierpliwość i mimo naszego odwrócenia od Niego - On trwa przy nas. Pragnie naszego zbawienia. Daje swoje znaki. Walczy o człowieka. Nie odwraca się od człowieka. Czyż nie jest w tym przekazie zawarta wielka miłość - miłość cierpliwa. Bóg mówi nam, że ciągle czeka, ale również daje nam warunek, że kiedyś te czekanie się skończy. Przychodzi do ludzi prostych, czystego serca. Nie wierzymy w to, bo nie chcemy wierzyć. Rozalii Celakównie przez 80 lat nie uwierzono. DGdyby nie nasz Papierz Jan Paweł II, to Św. Faustynie Kowalskiej do tej pory by nie uwierzono.Ja wierzę, bo również sama doświadczyłam obecności Bożej w moim życiu i wiem, że Bóg jest z człowiekiem bardzo blisko, że działa i walczy o każdego z nas.

I Bóg ustami Maryi opowiada podobne brednie - każdorazowe odmówienie tej modlitwy zabezpiecza jeden milion dusz od potępienia wiecznego - modlitwa ponoć podyktowana przez Maryję w 2011r.....czyli modlitwę podejmie 68 osób i zbawieni z automatu, bez żadnego wysiłku, są wszyscy ludzie aktualnie żyjący na świecie :co:


Modlitwa, to nie tylko klepanie utartych formułek, to prawda jaka chcemy wyrazić. Jeżeli w modlitwie nie ma prawdy naszej wiary, to jest ona bez żadnej wartości. Jeżeli zawiera ona prawdę
naszej wiary, to zawiera moc, bo wraz z słowami idą nasze czyny i pragnienia.
Czepiasz się drobnych detali, by tylko zanegować. Poczytaj inne ciekawe przesłania.


Pt lip 08, 2016 10:39

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Wola Boża
wybrana napisał(a):
Proponuję poczytać ten link - bardzo ciekawy
http://viviflaminis-deogracias.pl.tl/2016.htm

NIE,NIE,NIE. Żywy Płomień to szatańskie orędzia pysznego człowieka!. Podobnie jak orędzia Mary z Irlandii. Nawet ksiądz Natanek przed nimi przestrzega choć wiele orędzi traktuje jako dobre.
Na przykład Matka Boża do "wizjonera"
"Ty Żywy Płomieniu jesteś Moim duchowym oblubieńcem, duchowym mężem. Takiej łaski doznało naprawdę niewielu, a tylko ty otrzymałeś pieczęć na duszy" a co na to święty Józef?
I dalej wychwalanie "wizjonera" pod niebiosa jako należącego do największych świętych. A pozostałej części ludzkości grozi wojna i do piekła.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pt lip 08, 2016 11:25
Zobacz profil
Post Re: Wola Boża
wybrana napisał(a):
Alus napisał(a):
wybrana napisał(a):
Proponuję poczytać ten link - bardzo ciekawy
http://viviflaminis-deogracias.pl.tl/2016.htm

Bóg używa zwrotu " mimo wszystko". Czyż my ludzie nie zawiedliśmy Go. Czy mimo ukazanych nam prawd przez świadectwo życia Jezusa Chrystusa my te prawdy przyjęliśmy. Jak wygląda życie na ziemi ludzi. Pełnia grzechu i zgorszenia. Czy Bóg mówiąc "mimo wszystko" nie wyraża swojego miłośierdzia. Bóg też ma swoją cierpliwość i mimo naszego odwrócenia od Niego - On trwa przy nas. Pragnie naszego zbawienia. Daje swoje znaki. Walczy o człowieka. Nie odwraca się od człowieka. Czyż nie jest w tym przekazie zawarta wielka miłość - miłość cierpliwa. Bóg mówi nam, że ciągle czeka, ale również daje nam warunek, że kiedyś te czekanie się skończy. Przychodzi do ludzi prostych, czystego serca. Nie wierzymy w to, bo nie chcemy wierzyć. Rozalii Celakównie przez 80 lat nie uwierzono. DGdyby nie nasz Papierz Jan Paweł II, to Św. Faustynie Kowalskiej do tej pory by nie uwierzono.Ja wierzę, bo również sama doświadczyłam obecności Bożej w moim życiu i wiem, że Bóg jest z człowiekiem bardzo blisko, że działa i walczy o każdego z nas.

I Bóg ustami Maryi opowiada podobne brednie - każdorazowe odmówienie tej modlitwy zabezpiecza jeden milion dusz od potępienia wiecznego - modlitwa ponoć podyktowana przez Maryję w 2011r.....czyli modlitwę podejmie 68 osób i zbawieni z automatu, bez żadnego wysiłku, są wszyscy ludzie aktualnie żyjący na świecie :co:


Modlitwa, to nie tylko klepanie utartych formułek, to prawda jaka chcemy wyrazić. Jeżeli w modlitwie nie ma prawdy naszej wiary, to jest ona bez żadnej wartości. Jeżeli zawiera ona prawdę
naszej wiary, to zawiera moc, bo wraz z słowami idą nasze czyny i pragnienia.
Czepiasz się drobnych detali, by tylko zanegować. Poczytaj inne ciekawe przesłania.

Detali :o :o ....to fundament chrześcijaństwa .....nie ma zbawienia bez przylgnięcia do Boga i żadnych "cudownych" modlitw, które wbrew osobistym wyborom człowiek ana siłe wpakują go do nieba.
Jeśli tego nie rozumiesz, to oznacza, że nie rozumiesz Ewangelii....która nie epatuje pięknymi słowami, ale dla wielu trudna jest ta mowa.


Pt lip 08, 2016 11:48
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Wola Boża
wybrana napisał(a):
Robek napisał(a):
wybrana napisał(a):
Bóg nikogo nie morduje. Jeżeli skazał dziecko na przyspieszoną śmierć, to znaczy, że to dziecko w szczególny sposób wyróżnił.


To dziecko może czuć sie wyróżnione, w końcu zostało zamordowane przez samego Boga :biggrin:



Szydzenie z czyjejś wiary, z wierzących, sprawia, że nawet najmilszy uśmiech zamienia się w rechot.


Zwróciłem uwage na to że Bóg zamordował tego dzieciaka.
Natomiast gdzie ty tu widzisz szyderstwo to nie wiem.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt lip 08, 2016 11:56
Zobacz profil
Post Re: Wola Boża
Alus napisał(a):

Detali :o :o ....to fundament chrześcijaństwa .....nie ma zbawienia bez przylgnięcia do Boga i żadnych "cudownych" modlitw, które wbrew osobistym wyborom człowiek ana siłe wpakują go do nieba.
Jeśli tego nie rozumiesz, to oznacza, że nie rozumiesz Ewangelii....która nie epatuje pięknymi słowami, ale dla wielu trudna jest ta mowa.
[/quote]


Są cudowne modlitwy, które zanosimy przez nas wybór. Modlitwa jest również formą naszego wyboru. Do kogo je zanosimy i co jest naszą intencją ,wyrażamy właśnie przez nas wybór. Wszystko, co mówimy, co czynimy jest naszym wyborem. Nic nie dzieje się w nas, bez nas. Jeżeli tylko wypowiadamy puste słowa a nie są one odzwierciedleniem naszej wiary, wiary, którą pragniemy wyznawać szczerze i sercem, to taka modlitwa nic nie wnosi w nasze życie, jest bez wartości.


Pt lip 08, 2016 15:17
Post Re: Wola Boża
Czyli, wybrana, masz w d... drugiego człowieka i jego relację z Bogiem. Ten człowiek, za którego się modlisz, jest gdzieś na trzecim planie, jako narzędzie, które ma wnieść coś w twoje życie, a jego osobiste wybory są kompletnie nieważne; ten żywy człowiek jest pionkiem w twoim prywatnym, skrajnie egoistycznie pojmowanym duchowym rozwoju.

Weź się stuknij solidnie.


Pt lip 08, 2016 15:32
Post Re: Wola Boża
ErgoProxy napisał(a):
Czyli, wybrana, masz w d... drugiego człowieka i jego relację z Bogiem. Ten człowiek, za którego się modlisz, jest gdzieś na trzecim planie, jako narzędzie, które ma wnieść coś w twoje życie, a jego osobiste wybory są kompletnie nieważne; ten żywy człowiek jest pionkiem w twoim prywatnym, skrajnie egoistycznie pojmowanym duchowym rozwoju.

Weź się stuknij solidnie.


Wybacz, ale ja cię w ogóle nie rozumiem. Nie wiem dlaczego ty, jako osoba niewierząca chcesz ze mną prowadzić jakąś polemikę na temat wiary. Zróbmy tak, ty wierz według swojego światopoglądu i nie umoralniaj mnie, a ja nie będę umoralniała ciebie. W końcu każdy ma swój wybór. Traktujmy się z dystansem. Ty nie jesteś wstanie mnie przekonać, a ja myślę, że nie jetem wstanie ciebie przekonać. Ty nie czytaj moich postów, a ja twoich i będzie ok.


Pt lip 08, 2016 15:54
Post Re: Wola Boża
Żyjemy w tym samym państwie, jesteśmy członkami tego samego Narodu. To po pierwsze.

Po drugie, żywioły się kiełzna, żeby szkód nie narobiły. Takim kiełznem nałożonym na żywioł duchowości, który wielokrotnie doprowadził w przeszłości do niezwykle krwawych wojen religijnych, jest np. Kościół Katolicki. Jeśli uważasz się za katoliczkę, to słuchaj wytycznych ludzi mądrzejszych i rozporządzających szerszą wiedzą od ciebie. Jeśli zaś nie chcesz słuchać wytycznych Kościoła, to przestań wycierać sobie usta nim i Panem Bogiem, jakiego Kościół głosi.

Wyznań niekatolickich i niechrześcijańskich jest od groma i zawsze można założyć własne, ale takie, żeby było jasne i wiadome, czego się spodziewać po tobie i twoich współwyznawcach. Nie potrafisz? Nie pchaj się na afisz.


Pt lip 08, 2016 16:03
Post Re: Wola Boża
Andy72 napisał(a):
wybrana napisał(a):
Proponuję poczytać ten link - bardzo ciekawy
http://viviflaminis-deogracias.pl.tl/2016.htm

NIE,NIE,NIE. Żywy Płomień to szatańskie orędzia pysznego człowieka!. Podobnie jak orędzia Mary z Irlandii. Nawet ksiądz Natanek przed nimi przestrzega choć wiele orędzi traktuje jako dobre.
Na przykład Matka Boża do "wizjonera"
"Ty Żywy Płomieniu jesteś Moim duchowym oblubieńcem, duchowym mężem. Takiej łaski doznało naprawdę niewielu, a tylko ty otrzymałeś pieczęć na duszy" a co na to święty Józef?
I dalej wychwalanie "wizjonera" pod niebiosa jako należącego do największych świętych. A pozostałej części ludzkości grozi wojna i do piekła.


A jesteś przekonany na 100%, a niby dlaczego?. Ja nie mogę zaświadczyć na 100%, że to prawda i nie mogę zaświadczyć na 100%, że to nie prawda. Ty już negujesz, ale czy to może nie przez ciebie przemawia ta pycha? a może nutka zazdrości, bo dlaczego ktoś, a nie ja?
Słowa te, które wypowiedziała Maria, są przenośnią, metaforą i nie można by ich ujmować w dosłownym znaczeniu. Nie pomyślałeś, że mogły by być pokrzepieniem duszy dla słuchającego. Nie wiem, jak ty byś zareagował, gdybyś usłyszał takie słowa w sobie? czy byłbyś w stanie przeżyć takie ogromne doświadczenie? czy twoja psychika była by wstanie to udzwignąć? to jest wielka łaska i zarazem wielkie obciążenie, bo nie każdy tego doświadcza. Nie możemy od razu negować coś, co się nie mieści w naszej wyobrazni. Ja czytałam te objawienia i zauważam w nich tyle prawdy wiary, że również jestem w szoku. Czytam w nich słowa, które przedstawiają moją wiarę, moje myśli, moje rozumowanie, moje pojmowanie Boga, moją ocenę Kościoła.


Pt lip 08, 2016 16:14
Post Re: Wola Boża
wybrana napisał(a):
Alus napisał(a):

Detali :o :o ....to fundament chrześcijaństwa .....nie ma zbawienia bez przylgnięcia do Boga i żadnych "cudownych" modlitw, które wbrew osobistym wyborom człowiek ana siłe wpakują go do nieba.
Jeśli tego nie rozumiesz, to oznacza, że nie rozumiesz Ewangelii....która nie epatuje pięknymi słowami, ale dla wielu trudna jest ta mowa.



Cytuj:
Są cudowne modlitwy, które zanosimy przez nas wybór. Modlitwa jest również formą naszego wyboru. Do kogo je zanosimy i co jest naszą intencją ,wyrażamy właśnie przez nas wybór. Wszystko, co mówimy, co czynimy jest naszym wyborem. Nic nie dzieje się w nas, bez nas. Jeżeli tylko wypowiadamy puste słowa a nie są one odzwierciedleniem naszej wiary, wiary, którą pragniemy wyznawać szczerze i sercem, to taka modlitwa nic nie wnosi w nasze życie, jest bez wartości.

I człowiek zdolny jest jedną modlitwą zagwarantować zbawienie milionowi ludzi.....to kreowanie człowieka na wszechmocnego Boga, a fundamentem jest pycha - narzędzie szatana.


Pt lip 08, 2016 16:15
Post Re: Wola Boża
ErgoProxy napisał(a):
Żyjemy w tym samym państwie, jesteśmy członkami tego samego Narodu. To po pierwsze.

Po drugie, żywioły się kiełzna, żeby szkód nie narobiły. Takim kiełznem nałożonym na żywioł duchowości, który wielokrotnie doprowadził w przeszłości do niezwykle krwawych wojen religijnych, jest np. Kościół Katolicki. Jeśli uważasz się za katoliczkę, to słuchaj wytycznych ludzi mądrzejszych i rozporządzających szerszą wiedzą od ciebie. Jeśli zaś nie chcesz słuchać wytycznych Kościoła, to przestań wycierać sobie usta nim i Panem Bogiem, jakiego Kościół głosi.

Wyznań niekatolickich i niechrześcijańskich jest od groma i zawsze można założyć własne, ale takie, żeby było jasne i wiadome, czego się spodziewać po tobie i twoich współwyznawcach. Nie potrafisz? Nie pchaj się na afisz.


Nie ściemniaj. Wiem, ze nie jesteś katolikiem i po co te teksty. Uprawiasz tu tą swoją politykę, która nie jest związana z wiarą katolicką. Mnie propagowanie twojej polityki w ogóle nie interesuje. Mnie interesuje Bóg i wiara w Niego. Wierz sobie w co chcesz, to nie mój problem.


Pt lip 08, 2016 16:22
Post Re: Wola Boża
Ale twoja wiara stanowi mój problem, bo nie wiem, do czego dojdziesz za dwa lata; a biorąc pod uwagę, że basujesz verosowi, możesz dojść do jakichś księżycowych postulatów politycznych idących w poprzek moim poglądom. I nie czarujmy się, skoro twierdzisz, że polityka ciebie nie interesuje, to jesteś kompletnie nieodpowiedzialna babrząc się w interpretowaniu nauczania Kościoła na własną rękę. Bo możesz w końcu pociągnąć za sobą ludzi, sama nie będziesz wiedziała gdzie i po co. Ale to – to już będzie polityka.


Pt lip 08, 2016 16:58
Post Re: Wola Boża
ErgoProxy napisał(a):
Ale twoja wiara stanowi mój problem, bo nie wiem, do czego dojdziesz za dwa lata; a biorąc pod uwagę, że basujesz verosowi, możesz dojść do jakichś księżycowych postulatów politycznych idących w poprzek moim poglądom. I nie czarujmy się, skoro twierdzisz, że polityka ciebie nie interesuje, to jesteś kompletnie nieodpowiedzialna babrząc się w interpretowaniu nauczania Kościoła na własną rękę. Bo możesz w końcu pociągnąć za sobą ludzi, sama nie będziesz wiedziała gdzie i po co. Ale to – to już będzie polityka.


Veros i ja mamy szlachetny cel. Nie powiedziałabym tego na pewno o niektórych, co to forum chcą wykorzystać pod płaszczykiem ochrony wiary, dla swoich antychrześcijańskich celów. Ja wiem, co piszę i o czym, natomiast domyślam się również, jakim cel mają inni i to jest straszne- takie antychrześcijańskie. Interesuje mnie polityka, ale nie jest moją tarczą, by negować wiarę, wręcz przeciwnie.


Pt lip 08, 2016 17:06
Post Re: Wola Boża
Jak ja lubię intelektualne panoptika.

Po pierwsze, wiara nie kończy się na wierze w orędzia i Sługi Boże; na przykład ARHIZ wierzy w Śiwę, a Kael, Alus i Helenka w Pana Boga.

Po drugie, niewiara nie pociąga za sobą automatycznie negowania sensu wiary (dla kogoś) czy dorobku Kościoła (dla wszystkich); szczerze mówiąc, respekt wobec tych rzeczy jest to pierwszy test dla ateisty, czy reprezentuje on sobą cokolwiek ponad poziom błota, i całkiem sporo kinderateistów ten test oblewa.

Po trzecie wreszcie, uważam że człowiek kulturalny jakąś religię praktykuje. Ja, owszem, na tę chwilę jestem barbarzyńcą. Na tę chwilę... bo nie ukrywam, że zamierzam z tym wreszcie skończyć. Że nie wrócę do wiary chrześcijańskiej – cóż, mnie akurat chrześcijaństwo szkodzi. Jestem, jak to leciało... mam serce szczere i proste, jakoś tak. Zbyt szczere i zbyt proste.


Pt lip 08, 2016 17:50
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 230 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL