Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 15:08



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 71 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Żebrałem o Boże Miłosierdzie 
Autor Wiadomość
Post Re: Żebrałem o Boże Miłosierdzie
krzysiekniepieklo napisał(a):
Poczytaj sobie jak Pan Jezus posyłał swoich uczniów i co do nich mówił i jak mówił o służebności uczniów.
A jak znajdujesz tych ,którzy dzisiaj rządzą kościołem i czy widzisz chociaż odrobinę z tych zaleceń?
Nie chce ci się wierzyć, że Bóg chciałby zburzyć coś tak pięknego?

O czym Ty mówisz? O jakimś proboszczu z Koziej Wólki? Ksiądz tez jest człowiekiem, tak samo grzesznym jak kazdy inny. I jak kazdy inny będzie rozliczony za swoje czyny, a nawet dokładniej, bo Biblia mówi: "Komu wiele damo, od tego wiele wymagać się będzie..."
Posłuchaj papieża Franciszka, posłuchaj prymasa Polaka, posłuchaj wreszcie św. Jana PawłaII.


So sie 27, 2016 19:34

Dołączył(a): Wt cze 21, 2016 13:02
Posty: 67
Post Re: Żebrałem o Boże Miłosierdzie
Krzysiek czy kiedykolwiek byłeś u psychiatry?


So sie 27, 2016 19:54
Zobacz profil
Post Re: Żebrałem o Boże Miłosierdzie
Krzysiek, bo podobno piszę zagadkami i skojarzenia mi biegają jak Żyd po pustym sklepie. Idziesz do lekarza i mówisz, co jest i jak jest, i od kiedy. Tajemnica zawodowa tego lekarza Cię chroni nie gorzej od tajemnicy spowiedzi. Lekarz przepisze lekarstwa, to bierzesz. Lekarz zaleci terapię, to idziesz na terapię. Lekarz powie, żeś zdrowy – uff! Bo coś mi tutaj od Ciebie zajeżdża chorobą. Obym się mylił; ale jeśli się nie mylę, to nie chciałbym, żebyś narobił bigosu – niekoniecznie sobie, ale komuś, kto dajmy na to, przeczyta Ciebie i weźmie na poważnie, i życie, może jeszcze niestare, sobie i swojej rodzinie rozp...

Znasz takie słowo - jurodiwy?


So sie 27, 2016 20:19
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38
Posty: 624
Post Re: Żebrałem o Boże Miłosierdzie
Na bojowników ISiS się zapatrzyłeś? Oddal nienawiść ze swego serca. Będąc w bliskości Jezusa ( zawsze jesteś choć przeważnie nigdy nie chcesz Go słuchać) poproś Ducha św o to aby ten kogo chcesz zwalczyć, był taki jakiego sobie życzy sam Bóg. I już nie będziesz musiał z nim walczyć a zyskasz wielki dar w niebie bo wesprzesz w prawidłowej pracy kapłana, tak aby się nie mylił i nie robił błędów. Chcesz miłosierdzia dawaj miłosierdzie. Potrzebujesz przebaczenia przebaczaj i proś o błogosławieństwo do zmiany na lepszych dla każdego kogo widzisz błądzącego. Módl się, za innych wiedząc, że modląc się za innych sam się zmienisz. Bo to co dajesz innym dostaniesz. Jeżeli siejesz wiatr zbierzesz burzę. Kto mieczem wojuje od miecza ginie. Taka postawa potrzebna jest bezustannie w każdej sekundzie naszego życia. I konsekwentne trwanie w niej przynosi wymierne owoce. Zacznij już teraz ego czuje się zagrożone i dlatego chce cie oszukać.

_________________
[color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]


N sie 28, 2016 22:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Żebrałem o Boże Miłosierdzie
Czytaliście o Jonaszu? Właśnie nadchodzi ten czas, żeby żebrać o Boże Miłosierdzie, bo za bardzo zaprzyjaźniliśmy się z szatanem.Zasłonił on nam Boga takiego jakim Jest.


Pt wrz 02, 2016 9:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Żebrałem o Boże Miłosierdzie
ysiekniepieklo
Online

Dołączył(a): 22 sie 2016 13:36
Posty: 200

Edytuj post Odpowiedz z cytatem
Post Czy kneblowanie jest formą dyskusji?
Czy kneblowanie jest formą dyskusji?
Ja Jestem Drogą – 1. knebel
Brama - 2. knebel
Eucharystia dla wszystkich - 3. Knebel
Te posty chociaż zostały.
Teraz post „Kto odpuszcza grzechy, Duch Święty czy człowiek?”
został usunięty bez śladu i nawet nie poinformowano mnie dlaczego.
Wygląda na to, że krzyśkaniepieklo się przestraszyli, bo nie potrafią odpowiedzieć na moje argumenty


16 wrz 2016 17:41
Czy kneblowanie jest formą dyskusji w dziale Wiara i prawda- usuniety


Pt wrz 16, 2016 19:42
Zobacz profil
Post Re: Żebrałem o Boże Miłosierdzie
Nie zaśmiecaj forum swoimi bezsensownymi żalami.


Pt wrz 16, 2016 19:49
Post Re: Żebrałem o Boże Miłosierdzie
krzysiekniepieklo napisał(a):
Czytaliście o Jonaszu? Właśnie nadchodzi ten czas, żeby żebrać o Boże Miłosierdzie, bo za bardzo zaprzyjaźniliśmy się z szatanem.Zasłonił on nam Boga takiego jakim Jest.


Domyślam się, że doświadczyłeś w jakiś szczególny sposób obecność działania miłości Bożej w swoim życiu. Bóg pragnął bardziej doświadczyć cię sobą, aby wzmocnić wiarę w tobie.
W okresie wzrostu twojej wiary, również wzmaga się aktywność działania złego ducha, który zwiększa swą aktywność, swą walkę o duszę człowieka. Wzrastanie w wierze jest naszym ciągłym procesem w naszym życiu. Raz wzrastamy, a raz upadamy. Największą naszą siłą w tej walce, naszym orężem jest nasza własna modlitwa. Poprzez naszą szczerą modlitwę odsuwamy się od działania złego ducha, a wspomagamy w sobie działanie Ducha Świętego. W codziennej modlitwie proś Boga o rozeznanie, o to, by Duch Święty cię prowadził. Nie przyjmuj wszystkich myśli, że są prawdziwe, bo czasem mogą być to myśli zwodnicze. Przeanalizuj każde myśli, zastanów się, czy są one zgodne z tym o czym nauczał Jezus Chrystus. Niech przychodzące myśli nie biorą górę nad twoimi emocjami. Nim coś zrobisz, uczynisz, dobrze to przemyśl i poproś w modlitwie Ducha Świętego o rozważenie. Dobre myśli dadzą mądre i dobre owoce. Złe myśli pochodzące od złego, dadzą niepokój i zamęt. Nie osądzaj nikogo zbyt szybko, wszak wszyscy jesteśmy słabi i ułomni. Bądź szczęśliwy, że w szczególny sposób zostałeś dotknięty wiarą. Wykorzystaj ten dar dla pięknych i dobrych celów. Rób to z sercem i rozwagą. Kochaj i przekazuj dobro.
To miłość do bliźniego ma być naszym celem, a nie osądzane go. Wiarę musimy również wyznawać z rozwagą. Proś w modlitwie Boga o rozeznanie, a one przyjdzie. Proś Jezusa Chrystusa o prowadzenie i opiekę. Niech miłość i dobro zwycięża w twoim życiu.


Pn wrz 19, 2016 13:02
Post Re: Żebrałem o Boże Miłosierdzie
Bóg stworzył człowieka wolnym, a nie żebrakiem. O Boże miłosierdzie można prosić ("proście, a będzie wam dane, kołaczcie, a otworzą wam"), a nie żebrać.


Pn wrz 19, 2016 14:02

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Żebrałem o Boże Miłosierdzie
Bóg żebrał o naszą miłość na krzyżu, a ty uważasz, że żebranie o jego miłosierdzie to dyshonor.


Śr wrz 21, 2016 20:54
Zobacz profil
Post Re: Żebrałem o Boże Miłosierdzie
krzysiekniepieklo napisał(a):
Bóg żebrał o naszą miłość na krzyżu, a ty uważasz, że żebranie o jego miłosierdzie to dyshonor.

Z taką głupotą nawet nie chce się dyskutować.Trudno o większą herezję.


Śr wrz 21, 2016 20:59

Dołączył(a): Wt maja 08, 2012 18:24
Posty: 14
Post Re: Żebrałem o Boże Miłosierdzie
krzysiekniepieklo napisał(a):
Czytaliście o Jonaszu? Właśnie nadchodzi ten czas, żeby żebrać o Boże Miłosierdzie, bo za bardzo zaprzyjaźniliśmy się z szatanem.Zasłonił on nam Boga takiego jakim Jest.

Bóg to jest dobro,miłość,pokora,opanowanie, a szatan to zło,nienawiść, arogancja,gwałtowność i
brak pokory.
Czy na pewno dobrze rozpoznałeś, który to Twój przyjaciel, którego całym sercem
chciałbyś naśladować.


Cz wrz 22, 2016 5:45
Zobacz profil
Post Re: Żebrałem o Boże Miłosierdzie
krzysiekniepieklo napisał(a):
Czytaliście o Jonaszu? Właśnie nadchodzi ten czas, żeby żebrać o Boże Miłosierdzie, bo za bardzo zaprzyjaźniliśmy się z szatanem.Zasłonił on nam Boga takiego jakim Jest.


Domyślam się, że doświadczyłeś w jakiś szczególny sposób obecność działania miłości Bożej w swoim życiu. Bóg pragnął bardziej doświadczyć cię sobą, aby wzmocnić wiarę w tobie.
W okresie wzrostu twojej wiary, również wzmaga się aktywność działania złego ducha, który zwiększa swą aktywność, swą walkę o duszę człowieka. Wzrastanie w wierze jest naszym ciągłym procesem w naszym życiu. Raz wzrastamy, a raz upadamy. Największą naszą siłą w tej walce, naszym orężem jest nasza własna modlitwa. Poprzez naszą szczerą modlitwę odsuwamy się od działania złego ducha, a wspomagamy w sobie działanie Ducha Świętego. W codziennej modlitwie proś Boga o rozeznanie, o to, by Duch Święty cię prowadził. Nie przyjmuj wszystkich myśli, że są prawdziwe, bo czasem mogą być to myśli zwodnicze. Przeanalizuj każde myśli, zastanów się, czy są one zgodne z tym o czym nauczał Jezus Chrystus. Niech przychodzące myśli nie biorą górę nad twoimi emocjami. Nim coś zrobisz, uczynisz, dobrze to przemyśl i poproś w modlitwie Ducha Świętego o rozważenie. Dobre myśli dadzą mądre i dobre owoce. Złe myśli pochodzące od złego, dadzą niepokój i zamęt. Nie osądzaj nikogo zbyt szybko, wszak wszyscy jesteśmy słabi i ułomni. Bądź szczęśliwy, że w szczególny sposób zostałeś dotknięty wiarą. Wykorzystaj ten dar dla pięknych i dobrych celów. Rób to z sercem i rozwagą. Kochaj i przekazuj dobro.
To miłość do bliźniego ma być naszym celem, a nie osądzane go. Wiarę musimy również wyznawać z rozwagą. Proś w modlitwie Boga o rozeznanie, a one przyjdzie. Proś Jezusa Chrystusa o prowadzenie i opiekę. Niech miłość i dobro zwycięża w twoim życiu.[/quote]


So wrz 24, 2016 9:33

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Żebrałem o Boże Miłosierdzie
Jeśli chodzi o rozeznawanie czy to co do mnie przychodzi pochodzi od Boga, to na początku mojej drogi przyszła do mnie taka myśl. ,,Jeśli Pan Bóg do mnie przemówi to moja dusza zaśpiewa z radości" Modliłem się kiedyś o błogosławiństwo dla pewnej sprawy i po około pól roku codziennej modlitwy obudziłem się nad ranem, a moja dusza śpiewała z ogromną radością taki tekst ,,To Mój Pan wiele mi uczynił On moim Bogiem, to Mój Pan wiele mi uczynił, On mnie wysłuchał. Zrozumiałem wtedy, że Pan Bóg dał błogoslławiństwo dla tej sprawy. Dzisiaj jak chcę porozmawiać z Panem Bogiem, to idę przed Najświętszy Sakrament bezpośrednio po spowiedzi i Komuni Świętej. Wtedy szatan ma najtrudniej żeby coś namieszać. Długo mnie nie było na forum ale pod moim deklamowaniu nic się nie działo.


Wt gru 06, 2016 21:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Żebrałem o Boże Miłosierdzie
Powołanie dostałem na zakończenie rekolekcji w Rzucewie w 2004r. Pomyślałem wtedy ,że Pan wyznaczył mi jakąś specjalną drogę i zacząłem prosić innych żeby odmówili w mojej intencji koronkę do miłosierdzia bożego Handlowałem wtedy opakowaniami i prosiłem swoich klientów często nie znając ich stosunku do kościoła. Prosiłem swojego szwagra ,którego stosunek do kościoła był bardzo negatywny i on się zgodził. Powiedział ,że nie zna tej modlitwy ale odmówił ją razem ze mną. Byłem pewnego razu u ojca w ogrodzie i przyszedł człowiek zaczerpnąć wody ,bo zepsuł mu się samochód ,a do mnie przyszła myśl ,że Pan go przysłał abym mógł u niego żebrać o boże miłosierdzie. Powiedział mi „daj mi spokój ja dziesięć lat nie byłem w kościele”. Tak go prosiłem ,że w końcu się zgodził. Prosiłem ponad trzydzieści osób i nikt mi nie odmówił. Opowiedziałem o objawieniu swojej żonie ,a wieczorem podczas modlitwy Przyszło do mnie ,że to jest tajemnica Boża i nikt mnie nie upoważnił żebym tę tajemnicę zdradził. Przeżyłem niesamowitą skruchę i rozpłakałem się jak dziecko. Następne rekolekcje w 2005r. też w Rzucewie były o dobrym łotrze. W ostatniej godzinie swojego życia przeżył skruchę, bo ktoś się za niego modlił. Jak połączyłem te dwie sprawy, to przyszło do mnie, że takie żebranie o Boże miłosierdzie - taka wstawiennicza modlitwa innych, może ocalić moją duszę. Chociażby w ostatniej godzinie życia Bóg da mi skruchę, która ocali moją duszę. Prosiłem o modlitwę koronką ze trzydzieści osób i nikt mi nie odmówił. Jedenaście lat później jak żebrałem pod kościołem, to koronkę zgodziła się odmówić co piąta osoba. to, ze kolejnych trzydzieści osób zgodziło się odmówić za mnie koronkę to był cud. Prawdopodobieństwo takiego zdarzenia to jak jeden do miliarda.


Wt sty 31, 2017 16:00
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 71 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL