Autor |
Wiadomość |
kamykx4
Dołączył(a): Pt sie 31, 2018 23:04 Posty: 45
|
kim jestem
Nie wiem kim jestem. Co robić. Jakbym się zatrzymał
|
Cz lis 01, 2018 15:00 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: kim jestem
Opisz dokładniej problem
|
Cz lis 01, 2018 15:01 |
|
|
kamykx4
Dołączył(a): Pt sie 31, 2018 23:04 Posty: 45
|
Re: kim jestem
Nie wiem od czego zacząć. To i tak bez sensu. Finał jest taki że moja rodzina niemalże już nie istnieje. Wszystko zniszczone doszczętnie. Dzieci kłębek nerwów. Partnerka układa życie na nowo. Ja z nieznanych mi powodow uciekam z domu.
|
Cz lis 01, 2018 15:46 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: kim jestem
kamykx4 napisał(a): Finał jest taki że moja rodzina niemalże już nie istnieje. Wszystko zniszczone doszczętnie. Dzieci kłębek nerwów. Partnerka układa życie na nowo. Ja z nieznanych mi powodów uciekam z domu. No chyba te powody są oczywiste skoro jest tak źle? Co takiego się stało? Jak nie chcesz mówić na forum to może poradnia życia rodzinnego przy parafii?
|
Cz lis 01, 2018 16:16 |
|
|
kamykx4
Dołączył(a): Pt sie 31, 2018 23:04 Posty: 45
|
Re: kim jestem
Ciężko mi napisać co się stało. Sam już się pogubiłem. Nie chciałbym przeklamac rzeczywistosci przedstawiajac sytuację tak jak ja widziałem ja do tej pory. Nie mogę poskładać mysli.
|
Cz lis 01, 2018 16:24 |
|
|
|
|
kamykx4
Dołączył(a): Pt sie 31, 2018 23:04 Posty: 45
|
Re: kim jestem
Teraz jak już wydaje się że wszystko stracone, idąc na msze(bardzo rzadko) z trudem opanowuje płacz. Tak samo jak słucham o Jezusie i Jego miłosierdziu. Nie dawno zwróciłem się z modlitwą do Pana , dopiero gdy uznałem ze wszystko stracone.
|
Cz lis 01, 2018 16:29 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: kim jestem
Hmm...to może w takim stanie najlepiej iść na spacer, odetchnąć świeżym powietrzem, popatrzeć na pięknie udekorowane groby...zaraz sama się wybieram...a jutro napiszesz w miarę dokładnie o co chodzi...
|
Cz lis 01, 2018 16:30 |
|
|
kamykx4
Dołączył(a): Pt sie 31, 2018 23:04 Posty: 45
|
Re: kim jestem
Zrobiłem rachunek sumienia żeby pójść się wyspowiadac sle nie mogę dotrzeć. Ciągle coś mi staje na drodze. Byłem u proboszcza z prośbą o poświęcenie domu...Teraz jest coraz gorzej
|
Cz lis 01, 2018 16:32 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: kim jestem
Jest takie powiedzenie "Najciemniej jest przed świtem" ...Trzymaj się na razie - lecę na groby
|
Cz lis 01, 2018 16:36 |
|
|
kamykx4
Dołączył(a): Pt sie 31, 2018 23:04 Posty: 45
|
Re: kim jestem
Ponad 20 lat nie byłem u spowiedzi. Kilku grzechów tylko nie popełnilem. Wydaje mi się zę przez większość życia oszukiwalem siebie. Jestem zupełnie kimś innym
|
Cz lis 01, 2018 16:38 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: kim jestem
Oo to polecam taki konfesjonał z drzwiami, taki bunkier ( pewnie wiesz o co chodzi ) gdzie można sobie swobodnie rozmawiać... Chcesz naprawić relację z Bogiem to już krok w dobrym kierunku... Łk 15,7 napisał(a): W niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż ... dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia".
|
Cz lis 01, 2018 17:23 |
|
|
kamykx4
Dołączył(a): Pt sie 31, 2018 23:04 Posty: 45
|
Re: kim jestem
Chcę z całego serca. Boję się tylko żeby nie okazało się to moją pychą. Tak mo ciągle coś mówi.
|
Cz lis 01, 2018 17:32 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: kim jestem
To kiedy się wybierasz? Jutro?
|
Cz lis 01, 2018 17:55 |
|
|
kamykx4
Dołączył(a): Pt sie 31, 2018 23:04 Posty: 45
|
Re: kim jestem
Właśnie sprawdzalem i jutro jest i mnie spowiedź. Mam nadzieję że się uda. Niestety bunkru nie ma
|
Cz lis 01, 2018 18:04 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: kim jestem
I jak, udało się?
|
Pt lis 02, 2018 19:58 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|