To tylko swiadczy o jednym.
Jak ogromnie jest podzielony ruch założony przez abp Lefebvra
Z jednej strony sa chetni do pojednania z Kosciołem...z drugiej sa kontestatorzy, którzy swoja przemadrzałościa chca zaprzepaścic to o co prosił Jezus "..aby wszyscy byli JEDNO".
Kto czym sie kieruje mozna wywnioskowac samemu....szczególnie gdy się poczyta ten bełkotliwy artykuł Oraveca.
Powyjmowane z kontekstu fragmenty interpretowane w sposób tak smieszny, ze az głupi.
Najbardziej uśmiałem się w tym fragmencie:
Cytuj:
str. 53: "...Kościół oddaje cześć Eucharystii. Eucharystia jest Kościołem... są one jednym i tym samym. Eucharystia jest Chrystusowym sakramentem i dlatego Kościół jest Eucharystią, Kościół jest sakramentem...".
Jest to marna próba odrzucenia tradycyjnej doktryny o Eucharystii.
Eucharystia nie może być Kościołem, ponieważ Eucharystia jest Chrystusem a On jest Głową Kościoła. Twierdzenie, że także Kościół jest sakramentem pozostaje w sprzeczności z uchwałą Soboru Trydenckiego, który uroczyście zdefiniował ilość sakramentów, których jest siedem i nie ma wśród nich Kościoła.
"Gdyby ktoś powiedział, ... że jest więcej albo mniej niż siedem sakramentów... niech będzie wyklęty" (Denz. 844).
"Eucharystia nie może byc Kościołem, ponieważ Eucharystią jest Chrystus a On jest Głową Kościołą"......o ile dobrze widzę, to głowa i ciało sa nierozłączne. Nie może zyc głowa bez ciała, ani tez ciało bez głowy. Ciało z głowa stanowia jednośc nierozerwalną.
Skoro Chrystus jest Głową Kościoła, to Kosciół jest w Chrystusie, a Chrystus w nim.
Najwidoczniej bp Oravec nie potrafi myśleć w sposób bardziej otwarty i posiada mentalnośc wiejskiego kościelnego (z szacunkiem dla wiejskich kościelnych).....ale kto powiedział, ze każdy biskup musi błyskac inteligencją?