|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
śladami Chrystusa, Galilea
Autor |
Wiadomość |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
śladami Chrystusa, Galilea
...............................A miejscem spotkania będzie Galilea...
...............................................................Niech w święto radosnej Paschalnej Ofiary.
...............................................................Składają jej wierni uwielbień swych dary.
...............................................................Odkupił swe owce Baranek bez skazy,
...............................................................Pojednał nas z Ojcem i zmył grzechów zmazy.
...............................................................Śmierć zwarła się z życiem i w boju, o dziwy,
...............................................................Choć poległ Wódz życia, króluje dziś żywy.
...............................................................Maryjo, ty powiedz, coś w drodze widziała?
...............................................................Jam Zmartwychwstałego blask chwały ujrzała.
...............................................................Żywego już Pana widziałam, grób pusty,
...............................................................i świadków anielskich, i odzież, i chusty.
...............................................................Zmartwychwstał już Chrystus, Pan mój i nadzieja,
...............................................................a miejscem spotkania będzie Galilea.
...............................................................Wiemy, żeś zmartwychwstał, że ten cud prawdziwy,
...............................................................o Królu Zwycięzco, bądź nam miłościwy.
Czy nie nurtuje was pytanie: "dlaczego Galilea?" Zapraszam do rozmowy
Na poczatek kilka słów może o Galilei zaczerpniętych naprędce z netu i innych źródeł przeze mnie.
Galilea
Dzisiaj nalezy do terytorium Izraela, jest wyżynno-górzysta kraina która obfituje w różne dary przyrody. Rosną tu oliwki, figi, daktyle, len i winorośle. Na tarasowych polach Galilei obfite plony daje pszenica i jęczmień. Dla nas chrześcijan ważne miejsca tej krainy to Nazaret,Kafarnaum,Morze Galilejskie,Tyberiada,Betsaida,Kana Galilejska. Mozna by rzec jest kolebką chrześcijaństwa. Bo tam własnie przebywał i nauczał Chrystus. Za którego to życia władcą Galilei był Herod Antypas, syn Heroda Wielkiego.
Co ciekawe, Galilea została podarowana w starożytności przez Salomona [króla Izraela]Hiramowi [król Tyru 969 p.n.e.- 936 p.n.e.] w zamian za usługi [przy budowie świątyni i nie tylko?] Jednak Hiram niezadowolony z prezentu nazwał ją "ziemia Cabul". Żydzi natomiast nazwali ją HaGalil HaGoyim [co znaczy "okręg pogan"] ponieważ od VIII wieku p.n.e. do II wieku p.n.e. region ten zamieszkiwali poganie. Warto dodać,iż Hiram ponieważ nie chciał zdradzić według legendy wolnomularskiej tajemnic rzemiosła dotyczacych między innymi budowy Świątyni Jerozolimskiej został zamordowany przez swoich czeladników [a zabity został według tej legendy chyba cyrklem i ekierką, a więc dzisiejszymi atrybutami masonów]
Tak więc Galilea, owa kraina w jakiej żyli niegdyś poganie została wybrana przez Chrystusa na miejce spotkania. Kraina od której według Żydów gorsza była tylko Samaria [przez proroków Starego Testamentu uważana jako miejsce zepsucia, bałwochwalstwa i fałszywego kultu].
Galilea myślę, że jest początkiem rozlania sie łaski wiary. Może Chrystus chciał w ten sposób wskazać na jego wole pełnienia misji wśród pogan przez jego apostołów. Na misję rozprzestrzeniania sie Kościoła budowanego na św. Piotrze nie tylko wśród Żydów ale i pogan.
Dzięki pójściu apostołów ze Słowem Bożym w świat między innymi i my Polacy dawni poganie zyskaliśmy szansę wiary. Z której zresztą jak widać skorzystalismy . A pięknym owocem pracy wokół Kościoła przez apostołów Polskich, oraz wiary naszych przodków jest pontyfikat Jana Pawła II. Wszyscy zresztą przeciez w jakimś stopniu czerpiemy z naszych korzeni katolickich nieustannie.
Bóg najwyraźniej działa szczególnie tam gdzie ludzie go opuszczają niszcząc w sobie ostatnie zrąbki Milości. Tam gdzie panuje grzech rozlewa się szczególna łaska miłosiernego Chrystusa.Ostatnia deska ratunku.
Ukazanie się apostołom Jezusa i skierowanie właśnie do Galilei musi mieć jakieś znaczenie. Przecież to tam Chrystus zaraz po zmartwychwstaniu się udaje.
No własnie dlaczego?
źródła: http://www.izrael.badacz.org/turystyka/ ... lilea.html encyklopedia popularna PWN [komunistyczna ] internetowa wikipedia... http://pl.wikipedia.org/wiki/Samaria i inne stronki... także z pamięci szwankującej mojej z jednego z kanałów tv o masonerii dokumentów[ miedzy innymi owy nieszczęsny cyrkiel i ekierka o czym zaginęły mi gdzieś notatki niestety] cytaty z bibli: http://online.biblia.pl/rozdzial.php?id ... set=11#W11 http://online.biblia.pl/rozdzial.php?id ... et2=32#W15 http://online.biblia.pl/rozdzial.php?id ... et2=14#W10 http://online.biblia.pl/rozdzial.php?id ... set=13#W13
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
N kwi 16, 2006 19:05 |
|
|
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Mieszczu... Ale to drobym maczkiem jest nie do odczytania
Tekst o Galilei pochodzi z ewangelii Marka:
Cytuj: Po upływie szabatu Maria Magdalena, Maria, matka Jakuba, i Salome nakupiły wonności, żeby pójść namaścić Jezusa. Wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia przyszły do grobu, gdy słońce wzeszło. A mówiły między sobą: Kto nam odsunie kamień od wejścia do grobu? Gdy jednak spojrzały, zauważyły, że kamień był już odsunięty, a był bardzo duży. Weszły więc do grobu i ujrzały młodzieńca, siedzącego po prawej stronie, ubranego w białą szatę; i bardzo się przestraszyły. Lecz on rzekł do nich: Nie bójcie się! Szukacie Jezusa z Nazaretu, ukrzyżowanego; powstał, nie ma Go tu. Oto miejsce, gdzie Go złożyli. Lecz idźcie, powiedzcie Jego uczniom i Piotrowi: Idzie przed wami do Galilei, tam Go ujrzycie, jak wam powiedział. One wyszły i uciekły od grobu; ogarnęło je bowiem zdumienie i przestrach. Nikomu też nic nie oznajmiły, bo się bały.
( Mk 16, 1-8 ) Jest o tym również mowa u Mateusza: Cytuj: Gdy anioł przemówił do niewiast, one pośpiesznie oddaliły się od grobu, z bojaźnią i wielką radością, i biegły oznajmić to Jego uczniom. A oto Jezus stanął przed nimi i rzekł: Witajcie. One podeszły do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon. A Jezus rzekł do nich: Nie bójcie się. Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech idą do Galilei, tam Mnie zobaczą. Gdy one były w drodze, niektórzy ze straży przyszli do miasta i powiadomili arcykapłanów o wszystkim, co zaszło. Ci zebrali się ze starszymi, a po naradzie dali żołnierzom sporo pieniędzy i rzekli: Rozpowiadajcie tak: Jego uczniowie przyszli w nocy i wykradli Go, gdyśmy spali. A gdyby to doszło do uszu namiestnika, my z nim pomówimy i wybawimy was z kłopotu. Ci więc wzięli pieniądze i uczynili, jak ich pouczono. I tak rozniosła się ta pogłoska między Żydami i trwa aż do dnia dzisiejszego.
(Mt 28,8-15)
Ale dlaczego akurat Galilea Nie wiem...
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N kwi 16, 2006 19:15 |
|
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
no właśnie a ja myślę,ze to chodzi o wskazanie na rozlanie się wiary na pogan że to jest wola Boga
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
N kwi 16, 2006 19:30 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
W Galilei Jezus rozpoczął kolejny etap życia - swoją publiczną działalność ( Mt 4,12) . Zamieszkał w Galilei, która była ciągle narażona na wpływy pogańskie . Zwrócił się więc do pokoleń najbardziej zagrożonych, szukał " zagubionych owiec Izraela".
Również w Galilei rozpocznie się misyjna działalność Kościoła - stąd właśnie takie miejsce spotkania.
|
N kwi 16, 2006 19:34 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Czyli jakby nowy początek działalności taki
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N kwi 16, 2006 19:40 |
|
|
|
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
no a ja widze to tak,że Chrystus będąc odrzucany przez faryzeuszy czuł potrzebę zyskania nowych wyznawców,zwolenników swoich nauk wśród właśnie pogan i wprowadzenia ich do domu Izraela
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
N kwi 16, 2006 21:03 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
W kontekście tego, co Baranek napisał, odpowiedź wydaje się prosta.
Jezus zaczynał działalność publiczną za życia właśnie w Galilei. Teraz, po śmierci i zmartwychwstaniu, również chce wyjść od Galilei
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N kwi 16, 2006 21:26 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
A ściślej chce posłać stamtąd uczniów na cały świat ( czyli rozpocząć misyjną działalność Kościoła)- żeby tak jak On kiedyś nauczali pogan, czyli kontynuowali Jego dzieło. Wybór miejsca z którego sam rozpoczynał publiczną działalność podkreśla tę kontynuację.
|
N kwi 16, 2006 21:29 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|